NORMALNI !!! Pogadajmy

o matko to już rok!!! Ale ten czas szybko zleciał:) Masz rację Dziulaa...Oby jak najdłużej:)

Daj przepis na grzyby w śmietanie dobrze mi to pachnie :D

Kasiu zrobiłam na szybko tak że podpiekłam grzyby z cebylką, a że częśc to maśklaki to potem same dużo wody puściły wiec się poddusiły potem wrzuciłam kostkę mięsną z Winiary i zatrzepałam na koniec rosołem. I cała filozofia. Dziulaa miałam szybkowar francuski oryginalny, jak mi siadła uszczelka okazało się że nowa kosztuje koło stówy. Kiedyś z głupoty byłam w Realu i była promocja na szybkowary za 75 zeta takie bez uszczelki tylko pokryke wciska się do środka garnka i rączke na górze pokrywki przerzuca się z jednej strony na drugą kupiłam go i jestem z niego super zadowolona.

kurde mialo być: zatrzepałam śmietaną a nie rosołem. Przepraszam

Też się własnie ostatnio zastanawiałam nad szybkowarem. też sobie muszę kupić:) Kasiula jeszcze chwila i do domu:)

no fajnie!!!

wrąbałam zupke chińską

A ja jestem głodna!!! Ale jak wróce to wyjdę z psem a potem pyszny obiadek...Zupka pomidorowa i gołąbki mniammmm:)

gołąbki to mój przysmak, rzuć jednym!!! nigdy mi się nie chce ich robić bo Mój nie przepada, a do mnie jednej nie opłaca mi się robić :-(

Lubię gołąbki mamy w stołówce bardzo dobre z sosem pomidorowym

Lecę dziewczyny! Miłego dnia papa buźka

No ja też uciekam powoli, do jutra na porannej kawce papatki

Kawy!!!!!

Witam na porannej kawce:) Dzisiaj się zmobilizowałam i nawet śniadanie sobie zrobiłam do pracy:) Wczoraj bylismy z Moim w Ikeii tak popatrzeć co jest fajnego...Wróciłam tylko z wazonem, weszakami i miską:D To się nakupowałam hahah

Witajcie w ten zimny i mglisty poranek... Zawiozłam rano Synia do przedszkola, Mojego do pracy, mam do dyspozycji autko przez cały dzien...:) i zamierzam to wykorzystać... Na początek zakupy i wizyta u kosmetyczki...:D Potem zobaczymy na co jeszcze wystarczy czasu...;) De Gie- najlepsze życzenia

A ja mam wolne popołudnie, bo po wczorajszym jak mnie Mój zostawił ze swoją mamuśką, a pojechał na trening powiedziałam, że za kare nie ma obiadu do końca tygodnia!

Nick mi się przekręcił

hahah dobre;)

Co tu tak pusto ostatnimi czasy? W końcu ostatni dzień!

Wreszcie ostatni dzien. A ja z rana musiałam się zdenerwować!!!wrrrr Zaraszam na kawkę.

witajcie... coś mnie bierze...katar, ból mięśni i dreszcze...a myślałam, że jest mi zimno bo jestem zmarźluchem...nie tym razem...Na szczęście nie mam temperatury... Kasiula, musisz przywyknąć do \"sam na sam\" z teściową, w końcu to Twoja mamusia;)Było aż tak źle? Tak poważnie to ja też nie lubię zostawać z moją teściową sama, nie potrafię powiedzieć dlaczego... Lecę zrobić sobie kawkę...rozwiozłam chłopaków z samego rana do pracy i przedszkola i mam wolne do 15-tej...:D U mnie też strajk, nie robię obiadu, choruję, a co...:)

Dula a na co sięzdenerwowałaś? Dziulaa kurna ta moja teściowa jest \"inna\" od pozostałych, to był synuś mamusi, a ona zawsze musi wyarzić swoje zdanie, wszystko wie i to jeszcze najlepiej! dlatego jak wiem, ze mają przyjść a przeważnie są to imprezy okolicznościowe albo święta, to se zawsze jakie piwko machne i wtedy na wszystko reaguje humorem :-D

Na upierliwą klientkę. Dzwoni baba, że jej odłączyliśmy telefon z pretensjami, a ma 3 FV niezapłacone. I nie da się jej powiedziec , bo On ajest prezesem firmy. Juz się uspokoiłam. Głupie babsko. Moja przyszła teściowa nie jest szkodliwa...Choć za często też bym jej widywac nie chciała. Z jednym mam dobrze, zawsze ja jestem najlepsza a nie Mój:D

Ooo to u mnie tak dobrze nie jest, bo ja z natury jestem pyskata i nie dam sobie za dużo powiedzieć, były momenty jeszcze za panieństwa, że się jej naraziłam, bo prostu sprowadziłam ją do parteru.

Ja tez jestem pyskata, a i mama mojego jest wygadana. Jak to Ona zawsze mówi, ze buzie trzeba mieć...Była Mojego była bardzo spokojna i jego mama zawsze powtarza ze to jej się własnie podoba ze do spokojnych nie nalezę:) Ogólnie mam dobre z nią kontakty byle nie za często.;)

I często mi powtarza, że zawsze chciała mieć córkę...A lepszej ode mnie nie znalazłaby. Mam wrażenie że faceci dali jej w życiu w kość ( jest po rozwodzie) .

no to przynajmniej Ty masz ok! U mnie jest trochę inna sytuacja, ale za dużo by pisać o tym. Jakie plany na weekend? Cza na jutro ciacho upiec.

Narazie nie mamy żadnych. Dzisiaj może gdzieś na drinka skoczymy wieczorkiem:) Po pracy dzisiaj muszę siostrę zawieźć do lekarza, więc nie poleże za bardzo;) A nic odrobie sobie to później. A Wy macie jakieś palny?

Dula my domatorzy caly weekend przeważnie siedzimy w domu, ja wale piwo, a Mój Jajcówe :-D nie lubim nigdzie wychodzić, wole w dresie przed telewizorem albo kompem. Ale każdy według swojego gustu! No nie?

No jasne, że tak! Powiem Ci, że ja też lubię w domu posiedzieć! I chyba nawet częściej się zdarza, że to Mój chce gdzieś wyjść do ludzi. No ale co człowiek to charakter. W sobote napewno będe siedzieć w dresie i oglądała jakiś film:)