Kto stosował lek na trądzik DUAC?

No ja tez slyszalam,ze dermatolog powinien do kuracji wtedy dodac jakies tam leki uspokajajace czy cos,bo to jest na tle psychicznym...Jestem wariatka :D A tak serio to ja wiem,ze sie tego nie oducze i juz.Nawet jak mnie w kaftan zapakuja ;) Moje dzieci domagaja sie spaceru,a ja jakos sie nie moge ruszyc od kompa ;) A rano to mialam ochote mala wyciagnac za nozki z lozka byle wstala jak najpredzej:)

Dan91... jeszcze raz Ci powiem to, ze Ty przestales nic nie znaczy :p Ja potrafie sie przestac denerwowac na przyklad, a moja mama, ktora ma nerwice juz nie... i mowienie jej "po prostu sie uspokoj" nic nie daje.. Tak samo jak mi przez cale lata kilka razy dziennie powtarzanie "nie drap" nic nie dalo :o

Tak samo jak jeden potrafi sam wyjsc z alkoholizmu,a inny bez dlugiej terapii nie... z rzucaniem palenia tez troche podobnie :P

Hej wszystkim!! ;) Podobnie jak Wy stosowalam masc DUAC, a do tego differin i rozex no i byly jakies tam efekty, tylko ze dlugo na nie musialam czekac, jezeli chodzi o cere to nie jestem zbyt cierpliwa;P wiec musialam sprobowac innych sposobow;) no i przeszlam na domowe sposoby. I one sa najlepsze!! zaczelam pic drozzdze dwa razy dziennie, do tego robic sobie maseczki z drozdzy, twarz przemywac platkami owsianymi, no i dieta. I wiecie co???? z dnia na dzien bylo co raz lepiej, w wielu przypadkach wystarczy tlyko dobra dieta i domowe sposoby, wiele osob tak sie wyleczylo, wiec wam tez polecam zasięgnac w koncu domowych sposobow, moze te leki nie sa Wam potrzebne...,, bo ja jzu nie uzywam zadnych masci;) moja cera teraz jest idealna;) wszytsko dzieki..drozdzom, moge tak powiedziec, slyszalam jezszce ze herbatka z bratki ejst skuteczna, ale nie mialam okazji przekonac sie na wlasnej "skorze" . pozdrawiam

jak nie znaczy? kazdy potrafi tylko nie mozna tak podchodzic jak wy i sobie tlumaczyc "ze jedni moga a drudzy nie" :P no ale mniejsza.. ja pilem bratka przez pol roku i efektow zero ale jedno musze przyznac.. gdy przeszedlem na diete to wysypalo mnie jak na roaccutane a potem mialem cholery spokoj :D mowie wam dieta daje duzo :)

Jasne Dan, myslac ten sposob to z wszystkiego wyjsc mozna bez pomocy lekow, terapi i lekarzy...i z ciezkiej depresji i wieloletniego alkoholizmu, i nerwicy, zaburzen jedzenia i innych problemow psychicznych... zapewniam Cie, ze ja nie zaczelam od mowienia sobie "inni moga, a ja nie" tylko od walczenia z tym i walcze nadal... od jakies 10 lat bez skutku :o ale zostawmy to lepiej :) ktos kto nie wie jaki to problem to mu sie latwo mowi, ze wystarczy przestac :) powiedz lepiej jaka diete stosujesz? :)

"ktos kto nie wie jaki to problem to mu sie latwo mowi, ze wystarczy przestac" a uwazasz ze macanie twarzy i rozdrapywanie wszystkiego jest mniejszym problem od wyciskania? hm.. zero slodyczy raczej zdrowa zywnosc nie jem powyzej 1800kcal dziennie i wiecej niz 3h przed spaniem jem kolacje :) w moim przypadku zadzialalo.. i nie mowie tu wcale o chorej diecie typu "same warzywka" albo "liczymy tluszcze cukry i inne pierdoly w jedzeniu" ;] wystarczy zrezygnowac ze "zla powszechnego" :P

Witam wszystkich bardzo serdecznie:)Mija juz 7dzień jak stosuje duac i jest fatalnie w niczym mi nie pomaga tylko co najgorsze pogarsza cały stan;/;/....za 2tyg mam do dermatologa wiec jakos sie uporam i bede go stosowac tak jak mi lekarz zalecił;)...a do tego stosuje Tetrysal kiedys tez go stosowalam troszke pomaga ale czy tak bardzo?...Stosowalam jakies 5m-c differin było dobrze bo mi pomogl chociaz mialam troszke pryszczy ale nie tyle co wczesniej:)ale gdy przestałam stosowac wszystko wrocilo i teraz mam te cudo Duac jak inni go nazywaja...watpie czy mi pomoze....moze on działa po kilku tyg...

a uwazasz ze macanie twarzy i rozdrapywanie wszystkiego jest mniejszym problem od wyciskania? a jaka jest roznica? :p ... bo dla mnie to to samo czy rozdrapujesz czy wyciskasz... uwierz mi, ze niektorzy robia to bo nawet nie pomysla, ze to cos zlego i ze powinni przestac...jak sobie to uswiadomia to przestaja, a inni calymi latami nie potrafia mimo, ze wiedza, ze nie powinni tego robic.. no tak , u Ciebie zadzialalo, ja tak mniej wiecej jem od dawna i roznicy nie widac ;) smieciowe zarcie jem naprawde sporadycznie, a jak jem to jest to jakas pizza jak dzis...w wersji z lososiem i tunczykiem czyli takie mniejsze zlo ;)

tak duac zadziala po kilku tygodniach :) nie martw sie Tetralysal...Duac.. to normalne ze CIe wysypalo za 2 miesiace bedzie super..przynajmniej u mnie tetralysal dzialal bosko.. ale gdy odstawilem to mialem powtorke z rozrywki.. zycze powodzenia :)

Kaczucha_18.... po siedmiu dniach stosowania nie mozna powiedziec czy lek dziala czy nie :) to zdecydowanie za krotko...

no tak Quleczka tyle ze zaprzeczasz samej sobie :) najpierw mowisz ze "nie wiem co to za problem bo sam go nie mialem/nie mam" a potem mowisz ze wyciskania a rozdrapywanie to to samo.. no wiec jezeli to jest to samo i ja z tego wyszedlem to chyba jasne ze mialem tak samo trudno jak wy.. dobra powiem inaczej.. kiedys ktos bardzo madry kto jest moim autorytetem powiedzial mi "rece z dala od panamy" :) tak sie mowili dawniej i chodzilo o nie dotykanie wogule twarzy a jak juz sie dotknie to zaraz te miejsce oczyscic..bo na palcach mamy najwiecej zarazkow co sprzyja tradzikowi.. takze nie wiem moze serio idzcie do psychologa :P albo zrobcie tak ze nie przestawajcie odrazu wogule twarzy dotykac tylko jesli macie cos drapac to drapcie recznikiem do twarzy? nie wiem ale zycze wam powodzenia.. :)

;))...Dzięki za wsparcie:)Mam nadzieje ze pomoze bo juz tyle kasy na te leki wydaje;/i zastanawiam sie czy warto?...Kiedy sie to wreszcie skończy?ech;/...

Kaczucha_18 warto.. bo kiedys sie wyleczysz z tego moze nawet nie dlugo i walczac z tym znacznie przyspieszasz NADEJSCIE TEGO SZCZESLIWEGO DNIA :)) najgorsza rzecza jaka mozna zrobic to przestac leczyc tradzik takze zacisnij zeby pzretrzymaj ten trudny moment, dasz rade :)

Heh;))...mam nadzieje...najbardziej co mnie denerwuje w tym to ze inni nie maja ani jednego chociaz malutkiego pryszczyka a inne osoby wysypani są masakrycznie;/...to jest nie sprawiedliwe...

a kto mowi, ze zycie jest sprawiedliwe? :p

ech...fakt...nie ma sprawiedliwosci;P...

Dan...zle zrozumiales, ja nie mowilam, ze nie wiesz co to znaczy wycisnac czy rozdrapac...to wie wiele ludzi i wiekszosc nie ma problemu duzego by z tego wyjsc Nie wiesz co to za problem nie umiec przestac ...skoro uwazasz, ze zawsze jedyne co to "poprostu trzeba chciec" :) Niestety wiele osob cale lata chce i probuje...a jednak czesto bez lekow czy terapii sie nie obejdzie :o Ja potrafie dlugo nie dotykac twarzy, a gdy pojawi sie jakis stres to czesto zdarza mi sie jakas "masakra" i 10 lat mowienia sobie, ze chce przestac, niestety tego nie zmienilo...

Polecam przeczytanie http://luskiewnik.strefa.pl/acne/p5.htm ... wtedy moze dostrzezec, ze nie dla kazdego po prostu chciec to moc w tym przypadku.. :o

Popieram Wypowiedz Quleczki!!Nie jest łatwo tak po prostu przestac! Ja już troszeczke przestałam wyciskac praktycznie raz na jakis czas zdazy sie ze cos wycisne ale zaraz przestaje i przypominają mi sią słowa lekarki;)...pozatym przez te wyciskanie zostają blizny wiec czy warto?...stosowałam Albucin na przebarwienia ech...i du*a nic nie pomogł...najpierw zlikwiduje trądzik a potem zabiore sie za przebarwienia;]

Ja wiem, ze nie warto, nie powinno sie, to glupie, bez sensu i w ogole. Tyle, ze niewiele z tego wynika :o Gdyby bylo latwo nie byloby tysiecy wypowiedzi na forach takich jak to http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196331 czy to http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2530968 ... oba po ponad 250 stron :o

Ja wyciskam od zawsze i nie mam ani jednej blizny. To nie jest oczywiscie regula, ale po prostu mam taka skore - moze to kwestia ilosci kolagenu, czy czegos innego. Wyciskam dlatego, ze po prostu, jak zostawie to samemu sobie, to praktycznie wcale nie znika samo. Pamietam, ze raz nie dotykalem twarzy przez miesiac (dokladnie 29 dni) i te same stany ropne, czy zaskorniki, ktore zanotowalem przed rozpoczeciem testu, po zakonczeniu byly w wiekszosci bez zmian. A tak wycisne i za dwa dni mam spokoj. Nie mozna tez czekac w nieskonczonosc, bo zaskorniki robia sie z dnia na dzien wieksze i rozpychaja pory, ktore potem bardzo wolno wracaja do normalnego ksztaltu, a czasami zostaja juz na stale odksztalcone. Dlatego uwazam, ze jezeli skora na to pozwala (nie tworza sie blizny), to w odpowiednich warunkach, niektore zmiany powinno sie oczyszczac. To oczywiscie zalezy od czlowieka, jego skory i zmian tradzikowych, tak ze nie odbierajcie tej notki, jako nawowlywania do robienia sobie na twarzy pobojowiska. Nawet po 7 miesiacu na iso mam przy kosciach policzkowych pare takich podskornych zmian. Moge je spokojnie wycisnac, ale tego nie robie, bo wiem, ze sie nie powinno. Ale to juz 7 miesiac, a one od poczatku terapii sa caly czas bez zmian. To troche trudnodostepne miesjce, normalnie juz dawno bym to oczyscil.

mmj - tylko pozazdroscic :) "Nie mozna tez czekac w nieskonczonosc, bo zaskorniki robia sie z dnia na dzien wieksze i rozpychaja pory, ktore potem bardzo wolno wracaja do normalnego ksztaltu, a czasami zostaja juz na stale odksztalcone." ja znam inna teorie gdzie to wlasnie wyciskanie zaskornikow powoduje, ze pory nie maja szansy same wrocic do swojego normalnego ksztaltu :p za to fakt, zaskorniki jak sie nie wyciska sa bez zmian, za to ja jestem w stanie jak nie wyciskam wiekszosc ropnych zmian zasuszyc jakas mascia, a przynajmniej nie robia sie nowe od wyciskania i roznoszenia bakterii...

Tak, czy tak zle. Nosz ;) Tylko sie zastrzelic. Ja wczoraj gdzies wyczytalem, ze zamiast tych chemicznych peelengow, dobrze miec taka miekka-szorstka gabke i codziennie podczas mycia, delikatnie masowac nia skore twarzy :P Zaraz wytargalem jakas z szafki, na razie bede delikatnie i tylko w okolicach kosci policzkowych.

A kto wie ile mozna stosowac ten Duac kilka miesiecy zeby wyleczyc sie do końca,czy jak to tam jest;]??

Nikt Ci dokladnie nie powie kiedy sie tego pozbedziesz :). Do 3 miesiecy powinna byc zauwazalna poprawa, skora na duac uodparnia sie po okolo 6-8 miesiacach stosowania - oczywiscie czasem moze byc szybciej albo folniej :). Pozdrawiam. Ps. Leczenie Aknenorminem jakos leci :). Sorki za błedy.

mniejsza z tym wyciskaniem .. :P tak sobie teraz mysle ze fajnie by bylo gdybysmy nie musieli tutaj pisac.. taka mala refleksja mnie naszla :) ale co tam za kilka lat juz nas tu nie bedzie :P ale przyjda nowi ludzie i tak w kolko.. :P

"za kilka lat juz nas tu nie bedzie" Optymista :).

no :D

mialem na mysli ze za kilka lat nie zostanie tu juz zadna osoba z naszej "grupy" ktora sie teraz wypowiada najczesciej :) moze nawet za rok.. kto wie :)