tupperware

Uważam,że nowy(choćby fikcyjny,ciotka,sąsiadka,wujek itp.)powinien jechać na miting odebrać torbę startową,ponieważ jest szansa,że mu się spodoba i popracuje.Mam takie doświadczenia.:)

No tak ale mi chodzi o takie osoby które znam pracują normalnie i innych instytucjach i one poprostu nie maja czasu jechać na spotkania a tym bardziej na wieczór

Bywa różnie z tym rekrutowaniem. Jestem w tupperware (zaczynałam jako gospodyni) lat sporo. Ok połowę tego ile firma jest w Polsce. Moja pani konsultantka bardzo chciała gdzieś tam jechać i namówiła mnie, żebym została konsultantem, bo od tego zależał jej wyjazd. Mówiła: co ci zależy, przyjdziesz ze dwa razy i jak coś, to nie musisz na siłę prezentacji robić. No to przyszłam jako ten słup przysłowiowy i tak jakoś mi zeszło... W swojej "karierze" miałam takich zapaleńców, którzy chcieli poprzestawiać "świat" pracując jako konsultant. No i dawno już o niektórych zapomniałam. Bo jak szybko zaczęli, tak jeszcze szybciej skończyli. Wiem, że mając daleko do dystrybucji, nie będą konsultanci przyjeżdżać, bo nie ma to większego sensu. 80 -100 km, to i czas i paliwo i przede wszystkim praca zawodowa jest barierą. Mam w grupie takich, którzy taką odległość mają i nie będą jeździć, ale robią zamówienia. Usłyszałam ostatnio, że z tym koniec. Jak nie może przyjeżdżać, to nie może zostać konsultantem. No to do widzenia. Nic na siłę. Tylko proszę o nienarzekanie, że obroty na pysk spadają i że nie ma rekrutacji.

Dystrybutorzy powinni docierać do konsultantów,spotkania powinny być w terenie ,chociaż raz w mies.na zapowiedź.Ale wiem z doświadczenia,że dystrybutor nie chce jeździć ,zwala na menadżera.Pani dyr.Marianna powinna rozliczać dystrybutorów z tego co robią.Jak motywują grupy,jak nagradzają menadżerów,konsultantów,co robią na mitingach(na każdym mitingu).A nie ciąć koszty.Ale dobry dystrybutor nie liczy każdej złotówki,tylko nagradza ,motywuje,bawi.Brać należy przykład z pani dystrybutor Jolanty Siewniak.To był człowiek orkiestra.Dla niej dziewczyny mogłyby wykopać z pod ziemi rekrutację.Ale była z nami,dyspozycyjna 24 godz.na dobę,szefowa i koleżanka,kucharka,zapraszała na kawę,kupowała kwiaty,wymagała,ale z gracją.Nikomu nie ubliżyła.Miała kłopoty w małżeństwie i odpadła z gry.Tęsknimy.:)

a gdzie kupię matę tupperware?

Matę silikonową czy stolnicę (bo niektórzy tak ją nazywają)? Matę mam promocyjną, stolnica aktualnie jest w promocji. Poproszę o adres e mailowy lub kontakt na annB0@vp.pl.

Kiedy będzie eko miska? Czekam rok i nic:/

Nie będzie wystarczy że 10 razy w roku sa miski do ciasta ile można tego sprzedawać jedno i to samo

To jest inna miska. Ta jest cudowna

Są cudowne miseczki za aktywność miesięczną poziomy dość wygórowane

Pani chodzi o miskę Eco-5litrów?

Tak dokładnie ta 5 litrowa

Też czekam.:)

Unas też pytałam nic nie wiadomo odnośnie eko

Raczej tej miski eco 5l nie będzie (w tamtym roku latem była jako TG do wyboru, a potem jako produkt urodzinowy jednej z dystrybucji i ostatni raz pojawiła się na koniec lata w wyprzedaży z magazynów centrali. Wygląda na to, że nie ma jej już na stanie, albo została mała ilość już nie do sprzedaży. Ktoś wcześniej pisał, że wiader też nie będzie bo sprzedawały się tylko na polskim rynku i nie będzie produkcji tylko dla nas, może to samo jest z miską eco.

ale wy macie problemy z tym kiszeniem - ja kisze w misce jumbo albo w maksymilianach i nie mam z tym problemu - niektóre rzeczy latwiej nawet w misce ulożyc niz we wiaderku

Mam 1 wiadro do sprzedania 85 zl plus wysyłka

I ja też mam 2 wiadra

Odgapiara

Wiadra służą nie tylko do kiszenia, ale i do prania.

Chcemy zamawiać i odbierać nagrody a nie odkupywać od was.!!!

Tak jest!!! Promocji chcemy a nie handlu pokątnego. A przy okazji - ta ODGAPIARA to z jakiego regionu zwrot? Bo pierwszy raz się spotykam z takim określeniem. My nazywamy papugowaniem.

Już byś chciała wiedzieć

to Wy potrzebujecie wiader czy prezentów ? za te prezenty i tak zapłacicie . Lepiej żeby z ceny zeszli , każdy by się wypiął na te ich prezenty za które i tak pośrednio płaci .

Taaa, i na pewno zejdą ci z ceny, bo ty prezentów nie potrzebujesz... Indywidualną sprzedaż ci zrobią.

ktos wie czy szykuja sie sciereczki w promocji?? potrzebuje duza ilosc do szyb i uniwersalnych

wolę wybrać sobie dokładnie to co chcę kupić , a nie być uszczęśliwiana na siłę prezentami , które prezentami nie są bo są wliczone w cenę . A jakby obniżyli cenę towaru i zrezygnowali z uszczęśliwiania na siłę, to każdy byłby zadowolony , bo kupił by sobie to co jest mu potrzebne w rozsądnej cenie

Wiemy, że tego nie zrobią. Za bardzo zabetonowani są. A wracając do odgapiary, to myślałam, że dowiem się czegoś etno. A na necie mówią, że to określenie z poziomu gimnazjalistów. To dlatego nie wiedziałam. I dobrze chyba sądząc po wpisach. Mieszkałam w swoim życiu w dwóch regionach Polski. Różne są naleciałości językowe, stąd moja ciekawość. Nie zamierzam nikogo śledzić, bo tak odebrano moje intencje. Pozdrawiam tajemniczych z gimbazy.

ha ha hahaha

A co znaczy gimbaza bo niema tego w słowniku polskim ? I ja takie słowa też nie znam ale ty nasz skoro się powtarzasz może ty jesteś po gimnazjum z tego co czytam tak wychodzi bo znasz bardzo dobrze to określenie, bardzo sprawia ci przyjemność obrażanie kogoś tylko nie zapominaj że wchodzą tu też inni ludzie którzy szukają informacji o produktach a przy okazji czytają co wylewna pani pisze swoje wypociny uważam że to forum powinno być zamknięte już dawno bo co tu się wypisuje to włosy dęba stają