Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frida10

tupperware

Polecane posty

Gość gość
dziewczyny w zeszlym tyg w srode sporo doszło w ofercie jakby cos dzis dochodzilo to dajcie znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety w systemie nic nie ma dodatkowego. trzeba se szukac innego zajecia mialam party na poziomie 340zł - masakra z ta oferta nic nie zdzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawdzajcie na bieżąco w systemie - forma silikonowa na tort, łyżka do mieszania, której się dopiero ktoś domagał, jeszcze coś tam i wyprzedaże w niektórych dystrybucjach. Jeszcze nie ma, ale niedługo się pojawi. Oprócz wyprzedaży - te u nas wpisuje się w uwagach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdzalam teraz w systemie i nic nie doszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie dojdzie.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od poniedzialku tez sie nie spodziewajmy jakiegos szalu - pewnie jak zwykle odgrzewane kotlety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komunikacja kiepska w dystrubucjach. Pojemniki na tort - niskie, silikonowa królewna i łyżki różowe. U nas oznaczone jako wyprzedaże, ale i oferty z wyprzedaży poprzedniego katalogu tez są. Domagajcie się informacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Korekta do wpisu powyżej. W systemie faktycznie nie ma. Pewnie to indywidualna sprawa w poszczególnych dystrybucjach. W wyprzedażach mają to, co na stanach magazynowych posiadają. U nas powyżej 10 ofert, ale do wyczerpania zapasów niektóre. Szału nie ma, ale zawsze coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda ze na wyprzedazy jest to co po prostu sie nie sprzedaje konkretna ulotka by sie przydała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma być w tej ulotce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
np, ścierki ale rózne, a nie 3 jednakowe, rozdrabniacze, UP, i nowosci - fajnym gadzetem byla podstawka pod neo przybory, która niedawno byla za aktywnosc stale klientki nie kupia po raz enty liliany - chca nowosci a tu w ofercie ciagle cud kuchenny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zaangażowany
Przeglądam Wasze wpisy i mam podobne odczucia. Jestem konsultantką i jak się przyglądam, jak jest zorganizowana i funkcjonuje ta struktura sprzedażowa to często mnie wkurza ten chaos. W dystrybucjach przepływ i informacyjny kuleje, często rozbieżne interpretacje zasad i dopasowywanie ich do sytuacji, kliki, podziały, atmosfera daleka od ideału. W dystrybucji sami nie wiedzą czy traktować nas po partnersku jak "Klientów Vip" bo to my reklamujemy tą markę, szukamy klientów, robimy spotkania, zamawiamy towar i przy odbiorze z góry za niego płacimy, pełne ryzyko jest po naszej stronie, a w dystrybucji patrzą na nas jak na pracowników, a umowy o parcę to nie mamy tylko jesteśmy partnerami. Centrala i dystrybucje nic nie robią w zakresie wsparcia sprzedaży i budowania marki i jej rozpoznawalności. Wszystko się kula z rozpędu ... Jak bym była właścicielem to bym zamknęła ten cały cyrk i postawiła na zakupy internetowe z programem lojalnościowym, dobrą logistyką i magazynami. Szanowni zarządzający jak się w porę nie zreflektujecie w sytuacji to możecie zmieniać branżę bo wszystko się posypie, bo na teraz to jesteście zainteresowania tylko odcinaniem kuponów a nie rozwojem rynku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z poprzedniczką. Czasy się zmieniają i firma też musi się zmieniać. Party były dobre w 1946 kiedy firma powstała, sprawdzały się przez wiele lat. Teraz ludzie inaczej żyją, nie mają czasu, a przede wszystkim chęci do wpuszczania obcych do swoich domów. Wiele firm bezpośredniej sprzedaży to rozumie i prowadzi zupełnie inną politykę. Na rynku powstaje wiele konkurencyjnych firm, może gorszych jakościowo, ale znacznie tańszych. Dziś nikt nie patrzy na 30 gwarancję (która notabene jest fikcją) tylko na cenę. Dlatego jest takie duże zainteresowanie allegro. Jestem od lat konsultantką, ale sama teraz dużo zakupów robię przez internet, wygoda i przede wszystkim oszczędność czasu. Dziś co raz trudnej umówić party, a jak się umówi to tylko u znajomych i ludzi też przychodzi na nie mniej. Czas, aby tupperware stało się firmą nowoczesną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zaangażowany
cd. Jesteśmy niezadowolone z ostatnich ofert i powtarzających się produktów, większość uważa, że zawalają marketingowcy. Mam na to własną teorię i sądzę, że problem jest znacznie poważniejszy. Zakładam, że Tupperware Polska, aby zaoferować w ofercie specjalnej konkretny produkt musi zamówić minimalny pakiet. Kiedyś rozchodził się szybko, więc oferty się często zmieniały i nie było efektu powtarzalności. Ponieważ firma nie rozwija rynku i marki, pracujemy głównie ze stałymi klientami, co powoduje, że rynek się coraz bardziej nasyca. I mamy efekt: zamówiona partia produktu nie sprzedaje się od razu i wraca w ofercie za dwa tygodnie - ostatnio cud kuchenny, kluseczkomania, liliana itd. I taki stan będzie się powtarzał bo na teraz skala dopływu nowych klientów i nowego popytu jest zbyt mała, aby wchłonąć zakontraktowaną partię. Jeśli ma się coś zmienić to potrzeba RZESZY nowych klientów, ale tego nie załatwią rekrutacje (słupy) tylko zmiana polityki centrali i przemyślana zewnętrzna kampania marketingowa budująca świadomość marki (np. stałe stoiska wystawowe, bilbordy, reklama marki w miesięcznikach kulinarnych, partner w programach telewizyjnych itp.) Marka Prymat postawiła na MasterChefa i dzięki temu została liderem rynku przypraw i zdetronizowała Kamis, może warto przemyśleć czy współpraca z programem typu Pani Gadżet przyniosłaby wymierną korzyść. Państwo zarządzający pokończyliście szkoły z zarządzania, więc chyba wiecie jak zarządzać sprzedażą, może mniej amerykańskiej socjotechniki na zjazdach a więcej akcji skierowanych na rozwój rynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Party jest potrzebne, ale innego rodzaju. Krótko, zalety produktu, możliwości wykorzystania, zasady używania. Nie jest to firma "powszechna". Jeszcze sporo ludzi nie ma o produktach wiedzy. I o istnieniu firmy też. A firma faktycznie potrzebuje wstrząsu, żeby obroty poprawić. I zmiany zasad. Dajcie zarobić a nie zapychajcie nam domów prezentami z konkursów. Albo dajcie wybór. Prezenty dobre są przez rok, dwa. Dla tych, którzy robią obroty jest to na krótką metę. Jedni wolą prezenty inni kasę. I przypuszczam, że tych drugich jest więcej. Metody sprzedaży się zmieniły. Warto to też widzieć. Większość z nas pracuje i traktujemy do jak dodatkowy dochód albo tkwimy tu , bo lubimy produkty. I utrzymanie dajemy "górze". "Góra" ma więcej do stracenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dobrze,że poświęcacie czas i wypowiadacie się . Super.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałybysmy byc zajete słaniem zamówien, ale firma nie daje zarobic. dobrze ze nie tylko nam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim rozpadła się moja grupa pani mendżer super się z nami kontaktowała mailowo, telefonicznie, często robiła spotkania, grupa współpracowała super fajnie. Co było niezbyt jasne wyjaśniła. Zawsze grupa była jednością. Odkąd rozpadła się ta grupa jestem w grupie pani dystrybutor, brak spotkań grupy, super rzadki kontakt poza mitingiem, mało informacji. Nawet nie wiem kto jest w tej grupie. "Żebrzemy o informacje od innych grup". Zero zainteresowania grupą. Moja koleżanka straciła możliwość zakupu naczynia za realizację celu grupy, bo nie dostała informacji , że cel nasza grupa zrealizowała. Jak to wygląda w innych dystrybucjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie też podobnie. Jak zgłosisz dystrybutorowi prośbę o dopisanie do listy to będą ci wysyłać biuletyn. Jak jesteś na meetingu to możesz się czegoś więcej dowiedzieć czy dopytać. Ale jak coś dojdzie wśród tygodnia lub na weekend to od dystrybutora już info nie dostaniesz, bo dodatkowe info dystrybutor przekazuje już tylko menadżerkom. Jak masz w miarę zaangażowaną menadżerkę lub jest to w jej interesie to się czegoś dowiesz, ale nie ma reguły. W dystrybucji musisz sama dbać o swoje interesy, jak zapomnisz to twoja strata, dystrybutor sam od siebie już ci nie przypomni, bo twoje prezenty są jego kosztem. Dystrybutor widzi wszystko w systemie i wie kto co wypracował cel, ale musisz się sama upomnieć o swoje. Dlatego nie raz czujesz się rozczarowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie wkurza to upmoinanie sie o zaległe prezenty, takie żebranie o cos co mi sie nalezy. jak zamowisz i zaplacisz to jestes cacy a jak braknie prezentu za aktywnosc to se czekaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja do dzisiaj nie dostałam z datingowej ulotki ze stycznia. Jaka się przypominam to zawsze się wykręcają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak samo najlepsze że tydzień temu zamawiałam podałam aktywność a oni woluge mi nie podliczyli do faktury a bardzo mi nanich zależało niewiem co oni z tym myślą zrobić bo im tego nie popuszczę poraz kolejny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jak bedziecie mialy z rana biuletyn lub bedziecie widzialy juz w systemie cos to dajcie znac. bardzo jestem ciekawa oferty, a u nas meeting we wtorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szału nie będzie.Byłby cud.Musimy same coś wymyślać,aby sprzedawać to co dostajemy w ofertach.Ale jest bardzo trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdarzyło mi się, ani nikomu w mojej grupie nie dostać prezentu za aktywność. Baaardzo rzadko z poślizgiem, ale są. Zazwyczaj od razu w torbie z towarem. Pomimo wielu mankamentów innego rodzaju, to akurat nie szwankuje. Prezenty z ulotki datingowej były późno, ale nie aż tak. Co do konsultantów, którzy po rozpadzie swojej grupy są w grupie dystrybutora, to jest to samo. Bardzo trafne spostrzeżenia "gościa zaangażowanego". Więcej takich głosów, a nie durnych dogadywań. Wsparcie powinno tu być i wymiana informacji. Dobra integracja da więcej. Wspólnie można więcej zdziałać. Tylko wtedy jest szansa, że zaczną nas słuchać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas nigdy nie ma problemu z prezentami. Aktywność jest zawsze w towarze. Pozostałe prezenty wręcza dystrybutor i nie musimy tego pilnować. Wszystko w odpowiednim czasie, elegancko zapakowane. Dawniej zapisywałam co mi się należy, teraz nie muszę tego robić. Jak jest prezent za rekrutację do wyboru, a zapomnę napisać co bym chciała to mam telefon z zapytaniem. To wszystko zależy od dystrybutora, za prezenty trzeba płacić, u nas wszystko jest bardzo szybko. Dystrybutorzy dbają o nas, dodatkowo nagradzają co tydzień za najwyższe sprzedaże, nagradzają nowych i gości. Tak działa dystrybucja Krosno-Nowy Sącz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy są dystrybucje jak w Pń, w których dzieje się źle, a o kontakt z dystrybutorem trudniej niż u wizytę u papieża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie dzieje się źle. W niedzielę kontakt z dystrybutorem (kiedy jest najwięcej spraw) praktycznie graniczy z cudem (nie kuchennym). W ofercie dużo neo, extra szef, miseczki classic, cristallo, butelki aqua 0,5l, otwieracz wielofunkcyjny, ziemniaczane i cebulowe spiżarnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli wszystko co bylo w styczniu i sie nie sprzedałao, ale i tak oferta lepsza od pozostałych tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co za aktywność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×