Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

frida10

tupperware

Polecane posty

Gość gość
Nie może być mocno dokręcone. Ale nie powinno też "latać" samowolnie. Moja kręci optymalnie, ale niestety, nie surowiznę. Gotowane mięsko, sery, mak... No może z surowizny jakoś przyzwoicie to tylko drób. Może ten problem wynika z twardego mięsa lub takiego z tłuszczykiem. Bo te maszynki niezbyt dobrze sobie z takim radzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam nic przeciwko warunkom ale niech napiszą o tym w gazetce. A w gazetce jest że każda obecna może kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja maszynka też nie chce mielić surowego mięsa wieprzowego :-(. Pokroiłam łopatkę w drobną kostkę, aby poszło łatwiej i niestety nic z tego. Zamiast mielić, wychodzi jakaś papka. Moja maszynka nie jest do mięsa, ale wyłącznie do sera na sernik. Jestem wściekła na to wszystko, ale co zrobić. Do mięsa znowu muszę wyciągać elektrycznego zelmera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta maszynka to porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cała ta seria jest lekko nietrafiona. No może jeszcze tarki swoją rolę spełniają dobrze. Maszynka - jedyna zaleta dla "zakręconych" to to, że ma mało metalu (taki argument padł przy zakupie). Samuraj ma tylko cenę "wypasioną". A wyciskarkę - z prezentów ok. Kupić - nie polecałabym. W programie Pani gadżet pokazywała o wiele lepsze za porównywalne ceny. Mam stary typ samuraja z obydwoma wersjami kratek do krojenia. Jest dobry, ale ile razy go użyjemy do frytek lub owocowych sałatek? Trzy, cztery razy w miesiącu? Za te pieniądze staram się wybierać produkty, które są w częstszym użyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie zakończyła żywot moja wieloletnia śniadaniówka Snacky. Jak się rozejrzałam, już takich nie ma w ofercie. Czy któraś z Pań ma może jeszcze taką do sprzedania ze starych zapasów? Chętnie kupię, bo jest znacznie lepsza niż te wszystkie nowe modele. Mój adres zuzia.kozlowska@onet.com.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki jest powód zakończenia żywota? Nie da się reklamować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pękła na "zawiasach" na 2 połówki. Została kupiona chyba z 10 lat temu od osoby, które od wielu lat nie mieszka już w Polsce. Zapytałam dziewczynę która teraz pracuje w Tupperware, ale odpowiedziała mi, że realizuje gwarancje tylko dla tych produktów, które same sprzedała. Mogłabym sama pojechać do dystrybucji, ale mam 50 km. Poza tym, jak udowodnię, że kupiłam od konsultantki? Wolę kupić nową i nie bawić się w te wszystkie chore formalności związane gwarancją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja takie przyjmuję i staram się o wymianę. Jeśli jest to osoba, która robi u mnie zamówienia, nie mam zapędów do inwigilowania i sprawdzania kto u kogo kupił 10 lat temu. Gwarancję daje firma nie konsultant. I kiepską opinię daje firmie takie informacje głosząc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zbieram reklamacje od wszystkich. W Warmie Tup gotowałam kaszę gryczaną,pierś.Wszystko ok.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jaka macie pewnosc ze Pani nie kupiła bez marzy na allegro a teraz szuka jelenia który jej towar zareklamuje, bo pani z allegro milczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odnosnie warmie tup - robilas dania w naczyni z sitem czy w klasycznym??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naczyniu z sitem.Zalewamy gotującą wodą prosto z garnka prawie do pełna,1 cm.od góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zawsze wszystko brałam do reklamacji. Teraz już nie. Byłam na party (bardzo udane) i Pani przyniosła ultra pro okrągłe do reklamacji, w rozmowie wyszło, że kupiła na allegro. Na party było 11 osób i dowiedzieli się dlaczego nie warto kupować na allegro. Teraz już uważam, dokładnie wypytuję o zakup. Łatwo się zorientować, że produkt nie został kupiony u konsultantki. Te Panie co kupuja na allegro tak kręcą, że zaraz wiadomo gdzie kupiły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy ktos ma na wymiane kokilki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaka wielkosc potrzebujesz?? 500 czy 250?? i ile sztuk??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, nie dajcie się nabierać na opinie zawistnych konsultantek, że jak kupicie na allegro, to nie możecie tego wymienić. Pomijam już fakt, że wiele porządnych (a nie ziejących jadem) konsultantek wymieni wam wszystko bez problemu, ale jak ktoś mieszka blisko dystrybucji może bez żadnej łaski do nich podjechać i każdy produkt oryginalne zostanie wymieniony. Ja sama to ćwiczyłam z 5 razy. Inna rzecz, to wymiana także nie jest taka fajna, jak wam obiecują konsultantki na party. Nie dajcie się na to na nabrać. Mam 2 przykłady ze swego życia. Raz kupiłam oficjalnie na party garnek kompaktowy. Po kilku miesiącach rączka przestała działać. Oficjalnie zgłoszona została do wymiany gwarancyjnej. I teraz uwaga - 8 miesięcy była wymieniana ! Powody najróżniejsze - nie ma tej kolekcji w bieżącym katalogu. Potem - te garnki nie są już produkowane. Potem - nie ma ich w Polsce i trzeba szukać zagranicą. Powiem tak - co mnie to obchodzi. Jak się skoczyło? Kiedy poprosiłam znajomego prawnika o pomoc, dystrybutorka kazała konsultantce oddać mi pieniądze za garnek (podobno przed klientem odpowiada konsultantka a nie dystrybucja). Druga rzecz - kupiłam na party micromax w kolorze bordowym. Dolna misa od wewnątrz dostała jakieś wybrzuszenia. Zgłosiłam ją do reklamacji. Po miesiącu konsultantka miała dla mnie nową. Uwaga - zieloną. Na diabła mi zielona, kiedy wszystko mam bordowe. Podobno, usługa gwarancyjna nie obejmuje koloru. Odmówiłam odbioru zielonej części. Kolejne 3 miesiące milczenia konsultantki. Tak się wkurzyłam, że jak była okazja zakupu na allegro nowego kompletu za 100 zł, to kupiła. Od tej pory wszystko kupuję wyłącznie na allegro. A jak coś się zepsuję, to wolę uderzyć do dystrybucji w Opolu lub Wrocławiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to poprostu super kupujcie na allegro i niech wam biorą do reklamacji one !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebuje 4albo 6 sztuk 250ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzam się z wypowiedzią o reklamacjach. U nas w dystrybucji, żeby zareklamować trzeba mieć dowód zakupu. Jeżeli nie ma dowodu, pytają u jakiej konsultantki produkt został kupiony. Jeżeli czytamy ze zrozumieniem to na cenniku jest napisane jakie są warunki reklamacji. Reklamować nie można produktów kupionych na allegro, ani za granicą. Jeżeli dystrybutorzy przyjmują takie reklamacje to żle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więcej niż pewne, że dystrybutorzy z Opola i Wrocławia sami sprzedają na allegro, skoro wszystko przyjmują do reklamacji. Teraz już jest jasne dlaczego produkty takie jak np. rozdrabniacz w party świata pojawił się na allegro wcześniej. No i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po to się nie podaje informacji o promocjach z wyprzedzeniem. Wybrańcy mają informację wcześniej i tym samym szanse na szybsze działanie. Plebs musi czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj adres mailowy to napiszę w sprawie kokilek, bo mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy czym wchodzi w grę sprzedaż albo wymiana na kokilki 500 ml.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybrańcy,czyli dystrybutorzy mają informację o promocjach wcześniej,po to,żeby mieli czas przygotować się do mitingów.A my ,gdybyśmy mieli wcześniej,to nie sprzedawałybyśmy więcej. Po prostu ciekawość nasz zżera.Mnie też.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mówiono u was cos o zapowiedzi lata?? w tamtym roku juz byly kwalifikacje, a tym bedzie cos w ogóle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj adres w sprawie kokilek tuppertupper@o2.pl moge je kupic w atrakcyjnej cenie bądź wymienic się na cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nic o zapowiedzi lata nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając ofertę wcześniej zdarzało mi się robić "podwójne" party. Świetna sprawa i dla gospodyni i dla konsultantki. Każdy zadowolony. Miting przed tym nie był mi do niczego potrzebny. Ostatnie mitingi u nas są takie, że dwa trzy produkty są pokazane z nowej oferty. Nie zawsze w takim kolorze jak w ulotce i omawiania produktów nie ma. No chyba, że są zaproszeni goście na tzw. discovery - czyli ze dwa razy w roku, to wtedy produkty są omawiane. Nowi konsultanci jak nie mają wsparcia w "starych", to za parę tygodni będą mieć problem z reklamacjami. No chyba, że sprzedają na allegro, to się mogą ustrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak dzisiejsze losowanie za te? Jakie nagrody były? Kto najwięcej wygrał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×