Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość grze

czy on/ ona wróciła?

Polecane posty

eh chcialabym miec pieska ale narazie nie mam na niego czasu...biedak by zaduzo sam siedzial...dlatego mam malego gerbila:) kochana mala niunia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonely zycze jak najszybszego powrotu do zdrowia. a jak inne sprawy sie ukladaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszoskoczek:) male kochane zwierzatko podobne do chomika ale z dlugim wlochatym ogonkiem i duzymi tylnimi nozkami(bo skacze jak kangur hehe) pocieszne takie male wlochate stworzonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nieuklada sie...rozmawiamy bo musimy bo mieszkamy razem...ale to jest takie oschle i chlodne...on teraz pojechal na impreze z kumplem....eh mam dosyc tej calej sytuacji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...odzyskałam jego miłość, podwójnie... pokazałam mu , że jestem silną i niezależną kobietą...że to On musi zyskać moje względy... a poza tym kocham Go do szaleństwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napisz nam cos wiecej, co robilas, jaka bylas. ja na razie wpadlam na \"genialny\" pomysl pokazaniu mu siebie sprzed 4 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lonely moze z tamta wszystko sie rozmylo, a u was sie ulozy. moze on nie wie jak ci to wszystko wytlumaczyc zebys wybaczyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka55
Karola nawet przez taki okres czasu mozna zakochac sie po uszy. Ja po 4 latach darze go takim samym uczuciem jak na poczatku. zanim zaczelismy ze soba byc tez znalam go 6 miesiecy i byc z nim to bylo moje marzenie, ktore sie spelnilo. jednak zycie nie jest uslane rozami a kazda roza ma kolce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co jest w mojej sytuacji najlepsze?! w sierpniu powiedzial mi ze sie we mnie na nowo zakochal, a we wrzesniu stwierdzil juz ze nie chce ze mna byc. kazdy ma jakies chwilowe kryzysy, ja tez zastanawialam sie po 2 latach naszego zwiazku czy go kocham. a teraz wiem ze oddalabym za niego zycie gdybym mogla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Landryneczka jestem tego zywym przykladem, ze mozna przepasc zupelnie, ja go znam prawie rok... Tylko co ja moge wiecej zrobic ? Niemadrym byloby zapewnianie go o moim uczuciu, glupim byloby nachodzenie go... Wiem ze mu zalezalo, to bylo widac, staral sie, a jak zaczelismy byc ze soba byl taki szczesliwy. Minelo ? Wypalilo sie ? Moze powinnam sie z tym pogodzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grze ale jemu naserio zalezy na wyprowadzeniu sie tak jak i mi...mysle ze moze tamta za szybko poznal...tzn znal ja od lat...i tylko byla pocieszeniem w zlej chwili i na krotko...ale miedzy nami chyba koniec....choc podobno nie mozna mowic slowa nigdy... Zaczynam jednak myslec inaczej nie chce miec nadziei bo nie chce sie zawodzic...czyz nie lepiej byloby sie przemile zaskoczyc?Musze odnalezc teraz siebie, to co lubie czego chce...bo wszystko bylo poprzednio tak ze robilam wszystko dla nas dla naszego szczescia...wszystko robilismy razem...teraz musze odnalezc siebie sama...poznac moje pragnienia....moze za jakis czas zaczne sie znow cieszyc...bo narazie to dol totalny od 2 i pol miesiaca i stres ktory spowodowal te choroby co teraz mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka55
Grze moze zaniedlugo bedzie wiedzial co stracil, nie lam sie faceci tez czasami nie wiedzą czego chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grze mi dzien przed zerwanie powiedzial, ze jak sie kladzie spac u siebie w domu to czuje jakby częsc siebie gdzies daleko zostawial... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka55
Karola Nie mozna tak sie odkochac, jezeli Cie kochal to napewno tak jest......moze boi sie zobowiązania, a moze czegos sie obawia czy on kiedys przezyl zawod milosny?.... ile on wlasciwie ma lat???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ah ci faceci...zagubione bidaczki?ale nas rania ! my tez mamy uczucia niech sie zaczna zastanawiac nad tym co mowia i co czynia...nie mozna jednego dnia tak mocno kochac a drugiego ni z tad ni z owad mowic rzegnaj..u mnie tez w sierpniu mowa byla ze nareszcie moze mi kupic pierscionek...ah bylam szczesliwa:) i co...zostawil mnie.....niedlugo po tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jakies nienormalne jest, jak tak mozna. i o co im chodzi, powidzcie mi.? a podobno nas ciezko zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I najgorsze ze on mi niczego nie wyjasnil, spotkalismy sie bo mielismy pogadac a on mi wtedy powiedzial ze trzeba to zakonczyc...Od 1,5 miesiaca nie dowiedzialam sie czemu, a obiecal ze sie spotkamy... Nie mam juz sil, pytac czy znajdzie dla mnie czas, nie ma sily. Ile ma lat ? 28 ... ja 21...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mialam sie wprowadzac do niego. chcielismy razem zaczac zycie. mam juz dosc. naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba ta wieeeelka roznica miedzy mezczyznami a kobietami.....i sie niemozemy nawzajem zrozumiec a oni pozniej zwalaja wszystko na nas....my na nich....i tak wkolko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka55
Karola to juz powinien byc osoba dojrzalom i wiedziec czego chce. szkoda ze nie wyjasnil Ci dlaczego podjal taką decyzje, moze latwiej Ci wtedy byloby zrozumieć ..... dlaczego????a tak napewno sie zastanawiasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc sloneczka klade sie juz bo padam do uslyszenia jutro, napisze jak po spotkaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiscie ze powinien byc juz dojrzaly. Zranil mnie cholernie. Marzenie moje tak zawiodlo. Gdyby chociaz ze mna pogadal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh rozmawialam z pewna osoba znacznie od nas starsza i bardzo doswiadczona w zyciu... powiedziala mi ze facet dorasta i dojrzewa baaaardzo dlugo,moze sie dla nas wydawac dojrzaly ale tak naprawde nie jest...wiek 28 to jeszcze niedorostek tak jak i moj....nadal jeszcze zyja marzeniami choc temu zaprzeczaja.tak po 35 roku mozna mowic ze facet wie czego chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość landryneczka55
grze dobranoc kolorowych snow i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×