czy on/ ona wróciła?

odbierz mail :) :P

jeśli chodzi o umiejętność nudzenia się to ja tez nie umiem :) ale mam tyle zainteresowań że brak mi czasu żeby zgłebiać tajniki wszystkich :) nawet kursy mi nie są potrzebne :P chociaż oczywiscie chętnie nauczyłbym się czegoś od kogoś mądrzejszego ... tylko nie wiem czy są takie kursy gdzieś raczej wątpie :) wypełnienie sobie dnia nie sprawia mi trudnosci ... szkoda że brakuje czasu na obowiązki :D;)

jest ktoś? ćma wraca! :D

Dziendobry!

hej wszystkim :*** co u Was słychać? :)

Ja jak zwykle w pracy. Nie jadlam sniadania. Strasznie mnie sciska. Zapowiada sie upal. Jestem blada jak przescieradlo, poza wysmarowanymi samoopalacze nogami.

aguś najważniejsze to być w porządku wobec siebie ;/ niech sobie nie wyobrażają, że będziemy na każde ich zawołanie. Niewiadimo (przepraszam jeśli przekręciłam Twój nick), może warto zrobić sobie przerwę i wyjść na słoneczko? ładnie opala a dodatkowo poprawia nastrój (podobno..). mam zamiar skorzystać w najbliższym czasie, bo by się przydało..

No wczoraj bylam na bardzo dlugim spacerze...teraz mam korbe na tle dbania o siebie i dosc mocno spieklam sobie ramiona. Niestety praca do 17 ogranicza kontakt ze sloncem:))))

a gdzie to wyjeżdżasz? oO

hm, sesja? ;>

Puk puk jest tu kto ?

Hej! ja jestem a jednoczesnie mnie nie ma bo sie musze uczyc semiotyki jutro na kolosa :( wiecie, wczoraj w nocy o 23.30 moj eks wyslal mi smsa takiej oto tresci: \" Pewnie juz spisz ale wyjatkowo Ci dzis napisze: dobrej nocy ;) \" mysmy takie esy sobie slali prawie codziennie jak bylismy razem ale teraz prosze, nie odzywal sie tyle a tu nagle z tym wyskoczyl :P

mikunia a nie ile sie do ciebie nie odzywal?

2 tygodnie ale to dlugo bo dawniej gadalismy codziennie, nawet po zerwaniu

Witam moje dziewczynki ;-) teraz przez dwa dni bedziecie mnie miały bez przerwy na głowie bo moj sprzet wylądował na 2 dni na przeglądzie w servicie :) wiec bede w domu :P wiec piszcze piszcze i piszcze do mnie ;-) jestem cały wasz :D. siadam do pracy. miłego wieczoru !

co tam Natiu miałaś się uczyć słyszałem :P a tu co ? łamiesz sie zaraz na początku podróży ? :) pewnie się uczysz jednym okiem co ?

nie wiem czy dobrze widziałem ale chyba gdzieś tu była jakies postanowienie że nie bedzie Cie 2 tygodnie ?! ? :) powiedz że nie mogłas sie oprzeć żeby ze mną porozmawiać :) z pewnością sie steskniłaś :) i już tam czekasz z niecierpliwością że odpisze ? :P :D:D

Było rozstanie 5 miesięcy temu . W ten weekend się spotkaliśmy po dłuugim czasie .Było cudownie .Spędziliśmy cały weekend ze sobą .Ale co dalej? Nie mówimy o powrocie.Choc ja bym tego chiała......

a jaki powód rozstania był ?

Siora trzymam kciuki i oddalam sie w celu zasniecia. ;) Brodek !

Byliśmy ze sobą 5 lat mamy swoje przyzwyczajenia mieszkamy 130 km od siebie. i ogólnie stwierdziliśmy ze nie możemy ostatnio sie dogadac bo kazde pragnie czegos innego i koncówka związku to przewaznie były kłotnie

dobanoc Karola :) kolorowych !

A teraz nie che nic głupiego zrobic i skoro on nie mówi nic o dalssym byciu razem ja tez milcze.chwilo trwaj

spokojnie i bez pośpiechu nia napalaj się na nic żeby potem nie bolalo i nie mów o niczym wiecej niż macie teraz, poczekaj jak sie rozwinie sytuacja. P.S przechodze na czarne :)

jak nikt nie schlebia to sam musze sobie jakoś radzić Natiu :) wiesz jak jest :) !!! słyszałem że dziewczyny lubią pewnych siebie :) ... postaram się nie być bezczelnie pewny siebie :D

jak nikt nie schlebia to sam musze sobie jakoś radzić Natiu :) wiesz jak jest :) !!! słyszałem że dziewczyny lubią pewnych siebie :) ... postaram się nie być bezczelnie pewny siebie :D

Brodek Pewnie masz racje ja tez o tym mysle ze trzeba powoli .I faktycznie traktuje to z dyzstansem ale jest małe ale. On sugeruje zebysmy spróbowali poznac kogos nowego, bo choc nie jestesmy juz kilka miesięcy razem, nadal nie szukamy kogos nowego.........ty jestes facetem wytłumacz mi co oznacza jak facet sugeruje poznajmy kogods noiwego a jednak niekogo nie ma i na spotkaniu naszym jest jak dawniej a nawet lepiej bo nie ma pretensji wsród nas i jakiegoz napuiecia niepotrzebnego..

Własnie ja tego nie wiem.:) Wiem ze nie szuka nikogo ale mówi o tym.i tego własnie nie rozumiem ale spotkalismy sie po 5 m-cach i było cudownie i on chce abysmy sie spotkali za dwa tygodnie;)

wiesz każdy jest inny i nie moge sie wypowiadać za innych. ale skoro sobie nie znalazł nikogo jeszcze to może jest szansa że on sam jeszcze nie wie czego chce ... ale jak ja bym miał nadzieje na naprawe związku to bym nie wypowiadał takiej kwestii. ale nie łam sie jak widać nawet na KFE to ludzie czesto mówią coś czego nie chcą albo wydaje im się że chcą ... pomieszanie z poplątaniem. bądź soba poczekaj co sie stanie i nie powtarzaj stary błedów ... Natia: czemu mam ukrywać coś co jest oczywiste ? :)

Brodek dzieki poprostu poczekam i czas pokaze co sie bedzie działo:) pozdrawiam wszystkich