czy on/ ona wróciła?

co sie dzieje z naszym topikiem? Spada na psy buuuu nikt juz nic nie pisze.....ja zaraz biore sie za male sprzatanie ale bede zagladac czy cos ktos dopisal. u mnie dzis cisza bo on wyjechal i wraca w niedziele..jakos dziwnie cicho i spokojnie bez niego jest......

i jescze raz wielke buuuuuuu...... :) nikogo nie ma?? Ale te reklamy sa denerwujace,nie mozna przez nie normalnie funkcjonowac!!

lonely soul Jestem, jestem, tylko w pracy byłąm i nie miałam jak pisać;-)

no nareszcie ktos!! hej kici kici jak minal dzionek? U mnie powiem szczerze coraz lepiej:) mam adoratorow co mi humor poprawiaja...dzis tak smutno w domu cicho bo pojechal i zamiast sie cieszyc to tak dziwnie mi sie zrobilo.....ale juz humor poprawiony hehehe.Nie moge wiecznie na tego balwana patrzec!

Dzis ide ide na imprezke rozerwac sie....... i humorek sobie poprawic:) heh

Nie bede smutac sie w domku!! Dosc tego...

o fitness jak milo ;) mi ostatnio imprezki tez poprawiaja humor hehehe ;) ja mam zaproszenie na ta srode na fajna impreze ale nie znam kolesia hahaha tzn znam go tylko przez net i smiesznie bedzie...ale fajna impreza tylko na zaproszenia z barkiem za free...mozna pic co sie chce i ile sie chce to co tam ide raz kozie smierc!

Hej No, była i uczelnia, i praca dziś.. A na 20 idziemy do knajpy :D Czyli pozytywnie, muszę przyznać. A adoratorzy.. to miła sprawa:D

a no to milo milo :) od razu lepiej widziec pozytywne twarze hehehe ciekawe jak sie natka ma i co tam u karoli slychac! Ja zrobilam sobie pyszna kolacyjke plus ciepla herbatke na rozgrzewke i dzis odpoczywam.A od jutra mi sie zacznie praca i imprezowanie;)

ja muszę przystopować. z tego wszystkiego zagoniłam się na śmierć. potrzebuję odpoczynku jak najszybciej, bo inaczej zdrowie zacznie szwankować... wbrew temu co nasuwa na myśl akapit pierwszy, jest mi bardzo dobrze :) no, ok, może nie bardzo. ale źle nie jest. chociaż trochę boli fakt, że On już zdrowy, ale spotkania nie ma zamiaru zaproponować, najwyraźniej... super, zdanie totalnie bezsensu, jakaś chora antyteza. wychodzę od tego że jest super, a kończe dowodem, że jednak do dupy.. :) ale trzeba się uśmiechać. zawsze łatwiej idzie się z uśmiechem, i ludzie od razu bardziej życzliwi, i jakoś tak podświadomie coś się w człowieku zmienia... zaczynam pisać głupoty, to z przemęczenia. kończę więc. przytuli ktoś?...

i ja przytule!Nie ma to jak wielki hug!

A ja chyba za bardzo zabalowałam, jutro nie będę miała głosu w ogóle, heheh. Ale knajpa piątkowa będzie obowiązkowo :D

czesc dziewczynki dzis jestem pierwsza co u was slychac? u mnie w porzadku, jutro przyjezdza moja ukochana siostra i juz sie nie moge doczekac. dzis pierwszy dzien nowego miesiaca- mojego ulubionego , a wiec usmiechy na twarze prosze i glowa do góry buziaki

grze A ja dziś mam ambitne plany naukowe i chcę je zrealizować:] I te \"nienaukowe\" też, bo już patrzeć na ten bałagan w pokoju nie mogę ;-) Jeszcze tylko kilka tygodni tego niefajnego roku i zacznie się nowy, więcej możliwości i nowe plany :D Natia, mail nie dotarł. Chyba pora zmienić konto pocztowe ;/

a ja uwielbiam grudzien- moje urodziny, swieta sylwek i kocham zime snieg itp. rzeczy wiec teraz mam dobry okres. moze pojedziemy w gory po swietach z g- takie plany mamy ale co z nich wyjdzie to nie wiem ja tez musze sie wziac za ukladanie mojego planu do pracy bo czas leci

dziękuję, Dziewczyny:* też Was mocno przytulam! zostałam w domu. też mi się należy chwila przerwy. cały weekend w biegu, nie miałabym czasu odsapnąć, nawet przystanąć gdzieś na chwilę... fajnie jest spać do 9 w piątek :) Natia, też mam takie wrażenie. nie podoba mi się ono. może to brak słońca? trochę mniej światła i już wszystko traci sens. gdzie się podział mój optymizm? :(

a ja uwielbiam ta pore roku ktora zbliza sie do nas wielkimi krokami- jak to mowie to zawsze wszyscy patrza na mnie jakby chcieli mnie zabic :_)

grze :D A ja straszny zmarzluch jestem, hehe.. Ale nie ma nic lepszego niż padający śniego za oknem, a tu herbata ciepła i słodka, dobra książka, słowem - relaks zimowy :D

My też zeszlismy się po 3 miesiącach. Teraz jesteśmy juz zaręczeni. jest lepiej jak było o całe niebo!!!!!! Z perspektywy czasu wiem , że to coś wniosło w nasze relacje. teraz staramy się pielęgnować to coś co okazało się cenne. Cenne na tyle, żeby nie chcieć tego stracić. Pozdrwawiam. Wszystko jest możliwe. :-)

piekne slowa i prawdziwe o 10 zabieraja mi kompa :(

grze, dlaczego go zabierają? Naprawa?

ametyst, a może opiszesz swoją hisorię? miło by było przeczytać coś pozytywnego dzisiaj :)

Natia - mail nie dotarł :O Onet coś nie działa jak trzeba..

Natka, jestem na trochę, jak chcesz, to gadu albo mejl :)

Natia, to wyślij mi na inne konto;-) evermind@o2.pl

Ja okej :) po tym ostatnim mejlu chyba już tak zupełnie się z tego uwolniłam :) z obecnym coraz lepiej, wciąż się docieramy, więc bywają niezłe spięcia, ale przynajmniej jest wesoło i coś się dzieje, a jak się już godzimy, to ugh :D to czekam na mejla :)

Hej Laski !! :) :) Zyje i mam się dobrze :) Czekam na wyjazd co by juz z pelnym optymizmem wskoczyc w Nowy Rok :) Mam nadzieje ze ten 2007 bedzie o niebo lepszy ;) Sprawy kardiologiczne pozamykałam i jest git ;) Teraz trzeba sobie tylko jakiegos samca znalezc :D Buziaki !!

Nooo... Tęskniłyśmy tu za Tobą! :P

Kici-kici To tez melduje sie na posterunku, odsapnelam od wspomnien i rozterek i moge jakby co robic za pogotowie kardiologiczne ;)