Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pazia

Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Polecane posty

hejki ... pewnie dzis beda pustki na topiku ... ale może tak lepiej sobie odpoczac od kompa i od ciąglego zamartwiania sie czy \"może tak \" lub \"chyba nie\" ... dzis czuje siętrochę lepiej bóle troche ustały choć cos tam mnie cmi w samym dole ... piersi sama nie wiem - bola i tak dziwnie wygladaja moje czubeczki sutkow takie zaognione - matwie się - zobaczymy dzis 21 dc ...jeszcze 10 dni i bede wiedziec ..ale w duszy juz szaleje ... cały czas o tym myslę ... Paziaczku a jak z tym jest u Ciebie - wiem że dzis bedziesz poźno na forum ale daj znac jak się czujesz oki ? całuje i do wieczorka ...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kobietki :-) Mluwa.. współczuję ale z drugiej strony dobrze mieć te cholerę różyczkę za sobą.. Ale przypominam sobie jak ja dostałam takiej alergii po pomidorach (chyba)... buzia i dekold w piekąco swędzących kropkach... okropność.. lekarz okazał się i u mnie niezbędny same wapno to za mało.. Trynity :-) Jateż narazie jestem w domku, ale zaraz zmykam do mami na niedzielny obiadek, ale wcześniej musiałam zajrzeć ;-) Aha i kilka słów o śluzie..Dzięki za te informacje, bo ja tak jak Pazie pisze jeszcze musze nad tym popracować... czytając Was kobietki motywuję się i tak np. w kwestii mierzenia temperatury.. dziś zmiarzyłam rano i postaram się mierzyć codziennie.. Tylko w tym cyklu to chyba już za późno. Nie wiem czy mialam owu. bo dziś temp. miałam tylko 36,5 pod językiem. A po owu powinna się chyba utrzymywać parę dni podwyższona tak? Echh.. Za dużo o tym myśle. No ale miałam to kłucie w jajnikach to możeeee... może jednak ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tymczasem buziaki dla Was Słonka Kochane.. przyjemnej niedzieli i do wieczorka.. 😘 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
Hej dziewczynki:)ja dopiero teraz mogę usiąść przed komputerem...postanowiłam wprowadzić kilka zmian w swoim zyciu..zaczęłam od fryzury..obcięłam swoje długie naturalne jasne włoski na krótko, fryzjerka doradziła mi połączenie brazu ze złotym blondem..i tak oto nowa kobieta się narodziła:)od jutra zaczynamy starnia..chociaż juz dziś mnie jajniczek prawy pobolewa:)...ale jeszcze za szybko:)wiecie jestem jakaś pełniejsza optymizmu:)całuski dla starszych dziewcząt i ..tych nowych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesć kochane właśnie wróciłam o marko ale mam stron do nadrobienia!! zaraz idę na taniec z gwiazdami jutro wszytsko nadrobie po pracy, ale się rozpisałyscie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje Paziu za przydatna informacje o sluzach- ja do tej pory za pomoca internetowego kalkulatora (http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/0,55280,2089979.html) obliczalam swoje dni plodne, ale nie wzielam pod uwage konsystencji sluzu- po prostu w dni plodne staralam sie bardziej niz zwykle :) ale moze teraz, kiedy dzieki Wam moja wiedza jest troche wieksza w koncu sie uda:) a ja wlasnie siedze sobie z maseczka na wlosach, mam jeszcze 10 miesiecy, zeby doprowadzic je do jakiegos normalnego stanu;) pozdrawiam kochane moje :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taniec z gwiazdami skończony więc na chwilke siadam przy kompie ... wiecie bylam dzis w kościółku ... modliłam sie o dzidzię ... może pan BÓCZEK mnie wysłucha ? ... pokłóciłam się dzis z swoim kitkiem ... nawet sobie poplakałam ... troche chyba przesadziłam ale jestem jakos dziwnie rozdrażniona jak na @ /oby nie/ i troche się boje żeby w razie czego mojemu jajeczku - które wlasnie by sie zagnieżdzało /hipotetycznie/ nie zaszkodzić!! :( ale poki co czekam ... samopoczucie takie sobie ... bolące cycy ... biały sluz do tego pobolewania w podbrzuszu ... i do tego spac nie mogę bo mnie boli dól kręgoslupa - plecy ... dobrze ze 10 dni to nie wiecznosc ale i tak pewnie bede cierpieć katusze ... kończe kobietki moje ... kolorowych snów ... [śpioch ]całuski gorace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczynki !!! Już jestem w domku ale zaraz ide się kąpać i spać. Trinity dzisiaj mnie troszke jeszcze boli brzuszek troche na @ a troche tak kłuje pod jajnikiem. A tak pozatym to chyba nic się nie zmieniło od wczoraj. Lenka po owulacji temp wzrasta i tak się utrzymuje do @. Mi dzisiaj jeszcze troche wzrosła ale ja mierze w pochwie o 5 rano. Po owulacji miałam 36,8 a dzisiaj 37 ale to nic nie oznacza w zeszłym cyklu miałam wyższą a i tak nic z tego zobaczymy za 8 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... nie wyszedl mi ten śpioszek ... [śpioch ] ... tak się ostatnio zastanawialam ... wiecie mam balejaż ... i teraz obecnie spore odrosty ...myslalam żeby w grudniu pojśc do fryzjera ... ale czy bede mogła jak zafasolkuje ??... czytalam o tym dzis w necie ale za tak i za nie jest po 50% ... a Wy co o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trinity ja zawsze też robie balejaż i też mam duże odrosty a do fryzjera wybieram się w grudniu. Chyba że...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie ... zastanawiam się na tym !!! ale póki co na razie nie mam dylematu ..choc ... może ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja slyszalam, ze farbowanie wlosow nie ma zadnego wplywu :) cale szczescie, bo ja mam platynowy blond i jakby udalo mi sie zajsc w ciaze to niezle bym miala odrosty ;) pytalam nawet kiedys mojego fryzjera i mowil, ze duzo babek w ciazy do niego przychodzi wiec chyba na pewno mozna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja słyszałam że do 3 m-ca nie powinno się chodzić a później to już można. Więc te pierwsze pare miesięcy jakoś przeżyjemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... ja i tak robie sobie cieniutkie pasemeczka ... tez rozjasniam wlosy ... będe myslec jak wreszcie nam się uda ... ale dzieki za rady ... choc i tak bede miec dylemat ... na razie spadam myszki moje pa pa ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mimo tego co mowia ja tez chyba balabym sie na poczatku, no ale przynajmniej jeden plus, ze wloski nam odpoczna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diana24
Hejka dziewczyny:)ja tylko wpadłam powiedziec Dzień doberek..i zmykam bo tyle mam dziś pracy że ojej..buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Wczoraj mnie nie było, bo byłam nieprzytomna, ale po kolei: to nie różyczka, tylko alergia - w sumie szkoda, byłoby po kłopocie. Dostałam od lekarza lek odczulający Clina... cośtam i wapno. Zmuliło mnie strasznie, ale wysypka ustępuje. Natomiast dzisiaj w pracy stuknęło mi ciśnienie 180/110, tętno 150... myślałam, że mi serducho wyskoczy... dostałam coś na uspokojenie, lek na nadciśnienie i spadło, teraz jest 140/100, idę po południu do mojego rodzinnego po skierowanie do poradni nadciśnieniowej i leki. ALe to nie od leku odczulającego. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewuszki :-) Ja jestem od dziś na Luteinie.. 3x1 i czekam czekam czekam .... Jejku ale się niecierpliwie.. Wiem nie powinnam myśleć i wogóle.. Ale .. :-( Nie potrafię .. Humorek mam dobry...i taka czuła jestem jakaś.. Zebrało mnie na czułości do mojego Słoneczka... Oszczędzam się.. i wogóle.. No nie umiem tak normalnie.. Psycholka ze mnie.. Glaszcze się po brzuszku.. i jestem pełna nadziei. Każdy ból brzucha sprawia że czuję strach.. 9 dnia po inseminacji mam zrobić test ciążowy.. Jejku jak to dłuuuugo.Najchętniej przespalabym ten czas. Musze coś wymyślić, jakieś zajęcie. Całuski wracam do zajęć bo w pracy jestem i też mam tu z poniedziałku roooboty że ho ho..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trynity.. ja też modlę się do Bozi żeby dała mi moją Lenkę.. bo ja tu sobie bez niej rady nie dam. Jest mi potrzebna.. baaardzo. Choć moj A. to Skarb największy, ale.. Co do tempki to paziulku czy to nie jest tak ze po luteinie temperatura się podnosi nie zależnie czy owu była czy nie..? Coć mi się wydaje że gdzieś o tym czytałam. A śluz u mnie wciąż przeźroczysty.. moze odrobinęgo mniej..ale narazie nie zmienił się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej sloneczka moje ;) wiesz Lenko ... tak sobie pomyslałam że cudownie by bylo jakbysmy teraz we 3 / Ty, Paziulek i ja / zafasolkowały rtazem ?? zwariowałabym z radosci ... nie martw się ja tez boje się i mam schizy jak tylko czuje lekkie bole brzuszka i tak niżej ... ale to chyba normalne ..w końcu te nasze maleństwa - sa tak wyczekiwane ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..cisza i spokoj na topiku .. pewnie jestescie zajete robienie objadku ? ja dopiero wrócilam z pracy ..w sumie pobiegalam troche o sklepach i kupilam sobie w top secrecie czapke i szalik ... czerwono- czarno -szary koplecik - w paseczki ... fajnie wyglada z czarną kurtką ... w sumie na zime mam dwie czarne kurki jedna na pórkach taka przed kolano ..druga - to płaszczo-kurtka prawie do samych kostek ... do tego kupilam sobie polarowe rekawiczki takie cieplusie ...takze zima może juz przyjsc :) w sumie jak w grudniu sie pojawi to się nie obraze choć nie chciałabym aby tak mroziło jak w zeszłym roku ... a co u Was slychc skarbeczki moje ... u mnie dzis dobry humorek pomimo 13-stego ... w pracy spokój - bo nie bylo szefa terrorysty :) mezus wraca dopiero po 21 do domku ... czuje się w miare dobrze - cycuchy nadal szczypia i sa nabrzmiale z lekka ... do tego sluzik jakis dziwny ni to biały ni to przeżroczysty ?? czekam dzis 22 dc ... chyba zwariuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matyn--ia
cześć kochane własnie weszłam jeszcze nie nadrobiłam zaległosci w czytaniu. Byłam dziś u gina, postanowiłam nie czekać do @ skoro dzis jest 44 dzień a testy ciążowe wychodzą negatywne. I wiecie co chce mi się płakać!!!otóz robił mi usg i stwierdził, ze jakieś 2 dni temu miałam owu a ja od tygodnia odpuściłam starania bo stwierdziłam ze to już za późno, chce mi się wyć!!!!:( Przepisał mi duphaston po jednej tabletce dziennie od 16 dc i kazał zrobić po @ prolaktynę i przyjść za miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej martyn--iu ... co sie odwlecze to nie uciecze ... bo takie czekanie na owu ... na @ lub jej brak jest okropne .. mam nadzeje ze kazda z nas niedługo bedze szczęsliwa :) nie mow mi tyko że na tym wyjeździe nie baraszkowaliscie ze swoim miniem - było go troszke pomeczyc nawet jezeli nie uwazalaś że masz płodny czas !!... smutno mi strasznie ... ja teraz czekam na @ i tez jestem sfrustrowana ... boje się jak diabli ... nie chce by przyjazła chce fasolka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Plemnik.
pomoge kaZdej potrzebujacej parce.sperma gratis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no Trinity nie baraszkowaliśmy wcale bo byliśmy ze znajomymi i troszke imprezowalismy i jak wracałam to padałam zmeczona:( i głupia się nastwiłam ze jestem po owu i jakoś tak wyszło ach szkoda gadać. Teraz mam brać ten duphaston i pewnie znowu nie zajde bo wyczytałam ze po nim hest gesty śluz CO UTRUDNIA ZAJSCIE W CIĄŻE ZRESZTA PAZIA TEŻ COŚ TAKIEGO PISAŁA, ACH PEWNIE 2 MIESIACE MI ODPADNĄ!!:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szkoda martyn--iu ...mogłaś zrobic bejbuska z zaskoczenia...nie martw się skarbie ...podobno czekanie uszlachetnia-- choc i ja ostatnio trace ciepliwosc ... do plemnika : ja chce miec dziecko swojego meza ... takze dzięki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co Trinity zapomniałam napisac ze mój lekarz kazał mojemu meżowi zrobić badanie nasienia, powiedizałam mu że to chyba za wcześnie przy pierwszym miesiacu starań ale on powiedział, ze jesli mężczyzna pali to może mieć osłabione plemniki a poza tym on chce być pwenien lecząc mnie że mój maż nie ma problemu. Narazie mój maż wyjechał na 3 dni złużbowo ale jak wróci to mu powiem, jednak jestem pewna ze sie na to nie zgodzi i powie że chyba zwariowałam po miesiacu starań wysyłać go na takie badanie. Sama już nie wiem co o tym muysleć, też wydaje mi się ze lekarz troszkę przesadił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×