Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

witajcei! Dzis od rana szukałam w aptece tych tabletek Selezin ACE i u mnie w miescie nie było ich w żadnej aptece!, ale w jednej pani powiedziała ze na poniedziałek mi je zamówi aż z Czech. Tyle się nachodziłam a potem zobaczyłam ze można je kupić w internecie ze sklepu medycznego. Ale cóż już zapłaciłam za 2 paczki więc może nastpenym razem. Diana dziękuję ze trzymasz kciuki, mam nadzieję, ze u nas nie będzie tak źle jak u wujka twojego meża, przyznam że troszkę mnie nastraszyłaś:(Ja też myslę ze wspaniale bym nam sie rozmawiało w realu szkoda ze jesteś aż z Olsztyna. :( Podkarmię męża witaminkami tak ze 2 miesiace i potem jeszcze raz niech zbada nasienie a jak nic sie nie zmienie to wtedy poszukamy porady u lekarza chyba androloga tak?

może co poniektórym z was się przyda: http://www.invicta.pl/

ja sobie poczytałam, szkoda że ta klinika jest tak daleko od mojego miasta

Martyniu kochanie...mąż twój niech kupi sobie androVit, mojemu misiowi lekarz przepisał i je bierze, a mój kotek był w lipcu u Urologa...nie wiem, czy jest jakaś różnica...za bardzo się nie znam:) a teraz kazał mu zrobić ponowne badania w grudniu, oraz hormony, tak więc Wy też powinniście odczekać po przyjęciu tabl. troszkę cazsu. Całuski

mój mężus tez ma przepisany przez Androloga androvit ... podobno jest to jeden z najlepszych preparatów skomponowanych szczegolnie dla mezczyzn ... Urolog jest od układu moczowego ... no i chyba tez troche zna się na "wacusiach " ale specjalista od problemów meskich - płodnosci - jest androlog ... buziaczki ... ja wlasnie sprzatam ... i robie późny obiad - kluseczki z serkow homogenizowanych :) mój miniek je uwielbia ... z bułeczka tarta i cukrem :) Paziaczek chyba zrobil sobie przerwe od kompka i skupia sie na mizianku :) życzę Wam wszystkie dziewczynki czybkiej infekcji ciaza :) bo Justyna - prątkuje wirtualnie :)

to oczywiście ja tylko jakis bląd się wkradł w moim niku :)

Witam Kochane !!! Przepraszam że się nie odzywałam ale jakoś tak wyszło ostatnio dużo pracuje i już mi się nic nie chce. Dzisiaj cały dzień spędziłam na zakupach, już prawie wszystko kupione. Wydaje mi się że owulacje miałam dopiero w piątek bo nad ranem piekł mnie jajnik i niestety ale od czwartku już się nie przytulamy a od wczoraj zaczęłam brać luteine. Tak więc na ten cykl już niemam co liczyć. Trudno się mówi jestem troche zła na siebie ale jakoś przeżyje. W przyszłym cyklu nie będę brała żadnych lekarstw więc nawet niewiem czy owulacja będzie ale teraz to mi to zwisa. Trinitki bardzo obiecujące masz oznaki i też chce krakać tak jak Justyna i wykraczemy ci wkońcu ciążę. Przecież musi którejś się wkońcu udać!!! Martyn--iu myślę że pare m-cy witaminek i z chłopaczkami będzie ok. Pozdrawiam was wszystkie. Jeszcze troche będę na kafe. Mam nadzieje że mi wybaczycie że nie będeę sie tak dużo udzielała ale Bedę nadrabiała.

hejki Paziulku - a ja myśalam że tylko ma swoim mezusiu się skupiasz i dlatego odstawiłas kompa :) u mne oki - licze na @ bo nie wierze w ciaze - juz opadam z sil - wiec na razie chyba sobie odpuszczę ?? od stycznie ruszam do W-wy bo moj lekarz jest beznadziejny ... 22 mam usg narzadow ale tylko wtedy jak wypadnie mi to pomiedzy 9 a 12 dc ... takze nie wiem bo ostatnio @ lubi mnie zaskakiwać !

Paziulku dlaczego Ci zwisa - mialyśmy się nie poddawac pamiętasz ?

Wiem, nie poddaje się ale już mi chyba wszystko jedno czy zajde w ciąże czy nie przynajmniej jak narazie. Wszystko mi idzie na opak z tym zachodzeniem. Trinitka w którym dc jesteś?

... w 23 ... i wiesz tez nie licze na cud ... ale nie poddam się za cholerę!

bede walczyc jak lwica o moje maleństwo ... tylko psychicznie nastawiam się tak ze moze nie teraz ..tylko ..niedługo :)

Pewnie trzeba walczyć ale akurat w tym cyklu mi się napewno nie udało a w przyszłym to niewiadomo czy będę miała owulacje. Ale ciesze się że odstawiam leki na ten jeden cykl. Będą święta, sylwester i nie będę musiała pamiętać o braniu czegokolwiek oprócz kwasiku. Napisz mi kochana co tak miej więcej wchodzi w skład androvitu bo mężowi kończy się salfazin i może kupie mu androvit jak piszecie że jest dobry.

..może przyjdzie niespodzianka ..wcześniej niz się spodziewam a tak co co miesiąc tak się nakręcam i wlasnie tego mam dosyć ... w tym cylku ..jadłam chipsy ..piłam kawe ... i ogólnie zylam jak normalny człowiek ... bo to dmuchanie na siebie ... i tak nic nie daje!

beta karoten witamina e witamina c witamina pp witamina b1 , b2 b6 b 12 kwas pantotenowy biotyna cynk miedz selen chrom a jak w salfazinie ??

Ja też w tym cyklu żyje jak człowiek w przyszłym tygodniu ide do fryzjera i się nie martwie że mi coś zaszkodzi. Masz racje te chuchanie też nam nic nie daje. A przecież nic złego się nie robi przecież nie biore narkotyków, nie upijam się, nie podnosze ciężarów więc co może zaszkodzić. A myślę że kawka, cola, chipsy przecież nikt od tego nie poronił.

do tego weglowodany, białka i tłuszcze

Salfazin wit c cynk wit. e wit b6 wit. a Więc kupuje androvit więcej ma witaminek a oprócz tego to co moge jeszcze kupić czy najlepiej już nic.

mój miniek bierze dodatkowo wit. e trzy razie dziennie wit. C aspargin ... cynk - ale to przepisal mu lekarz - jeżeli Twoj maz nie ma problemów z plemniczkami to myśle ze wystarczy ... wiesz że na pół godz przed miziankiem wypicie szklanki coli wpływa na to ze \"chłopaki sie szybciej ruszają ?

Androwit jest polecany przez towarzystwo andrologiczne takze ... myslę ze to komplet wit. dla naszych facetów!

Też słyszałam o tej koli albo kawa też podobno te same działanie. A dla siebie też kupie jakieś witaminy bo mi ich chyba brakuje widze to po paznokciach. Zaczynają mi się robić takie białe plamki na płytce. Kupie sobie coś dla ciężarnych.

Super więc już napewno kupie androwit ile by nie kosztował ;-)

ja biore Prenatal clasic ...

... androvit kosztuje ok.26 zł. 30 kapsulek ...

A oprócz tego coś jeszcze bierzesz? Bo ja biore tak : kwas foliowy, magnez (brałam bo mi się kończył i od paru dni nie biore a nie chce mi się iść do apteki) i omege 3

moj maz bierze 1 dziennie ... takze na miesiąc ... starcza ...

w Prenatalu jest wszystko ... kwas też ..do tego łykam sobie magnez + wit. B 6 - bo to podobno dobre na stres ... i aspargin ... to wszystko ... od czasu do czasu wapno ale to po owu ...

..wiesz ..cos taniego a dobrego filomag b6 - magnez + wit. b6 ..kosztuje ok 6-7 zł. ..tak samo jak aspargin ...

aha może mi właśnie wapna brakuje albo wit. c. A na co jest aspargin? Sory że tak cię męcze pytaniami ale chce się dobrze przygotować do pójście do apteki a aptekarki tak dobrze mi nie doradzą jak Trinitka :-)

Ja kupowałam magnez + b6. Zdrowitu i za 120 tabl płaciłam 12 zł bo były w promocji