Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Cześć dziewuszki:)u mnie po staremu, czuję się super, brzusio po mału rośnie. Ja robię obiadek-żeberka pieczone z musztardką i miodem, suróweczka, a mężeuś ogląda i Kubicę i AZTS-siatka:) Taka leniwa ta niedziela..ale to dobrze. POpisałam trochę prace mgr, po obiadku idzimy do Kościółka..i wieczorem mój ulubiony...Taniec z gwiazdami:) Ja już trochę się opaliłam, bo tez jak Kukusia blada byłam:) Wiosna w pełni więc trzeba wykorzystac pogodę. Paziulku, wszystkiego najlepzego z okazji urodzin, spełnienia marzeń:) Tryniu...fajna by była ta praca w księgarni, spokojna i na pewno miła! Trzymam kciuki aby była korzystna!!! Resztę dziwuszek pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)

Dianeczko - rozmawialam z ta panią z księgarni - mowiła ze jest b. b. duzo chetnych osob na ta pracę ... do tego pensja jeszcze nizsza niż moja poprzednia i wszystkie soboty pracujace ... takze zostawiłam Cv ale chyba raczej sobie daruję ... szkoda - bo juz wyobrazalam sobie siebie wsrod ksiazek - wogóle miejsce jest b. miłe ... ale warunki socjalne b. marne ... takze bede dalej się rozgladać ...

witajcie kochane, wczoraj nie zajrzałam bo cały dzień byłam poza domem (na zieklonej trawce) Pogoda taka piękna. Niestety dzis zaczęło mnie boleć gardło, mam nadzieje że to tlyko chwilowe. Paziulku wszytskiego naj naj z okazji urodzinek, przede wsyztskim spełnienia marzeń...

Witajcie w cieplutką niedzielkę :) po wczorajszej wycieczce jestem cała czerwona od słoneczka, tak pięknie grzało, to dobrze bo byłam blada :) jak zrzuce zdjęcia na komp to wam prześle z pięknymi krokuskami PAZIU spełnienia najskrytszych marzeń, dużo zdrówka i oczywiście miłości Kukusiu, ja też jestem ogromnym łasuchem, słodyczki uwielbiam, a jak Surfitka stwierdziła to może BMI mam w normie, ale mój brzuszek to prawie jak u Dianki wygląda, musze go zrzucić ;) Tryni co do prezentu, to ja dostałam od siostry kominek do aromaterapii, niby nic wielkiego, ale bardzo mi sie prezencik spodobał, nalewa się troszkę wody, kilka kropel ulubionego zapachu, zapala się świeczuszkę i piękny zapach rozchodzi sie po pokoju, narazie zachwycam sie zapachem pomarańczy i grejfrutów, polecam !!! Akasiu fajny pomysł z tym autkiem :) Udanej niedzieli wam życzę, papa.

Akasia faktycznie narobiła smaków na autko. aż sobie przypomniałam stare dobre czasy... muszę to kiedyś zaproponować mojemu mężowi, żeby sobie poprzypominać romantyczne chwile z odrobiną dreszczyku

Cześć :D Nie opowiadajcie może więcej o waszych przygodach, bo mi żal. Mogę tylko powspominać swoje dawne, polskie czasy :D Teraz mam całkowitą abstynencję, przynajmniej do czwartku. A i tu żeby znaleźć ustronne miejsce gdzie nikt nie chodzi trzeba jechać ze dwie godziny. Ale moze jak sie cieplej zrobi wybierzemy się na jakąś dalszą wycieczkę. Jestem już zmęczona ciągłą obecnością ludzi. Nawet ściany w moim domu mają uszy, w Polsce mieszkam na przedmieściach, w domku jednorodzinnym, więc tesknię za tą swobodą puszczania muzyki np. o 12-tej w nocy :D Kukusiu, czekam na zdjęcia :D 12 kg to rzeczywiście sporo, ale na pewno zrzucisz szybciutko, tylko rób głodówki, bo to strasznie osłabia organizm. U mnie całkiem normalny dzień. Czas pędzi, jutro znów do pracy. Trynitko, na pewno znajdziesz cos fajnego dla siebie. Nie martw się. Udanej resztki niedzieli życzę, pa,pa

Znaczy się kukusiu tylko nie rób głodówki :D Zjadłam nie w poprzednim poście.

dziewczynki przesłałam wam fotki z wycieczki, papa. Kukusiu, głodówki nie rób, więcej warzyw i owocków :)

ja też zaraz wyśle

Część, na początku najszczersze życzenia dla Pazi, spełnienia marzeń :D, dużo zdrówka, kochającego męża, dużo uśmiechu i żadnych trosk, niech nam żyje Paziulek. Mi tez sie leniwp zrobiło tym bardziej, ze taka piękna pogoda. My dzisiaj na obiadek grila zrobilismy pierwszego w tym roku. Fajnie, bo jak poszłysmy do sklepu osiedlowego to żadnego mięska na grila nie było oprócz szynki, która wiadomo wychodzi sucha. Takiego smaka dostałam na grila, (tym bardziej, że jak sie idzie przez osiedle to z każdego ogródka zapach grilowy się unosi). że wsiadłam w samochód i przejechałam prawie przez całe miasto, ale kakróweczkę kupiłam. Objadłam sie jak bąk, a potem wyciągnęłam szwagierkę na lody włoskie. Na osiedlu pani "kręci" najlepsze lody włoskie w całym mieście. Pychotka. Mój mąż podobnie jak Dianki oglądał na raz Kubicę i olsztyński AZS, przyzwyczaiłam sie już, bo takiego hopla miał zawsze. Oczywiście tak krzyczy podczas meczów, że cała ulica słyszy. Powiedział, że obojętnie co sie urodzi to i tak zrobi z dzidzi prawdziwego kibica z którym będzie na mecze chodził. Wariat. Buziaczki dla Was wszystkich i dbajcie o siebie, bo nigdy nic nie wiadomo. :D:D:D

Kochane ja ciągle zrzucam wam te 2 zdjecia. sa w formacie bmp i może dlatego tak długo mi schodzi? próbowałam zmienić format ale nieumiem Pauluś ty też sie trzymaj cieplutko

coś mi sie podziało że niechce wysłać. może mi ktoś powiedzieć jak zmienić format, bo te zdjęcia mają po 9 Mb więc może to za dużo. nie znam sie

kukusiu, otwórz zdjęcie np. w paincie, wybierz zapisz jako... i wtedy wybierz rozszerzenie jpg

9 MB to za dużo, niekiedy można jednorazowo wysłać do 5 tylko

dziewczynki kochane - zdjęcia są rewelacja :-D :-D :-D tak się cieszę,ze mogę was oglądac!!!proszę w ogóle do mnie wysyłac ddduuuuzzzo zdjęc !! wrocilismy z grilla - zjadłam pyszną wysmażoną karkóweczkę z musztardą fracuską i ketchupem- palce lizac...a do tego zrobilam saltake+rzodkiew+ogorek+szczypior+samo zdrwie Kukusiu a u Ciebie to gdzie te 12 kg??? nie jest tak zle jak piszesz :-p moja najlepsza kolezanka do maja je zupke kwasniewskiego i pije zielone herbatki....trzymam za nią kciuki :) Trini napewno znajdziesz jakąs fajną pracke - zeby dorobic do domowego budzetu :-)

doszły wam zdjecia odemnie? a mi przyszedł raport że niemożna ich wysłać. wogóle coś mi sie wp wiesza. już zmieniłam na jpg tylko niemoge na poczte wejść. dajcie znać czy doszło bo niewiem czy jeszcze wysyłać. ja też dziś grilowałam.niestety gril był niespodziewany i miałam tylko kiełbaske, ale i yak smakowała, bo pierwsza w tym roku. a tak wogóle to kiełbaska była w ramach odchudzania oczywiście :):):):):)

kukusiu ja nie dostałam :(

Karolciu jak tylko dam rade to wyśle każdej, bo coś ni sie net wiesza

mi zdjęcia doszły :-D :-D idę prasować koszule memu lubemu :-/ aaa....nie pisałam wam,co zrobilam w piatek13-tego...zostawiłam (na calą noc)auto na swiatłach,w sobote rano spiesze sie do pracy wsiadam w auto a tam niespodzianka-nic nie działa...biegne do domu porywam klucze od samochodu mego meza - wsiadam i jadę :-) na cale szczescie akumulator juz naładowany i jutro obejdzie sie bez psikusow :-) ale ze mnie gapa......

dobrze, może jutro rano będzie lepiej, niekiedy jak dużo osób korzysta to powoli idzie, a moje dostałaś ???

zdarza się Akasiu, moj mąż sobie tak zrobił że jak wyłącza silnik i światła ma włączone to mu piszczy :)

Dziekuje dziewczynki za zyczenia, a ja ide teraz spac bo jestem padnieta pa

Witam juz po imprezkach i ja . Wszystko pozjadane i umyte PAZiu wszystkiego naj naj naj lepszego zrowia i radosci w życiu .

Kukusia a ja nie mam zdjęcia od Ciebie Prosze wyslij jak znajdziesz chwilkę Dobranoc Panią

... karolciu dziekuje za zdjęcia ... sa cudne ..u mnie nie ma taich pięknych okolic :( kukusiu do mnie nic nie doszło - poproszę ... o przesłanie ... ja jutro Wam przesle swoje zdjecia ..miniek wereszcie je skopiował na komputer - a teraz zmykam ... dobranoc - buziole kochaniutkie!

Ja też Kukusiu nie dostałam zdjęcia. Karolciu, zdjęcia cudne, aż mi się zatęskniło za tymi terenami... Naszym ulubionym zajęciem w Polsce to właśnie wycieczki w góry, rejony Podhala no i oczywiście Zakopane :D Mamy tam rodzinę. Będzie do czego wracać, oby z dzidzią. Widzę, że się zdjęciowo zrobiło. Ja w sumie też się bardzo zmieniłam. Chyba muszę Mińka namówić żeby mi jakies cudne zdjęcia porobił, to też wam wyślę. Wiecie co, ale aż sie nie chce nigdzie chodzić. U nas wogóle nie ma wiosny, ciągle wieje, leje, i nawet nie ma jeszcze zielonego źdzbła trawki. No i nie przepadam za fotografowaniem a szczególnie przez mojego męża. On nie ma pojecia o fotografii i autentycznie nie umie zrobić żadnego zdjęcia, albo za daleko, że nic nie widać tylko drogę, albo samo niebo, a jak z bliska to widac, że krzywo, albo ucina Ci brodę, albo czubek głowy. Więc dobrze, że nadeszła era cyfrowych aparatów, zawsze z 200 zdjęć chociaż z 20 się wybierze ;) Życzę zdrówka i czekam na zdjęcia. Normalnie nie mogę się doczekać. A swoją drogą Karolciu, jakoś inaczej wyszłaś na tych zdjęciach. Pewnie dlatego, że bez czapki :) Naprawdę śliczne zdjęcia :D

cześć dziś znów piękna pogoda. ja właśnie pije kawke i wysyłam wam zdjęcia a wogóle to ciekawe dlaczego lidka sie do nas nie odzywa? i sysia i jeszcze inne panie

Witam panie:) KArolcia, uważam tak jak Surfitka, że inaczej wyglądasz na zdjęciu teraz:) nie poznałam Cię:) ale pięknie oczywiście!! Kukusiu Tobie tez dziękuję za zdjęcie-sliczne i wysłałam Tobie swoje..nie wiem dlaczego nie doszło, ale wysyłałam wszystkim:( JA dziś będę siedziała nad moją magisterką...chociaż jest taka piękna pogoda, żę aż się nie chce! Miłego dnia moje drogie

Witajcie słoneczka! ja też siedzę przed kompkiem i jem sniadanko ... Kukusiu dziekuje za zdjecia - sliczne :) przez kilka dni bede miec urwanie głowy w domu - będa nam wymieniac piony kanalizacyjne - w łazience - brrr - i nie bede miec wody - juz nabrałam sobie w mozliwe pojemniki - boy mi na dzis starczyło - najgorze jest to ze nie bedzie gdzie zrobic siusiu - i trzeba bedzie ganiac po siasiadach :( na kąpanie bedziemy chodzic do tesciów ... a bałagan bedzie po tych robotnikach - kurcze az się martwię - bo nie chcę się za bardzo meczyć - ale moze jakoś to bedzie ...

Hejka. Karolciu dzieki za zdjecia tez uwazam ze inaczej wygladasz super, kukusiu ty tez wygladasz extra, Trini ciebie tez bym nie poznala.:-) Ale kobiety sa zmienne hihi. Tylko ja zawsze jednakowo wygladam :-(