Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Nasi mali chłopcy są piękni. Kochane Skarbki

Hej dziewczynki Witam Was ponownie dzisiaj :) Jadira i Mychess czy wy chodzicie do Janeczko - na 29 listopada do tej kliniki ? Jak mi sie teraz nie uda to będe musiała sie do niego zgłosic juz tak z miskiem zadecydowałam, poniewaz on przyjmuje tez prywanie więc może sie wybiore do niego to coś pomoże,Mam nadzieje ze jednak nie bede musiała zmieniec lekarza :P Ale napiszcie cos na jego temat. Dzieki

witam wpadłam się tylko przywitać bo narazie nie mam sił siedziec dłuzej

do kukusi: kochana skoro masz 18 tygodni i 1 dzień to w tabelce powinnaś miec wpisane 19 tydzień a nie 18 :) bo to juz sie liczy jako 19:)

Cześć dziewczyny!:) Elizka - mi lekarz w klinice kazał łykać Duphaston od dnia inseminacji (tzn. rano była ins. a pierwsza tableta wieczorem) po dwie tabletki: rano i wieczorem - przez kolejnych 10 dni. Progesteron osiąga stan maksymalny w organizmie ok.8 dnia po owulce i do tego czasu powiedział, że tak mam to dawkować. Akasiu - napisz mi coś więcej na temat, o którym wspomniałaś - czemu łykanie duphastonu po 2 tabletki ma utrudnić implantację zarodka? Zgłupiałam - ale ufam że gin z kliniki leczenia niepłodności wie co robi każąc mi takie dawki łykać. Poza tym doczytałam coś takiego (wklejam żywcem): \"Oprócz podstawowych funkcji progesteron pełni także inne ważne role - działa rozkurczowo oraz wysokie stężenia progesteronu hamują reakcję immunologiczną skierowaną przeciwko zarodkowi na wczesnych etapach ciąży\" - moim zdaniem to chyba dobrze? Jejuś - napisz mi bo się zaczynam denerwować:O

Eliza - i napisz mi proszę - co Ty bierzesz na stymulację? Clo czy coś innego?Dzisiaj wpadłam na pomysł, że jak mi się tym razem nie uda na naturalnym jednym pęcherzyku, to na następny raz wymuszę na lekarzu stymulację, żeby było ich przynajmniej 2 - zawsze to większe szanse:) Tylko czy się zgodzi...

martyn--iu u mnie jest 20 tydzień i 2dni :-) ale jakby nie patrzec to jest jeszcze 20 :-) dlatego tak z kukusią wpisujemy / Kukusiu ja też mam nadzieję,że to od leku,ale będe spokojniejsza jak mi to powie moj profesorek ;-) może juz bedzie we wtorek. Voltare - eliza bierze na stymulacje CLO....nie wiem jak to jest przy inseminacji u was...ale pamietam,że jak pytalam czy mogę wziąć po dwie tablety to mi tłumaczył,że nie bardzo --- tylko już nie pamietam dokładnie dlaczego nie po dwie.Zreszta popytaj jeszcze innych ;-) aa...kazał brac po dwie dopiero po dwoch tygodniach./ nie zamartwiaj się - przecież Twój lekarz napewno wie co robi a każda z nas jest przecież inna :-)

aa....JADIRO gratulacje,że w koncu się wzięłas na nowo ! zdawaj relacje z kazdego nowego kroczku....swoją drogą to ja rowniez słyszalam,ze dr janeczko bardzo dobry--on chyba przyjmuje/owal w klincice ivf do której mielismy z mezem jechac w sierpniu ;p KUKUŚ nic się nie denerwuj :-) mały fikał na usg jak się patrzy a na ruchy musisz jeszcze poczekac.Powiem Ci tak : chudzielce podobno duzo wczesniej czują ruchy dzieccka ( jak zaszłam w ciaze wazylam 50 kg/170cm) a poczulam je po 18-tygodniu.Mówiłaś ze Ci się przytyło,więc musisz cierpliwie poczekać- napewno do 21 tygodnia coś juz poczujesz.! całuje wszystkie panie i oczywiście trzymam kciuki,.

Voltare ja brałam Clo juz piata stymulacja -co prawda z przerwami bo plemniczki nie były zbyt zdrowe , Ale lekarz powiedział ze Clo można stosowac ok 6 cykli więc nie wiem co teraz będzie jak sie nie uda :( Agdy pęcherzyki dojrzewały to dostawałam Ovitrel . I takie lecznie miałam od lutego , później była przerwa ponad 2 miesiące zeby plemniczki podleczyc i póxniej znowu Clo i w październiku jedna inesminacja i teraz druga . :P

no nic - nie mam wyjścia - muszę mu ufać z tym duphastonem - w końcu widział moje wyniki badań hormonalnym i mam nadzieję, że wie co robi. Zapytam go o to następnym razem, a narazie dobiorę to do końca po 2 tabletki tak jak kazał... Eliza - a ile pęcherzyków masz przeciętnie w jednym stymulowanym cyklu? (A bez clo masz normalnie owulkę?) Bo już sama nie wiem - może ze stymulowaniem byłoby nam łatwiej. A jeszcze się naczytałam dzisiaj głupia o tym, że jak są przeciwciała plemnikowe w śluzie to jeszcze pół biedy i inseminacja może pomóc, ale jak są we krwi to d*pa blada. I teraz się będę martwić co będzie jak się okaże że ja mam akurat we krwi...:( Nie sprawdzałam tego... No ale nic. W razie czego jeszcze raz podejdę - jak za drugim razem nie wyjdzie to zrobię, a narazie szkoda mi na to czasu - może akurat się uda...

Akasiu, a wedlug mnie ty juz jestes w 21-wszym tygodniu. Przeciez tygodnie liczy sie od pierwszego..a pierwszy to od 1-6 dni, drugi to 1 tydz i 1-6 dni, trzeci tydz to 2 tyg i 1-6 dni itd..wiec 20 tyg i 2 dni to 21 tydz. ciazy i Martynia ma racje. Ciaza trwa 40 tyg. i 40-sty tydz wypada jak sia ma 39 tyg i 1-6 dni. :) Tak samo jest z miesiacami. Teraz jestem w trzecim miesiacu, bo po twojemu liczac 9-ty by nigdy nie nastapil. Voltare, spokojnie. wszystko sie ulozy..widzisz mi tutaj w klinice lekarze wogole nie podawali progesteronu, bo uwazaja ze po zdrowej owulacji progesteron sam z siebie jest wysoki. I tak tez nie daja mi zadnego suplementu w ciazy . A senna kochanie jestes wlasnie z tego progesteronu..w koncu 2 tabletki dzinnie to sporo i dodatkowo naturalny pewnie tez wysoki. :)

Dianko-coraz piekniejszy twój Mały men.Ty zresztą tez.:) Sen dla Dawidka to samo zdrowie,jak Surfitka napisała rosnie i jak wyspany to i grzeczniutki. Surfitko-nie martw się na pewno wszystko jest w jak najlepszym porządku:)Jestem wdzięczna Małolepszej i zaraz jej podziekuje. Kukusiu-wysłałam Ci zdjecia dziewczyn-zobacz czy doszło. Elizko333-wiem ,że Mychass chodzi do dr.Janeczko,ja napewno tam wyląduje w styczniu.Na razie mój gin. cos chce na mnie przeeksperymętować,a potem sam mi go polecił,że jest najlepszy. Boje się bo kazał mi zrobić jeszcze badanie czy nie mam przeciwciał przeciw plemnikowych we krwi,jak mam to chyba się załamie.Ale póki co jestem dobrej mysli,czas pokarze. Akasiu-zerkałaś na poczte???Oczywiście,będę zdawać relacje co i jak. Ciesze sie,że z Wami wszystko dobrze,bo się wystraszyłam Voltare-odliczam i kciuki zaciskam:) Tryni- Martiko,martyn-iu---

Voltare ja miałam w pierwszej insemiacji dwa ale jeden właśnie pęknał tuż przed inseminacja. A w tym podejściu to jeden byłana 24 a drugi na 19mm. Jadira ja nigdy nie robiłam takiego testu :( A co do USG to jak byłam w klinice w poniedziałek to CLo miała pęcherzyki po dwa w Jajniku jeden to miał nawet 26mm drugi mniejszy a wdrugim 24 i jakiś mniejszy a jak byłam w wtoerk na inseminacji to tych najwiekszych juz nie było tylko te dwa mniejszepozostały które podrosły .I teraz sie zastanawiam i stresuje czy one były na tyle dojrzałe, Zawsze jest tak ze jeden jest dominujący (jesli chodzi o cykl bez stymulacji ) a jak wygląda systuacja gdy jest stymulacja .Czy zrobili mi inseminacje tylko tak zeby zabrac kase czy jset możliwości ze te pęcherzyki były dojrzałe, Jak któras z was zrozumiała cos z tych moich zawiłości i będzie umiała odpowiedziec na to pytanie to prosze wiadomości . Ps Ale bym chciała przyłączyc sie dziewczynki do tej waszej maleńkiej sprzeczki , któraj jest w którym tygodniu .:) Fajnie by byłoA teraz wpadam do was z doskoku bo robie krokiety dla mojego kochanego miśka

witam:) weszłam tylko się przywitać i powiedzieć dzień dobry:) Surfitko masz 100% racji w szpitalu tez liczyli tak jak my liczymy bo tak nigdy jak napisałas to nie byłby 40 tygodnia:)uciekam do łóżeczka buźka

Witam Kochane psiapsiółki!!!! Ja kończe kawke i zmykam sprzątać. Jestem zła bo mój K.(guzdrała)delikatnie mówiąc papierki załatwił,ale teraz najbliższy termin ślubu moze być w połowie stycznia. Tak mi się smutno zrobiło,bo moim marzeniem był grudzień.Teraz niech sobie czeka do grudnia przyszłego roku Eliza333-a ty gdzie podchodziłaś do IVI??? A teraz na przeciwciała Voltarko we krwi,bo o tych mówie,rpbia szczepionke limfocytami męża[z krwi ] w łodzi w Genmedzie u dr.Malinowskiego.. A co u naszej Justynki M-jak tam Adrjanek pewnie rośnie jak na drożdzach??? Paulka-ty też coś napisz jak dajecie rade ,jak malutka księżniczka??? Pozdrawiam Was wszystkie super spędzonego weekendu

witam poprawiam swoje dane w tabelce, niestety znow sie nie udalo, trudno. Wsztskim zaciażonym życze spokojnej ciąży i oczywiście gratuluje a mamą pociechy z dzieci. NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............24.............. .....ok 17.12.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............23.............ok. 18-19 .11 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.12.07 karolcia_26...................27 ...........18 ........................7.12.07 Eliza333/Kraków............30.............14............ ......ok.28.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............66................... ..23.11.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.30.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............4...................ok 07.12 .07 Mariejka28..................29...............9.......... .........ok 19.10.07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............34.............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............30.............. ...28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............20.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........18.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........16.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........13................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...........27..............11........... ........13.06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007

Witam w sobotnie popołudnie .JEszcze mi się przypomniało na temat duphastonu Voltare nie pamietam kto to mówił ale podobno nie powinno sie łykac tego leku za wcześnie ponieważ hamuje rozwijanie sie pęcherzyka i jak sie za szybko weźmie to pechęrzyk nie rozwinie sie tak jak powinien. Ale kto to mówił nie pamiętam ,może któras z Forumowiczek to pisała -zabij nie pamietam :) A mnie cały czas boli lewy jajnik :( Wredniacha PS A co do nart to często jeździmy do Krynicy , Białki ,Kluszkowców Wierchomli -tam teraz podobno zrobili krzesełka na dwie strony góry Super. Jeździmy tam gdzie jest śnieg i jak sie zachce albo nam albo znajomym Miłego Dzionka

Cześć! Wpadam się przywitać. Nie wpuszcza mnie od wczoraj na kafe – nie wiem co jest grane – też tak macie? Ani na naszą klasę! Zaczyna się otwierać strona i zawiesza mi cały komputer. A inne strony działają jak trzeba. Nawet nie mogę poczytać co napisałyście... Teraz piszę w Wordzie i mam nadzieję, że zdążę wkleić to zanim mnie wywali. Będę próbować w każdym razie dalej i jak się uda to napiszę do Was więcej. Buziaki dla wszystkich! I miłego wieczoru!

Witam moje kochane przyjaciółeczki. Najpierw pogratuluję Kseni, trzymam za Ciebie kciuki aby w maju 2008 nastąpił szczęśliwy finał. Pamiętaj musisz być dobrej myśli. A teraz muszę Was przeprosić, że się w ogóle nie odzywam, ale od jakiegoś czasu Natalka daje nam nieźle w kość.Najpierw walczyliśmy z kolkami ale odkąd piję herbatkę dla kobiet karmiących problem zniknął - i na całe szczęście. Ale teraz mamy niezłe jazdy rano i wieczorem jak się obudzi pomiędzy 8 a 9 to potem nie śpi do 13 i na zmianę je, robi kupkę i marudzi. Po wieczornej kąpieli to samo nie śpi od 19 do 23-24 i wisi na cycu. A w nocy żeby było śmieszniej śpi po 2 godziny a potem następną godzinę je czasami raz a czasami 2-3 razy. Żeby było śmieszniej to w czasie tych 2 godz. snu cały czas postękuję albo sie wierci więc i tak nie śpimy. Po prostu jazda na 200 fajerek i oczy na zapałki. Pamiętacie jak Wam pisałam, że rozrabia w brzuszku i boję się, żeby tak nie było po urodzeniu? No i tak mam. Mam tylko nadzieje, że jej sie to unormuje, bo jak nie to chyba sobie cały worek zapałek nastrugamy. Wiem nie powinnam marudzić, ale już po prostu czasami mi ręce opadają. Momentami szlag mnie trafia, ale wystarczy, że się spojrzy na mnie swoimi oczkami i złoży buzię w dzióbek to mi przechodzi. Dobra dość tego. Pomimo tego, że się nie odzywam do Was tak częśto jakbym chciała to pamiętajcie, że Wam dalej kibicuję. A i dzięki za zdjęcia. Dla każdej z Was po no i oczywiście dla Dawidka i Adrianka też.

Cześć:) Elizka - wysłałam Ci maila, ale w sumie widzę, że jako tako idzie już pisanie, więc się powtórzę - wiem o tym duphastonie, ale ja go zaczęłam brać jak już pęcherzyki popękały, więc raczej mi w owulce nie przeszkodziły - na szczęście:) A ja dzisiaj rano nie czułam nic - a teraz zaczynają się jakieś tępe kłucia. Wczoraj też dopiero wieczorem się rozhuśtało a wcześniej niewiele... I jak napisała Surfitka po tych końskich dawkach duphastonu - chce mi się spać - siadam w fotelu i zaczyna mi się robić tak błogo, że muszę ruszyć tyłek i zaczynać coś robić żeby nie przebimbać całego dnia. Ale jeszcze tylko 3 tabletki i koniec:) I nawet mi się taki układ podoba, bo mężuś bez mrunięcia okiem dzisiaj całe mieszkanko poodkurzał (prawie dobrowolnie:P) Paula - oj to kawał rozrabiary z tej Twojej panny! No ale w sumie poniekąd dawała Ci znaki, żebyś się poniekąd mogła spodziewać co Cię czeka jak ona się już rozgości w Waszym domku;) dla Ciebie i dla Królewny;) pazia - ech ta @ - no cóż - wskakuj do kolejki na następny miesiąc i nie smutaskuj się - będzie ok:) jadirka - a możesz mi wkleić jakiegoś linka do jakiejkolwiek strony na temat tych szczepionek limfocytami? Szukałam na stronce Genmedu, ale być może niezbyt dokładnie - byłabym Ci wdzięczna. Nie chciałabym marnować już więcej czasu - i w razie czego (tfu, tfu) muszę pojechać do mojego pana doktora z jakimś nowym pomysłem na moje leczenie... Tryni - impressska się pewnie udała, że dzisiaj do nas nie zagjrzałaś?;) Karolcia - a Ty co tak ucichłaś? Dzisiaj chyba nikt Cię do szkoły nie posłał?:P Pisałaś coś o jakimś kursie - wyjawisz jakiś rąbek tajemnicy?:) Dianka - dziękuję Ci za zdjęcia - Ale ten Twój Synuś mądre minki już strzelać potrafi! Słodzinek!:) kukusia - i jak tam rozpracowałaś aparat? Będzie jakaś sesja zdjęciowa? akasia, martt, martika, mychass, anisik (dziękuję za fotki) i cała reszta - po na sobotni wieczorek:)

Cześć:) Elizka - wysłałam Ci maila, ale w sumie widzę, że jako tako idzie już pisanie, więc się powtórzę - wiem o tym duphastonie, ale ja go zaczęłam brać jak już pęcherzyki popękały, więc raczej mi w owulce nie przeszkodziły - na szczęście:) A ja dzisiaj rano nie czułam nic - a teraz zaczynają się jakieś tępe kłucia. Wczoraj też dopiero wieczorem się rozhuśtało a wcześniej niewiele... I jak napisała Surfitka po tych końskich dawkach duphastonu - chce mi się spać - siadam w fotelu i zaczyna mi się robić tak błogo, że muszę ruszyć tyłek i zaczynać coś robić żeby nie przebimbać całego dnia. Ale jeszcze tylko 3 tabletki i koniec:) I nawet mi się taki układ podoba, bo mężuś bez mrunięcia okiem dzisiaj całe mieszkanko poodkurzał (prawie dobrowolnie:P) Paula - oj to kawał rozrabiary z tej Twojej panny! No ale w sumie poniekąd dawała Ci znaki, żebyś się poniekąd mogła spodziewać co Cię czeka jak ona się już rozgości w Waszym domku;) dla Ciebie i dla Królewny;) pazia - ech ta @ - no cóż - wskakuj do kolejki na następny miesiąc i nie smutaskuj się - będzie ok:) jadirka - a możesz mi wkleić jakiegoś linka do jakiejkolwiek strony na temat tych szczepionek limfocytami? Szukałam na stronce Genmedu, ale być może niezbyt dokładnie - byłabym Ci wdzięczna. Nie chciałabym marnować już więcej czasu - i w razie czego (tfu, tfu) muszę pojechać do mojego pana doktora z jakimś nowym pomysłem na moje leczenie... Tryni - impressska się pewnie udała, że dzisiaj do nas nie zagjrzałaś?;) Karolcia - a Ty co tak ucichłaś? Dzisiaj chyba nikt Cię do szkoły nie posłał?:P Pisałaś coś o jakimś kursie - wyjawisz jakiś rąbek tajemnicy?:) Dianka - dziękuję Ci za zdjęcia - Ale ten Twój Synuś mądre minki już strzelać potrafi! Słodzinek!:) kukusia - i jak tam rozpracowałaś aparat? Będzie jakaś sesja zdjęciowa? akasia, martt, martika, mychass, anisik (dziękuję za fotki) i cała reszta - po na sobotni wieczorek:)

witajcie ... imprezka udana bardzo - oczywiscie nie tknełam alkocholu bo czekalam na @ ... ale dzis rano jej jeszcze nie było i po południu też - 27 dc dobiegł końca a ja wariatka zaczełam robić sobie nadzieję - bo przez ostanie większe poł roku to już od 25 dc mialam plamienia a 26 już była @ - niestety przed chwilka zobaczylam na wkładce małe beżowe ślady takze zołza juz nadchodzi :( plus z tego wszystkiego ze cykle się troszke zaczeły wydłuzać przez to ze tarczyca wróciła do normalnej pracy ... ehhh szkoda już mam nos na kwinte bo wiem ze koleny cykl do d...py ... do tego następny tez mam z głowy bo zaczynam leczenie antybitykami i tak sobie wyliczylam ze nie dam rady zrobić hsg przed nowym rokiem takze masakra ... tam gdzie mam skierowanie robią tylko we wtorki a mi nijak nie pasi - bo albo następna @ albo juz swięta bozego narodzenia - jestem zla jak osa - wrr ... aha na tym spotkaniu była taka para nowozenców - w sumie ludzie dojrzali bo po 30 stce ale za pierszym razem trafili i beda mieć dziecko - ciesze się ale zarazem tak mi cięzko - same rozumiecie ... dobranoc kochane moje - jutro pewnie poprawie tabelkę .... pozdrawiam Was wszytskie

:( Tabelka nr 1 starające się : NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Pazia/Warszawa...........26.............24.............. .....ok 17.12.07 Trinity /k.Łowicza.........30.............24....................15.12 .07 Lenka/Ostrołęka...........28.............12............. .........20.08.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26.............37.........................8.12.07 karolcia_26...................27 ...........18 ........................7.12.07 Eliza333/Kraków............30.............14............ ......ok.28.11.07 Marta 24/USA................24..............5..................... .31.10.07 voltare ........................30.............66................... ..23.11.07 Justynka24....................24.............24......... . ......ok.01.10.07 jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 Katia100/Gliwice............23..............11.......... .......ok.30.11.07 Martika-2327/cz-wa.......23.............16.............. ........15.10.07 Martt/Głogów ..............26...............4...................ok 07.12 .07 mychass/Kraków............35..............72............ ..........26.11.07 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu anisik/Wrocław............28............34.............. .......26.12.2007 Martynia/Legnica..........26............30.............. ...28-30.01.2008 akasia/ZielonaGóra........26............20.............. .......03.04.2008 kukusia .......................25...........18.................... 08.04.2008 destination25/białystok......25.........16.............. .......17.04.2008 Ksenia ............................28.........13................... 23. 05.2008 Surfitka/Kraków...........27..............11........... ........13.06 .2008 Tabelka nr 3 Dzieciaczki urodzone :D NICK/ Skąd ------------ Płeć---------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn.........Adrian................. ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn .... córeczka...Natalka....................22.10.2007

akasiu czyżbys fotki z brzusiem przesyłała ? jezeli tak to ja tez chce bo nic nie mam w skrzynce ...

witajcie:) PAula to faktycznie mała daje ci popalić, moja mała całe noce śpi jeszcze nigdy nie zdarzył mi się zaden kopniak w nocy nawet jak ja nie spie to ona sie wcale nie rusza, za to w dzień istny szał:) I mam nadzieje ze tak zostanie Od tygodnia zreszta to ja wogóle juz nie sypiam bo całe noce co godzine mam skurcze takie po ok 15 sekund potem kilka sekund przerwy i znowu i tak kilka razy potem zasypiam na godzinke i od nowa. Czytałam ze to moga być te skurcze Brakstona czy jakoś tam cholerka zeby nie troche za wczesnie ale za tydzien mam znowu wizyte to powiem lekarzowi. Ide sie kłasc miłej niedzielki i fluidkiXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX

akasia a tez chce fotke Trini trzymaj sie ja tez dołacze do zdłowanych bo u mnie za tydzien bedzie @... :( do dupy to wszystko.....

martiko - tydzień to długo - życzę Ci aby @ się nie zjawiła na smutki najlepsze sa romantyczne komedie - wlasnie ogladam : Tylko mnie kochaj ...

Cześć LASECZKAI PAULAK-NO TO MASZ URWANIE GłOWY,ale to poczatki wszystko się unormuje.Zycze Wam zdrowka i wytrwałości-buziaki dla malutkiej w czułeczko.A może jakieś foteczki jak znajdziesz chwilke czasu???:) Tryni-strasznie mi przykro,że @Cię dopadła.Dała by Ci już świety spokój. Masz racje filmik ,pomaga,a ten jest super.Zwłaszcza jak ta mała Michalina mówi :Tylko mnie kochaj...Film super. Akasiu-ja tez prosze o zdjęcie. martyniu- wyleguj się,a do lekarza może zadzwoń wczesniej,a nie czekaj tygodnia,lepiej dmuchać na zimne.Dziekuje za fluidki:) martiko-a może @ nie przyjdzie???? Pozdrawiam i zycze spokojnej niedzieli,zmykam podawać obiadek.Zaglądne wieczorkiem.10000 dla wszystkich psiapsiółek i naszych topikowych maleństw tych w brzuszkach też:)

Paziu-przykro mi ,że Ciebie też @ znalazła ta cholera. Głowa do góry nie damy się i kiedyś wszystkie ją przechytrzymy. Jedna prośba z mojej strony do Ciebie-PISZ CZĘŚCIEJ!!!!

czesc dziewczyny -jesli mozna mialabym takie pytanie:moja ciaza ma 7 tygodni i 4 dni od piatku(dwa dni temu)dzieje sie cos co mnie niepokoi-to znaczy niewiele sie dzieje -do piatku czulam lekkie klucia jajnikow od czasu do czasu,naprezenie brzucha ,bylo mi niedobrze ,bardzo bolaly mnie piersi,a teraz jakby te objawy sie wyciszyly,tzn.piersi bola nadal ,ale mniej,nie odczuwam juz takich skurczow w dole brzucha,nie jest mi tez niedobrze-w zwiazku z tym martwie sie czy z zarodkiem wszystko w porzadku,bo jakwszedzie mozna uslyszec i przeczytac te objawy ustepuja najczescjej w trzecim a nie drugim miesiacu,nie bardzo wiem co mam myslec?,czy powinnam sie martwic ?moze ktoras z Was cos doradzi?z gory dziekuje i pozdrawiam