Pragnę dzidziusia-nie chce o tym myśleć

Paziu, jak to nie wiesz :) czy ty nie miałaś też inseminacji??? albo mnie się cos pomyliło? narazie o testowaniu nie myślę, jadę w środę zobaczyc czy pęcherzyki pękły, bo jak nie to dupa...

karolciu ja nie miałam nie doszłam do tego-odwlekałam i udało się samo. Brałam tylko clo i pregnyl oraz miałam hsg i rózne badania to wszystko

a no to cos mi sie pomyliło, bo wydawało mi sie ze raz miałaś :) dobranoc

dzień dobry:) no widze ze cos sie ruszyło, szkoda tylko ze te dziewczynki kttóre zamilkły dalej nie dają znaku ja wczoraj byłam u lekarza po skierowanie do centrum zdrowia dziecka, ale najpierw musze zadzwonic do poradni przy szpitalu i ustalic termin moze da sie szybciej jesli przedstawie sytuacje(tak pow lekarz) bo inaczej czeka sie pare miesiecy, zaraz bede dzwonic ciekwe co ustale, dla mnie to juz jest smnieszne wywalam setki za wizyty i co słysze ze dziecko ma kilka lat byc w szpitalach, moze tam cos pomogą karolciu dziękuje nos juz prawie idealnie biore jeszcze leki i musze kropic sterydami przez 2 miesiace ale juz jest prawie idealnie paziu oby Adrianek sie nie zaraził choc wiem ze to trudne w jednym domu karolciu ja bm chyba nie umiała nie myslec oby w srode czekała na ciebie dobra wiadomosc, na pewno tak bedzie:)

Martyniu daj znać jak zadzwonisz co i jak. A mnie zaczęło boleć gardło i pokaszluje, już zapycham sie neoanginem żeby tylko małego nie zarazić. A wogóle brzuch mnie boli na@:-)

narazie nie moge sie dodzwonic, ja tez od wczoraj biopre neoangin ale `mnie chyba` piecze gardło od tych papierosów, bo pale jak somk;)

Martyniu ty dzwonisz do centrum zdrowia dziecka w zalesinku czy gdzieś indziej??

To coś strasznego co się dzieje z Lenką :-( tak mi przykro martyn--iu podziwiam Cię,że jeszcze wiążesz koniec z końcem...przecież to takie trudne.A biedulka dziecina cierpi....ehhh ja WAM tylko życzę ZDROWIA na sto lat i obyście nie cierpiały. Twoja operacja nosa .........czy to aby nie kręcili kolejnej części Piły?? Diano - tym razem uda się bez problemów :-D Jadira -- jak Tata ?? buziaki dla całej rodziny. i po dla kazdej forumowiczki :-) u nas po 10 dniach kuracji róznymi specyfikami okazało się,ze jest początek zapalenia oskrzeli.To była droga przez mękę.Całymi nocami płacz,niepokój,ból.I ta zakichana flegma,która nie chciała się odkrztuszac mimo oklepywania (zreszta ja i tak nie umiem tego fachowo robic :-( ) dostala antybiotyk,no i powoli wychodzimy na prostą.Mam nadzieję,bo stan podgorączkowy stale sie utrzymuje....mimo ze antybiotyk odtawiony juz kilka dni temu.Do tego zęby nie miały lepszego momentu na kiełkowanie....ehh...może ta goraczka od zebow.....oby! w czawrtek lub piatek kontrola --trzymac kciukasy. Karolcia - no i dobrze,ze w ten sposob myslisz o inseminacji :-) najwazniejsze to stwierdzic czy pecherzyki pekaja i w jakim sa stanie,a w ciaze zajdziesz predzej czy pozniej !

uff dodzwoniłam sie paziu dzwonię tam na Alei dzieci polskich nie wiem czy to w zalesniku czy gdzie musze wysłac skierowanie i cała dokumentacje i czekac na termin który mi napiszą po obejrzeniu mojej hist. akasiu bo wreszcie jestes:)widze ze tez masz przeboje z HAnusią dla was tez dużo zdrówkaa

hej :) matyniu, to ty masz Lenkę do Warszawy zawieźć do szpitala??? mam nadzieję ze cos sensownego tam poradzą, i wasze kłopoty sie skończą :) a ty nie pal tyle :P choć łatwo mi mówić jak ja nie pale, moja mama juz 30 lat rzuca, ale zawsze cos wyskakuje, a najczęstsza wymówka to taka że własnie ktoś z nas ją zdenerwował i musi odreagować :P akasiu, wreszcie się odezwałaś; oby Hania też juz pozegnała się z chorobą :) a takie własnie podejście w sobie wykształcam, nie wiem jak pójdzie mi dalej ale narazie jest dobrze; chciałabym już byc po jutrzejszej wizycie, to wam napisze czy na 100% macie te kciuki trzymać :) Paziu nie za wczesnie na @ ?%3

hej, co jest?????? oprócz Pazi i Martyni, no i Akasi już nikt tu nie będzie zaglądał...??? idę spać, bo jutro na rano

Akasiu trzymam kciuki:-) i wkoncu się odezwałaś:-) Martyniu a ja trzymam też za was żebyście się szybko dostały:-) karolciu ja nie karmie piersią, nawet już nie ściągam nie było sensu dyskutowałam o tym z położną i ona po obejrzeniu moich cycków stwierdziła żebym się nie męczyła bo i tak nic z tego-nie miałam pokarmu. I @ przylazła hehe a żeby było śmieszniej to z przyzwyczajenia chciałam zmienić tabelke;-) ... może za rok, zobaczymy.. buźka kobietki zmykam się kąpać papa

czesc:) widze ze forum umiera smiercią naturlną;) u nas nuda objadłam sie od wczoraj jak swinia normlanie dopadł mnie jakis szał na słodycze wczoraj zjadłam 2 czekolady, pączka fuj a dzis lepiej nie pisac bo by strony zabrakoł;) karolciu szybko pisz czekamy na wieści:)

no jak tam dziewczyny ??? karolcia , martyn--ia u Was teraz się duzo dzieje dajcie znac Paziu kochana uważaj na Adrianka a może się nie zarazi :-) a Ty myj często ręce. Byłam dzisiaj na wizycie bo wczoraj to przechodzila samą siebie i pierwszy raz w zyciu dostala panadol. Antybiotyk okazał się skuteczny i nie ma juz zmian na oskrzelach,ale dalej jest osłabiona i chorutka :-( więc w domu garujemy dalej..........to juz dwa tygodnie :/ prace jakos udalo mi sie naspisac.Oficjalne badania w zakladzie sa narazie w zwieszeniu ze wzgledu na awarie aparatu do pomiaru. Ogólnie to można sie załamać jak dziecko tak długo choruje i nie ma cienia poprawy w spaniu nocnym ......bbbbbbbbbuuuuuuuuu ale jak wiadomo czas leczy wszystko

hej, ja tylko na chwilkę bo padam :P możecie oficjalnie trzymać kciuki i nie puszczać za moje bliźniaki :D sama nie wierzę w to co piszę, poczekamy zobaczymy :D ale jak szłam od lekarza to sama do siebie się śmiałam :P tak bym chciała żeby to okazało się prawdą

trochę palnęłam jak głupek :P oczywiście chodziło mi o moje 2 pęcherzyki :) za daleko wybiegam, ale już sie poprawiam :)

karolciu cudownie dzis w nocy mi sie sniłas:) trzymam kciuki z całego serca!!!a za ile masz testowac? akasiu u nas na szczęście w nocy nigdy nie było problemów ze spaniem ale i tak juz mozna miec dosyc tego wsyzstkiego jutro rano ostati zastrzyk i pobranie krwi i modle sie zeby to było koniec czego rowniez i Tobie zycze paziu a jak tam Adrianek jadirka jak tata?i jak ty dajesz rade? voltare jak sie czujesz obiecałas juz pisac po skonczeniu pracy dla bratanka czy siostrznca i co?!!!! nie ładnie ja jestm normlanie swinią zjadłam od rana juz 4 wielkie pączki a to wszytsko dla tego ze nie mam papierosów, wczoraj wyszłam i zapomniałam kupic ale sierota ze mnie i chyba umre dzisiaj Boze !!!!

4 DNI JDNA STRONA I SKONCZYC SIE NIE MOZE SKANDAL;)

wiecie co ja chyba sobie robię przerwę od naszego forum, nikt juz prawie nie pisze a jesli pisze to głupie anonimy, czasem bede zagladac i dawac znac co u nas

oj tam martyniu mniej w d..ie anonimy, ja sie odzywam czasami. Ja nie zjadłam ani jednego pączka, zaraz zostawie małego z mamą i zrobie zakupy. My dzisiaj byliśmy na kontroli, wszystko oki. Karolciu trzymam kciukasy i nie puszczam.

a ja już mam dosyc :/ wczorajsza noc to już 12-ta z wielkim wyciem.Raz to nawet sąsiadka do mnie zadzwoniła z pytaniem czy z hanią wszystko ok. Dostała znów zestaw panadol + czopek i ledwo pomógł.Jeszcze wytrzymam weekend i zaczynam działać jak to nie przejdzie bo coś tu jest nie tak. Eh.....

hej :) dziewczyny nie róbcie tego, martyniu masz pisać a takimi wpisami się nie przejmuj, nie ty jedyna na świecie palisz; nie paliłaś przecież w ciąży i przecież nie palisz przy dziecku!!!! a zresztą kogo to obchodzi, twoja sprawa. Paziu dobrze że na kontroli ok :) i że Adrianek sie nie zaraził. Ja w sumie kupiłam dzis 4 pączki, będzie po 2; ale jak mąż wróci z pracy to pewnie powie ze już jadł i dla mnie będzie :)

akasiu a może skonsultuj sie jeszcze z innym lekarzem; dużo zdrówka dla Hani

dziewczynki nie objadać się pączkami tylko pisać :) a voltare to chyba łącze internetowe przysypało :P ciekawe jak nasza jadirka się trzyma justynko, ty też cos pisz a nie raz na miesiąc :) o marcie nie wspomnę:)

skonsultuje sie po weekendzie jak w sobote odstawie ambrohexal bo może po tym tak piszczy(mam nadzieje).Więć jak odstawimy te krople to wszystko bedzie wiadomo.Zęby to raczej nie są a ja nie zjadłam pączka ani jednego ;p (zreszta nie przepadam za tym specjałem) za to własnie podgrzewam golonkę :p wczoraj wmłuciłam jedna wielka i dzisiaj chyba zrobie na te dolki to samo! aaaaaaa......za to lubię faworki. pap.

Czołem - przysypało, przysypało - ale nie łącze, ale mnie i nie śnieg, ale porządki. (Tzn. śnieg przysypał nas swoją drogą;) ) Nie do wiary jak się tego wszystkiego dużo zrobiło po wysypaniu ze wszystkich możliwych szafek:P Od soboty nie potrafię się odkopać. W ogóle jestem jakaś nie do życia - staram się wstawać rano, bo do południa jeszcze jako tako funkcjonuję, za to potem pod wieczór przysypiam na stojąco i wszystko mnie męczy i drażni. Nie to żebym narzekała - bo sama w końcu tego chciałam, tyle tylko że po prostu jak uda walnąć mi się wieczorem na fotel, to nie mam siły ani ochoty nawet na wyjście do WC:P A dzisiaj (samobój przed jutrzejszym ważeniem u doktorka:P) zjadłam 2 wielgachne pączki i jestem w trakcie pysznej czekolady - właśnie przed chwilą zrobiliśmy sobie z mężem wypad do Czech i przywiozłam sobie tabliczkę pysznej \"Studenckiej\" - mniam! Zjadłam kawałek i już mi słodko, a jeszcze tyle jej zostało!:P Narzekanie na wagę i odchudzanie odkładam na kiedy indziej:P martyniu - głupie anonimy już nieraz przerabiałyśmy tutaj na forum i wszystkie doskonale wiemy,że o wiele zdrowsza atmosfera panuje tutaj kiedy je po prostu olewamy. Śpiąca jestem znacie jakiś sposób na senność oprócz kawy i drzemki?;)

kurwa tyle pisania i strona wygasła! nie bede wiec od nowa pisac do kazdej z osobna bo juz idzie pielęgniarka na zastrzyk weszłam wam tylko przekazac Wam kochane ze zmarł tata jadirki, prosiła aby wam przekazac swoja drogą to po co jest ten napis zgłos do usunięcia skoro rano zgłosiłam a nikt sie tym nie zajął- a swoją drogą fajki juz sobie kupiłam;)

Czesc dziewczynki Jadirko - nawt nie wiesz jak mi przykro !!! Trzymaj sie jakoś skarbie, musisz być silna. Wiem, ze to banalne i w tej chwili żadne pocieszenie ale czas goi rany !! Martyniu - ty sie nie wygłupiaj , tylko pisz jak najczesciej !!! wiem, wiem - odezwała sie ta co czesto sie odzywa ;-) Karolciu - ja tez trzymam za ciebie kciuki i zycze ci aby to były bliźniaki !!!!!!!!!!!. A tak swoja droga to kiedy testujesz ???, bete chyba juz za nidługo mozesz zrobić no nie ?? Paziu, Voltare - po , pozdrowionka :-)

ja tylko na chwilke wpadłam i przeczytałam tą smutną wiadomość jadirko tak mi przykro...:-( dla twojego taty tylko to moge

Jadira - przykro mi kochana:( Jak się wali, to się wali:( Żadne słowa w tej chwili Cię pewnie nie pocieszą - trzymaj się ciepło!