Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Oli będziemy trzymać sie razem i uda nam się kiedyś a jak nie to zostaniemy na tym forum same do końca życia :p Zaciążone sie wyniosą czy teraz czy po porodzie jak już dzidzi bedzie im zajmowało czały wolny czas i nie bedą miały kiedy napisać :p a my będziemy sobie pisać

100krociu leż duzo!! ja musze sie wam pochwalić swoim szczesciem i głupotka!!! jak juz wam pisałam mialam dzis jechac na spotkanie w sprawie pracy na pół etatu..... 20 km poza czestochowa...no i dzis zebrała sily i zapytałam szefowej czy nie da sie u nas w realu....zeby mnie przyjeła...a ona mówi ze pewnie!!! od1 marca mam umowe o prace w swoim sklepie i ze swoimi ludzmi ;) na miejscu i wogóle. nawet nie wiecie jaka jestem szczesliwiutka..... tylko pluje sobie w brode ze wczesniej sie nie zapytałam....no ale wyszło supcio :) jade dzis do kumpeli oblewac moje szczescie :) buziaki

Hej Hej Niuusia suuper:) W życiu trzeba sie upominać o swoje, bo inaczej się tego nigdy nie dostanie, moze jakas podwyzka, przy tej umowie, zapytać nogdy nie zaszkodzi. Ile pączków dzisiaj zjadłyście?? Bo ja zjadłam 2. A od jutra zakwaszam swój oragnizm, tzn nie jem słodyczy i spożywam duż probiotyków. Chcę wygonić wszystkie grzyby ze swojego organizmu i nie dawać im pożywki w postacji słodkości. Niestety tłusty czwartek przeszkodził w moim postanowieniu. W Lublinie wiosna:). Jak to miło siebudzić, gdy na dworze jest już jasno:D. Pozdrawiam Was gorąco, pewnie sie rozpiszecie mnie nie będzie.

U nas tez wiosennie tylko że zaczęło padać:( Ale temp około +10 :) 100krocia - trzymaj się dzielnie i leż tak duzo jak się da!!! Niuniusia - super że Ci sie udało - tak trzymać Ja wsunęłam 3 szt pączklów :P - a potem narzekam na moja oponke na brzuchu - ah - tłusty czwartek jest raz w roku - a co!!

w piątek 9 lutego poronilam w 12 tyg. i wciąż szukam powodów poronienia.Na dwa tyg. przed poron.pojawił mi się lekko brązowy sluz w niewielkiej ilości,wyczytałam w necie ,że to może być objaw rozszerzajacej się szyjki macicy.Czy któraś miała taki śluz?Czy to już mogło świadczyć ,że ciąża obumiera.? Jakie badania po poronieniu robiłyście,żeby na przyszłość zapobiec....Mam 38 lat ,na dzidzi to ostani dzwonek,za sobą mam leczoną endometrioze.:(

100krocia - boshe wyobrazam sobie co przeżywasz. Pamietaj, ze niewolno ci sie denerwować. Wiem, ze łatwo mi sie mówi. Jak to czyatałam to aż zaczynam sie bać lekarzy!!! Dziweczyny ja dopiero zajzyłam że tłusty czwatrek jest. Na googlu zmienili znaczek...hehehehehehehe.... Niuuusia - gratki!!! Zawsze lepiej ze znanymi ludxmi. Poza tym Real bliziutko A CO DO CIĄZY - TO LOLA JA PEWNIE ZOSTANE Z WAMI... JEDNA KRECHA - CIĄŻA UROJONA JAK NIC :(

Ewka motewka - u mnie też niewiadomo... Wszystkie badania super...Serduszko niebiło w połowie 6 tyg.

i zgłupialam wynik wczorajszej bety 4,52 roznie sa interpretowane ale coż ale plamie niewiele takie brudzenie podpaski,boze nie wiem w koncu okres?czy moze nbie...co myslicie

kamacia, niewiem co ci powiedziec... ja tez jestem w stanie zawieszenia. kurczę mogłabym dostać @ i z głowy...a tak ?

ja tez wolalabym dostac okres i zeby mi sie uregulowlo....ale nie pokoi mnie podwyzszona beta moze to objaw czegos

100krocia aż mi tchu brakło jak przeczytałam co ci się przydażyło....A człowiekowi się wydaje że jak juz cos lekarz powie to pewnie tak jest..a tu jakby nie to śniadanie..to..szkoda gadać! Trzymam mocno kciuki za was oboje,i leż !! Mi od 8mego tyg.nie biło serduszko,tj.dzidzi,i gin.powiedział(ten co byłam u niego ostatnio)że poprostu tak sie zdarza,że najprawdopodobniej zle połaczyły sie chromosomy,i była zmiana genetyczna.. Ale pocieszył mnie że ze mną jest wszystko ok. Fajnie że zaciążonych jest juz coraz więcej na naszym topiku... A co do pączków,to chyba przesadziłam,..ale od jutra ograniczenia w słodkościach...

ewa33 mnie też tak ginek tłumaczył. Dzisiaj odebrałam wyniki badań i dalej nic niewiadomo

kamacia ja juz zaczynam wchodzic w stadium raka...Nigdy mi się cos takiego niezdazyło zębym ani @ ani ciąży... I te mdłości

albo zaszłam w ciążę, ale znowy obumarła i organizm sobie nieradzi...

Ewa- współczuje z całago Ja też nie znam przyczyn mojej ciąży martwej Daga dobrze Kiedyś się uda 100krocia już pisałam ale napisze jeszcze raz TRZYMAM KCIUKASY i wierze że będzie dobrze Balbinka ciesze sie z twojej 2 słabej kraski :D Jutrzejsza będzie mocna :p kamacia sprawdz czy na internecie nie ma grdzieś tych norm co do bety A jęśli jesteś w ciąży to plamienia też sie zdarzają !!

Daga nawet tak nie myśl!!!Co ci do główki uderza?!! Daj sobie trochę czasu,a zobaczysz że wszystko sie wyjaśni...Wiem że najgorsze to czekanie,ale niestety....zobaczysz że będzie ok.!

ewa33 dzieki za te słowa, ale mam już wszystkiego dosyć... Od jakiś 2 tygodni mam mdłości, kręci mi się w głowie i jestem wrażliwa na zapachy, a @ mi się spóżnia... No i co z tego skoro testy dają zawsze wynik negatywny i piersi mnie prawie wcale niebolą??

Do gina ide w poniedzialek wiec musze sie przemeczyc

lola u!!!!!! co ty wymyslasz z tym odchodzeniem!!!!Przeciez wiele z nas nie jest jeszcze w ciazy,a te co sa to maja byc dla nas powodem do nabierania siły i wiary,ze pomimo tych poronien wszystko bedzie ok!!!! przede wszystkim musisz sie troche uspokoic....bo to stresowanie i zamartwianie sie tylko szkodzi... ewka motewka,podejrzewam,ze tak jak wiekszosc z nas nie znajdziesz odpowiedzi na pytanie dlaczego....????:( Ja miałam ciaze obumarła i zero jakich kolwiek objawów które by o tym swiadczyły...

A ile ci sie spóznia?

tydzień

do Dagi oczywiście...-tzn.@ ile ci się już spóznia? Ale w pon.napewno się wyjaśni.. A tak wogóle to ja tez uważam że niema co odchodzić skoro juz tu jesteśmy,bo to znaczy że weszłyśmy tu z tego samego powodu...

ewa33 - u mnie w ciązy skończył się zachcianki i ból brzucha - ale niesadziłam, że to coś złego do momentu jak sie okazało, że niema serduszka niełączyłam tego ze sobą - ale później jak o tym myslałam to te dwie rzecy sie zbiegły ze sobą

Daga nie myśl tak !!! Rak wyszedł by przy histopatologii po zabiegu i ginek odrazu by Cie poinformował ale on wie że nic Ci nie jest bo odrazu byś wiedziała i podją by leczenie Raka leczy sie odrazu po rozpoznaniu Przeciez ginek nie trzymała by tego dla siebie 1,5 miesiąca i nie czekała aż umrzesz na tą chorobe !! Moja babcia umarła na raka i wiem jak lekarze reagowali na każdy nawrut i na pojawienie sie choroby !!!

ewka motewka - ja nie robilam zadnych badan. ale w necie jest mnostwo styron, na ktorych znajdziesz liste badan. porozmawiaj tez z ginem jakie by Ci sie przydaly. moja ciotka urodzila w wieku 39 lat i maly ma juz 9 i jest strasznym madrala. takze nic sie nie martw, zrob badanka i od dziela :-)

100-KROCIA kochana - chciałabym powiedzieć Witaj w Klubie, ale to nie jest odpowiednie... ze mną było to samo, a zobacz! jestem już pod koniec 11 ygodnia i czuje lekki brzuszek, co samo przez sie mówi że dzidzia rosnie! z Tobą będzie tak samo, zobaczysz! ja już leżę 2 tygodnie ... nudy straszne, dopiero od poniedziałku korzystam z kompa, ale sa i dobre strony:) nadrobiłam wszystkie zaległości ksiązkowe:) całeje mocno:) i PAMIĘTAJ - nie możesz się martwić, bo to tylko dziecku zaszkodzi:) codziennie rano budż się i rozmawiaj ze swoją kruszynką, a ona bedzie rosła i żyła dla Ciebie:) a Ty Daga, dlaczego nas tak torturujesz- zrób ten test jak najszybciej:)

Powtarzam Dagusi na gg że może jest w ciąży tylko ma cyste i test z moczu jej nie wyjdzie (ginek powiedział że przy cyscie nie wyjdzie ) i żeby poszła na bete a ona po namyśle mi odpisuje że ona ma nowotwór !!! A krew w trakcie badania mogła pochodzić z cysty !! Ja będąc 1 raz w ciąży też robiłam test i nie wyszedł i do ginka poszłam jak @ nie przyszła i stwierdził ciąże i cyste i powiedział że nikt nie uzyska prawidłowego wyniku ciąży mając cyste !! Przetłumaczcie jej to !!!

Dziewczyny was torturuje?????? siebie chyba. Dzisiaj mam cały dzień panikę Jutro idę do pracy więc nic z tego... Tak samo w pon... Więc i tak dowiem się dopiero o 16.30 w pon ( wiztya ;))

ale i tak w weekend muszę się pouczyć...więc dam wam spokój :P

Daga ale my Cie kochamy i nie chcemy żebyś nas opuściła choć na 2 dni !!!