Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tiki*

Planowanie i starania po STRACIE ciąży.

Polecane posty

Gość CELICA
heh,się pocieszę sama chociaż tym...u kosmetyczki nie byłam nigdy:) mam 19nastoletnia córkę która chodzi na solarium,kosmetyczka ,tipsy itd.Ja opalam sie na słoncu,paznokcie mam własne kilkucentymetrowe szpony:) no i jak czasem poznajemy jakiś nowych ludzi to pytają nas czy jesteśmy siostrami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
no może to tak jest,że ona jest w takim wieku,że chce wyglądac poważniej,a ja się odmładzam(ubranie,fryzura itp.)i ta różnica sie robi mniejsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
i dodam jeszcze,że ja sie tak naprawde nie czuje na tyle lat co mam,chociaż panikuję jak widze moją datę urodzenia...Kurcze,a może ktos pomylił cos w USC?hihi:) Panikuje jak czytam o zagrożeniach ciązy jakie w takim wieku mogą wystąpić,o tym,że po35 roku owulacje nie są w każdym cyklu itd itd!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
A ja zaszłam wciąże za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam nie panikuje, bo tez sie absolutnie nie czuje na tyle lat co mam. Tymbardziej ze jak widze te panny w gimnazjum co na siłe sie chca postarzec - malują sie robia tipsy farbuja włosy poprostu żal patrzec. Niszcza cere, włosy a kiedys beda chciały sie odmłodzic. Ja jestem z tego pokolenia co nie znano farby, nie malowano sie az do 18 -stki i nie obzerano w KFC i MacDonalds. W związku z czym z mojego pokolenia dużo dziewczyn to piekne i wiecznie młode \"okazy\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez zaszłam w ciąże za pierwszym razem. I w pierwszą i w drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow CELICA Ty masz 19-nasto letnią córkę? nieźle:) Fajnie - kumpela u boku i na codzień, ja to kurcze nie umiem sobie nawet wyobrazic bycia mama dorosłego człowieka - sicefiction normalnie ja juz po spacerku, teraz zabieram sie za szykowanie kolacjo-obiadu bo mąż będzie za godzinke - ia takim oto sposobem jadam z nim o 23 obiad! czasem nszykuje jemu i ja juz w łóżeczku jak on wraca ale czasem jak dzis, jak na drugi dzień wolne i wiem, że jeszcze ze dwie godzinki posiedzimy to siadam z nim do stołu i tak oto zbieram cm tu i tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No 19 letnia córa to już prawie panna na wydaniu. Mój w styczniu skonczy 10 lat. Sięga mi do podbródka. I pewnie niedługo mnie przerośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
no troche dziwnie być mamą pełnoletniej córki,zwłaszcza,że mam czasami ochotę na wygłupy w stylu nstolatki.Moja córka bierze tabletki anty bo nie chce sie stresować.A ja nigdy nie brałam żadnej antykoncepcji.:) EvaWer tak masz racje,ze my to jesteśmy z takiego pokolenia które wychowało się zupełnie inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CELICA - a jesli mozna spytac? Co Twoja córka na to, że chcesz jej zorganizować\" rodzeństwo? U mnie jest taka różnica wieku, moja mama urodziła mojego najmłodszego brata jak ja miałam 16 lat a mój starszy brat 20 :) wiec 20 lat różnicy i u Ciebie będzie jeśli się uda:) fajnie było, choć ciężko, moja mama była załamana tą ciążą, bardzo jej nie chciała, a teraz jak wspomina te swoje myśli to łza jej sie kręci, że tak myślała. Wogóle osiedlowe plotkary wysnuły teorie, że to moje dziecko (bo ja zbuntowana nastolatka byłam co było na dzielnicy widać :P) tylko moja mama je zaadoptowała, idiotki! I jeszcze jedno odnośnie takiej różnicy w wieku - do teraz jak pójdziemy gdzieś w trójke - całe rodzeństwo - to biora nas za rodziców z dzieckiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow Celica:-D teraz mnie zaskoczyłaś:-) masz córę rok młodszą ode mnie:-D ja też nigdy nie brałam żadnych tabletek anty i dopóki nie \"dorobię się\" swojej dwójki Maluchów to nie będę brała:-) wiecie co uwielbiam najbardziej..gorąca kąpiel z olejkiem pomarańczowym nastrojowa muzyka i maseczka z alg na twarzy:-D ehh to mnie pobudza do życia:-D zmykam do męża do łóżka:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i moja mama miała 40 lat jak go urodziła, no nie całe bo Bartek z marca a ona z sierpnia, ginekolog jej tak powtarzał, jakie 40, jakie 40 ma pani 39 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Właściwie czasami to czuje jakby to była moja siostra:) Dobrze sie rozumiemy :) Właściwie to ostatnio sie prawie nie widujemy bo ona studiuje w W-wie.Moj mąż nie jest jej ojcem.Ona jest owocem mojego krótkiego szaleństwa sprzed 19nastu lat:)Druga ma 11lat i jest córka mojej wielkiej milości,dojżałej pełnej radości i cierpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o teraz to juz mnie zaskoczyłaś na maxa! Ty masz juz dwie córki, o jeny. Już odchowane i zatęskniłaś znów za pieluchami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Tiki-tak,fajne to co napisałaś.Normalnie mnie podbudowało!! Własnie dziwne jest w tym wszystkim to,że jak sie moje dziewczyny dowiedziały o ciąży to mała chciała mnie rozszarpać i powiedziała,że mnie nienawidzi co ona powie w szkole,że wszyscy siebeda smiać z niej i takie tam różne historie mi odstawiała.A starsza cieszyła si e bardzo i wiecie jak sie dowiedziała ze straciłam to dziecko to tylko ona jedyna powiedziała do mnie :mamo nie płacz ,oj spróbujecie sobie jeszce raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 lat to prawie jak mój syn. Jak ty urodzisz swoje malenstwo to prawie róznica bedzie taka jak miedzy moimi dziecmi jak ja urodze, z tym że twój brat to bedzie wujek. A widzisz Celica i 40 latki rodza zdrowe dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Ja juz pisałam wcześniej kiedys ,że mam 2 córki,widocznie musiało to gdzieś ci umknąć Tiki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tu kurcze gadu gadu z wami, a tam się kolacja przypala.....:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Tak zachciało mi się pieluch!!!Bo widzicie ja jestem jedynaczką i zawsze chciałam mieć kilkoro dzieci.No może to głupio zabrzmi,ale chciałam mieć jeszcze jedno dziecko z moim mężem,żeby dać sobie i jemu dowód ,że właśnie to jest miłość którą odnalazłam,ta jedyna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja długo byłam anty na dzidziusia z powodu pieluch, karmienia, itd. W koncu 10 latek to już odchowane dziecko. I naprawde nie myslałam ze chce miec drugioe dziecko. To była swiadoma decyzja moja i męża. Zapewniamy dziecku wszystko. Wiemy że jeste jedyny kochany i niczego mu nie brakuje włącznie z naszym czasem. Ale ostatnio własnie dużo mylsłąm o drugim dziecku. Moze \"pozazdrosciłam\" kolezance co ma małego synka i starsza córe w wieku mojego syna. Jakos tak zachciało mi malenstwa. Człowiek dojrzewa do pewnych decyzji. I ja teraz dojrzałam. Tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CELICA - to teraz pewnie chciałbyś chłopaka co?? Ja też sie ucieszyłam jak moja mama powiedziała nam o ciąży, ja jedyna dodawałam jej sił i ją pocieszałam, dużo jej pomogłam, przez to miałam mniej wolności - gdy moje kumpele szlały po imprezach, wyjerzdzały na wakacje ja opiekowłam sie bratem, nie żałuje :) on jest wspaniały choć bardzo go rozpuścilismy - najmłodszy w rodzinie. Jak zaczynał mówić to miał dwie mamy :) bo i do mnie i do mojej mamy mówił mama:) moja mam musiał szybko wrócić do pracy bo ciężko było, ja miłam tylko szkołe i jego, przed lekcjami zaprowadzałam go najpierw do żłobka, potem do przedszkola, popołudnia wypełnione kaszkami, pieluszkami, bajeczkami i puzlami. Ciężko było mi i jemu jak wyjechałam na studia - bardzo tęskniłam, w kazdy piątek zaraz po zajęciach pędziłam na pociąg i on zawsze płakał jak przychodziła niedziela wieczór i musiałam do Wrocławia wracać, oddalilismy sie od siebie przez to moje studiowanie i on wydoroślał ale nadal łączy nas bardzo siln więź, bardzo bardzo go kocham, aż czasem nawet mój mąż jest troche zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
oh,bo troche sie nacierpieliśmy zanim się nam poukładało.Jego rodzina była przeciwna,no jakby nie było miałam dziecko.Matka i bracia powtarzali mu ,ze jak jednego zostawiłam to i drugiego puszcze bokiem i takie tam.A ja mojego M nie zdradziłam nawet myślami!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
OCH tak bardzo chciałam chłopca.:( Ale jakby córka to też by było cudownie. Czasem myślę,że ja tylko dziewczynki moge urodzić.Bo u mnie z pokoleniia na pokolenie rodza sie tylko dziewczyny,może coś mamy w genach? Planowałam tą ciąże korzystająć z kalendarza chińskiego i to miał być chłpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Tak,mam i to całkiem dobry.On mieszka w N.Y. i na szcęscie bardzo dba o nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CELICA
Tiki-tak oj jak mi sie podoba historia waszej rodzinki!!Super normalnie aż mi sie plakac chce,tak mnie to pocieszyło!!! EvaWer,dobrze to powiedziałaś,żesie dojrzewa do pewnych rzeczy,no ja może też dojrzałam i zapragnęlam dac nowe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×