LIPIEC 2007

Czesc Mamuski! Nie zaglądałam 2 dni na forum a tu tyle emocji !! Ja dziś byłam z pierwsza wizytą u mojego gina.Jak narazie dostałam skierowania na badania i termin na USG. Goraco Was pozdrawiam a odnośnie dyskusji Ali-cji i Ally_23 zacytuje swojego lekarza : \" W ciąży trzeba się kierować rozsądkiem\". Myślę, że każda z nas chce urodzić zdrowe dziecko i chce dla Niego dobrze. Nie ma co się denerwować.

Hej jestem tegoroczną sierpnióweczką, mój skarb ma prawie 4 miesiące i urodził się przez cc. Gratulacje wszystkim przyszłym mamą, dbajcie o siebie, odpoczywajcie, życzę wszystkim lekkiej ciąży i szczęśliwego rozwiązania.

Nie wiem jak wy, ale ja na dziś mam już dosyć, idę spać. Jutro na 7.00do pracy. Jak będzie takie szaleństwo jak dziś to nie wiem jak to przeżyję. Siostra się ze mnie śmieje, że jak mam nie zdążyć do wc, to zawsze mogę zawiesić sobie wiaderko na szyi...mądrala trzymajcie się

musze jechac na uczelnie bo mam dzis zjazd, a tak mi sie nie chce ;( o rany ;( ide sie szykowac :( 3majcie kciuki zeby chociaz szybko zlecialo

u mnie ostatnio dramat samopoczuciowy.....mdli mnie na każdym kroku, zazwyczaj popołudniami, bladego pojecia nie mam dlaczego akurat o takich godzinach...wieczór to zazwyczaj koszmar, nie mogę spogladać na nic...nawet mówić mi się nie chce... brzuszek pobolewa mnie raczej sporadycznie...mam tylko czasami takie dziwaczne uczucie \"ciągnięcia\" od środka....no i piersi, ale i tak mam wrażenie, że już troszkę odpuściły... mam jeszcze pytanko, czy któraś z was wie ile kosztuje badanie wassermana i hBS, bo gin kazała mi zrobić oprocz podstawowej morfologii i moczu...a chodzę prywatnie, więc nie mam skierowania.

Cześć przyszłe mamusie :) Właśnie dziś się dowiedziałam, że mój brat zostanie tatusiem...jak narazie brat z dziewczyną trzymają to w tajemnicy i rodzice dowiedzą sie dopiero na świeta. I tu mam do Was meeega prośbe, bo rozpisałyście się jak szalone (aż 15 stron :) ) a ja z tych emocji nie mogę się skupić nad tym co czytam i czy mogłybyście mi tak mniej więcej wymienić te pierwsze objawy, jakie witaminy lekarz Wam zalecił, jakie leki nalezy omijać, itd. Bo strasznie chciałabym im zaimponować wiedzą no a przy okazji chcę dbac o moją/ego przyszłego chrzesniaka :) Boże siedze cały czas z ogromnym "rogalem" na buzi jestem taka szczęśliwa :D

dviki, od leżenia plackiem możesz mieć bóle krzyża, no i ogólnie możesz się czuć słaba.ja tak właśnie miałam. teraz już mogę wstawać, plamienia ustały,co prawda dalej zażywam dufaston, ale lekarz będzie mi stopniowo obniżał dawki.ciężko tak leżeć, rozumiem cię. trzymaj się! :):)

Czesc dziewczyny! Mam pytanko: czy odkad dowiedzialyscie sie ze jestescie w ciazy zmienilyscie diete? Zadnej kawy, herbaty, duzo soczków, warzyw i owoców itp? Czy jecie to samo co przed ciążą?

Jem więcej białego sera, boję się o zęby:) , no i przestałam słodzić i jeść słodycze. ale czasem mam napad i muuuszę zjeść coś słodkiego. wczoraj zjadłam całą paczkę ciastek! nie wiem więc , czy rzeczywiście można to nazwać ograniczeniem, bo potem nadrabiam.:) A jak u was ze wzdęciami? Mam ciągle wzdęty brzuch i często też zaparcia. Jak jest u was? Czy coś na to pomaga?

dviki kiedy mialam te plamienia to bolal mnie brzuch, bardzo. No-spa w ogole na mnie nie dzialala, jak tu dziewczyny pisza ze po 1 tabl. im przechodzilo, to mnie w ogole, dopiero jak dluzej bralam, wiec bralam tą no-spe przez chyba tydzien lub dwa z przerwami, ale wtedy ten bol powracal, mysle ze najbardziej to mi pomogl ten dufaston, bo jak go bralam i wtedy dodatkowo no-spe to mi przeszlo. A potem jak skonczyl sie dufaston to wrocilo (bole), i bralam troche na wlasna reke. Moja pielegniarka/polozna od mojej ginki, powiedziala mi ze to jest od rozciagania sie wiazadel i powiekszana macicy, wiec mam sie nie niepokoic, i powiedziala tez ze dopoki to sa brazowe plamienia to sie nie martwic, tylko jakby byla zywa krew. Ale ja mysle ze kazda z nas inna jest i powinnas isc do lekarza, bo co z tego ze ja ci tak napisze, a jak to nie zadziala, wolalabym nie miec cie na sumieniu :( idz, bedziesz spokojniejsza, to co mowi lekarz jest najbardziej zgodne z prawdą.W ogole gdzie tam 6 grudnia, kawal czasu, zwlaszcza jak sie cos dzieje. Napisz jak to sie rozstrzygneło :) Ja jem normalnie, kawy nigdy nie pilam, tylko herbatke i tez raczej slabą, organizm o duzo sam sie upomina, wcinam jajka jak szalona, kiedys to tak moze 1 w tygodniu ;) a wczoraj mnie zebralo na jogurt, ale mam chore jelita i teraz pokutuje za ten jogurt, wiec chyba mi bialka potrzeba. A tak poza tym ja slyszalam ze nalezy ograniczyc spozycie ziemniakow, i bialego chleba bo ma dzialanie wzdymajace i moga byc bole brzucha od tego i klucie w zoladku. Wiec ziemniakow nie jem, ale bialy chleb tak, bo jem duzo i na czarny chleb bym nie wydolila :P tasia - ja biore feminantal N odkad sie dowiedzialam ze jestem w ciazy, na zlecenie lekarza oczywiscie ;) ma duzo witamin, ma tez jod, ktory jest dobry dla tarczycy, i ma tez duzo zelaza, wiec anemia mi nie grozi :P zawiera tez kwas foliowy, ktory jest najwazniejszy dla malego w tym czasie :) poza tym duzo owocow niech wcina :) no i oczywiscie fajki na bok, kawa tylko zbozowa :P niech sie trzyma dziewczyna :)

ali-cja twoj organizm chyba jednak potrzebuje tego cukru :) dlaczego przestalas slodzic i jesc slodycze?

Zanim się dowiedziałam,że jestem w ciąży postanowiłam trochę się odchudzić i przestałam jeść chleb, ziemniaki, mączne rzeczy i słodycze. a teraz jak przyjdą smaki to nie umiem sobie odmówić. :(

Jajek też jem sporo, piję herbatki owocowe, miętę, raz na parę dni kawę z mlekiem, nie piłam wcześniej, ale teraz często mam niskie ciśnienie. czasem ogarnia mnie takie lenistwo, że ie mogę się zdobyć na wstanie z łóżka:) , oczywiście wstaję, ale z wielkim trudem. to pewnie przez to ciśnienie;)

powiększa się od 6 do 8 tyg., ja tak słyszałam.

Ja z kolei przed ciążą piłam dziennie 3 kawy, ale odkad sie dowiedzialam to ograniczyłam picie kawy do jednej dziennie i to jeszcze inki :) Mąz mi tez kupił całą zgrzewke kubusiów i jogurty zebym sie dobrze odzywiała, chociaz z tymi jogurtami to slyszalam ze trzeba uwazac bo co za duzo to tez nie zdrowo :( Jem tez sporo sera - a ostatnio nawet mnie wzielo na plesniowy, ktorego wczesniej nie lubialam, oczywiscie jajka, no i mam straszna ochote na pikle :) Wczoraj dostałam 3 słoiki od tesciowej, mniam mniam...

Sokratynka uważaj na ser pleśniowy. Podobno nie jest polecany w ciąży. Mam książkę produktów, których trzeba unikać w ciąży i na głównym miejscu są właśnie sery pleśniowe.

Ojej Malski dobrze ze mówisz, od dzisiaj bede unikac sera plesniowego jak ognia. A co tam madrego jeszcze wyczytales w tej ksiazke? Napisz czego jeszcze nie mozna jesc, a co sie powinno.

Nie polecane w czasie ciąży produkty: sery pleśniowe, wątróbka, pasztety, surowe mięsa, surowe jaja (również niedogotowane), niepasteryzowane soki, woda gazowana, kawa. Nie pamiętam wszystkiego sprawdzę w książce i jutro napiszę co jeszcze tam podają. Nie wiem jak jest z herbatą, którą osobiście uwielbiam. Szukam informacji o piciu herbaty i niestety też za dużo jej nie można pić (najlepiej słabą). Wyczytałam, że w czasie ciąży polecana jest szczególnie herbata ROOIBOS. Jest to herbata bez kofeiny, w smaku … taka sobie, ale można się przyzwyczaić. Polecane są też herbaty owocowe, ale nie znalazłam na razie informacji z jakich owoców najlepiej. W I trymestrze nie należy podobno pić herbatek malinowych (powodują skurcze). Z ziołami szczególnie należy uważać. Na pewno polecany jest kwiat lipy (na przeziębienia). Nie wiem jak jest z miętą i zieloną herbatą – różne są informację na ich temat. Mój lekarz natomiast poleca duże ilości wody niegazowanej (2 litry dziennie).

Przypomniało mi się, że z ziół polecana jest również herbatka z pokrzywy. Szczególnie dla osób z niską hemoglobiną, bo pokrzywa dobrze działa na przyswajanie żelaza. W smaku taka herbatka na początku jest ... niesmaczna, ale po wypiciu kilku torebek jest już OK.

Dzieki Malski! Ja szczególnie nie przepadam za herbatą, ale odkąd dowiedzialam sie ze jestem w ciazy to cos musze pic - mam wlasnie taka herbate Rooibos, zaczelam ją pić i fakt nie jest najlepsza w smaku ale jakos sie przezyje, po sokach znowu jest mi strasznie slodko, rozcięczam je troche woda niegazowaną i jest lepiej. Lubie pic mleko ale w jakiejs gazecie wyczytałam ze za duzo mleka nie mozna pic, a znowu w necie było napisane ze dziennie powinno sie pic 0,5 l mleka. Malski jak to jest w twojej ksiazce?

ja wlasnie wracam od lekarza. Odebralam moje wyniki krwi, sa dobre, zalozyli mi karte ciazy :) :) :) wazyli, mierzyli i w ogole :) okazalo sie te bole podbrzusza, to wcale nie dobrze ze sa :( jesli przypominaja skurcze to jest to objaw poronienia, wiec moja ciaza jest nadal zagrozona :( :( :( dostalam 2 opakowania dufastonu, i mam brac, w razie czego wspomagac sie no-spą :( wizyte mam znowu za 2 tyg. + kilka jeszcze innych specyfików. Musze sie wam pozalic ze moj maz zawiodl moje zaufanie na calej linii. Mielismy odlozoą kase na te tabl. czulam ze je dostane, a on wydal wszystko na czesci do kompa tydzien wczesniej, \"bo to byla jedyna okazja\" dowiedzialam sie w czwartek, jak przyszly paczki z allegro :( fajnie ze mu zalezy na moim zdrowiu :(jeszcze na dodatek sie obrazil, jak mu zadzwonilam powiedziec co powiedzial lekarz, i powiedzial, ze nie przesadzajmy, do srody na pewno wytrzymam ! ja wytrzymam, a ku*** jakies czesci nie mogly poczekac z tej niemocy i tego rozczarowania to az mi juz na niczym nie zalezy, wiecie :( :( :( fajnie, wlasnie mnie brzuch zaczyna bolec :( :( ide lezec :(

okazuje sie, ze rodzina jaka by nie byla, to sie przydaje ;) leki zafundowala mi siostra ;) wiec przynajmniej moge juz troche odetchnac :P gdzie sie wszyskie podziewacie? Czy ktoras z was robila usg prywatnie, jesli tak to ile was to kosztowalo, bo u nas w przychodni skonczyly sie juz jakies kontrakty i chyba bede je musiala zrobic prywatnie. Moj mezu mozesz sie do mnie nie odzywac

oj dziewczyny widze ze wypadlam z obiegu juz przez te kilka dni nieobecnosci dalej mnie mdli, dalej wymiotuje ale wrocilam do pracy niestety nie mam czasu nadrobic zaleglosci wiec odzywam sie ze zyjemy i sie ogolnie mamy dobrze zalecenie lekarskie to no-spa forte na bole brzucha, torecan czopki na wymioty no i duzo odpoczynku Ally - ja do gina chodze prywatnie - wizyta z usg kosztuje 60zl pozdrawiam i zycze zdrowka wszystkim mamuskom i ich maluszkom

Mam w związku z tym co powiedziała moja lekarka pytane do was: czy was tez boli podbrzusze, tak jak niekiedy przy okresie? albo w ogole czy was boli? divik - dawaj mi tu twoja opinie co z tymi bolami :P i czy ciebie boli tak jak wlasnie wyzej napisalam? Wiecie co, jak mi minely te plamienia, to tak sie ucieszylam ze najgorsze za mna, a tu mi ona taka wiadomosc zasadzila, czuje sie jakbym dostala lopatą przez glowe :( no i od wieczora znowu wracam do dufastonu, boje sie troche, ze dostane tych plamien po tej tabl. a nie spytalam czy to mozliwe i czy minie, ale chyba tak, tak jak wczesniej. A jeszcze ostatnio przeczytalam na no-spie ze nie nalezy stosowac w ciazy, tylko w przypadku koniecznosci, i tak sie wystraszylam :P spytalam dzis o to lekarke, ale powiedziala ze absolutnie nie wolno sie tym przejmowac i mam brac jak najbardziej, zeby tylko nie dopuszczac do bolu brzucha. Wiec zznowu biore. Nadal mi sie nic nie chce i wszystko mi wisi.....czy to minie

Ja dzis pelnie warte na topicku :P obiecalam sobie ze znowu zaczynam odpoczynkowac i waruje na fotelu, choc to upierdliwe :( dostalam na zakazenie pecherza moczowego roztwor w saszetce 1 szt. ktory kosztowal 40 zeta!!!!!!

Ally_23 mnie boli podbrzusze głównie wieczorami. Ja jeszcze nie byłam u lekarza - pierwszą wizyte mam 2 grudnia, wiec nic nie biore, na razie tylko folik łykam i nic poza tym :)

Cześć, ja dziś byłam w aptece po coś na zaparcia. no i dowiedziałam się przy okazji, że nie należy w ciąży pić mięty i melisy, bo działają rozluźniająco i może dojść do poronienia!!!!Nie można jej pić ciągle, od czasu do czasu tak. a ja do tej pory codziennie na śniadanie miętę piłam!!!!!!!! A czy wy też macie problem ze wzdęciami i zaparciami? Ponawiam pytanie..no i jak sobie radzicie? radzono mi na czczo 2 szklanki wody przegotowanej wypić. muszę spróbować:)

Acha...!!U mnie wizyta kosztuje 50 zł za usg.

Poza tym czuję,że chyba brak mi jakichś witamin, bo ciągle mam spierzchnięte usta. smarowanie nic nie pomaga:( nie mogę pić gorących herbat, bo piecze nieludzko..:(:(

Ally mi nospe podawali nawet w szpitalu jak bylam w ciazy z mala takze spokojnie, moj gin tez mi zalecil ale tak gora 2 razy dziennie nospa forte (czyli 4 tabletki tej normalnej!!) no ale powiedzial zeby brac jak juz boli no i tak robie, tyle ze ja jestem ogolnie wytrzymala na bol Alicja ze wzdeciami niestety mam problem ale za to problem kibelkowy jakos powoli pokonuje. Codziennie tak po 21 a przed pojsciem spac zjadam tarte jablko. ja niestety nie moge totalnie pic wody ani mineralnej ani przegotowanej wiec ten spoosb odpada. Ratuje sie jeszcze w ostatecznosci sliwkami suszonymi wtedy 5-6sztuk wcinam i niedlugo pozniej kibelek ;)