Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ally_23

LIPIEC 2007

Polecane posty

czesc dziewczynki :) miałam cudowny dzionek :) najpierw obiadek rodzinny, potem drzemka w objęciach mojego kochania, potem pyszne ciasto (moja ciocia wczoraj miała urodziny), po ciastku pojechalismy na spacer do parku południowego (tam jest super:) ) potem moj mężczyzna zabrał mnie nad wodę do sulistrowiczek, tam sobie posiedzieliśmy trochę poodpoczywaliśmy obejrzeliśmy zachód słońca i wróciliśmy do wrocka. we wrocku poszliśmy na kolacyjkę do mojej ulubionej meksykańskiej knajpki zjedliśmy pyszną kolacyjkę i wznieśliśmy toast za naszą Zuzię i za poród żeby wszystko się udało. właśnie wróciłam do domku. zaraz biorę prysznic i idę przytuliś się do mojego słonka :) jakbym jutro rano nie zdąrzyła się pożegnać albo z nerwów zapomniała to robię to teraz. trzymajcie kciuki za mnie za Zuzię i za powodzenie całej misji :) mój facet obiecał mi przynieść laptopa do szpitala więc się odezwę :) trzymajcie się ciepło i kolejnych udanych i szybkich porodów wam życzę. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie poniedzialkowo. dzisiaj chyba mam maly kryzys, Mlody wcinal od 4rano co godzine i mam wrazenie ze piersi mam puste wiec musze sobie karmi zaraz strzelic jak tylko sniadanko zjem... 3mam mocno kciuki za Marylke i Asiulek78, dzisiaj ich wielki dzien. Powodzenia dziewczyny 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) ja tez juz na nogach, do tego kompletnie niewyspana, bo jakies małolaty całą noc wrzeszczały pijane pod naszymi oknami. gdzie byli rodzice to nie wiem. nie wiem, ile mogli miec lat, ale z głosów wynikało ze niewiele. ktos ich próbował uciszac, ale na niewiele sie to zdało :/ oczywiscie mój mąż spałsmacznie koło mnie i w nosie miał to, czy za oknem było głośno czy nie ;) ja za godzinke jade do szpitala na badania, zobacze czy mały zgodzi sie jeszcze troche poczekac. wydaje mi sie ze tak, ale na wszelki wypadek mam wziac torbe i wszystkei dokumenty. no zobczymy. to dzisiaj koloejne dwa lipcowe dzieciaczki pojawiasie na świecie:):) powodzenia dziewczyny 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam także kciuki za Asiulek i Marylkę, no i za ciebie Basiu, żeby wszystko było dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny ;-) Asiluek, Marylka jestesmy z Wami :-) a Ty Basiu jeszcze nie idziesz rodzic, Kubuś grzecznie poczeka na swoja kolejke :-) Dviki fajowe te Twoje chłopaki ;-) Aneczka a Krzys to dosłownie do schrupania :-) oj kiedy ten moj Szymuś przyjdzie na świat co? no jak to kiedy? w piatek hihihihi trzymajcie sie Laseczki ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy Wy juz wszystkie na porodówce? :-) ja z tych nudów sprzatam mieszkanie, w sumie brudno nie jest, ale cos musze robic :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🌼 opisałam się i skasowalo mi posta trzymam kciuki za dzisiejsze mamusie :-) ja też od rana mam cycolandię, moja mała tak od 10 rano ma okres aktywności z małymi przerwami na drzemki ..... przy cycu i udawanie, ze je :-) tyle, ze wolę takie rozwiązanie, niż by ta aktywność miała przypadać na okres nocy :-) wczoraj byliśmy na pierwszym spacerze, bryka prowadzi się rewelacyjnie, mała przespała całe wojarze....a potem na obiadku u dziadków, bo już nie mogli się doczekać jak wnuczka ich odwiedzi. teściu zaszalał otworzył wino, które kupił jak mu się syn urodził, czyli mój mąz....miało ponad 26 lat! Łyknęłam 4 łyczki....pyszniutkie było....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez jestem ciekawa co u Marylki? Siostro Marylki czekamy na wieści :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow Istraa to sie winko naczekało :-) ale bylo co oblewac :-) a swoja drogą to fajny pomysl mial Twoj tesc z tym winem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już miał je otwierać wiele razy, ale zawsze okazja jednak była niegodna wina, aż do.....urodzin unuczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wnusia taka kochana i z tym smokiem tak słodziutko wygląda :-) ja na te Wasze dzieciaczki mogłabym patrzec godzinami ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wlasnie wrocilam od lekarza i powiedzial ze jak nie urodze to mam sie zjawic w srode na pomiar miednicy bo mowi ze mam waska i sa wskazania do cesarskiego ciecia mowi ze jak bedzie waska jak do tej pory po srodzie wysyla mnie do szpitala i tam bede miala zabieg...dziewczyny nie spdoziewalam sie takiej wiadomosci ..jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa a to ten sam lekarz ktory prowadzil Twoją ciąze? ja pierwsze słysze o czyms takim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justka u mnie lakrzy to zmieniali co 3 miesiace wiec teraz to dopiero zauwarzyli ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe co Ci powiedza w srode na tym pomiarze. Ale nie rozumie co moze sie do środy zmienic w budowie miednicy? w sumie to żadna do konca nie wie jak urodzi. Czasem przy samym porodzie okazuje sie ze cc. a jak Twoje nastawienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc Dziewczyny. Nie miałam netu w weekend i zaraz sie zabiore do czytania co tam u Was :D Ja wczoraj odstawiłam fenoterol no i zobaczymy czy cos sie ruszy - jutro mam wizyte u lekarza. W weekend porobilismy zakupy dzieciowe, zostało juz tlyko kilka drobiazgow. Uff... ale tego jest! A kasa leci.... To becikowe to kropa w morzu potrzeb.... Mam pytanie - w jakiej temperatzurze pierze sie pieluchy flanelowe? I ile tetrowych kupilyscie, przy zalozeniu ze głównie bedziecie uzywac jednoracówek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzik, ja prałam wszystko w 40 stopniach. a pieluch tetrowych kupilam 20 sztuk i kilka flanelowych. zakładam ze bede uzywac pampersów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakie nastawienie?-hmm nie wiem czego moge sie spodziewac ze strony lekarzy ..jak widac sa nieprzewidywalni ,chcialabymna wszelki wypadek dowiedziec sie od kobitek ktore rodzily wlasnei w ten sposob\"cesarskie ciecie\" jak to wszystko wyglada po kolei i jak dlugo boli,goi sie rana po zabiegu .:) bylabym bardziej swiadoma co mnie czeka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie. Ale pusto - rodzicie ;) ??? Marylka, Asiulek trzymamy za was kciuki. Za ciebie Basiu tez, ale niech twoj maluszek poczekaj jeszcze troche 🌼 🌼 🌼 Aneczka daj znac co z tym twoim pokarmem i czy karmi pomoglo ;) A jak nie to jeszcze jedna buteleczke :D Justka ja tez szalej w domu - ostatnio gimnastykowalam sie w sypialni, bo zmienialam wystroj, salon tez przewrocony do gory nogami, a zaraz ide do mojego magazynku zrobic porzadek ;) Istraa wow ale winko. Na pewno bylo pyszniutke. Madzik ja kupilam tylko 10 szt. pieluch tetrowych (w szpitalu musze 4 szt. zostawic), a flanelowych nie kupuje. Natomiast jesli bedzie potrzeba to dokupie. Teraz nie ma problemu z towarem w sklepach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa- tu majówka;) ja rodziłam dwa razy cc- co prawda za kazdym razem próbowałam naturalnie. rodziłam w narkozie ogólnej więc nie bardzo wiem jak to jest inaczej, w każdym bądź razie w moim przypadku- zasypiałam i budziłam się z pytaniem \" co z dzieckiem\" przewozili mnie na położniczy i dawali dzidziusia- miałam wybór czy chcę być przy dziecku , czy oddzielnie- ja chciałam. rana boli- ale dostajesz zastrzyki przeciwbólowe, następnego dnia najlepiej wstać i zacząć chodzić to szybciej wrócisz do normy- boli jakiś tydzień - po dwóch dniach większego bólu potem jest łagodny- no poprostu czujesz że masz tak szew;) ja po 2,3 tygodniach powoli zapominałam, że wogóle byłam cięta- teraz po półtora miesiąca w zasadzie w ogóle mi to nie przeszkadza. ale wiem , że są wypadki, że dziewczyny gorzej znoszą cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bylismy na pierwszym spacerku nasza bartatina i powiem jedno - nie zamienilabym jej na zaden inny wozek a mialam okazje spacerowac roznymi wlacznie ze slawnym MUTSY. Jedno tzreba oddac sprzedawcy - nie ciskal kitu mowiac ze wozek plynie a nie jedzie. to prawda! nie czuje sie ze przed soba ma sie dosc powaznych gabarytow bryke. zadne krawezniki gorki piachy czy nawet trawa mu nie grozne, prowadzi sie idealnie i mimo ze nie ma skretnej osi to jest bardzo zwrotny. uwazam ze to byla super inwestycja!!! jedyna wada jest brak windy, po cc troszke ciezko mi sie znosilo poszczegolne czesci. niby przez 3 miesiace nie wolno nosic wiecej niz 3-4kg a tu stelaz 6 a gondola z malym znoszona w drugiej turze pewnie ok 9. no coz ale nie ma wyjscia. dobrze ze chociaz na 1 pietrze mieszkamy ;) wkurzylam sie troche bo w naszym najlepszym sklepie w miescie nie posiadaja bluz welurowych ani sweterkow na rozmiar 56/62, najmniejszy jaki maja to 74... ehhh. pomijam ze nie dysponuja rozkami feretti czy muszlami laktacyjnymi i nawet uniwersalna foli na wozek nie mozna kupic. coz czekaja nas zakupy albo na allegro albio w warszawce. chcialam zobaczyc czy maja lezaczki bujaczki i owszem posiadaja cala 1 sztuke za 380zl wiec ostatecznie maz zamowil dzisiaj na allegro takze jutro lub pojutrze bedziemy go mieli w domu!!! a teraz zabieram sie za czytanie co pisalyscie od rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istraa Ewunia z tym smokiem wyglada czarujaco!!!a powiedz mi... ile ona kupek dziennie robi?? ja sie martwie troche czy u Krzysia ta liczba nie za szybko spadla dlatego bardzo niecierpliwei czekam na info od ciebie Nowa jesli idzie o miednice to skoro jest waska to od samego poczatku bylo to wskazaniem do cc a nie ze dopiero teraz sie zrobilo...poza tym ta szerokosc sie do srody nie zmieni wiec juz zupelnie nic nie rozumiem... hmmm dziwny ten twoj lekarz z lekka, moze sie z jakims innym skonsultuj?? mam nadzieje ze uda ci sie rodzic naturalnie bo cc to zadna przyjemnosc. Na temat cesarki bylo juz nascie postow, opisywalam ja sendi stonka. cofnij sie na stronki tak od 26 czerwca (ja dlugasne wywody nawet strzelilam) albo po prostu poszukaj na kafe bo ten temat czesto sie przewija. dla mnie cc to zlo konieczne i koszmar w porownaniu z porodem naturalnym, tyle ze ja mam porownanie ;) Madzik ja pieluchy flanelowe mam kolorowe i pralam je razem z ubrankami na 40 stopni :) co do tetrowek to ja mam 70po corci no i powiem tak - dziennie zuzywam nawet ok 7. jedna pod glowke w lozeczku, jedna u nas w lozku, jedna do wycierania buzki a pozostale do lapania mleka kapiacego z piersi w czasie karmienia. do odbijania z reguly nie uzywam bo mam takie specjalne \"odbijaczki\" frotte Olcia - oj karmi pomoglo, po godzinie mialam potoki :) karmiac malego z jednej piersi pod druga przystawilam buteleczke, nim mlody sie najadl nakapalo 40ml. no i podalam to Krzysiowi butelka (smoczek medeli zalapal, jestem w raju!!!) tyle ze cyc plus to z drugiej piersi bylo mu malo wiec jeszcze oproznil do konca te pierwsza piers z ktorej go karmilam. smok maly, ale dobrze niech je to urosnie ladnie Wisienko takie spowalnianie tetna sie zdarza, ja kiedys tez tak mialam gdzies w 24tyg i gin powiedzial ze to przez to ze dziecko sie przemiescilo, zawsze pozniej bylo ok. nie mart sie na zapas !!!!3mam kciuki za usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisieno na pewno wszystko będzie dobrze, tętno dzidziusia spada w czasie skurczu, może akurat miałaś jakiś nie wyczuwalny skurcz. Aneczko zgadzam się z Toba w 100 % bartatina jest boska. I jeszcze odnośnie kupki - moja Ewka robi ich jeszcze dośc sporo. Myśle że tak 8-10 na dobę. I jeszcze odnośnie leżaczków bujaczków, bo tez sie nad nim zastanawiam - bierzecie takie które maja pozycję leżącą??? Bo chyba takowe sa wskazana dla noworodków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie sobie przypomniałam o tych kupkach, że pisałaś wcześniej....no ale widac o tym samym pomyslałysmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f.i.g.i.e.l.e.k
hej dziewczynki ;) Ale macie słodkie dzieciaczki aż człowiek chciałby miec juz swoje przy sobie ...ale my musimy jeszcze troszkę poczekac.. Dużo zdrówka dla Was i dla Waszych dzieciaczków:) Wisienko nie martw się ja też myśle że to mógł byc skurcz i dlatego tętno zwolniło :) wszystko będzie dobrze - trzymamy kciuki :) Miłego dzioneczka dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istraa - u nas bylo 15kupek przez tydzien po powrocie ze szpitala. pozniej przez pare dni po 8 a od piatku liczba spadla do 4. nie pamietam jak to bylo przy Gabrysi a wiadomo u Krzysia sytuacja jelitkowa dalej niepewna wiec z lekka sie martwie. kurcze jutro jak u neonatolog bedziemy to musze sie dopytac ile razy dziennie ma kupkac miesieczne dziecko figielku - pozdrowionka cieplutkie, juz niedlugo zobacyzsz i Ty swoja perelke a lezaczek kupilismy taki: http://www.allegro.pl/item212757136_lezaczek_bujaczek_fisher_price_do_18_kg_wys_12h.html dwie kolezanki maja i sie zachwycaja. fakt ze mozna bujac dopiero jak dziecko siedzi ale w sumie z tego co czytalam przy mniejszych dzieciach bujanie wchodzi w rachube tylko takie na boki. zdecydowalismy sie na taki model bo posluzy dlugo,cena przystepna no i wyglad ma dosc atrakcyjny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczka, fajny ten leżaczek. Małemu sie na pewno spodoba :-) kolezanka ma lezaczek i jej maly fajnie grzeczniutko sobie w nim siedzi :-) ja dostalam w prezencie od kuzynki i mam nadzieje ze moj szkrab bedzie tak samo zadowolony :-) daj znac jak Krzysiowi sie spodoba. jejku jak fajnie ze piszecie o kupkach i roznych innych takich tam :-) bo ja to zielona jestem a tak to sie ciągle czegos nowego dowiaduje :-) i podoba mi sie opcja z karmi :-) ja bardzo lubie karmi :-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justka no ja mam nadzieje ze mu sie spodoba w koncu to zrzutowy prezent od dziadkow :) znam dzieciaki ktore nie znosuily lezaczkow ale licze ze moj bedzie odmieniec i polezy chetnie. bartatina jest super wozkiem ale w wiekszym mieszkaniu, na naszych 44m (a mamy 3pokoje!!) wjechanie do kuchni wozkiem oznacza zero pola manewru. stad wlasnie lezaczkowy pomysl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewyczny czy ktoras z was kupowala na allegro folie przeciwdeszczowa do wozka i fotelika samochodowego? szukam jakiegos dobrego sprzedawcy bo razem w komplecie z bartatina nie bralam bo troszke drogo oryginalki kosztowaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×