LIPIEC 2007

http://www.qbaby.pl/product_info.php?cPath=27_23&products_id=78 aneczko cos takiego mi Eva wczoraj znalazłą :) ja tez myslałam jeszcze o tym http://idg.allegro.pl/show_item.php?item=269878569 Romer to świetna firma, ale nie wiem co dało połączenie z firmą britax. Mało jest tych 0-18, a na 9-18 Kubus jest jeszcze chyab za mały, bo nie siedzi, a podobno powinien i to stabilnie. na youtube mozna zobaczyc testy zderzeniowe z fotelika. aż mrozi jak sie widzi, co sie moze stac z kiepskim foteklikiem, albo co gorsza bez. tez czytałam, ze powinno sie jak najdłużej wozic dziecko tyłęm do kierynku jazdy, nawet jak podkurcza nóżki. najlepiej do min roku. podobno w nóżki mu sie nic nie stanie a jest to duzo bardziej bezpieczniejsze.

Hejka!!!! Mężulek jest już z nami :). Zaraz wracamy do Koła :( Wszystkiego nalepszego dla Wszystkich maluszków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu wrócę na kafeterię i będę mogła już spokojnie poklikać :) Buziaczki :)

szczesliwej drogi:)

dziewczyny ile dajecie dzieciom tej zupki, moj kuba zjadlby nawet caly sloik i nie wiem czy mu dac czy raczej pozostac przy polowce

myszko ja juzczasem daje cały słoik :) moja lekarka powiedziałą, ze one są na jednąporcję, jezeli maluszek toleruje skłąd bez problemu, to moge dawac cały :)

hallo, Juz chyba nie bede wiecej miala nocnych zmian,bo jestem nie do zycia,straszne. Aneczka-dobrze,ze sie odezwalas i juz lepiej z Gabrysia,martwilam sie.Wycierpiala sie biedulka, dla niej Dviki-slodkie zdjecia. Justka-to rzeczywiscie fajny dzien mialas. Anulka-milego czasu z mezem,do napisania w przyszlym tygodniu. Justyna-co ty piszesz o jakiejs tlustej du...? dziewczyny-jak tak piszecie o mnie,to zaczynam sie czerwienic,chyba nie przyjade na spotkanie lipcowek,bo sie rozczarujecie.te zdjecia sa robione kamera i przy swietle,to zawsze sie inaczej wyglada.Co prawda wszyscy mi mowia,z ktorymi sie spotykam i nie wiedza,ze mam juz tyle lat,ze wygladam na po trzydziestce.

a co do tego urzadzenia body cos tam,to poszlam sie zapytac do naszego fitnesstudio czy tu tez to maja i babka powiedziala mi,ze ona o tym nie ma dobrego zdania,bo to nie pomaga w spalaniu tluszczu,tylko organizm pozbywa sie wody czy cos takiego,nie moge juz dokladnie powtorzyc co powiedziala.W pierwszym momencie skora wydaje sie byc gladsza i ma sie mniej cm,ale to tylko mniej wody a nie tluszczu.potem wszystko wraca do normy.Na pozbycie sie tluszczu ona zaleca odpowiednie zywienie i trening silowy,no i konsekwencja musi byc.Wiec ja postanowilam zmienic sposob zywienia i cwiczenia na moim wlasnym urzadzeniu zamiast wydac tyle forsy w studio ,na rok musialabym zaplacic 800 €,troche duzo.

evuniu nie pleć głupstw :) oczywiscie że przyjedziesz na zlot lipcówek i oczywiscie ze o zadnym rozczarowaniu nie bedzie mowy :) jestes po prostu super babka i tyle :):):) a co do spalania kilogramó to tak sobie mysle, ze wydaje sie tyle kasy na te wszystkie zabiegi, a najprostrzym sposobem to po prostu mniej jesc :) kurcze to w sumie taka nieskomplikowana metoda, a tak trudna :):)): chociaz moja mama, jak była kiedys chora i brała 116 tabletek sterydów tygodniowo i obiecała sobie ze ponich nie przytyje, to tak sie zmobilizowała, ze w ciagu miesiaca schudła 24 kg!!! i byłą zdziwiona ze tot takie proste :) ucieszyłą sie, ze nigdy juz nie bedzie miałą problemów z dietą, bo po prostu njaprostrza metoda niejedzenia jest najskuteczniejsza. teraz oczywiscie przybrała troszke i kompletnie nie potrafi sie tego pozbyc :):):) smieje sie, ze nie ma poijecia jak to w ogóle możliwe :) a ja uciekam na lpoteczki do przyjaciółki. mąż mnie zawozi i po mnie przyjedzie, aby winko któe mam w torbie sie nie zmarnowało ;) buziaki i miłego wieczoru!!!

wielkie dzieki wisienka ale dzis juz czuje sie calkem dobrze,bardzo mi ulzylo

napisze wam co wlasnie odkrylam: jak jestesmy u siebie w domciu a zosia spi w lozeczku to budzi sie bardzo czesto, czasem chce jesc a czasem sie budzi tak po prostu, i ja jej musze cumelka wcisnac by zasnela. teraz jak jestem u rodzicow, i zosia spi ze mna w łozku jest jak przedtem, dzis sie obudzila raz a wczoraj dwa...wnisoki takie ze ona chce spac z nami!!! kurcze tyle tylko ze ona zawsze spi w swoim lozeczku, tylko u rodzicow sypia z nami.... i teraz co z tym zrobic:( ktoras pisala o jedzeniu ze sloiczka, zosia probuje od tygodnia i jak do tej pory jemy 3 posilki ze sliczka a w sumie na te trzy razy nie wiem czy zje chociaz pol hehe jednorazowo ok3,4 malenkich lyzeczek, no ale dobre i tyle , niech sie uczy, przynajmniej na 6msc juz sie nauczy nowych smakow:) ciesze sie ze nie mam problemow z fotelikiem , ja mam dla zosi z casualplay 0-10kg i jest bardzo fajny bo rozkladal sie na lezaco, wiec byl super dla dzidziusia a i teraz moge ustawiac na siedzaco, a jego wogole sie montuje tylem do jazdy wiec spoko:) a na dodatek uzywalismy go jako mini gondolka zosia jezdzila w niej do 2,5msc, potem przezucilism sie na spacerowko rozlozona na plask, zreszta tez z tej firmy, jestesmy b. zadowoleni z wozka:) przynajmniej z tego zakupu sie cieszymy, bo jak na razie roznie z tym bywa hehe http://www.allegro.pl/item279903567_casualplay_agatha_ruiz_de_la_prada.html

U Was tez taka ładna pogoda dzisiaj była? Dla mnie to taka zima moze byc. Ja do pracy wracam dokładnie 8 stycznia i to na cały etat. Ale mam juz to zaświadczenie że karmie piersią więc godzinkę wcześniej będę wychodzić. A z Jasiem zostanie moja teściowa. Nie wiem jak to będzie? Justka zaświadczenie dostałam od pediatry. Co do słoiczków to Jasiu zjada cały. Też na początku dawałam mu pół, no ale pediatra powiedziała że jeżeli chce więcej to mozna spokojnie dawać. Aneczko dobrze że już z Gabi lepiej, ale sie biedactwo wycierpiało. Ewa wyglądasz młodo na tych zdjęciach, a córka jak twoja siostra. A wzrostem sie nie przejmuj, ja mam 158. Basiu fotelik mamy 0-13, no i Jaś się jakos jeszcze mieści, ale obawiam się że chyba wcześniej trzeba będzie kupic ten 0-18, bo na 9kg wzwyż to rzeczywiscie musi stabilnie siedzieć. A co do Kubusiów to znam dwóch. Jeden z nich (nie chce martwić) ale to mały terrorysta. Marylko wracaj szybko do zdrowia. No i życzenia dla naszych solenizantów.

hej dziewczynki :) ja juz po spotkanku, a tu jaką posucha na forum :) życze wam dobrej nocy :) i długiej przerwy w nocnych karmieniach maluszków :):):)

a juz myslalam ze wskocze na kafe i poczytam co justyna naklikala a tu nici;) my po nocce u tesciowej no i zosia spala z jedna pobodka na karmienie, hmmm, zobaczymy co jutro wymysli zosia wlasnie praktykuje swoje cwiczenie w dzwiganiu glowki z pozycji lezacej hehe chwyta sie kolderki glowa do gory i patrzy co mama robi, lece do niej bo zaraz beda nerwy

my tez juz na nogach :) Kubus dzisiaj tak spał, ze ja przy nim kompletnie sie nie wyspałam bo cały czas sie budziłam i czekałam, kiedy Kubus sie obudzi :) wczoraj troche marudził rodzicom przy zasypianiu i nie wiem, czy ot przez ząbki jest taki niespokojny czy to przez kaszke, bo w sumie odkad daje mu kaszke, to płącze przed zaśnieciem. ale do mleka dodaje 20 ml dodatkowo wody i tylko 1 miarke kaszki. dzisiaj mu nie dam i zobacze co bedzie :) w każdym razie jak juz po 20 zasnął to obudził sie na mleczko o 5:30, potem zasnął od razu, przebudził sie o 7:00, ale dałam mu smoczka i o dziwo znowu zasnął :) no i wstalismy półgodzinki temu :) teraz sie ubieram i jade z siostrą na zakupy :) załozenie jest takie, ze kupuje dla siebie, ale pewnie wróce z siatkami z rzeczami Kuby ;)

ale pustki :) ja wróciłąm juz z zakupów :) udało mi sie kupic super kozaki oficerki z przeceny jenaski i dwie koszulki :) wszystko w Outlecie z niezłej przeceny :) Kubusiowi kupiłam dwie fajne pidżamki :) myslałam, ze mażmnie z domu wygoni, bo za spodnie płąciłąm juz z jego konta, bo na moim środkó zabraknie , a stwierdził, ze zrobiłąm rewelacyjne zakupy i w koncu kupiłąm sobie cos fajnego :) skarb nie maż:):):)

jaka szkoda ze dzis takie pustki ja juz jutro znikam:( zosia juz spi wiec caly wieczor mam wolny:)

blada chyba nikt do nas nie ma ochoty dzisiaj zajrzec :)

dobra, to ja cos naskrobie, choc czytam, to nie bardzo mam wene odpisywac:( jakos tak nic mi sie nie chce:O ogladam te mordy z liceum i wraca dawna trauma. boze, jak ja kazdego dnia nienawidzilam wchodzic do szkoly, nienawidzilam nauczycieli, swojej klasy i nie wiem po cholere sie tam pchalam teraz:O aaa, nie chce mi sie o tym pisac:( u nas ok, trzymajcie sie cieplo:)

ja tam do szkoly zawsze lubilam chodzic bo cos sie dzialo a i ludzi masa. ale nie powiem by akurat moja klasa w LO byla ok, zreszta na naszej klasie dalej dezorganizacja jest nas 6os., za to studia to najlepsza sprawa pod sloncem:))) noc przeszla z 3 pobodkami wiec teoria moja znowu padla :( teraz juz za cholere nie romumie czemu ona sie tak roznie budzi pa

hehe a teraz patrzy na mnie tymi wielkimi oczetami a przy okazji probuje pocyckac duzego palca u nogi :)

czesc-widze,ze nie za duzo sie dzialo wczoraj,musialam niestety nadrobic zaleglosci w prasowaniu.Teraz musze malemu dac butle,bo wystygnie.Wczoraj udalo nam sie wrocic do starego rytmutznostatnia flacha o 20.00 potem o 4.00 teraz o 8.00 itd.To na razie.

hej kobietki..my już od 7 na nogach,milan się wyspał bo 0 20:30 zasnął,gorzej ze mną bo 12 poszłam spać i jestem troszkę nie wyspana... mam małe zmartwienie,bo od kilku dni ma krostki na policzkach,chyba ma alergie na jakiś produkt..myślę że to od marchewki a dokładnie soczku,dawałam mu jeszcze kaszke jabłkową i soczek jabłkowy,poza tym żadnych innych problemów nie było,nie wymiotował ani go brzuszek nie bolał,,,,, mam tylko nadzieję że to nie od soczku jabłkowego,bo babcia na mikołaja duży zapas nakupiła...pozdrawiam

hej dziewczyny mam do was pytanko. Jestem mamą półtoramiesięcznej Julki. Czy wasze dzieci tez wydają przez sen jakies dziwaczne odgłosy?? Julka przez sen stęka, pojękuje, rzęzi dziwnie, płacze... Czy to jest normalne??? przy tym się normalnie spać nie da!! :( pozdrawiam wszystkie mamy!!

chyba normalne:)

Wisienka-u nas niestety sklepy w niedziele zamkniete,ja tez takie wieksze zakupy robie w sob ote,bo wtedy moge zostawic Raoula z mezem.Z jakiej firmy sa te sloiczki z jagodami,bo wydaje mi sie,ze u nas nie ma.Jak bede w polsce,to moze kupilabym.Musze isc do malego,bo polozylam go spac,ale chyba smoka zgubil,bo marudzi

chyba nie marudzil tylko spiewal,bo taka mine skupiona mial...

Justyna-gdzie ty te zdjecia wklejasz na naszej klasie,bo jak wchodze na galerie,to tylko 3 sa.A dzisiaj mi pokazalo ostatnie dodane jakies grupowe.

a my dzisiaj pospalismy, bo Kubus zasnął o 19:30, obudził saie o 2:30 na herbatke, potem o 7:00 na mleczko , odłozyłam go do łóżeczka, pogadał troche i odziwo zasnął jeszce do 8:45 :) niestety nie moge podawac mu kaszki, bo wczoraj nie podałam i nie płąkał wieczorem. myslałam, ze to ząbki, ale boli go brzuszek po kaszce, a podaje tylko miarke do mleka i dodatkowo 20 ml wody wiecej. no nic w srode idziemy na szczepienie, to zapytam, czy az tak moze go bolec brzuszek po tych kaszkach. wisienko co do słoiczków to sie zgadzam, ze dla mnie śliwki brzmia dośćprzerażająco dla takich maluchów. tez testuje ostrożnie, ale jak sama próbuje, to i tak wydaje mi sie, ze wsyzstko smakuje podobnie, wiec mysle, ze moze i te sliwki by nie zaszkodziły. no ale tez sie boje :) a co do blendera, to pewnie faktycznie niezła wygoda :) ja tez małemu robiłąbym soczki, ale u nas wsyzstkie warzywa są pryskane, nie ma za bardzo gdize kupic ekologicznych warzyw, a jak są, to ceny sa takie, jakby nie wiadomo co to byza rarytas :) a słoiczki wygodne i w tej sytuacji nie takie drogie :) emilka ma półtoramiesieczne, nie półtoraroczne dziecki :) emilko z tego co pamietam Kuba tez wydawał różne odgłosy, nawet popłąkiwał, jakbył mniejszy. Potem sie wszystko unormowało i jest ju ok, ale jak cos cie niepokoi, to najlepiej zapytaj lekarza :) malwinistko a moze to w ogóle nie jest od pokarmów? ja texz myslałam, ze plamka pod paszkato od mleka, ale demratolog powiedziała mi, ze w sumie od różnych produktó uczulenia wygladająinaczej :) Kuba np. ostatnio bardoz sie slini i tez ma takie krostki wokół buzi, ale okazało sie, ze to zwykłę potówki :) wątpie zeby jabłuszka działały az tak alergizująco :) a co do mojego liseum, to wspominam ten czas rewelacyjnie :) zreszta do tej pory sie spotykami i w knajpach i w szkole na wigilii klasowej z naszym wychowawcą :) taka miła tradycja:) studia tez były super, ale to w liceum zawiazałam najmocniejsze przyjaźnie :) nie mówiąc juz o jednej wielkiem imprezie ;)

eva słoiczki jabłka z jagodami są z Bobovity, podobnie jak jabłka z bananami Kubie tak smakują, ze potrafi zjesc cały :)

emilko moja mala tez wydawala przerozne dzwieki jak spala, mijalo to z uplywem czasu. zgadzam sie z toba ze przy tym nie da sie spac hehe ja sie wyspalam dopiero jak odstawil;am ja do lozeczka, sprobuj tego sposobu. pozdrawiam was i zmykam bede na wekend calusy:)