Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fiona1983

kto waży 80 kilo i więcej niech się przyłączy

Polecane posty

superduper poszłam za twoją radą i kupiłam te ziółka, zobaczymy jak mi na nich pójdzie odchudzanko, mam nadzieję ze da sie je wypic, napisz mi jaki mają smak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie mozna zakupić te zioła Bonifratów? Juz kilka osób wspominało ze fajnie działaja więc moze by tak spróbowac? gzie kupic sypaną tzn w fusach herbate pu erh, ja nigdzie nie moge jej dostac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwadełko ja je kupiłam na allegro za 17, 5 pól kilograma, napisane tam było że to starcza na 1 miesiąc, jestem ciekawa czy na mnie też podziałają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny wreszcie weekendzik:) ja wlasnie juz po sprzątanku:), dzis albo jutro choinke ubieram i juz swiatecznie mieszkanie przystrajam:) Ja dzis luzy od cwiczen i mam zamiar nie skusic na zbyt wiele jak to w weekend;) choc jednego piwka dzis pewnie sobie nie odmowie;) Pozdrowionka dla wszystkich i milej soboty i niedzielki, u mnie piekna pogoda wiec na pewno dzis na spacer wyskocze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fiona--ja robiła do tych ziół 2 podejścia. Na początku strasznie mi nie smakowały, mają w składzie lukrecje i są słodkie, nawet bardzo. Ale po 2 dniach zaczęły mi smakować i teraz nawet je lubie. Ja robie tak, że parzę w dzbanku porcję na cały dzień i pije je potem zimne, lepsze sa. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze ze narazie pustki chyba wszystkie sprzataja moze pozniej ktos bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czaję się już od dłuższego czasu , żeby coś ze sobą zrobic i chyba już wreszcie dojrzałam. Nie mogę patrzec jak robi mi się garb i tworzy dryga broda. Musze z kimś o tym porozmawiać i wziąć się za siebie. Czy można do was się przylączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba nikogo nie ma:( szkoda, spróbuję póxniej albo jutro. W ubiegłym roku od lipca do kwietnia tego roku schudłam prawie 10 kg. Trzymałam się dzielnie ale przed wakacjami coś mnie podkusiło zeby zcacząć brać tabletki antykoncepcyjne i brałam je do teraz i efekt - 8 kg do przodu. wszystko stracone. Niestety wrócił mi apetyt i ten błąd mojego organozmu, ze jak jestem zła albo zestresowana to chce mi się jeśc i nie mogę najeść się do syta. Mój sukces z ubiegłego roku przyszedł mi bardzo łatwo. Piłam herbatki odchudzające ( Bonifratrów ) nie jadłam ziemniaków , pieczywa i żadnych słodyczy ... I cały sukces. A poza tym zaglądałam do forum dla grubasków i codziennie rozmawiałam z dziewczynami o sukcesach i porazkach . I mysle, ze zanim zacznę diete , muszę z kimś się zaprzyjaźnić w ttym przedmiocie, zeby ktoś mnie trzymał krótko .. A ja jestem taka, ze nie lubię oszukiwac i a że jestem Baranem , to jestem uparta , ale trzeba mi trochę pomóc. Wasz topik bardzo mi się spodobał stąd moje pytanie, czy mogę wam troche pomarudzić ... 🌻👄🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubasica00
Witam Mam podobny, a raczej wiekszy problem niz Wy. 164cm/86,70 kg ... to ja. Mogę przyłaczyc sie do Was? Odchudzam sie gdy jestem pełna, kiedy głod chwyci nie radze sobie. Na domiar złego kocham słodkosci opycham sie nimi, gubi mnie tez pieczywo i kanapeczki. Nie umiem sama wytrwac dłuzej niz tydzien na diecie. Zre ze szczescia, zrę ze zmartwienia, to cala ja. Brak silnej woli gubi mnie, moze z Wami uda mi sie zgubic te przebrzydle 10 kg. Przyjmiecie mnie do grona?? ;( wiem ze jestem marudna, to fakt, ale moze wytrzymacie? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika19762605
witam was moje koleżanki czy jest któraś? ostatmio nie mogłam was odwiedzać bo nie miałam czasu nawet zajść do toalety, same kłopoty mi spadły na głowe ale dziś już musze z wami pogadać. ja się trzymam zaczełam 20.11 i dalej na diecie teraz to powiem szczerze że nie mam czasu aby coś zjeść , najbardziej ssie mnie na noc ale nie daje się, pozdrawiam wszystkie kobietki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:)) Witajcie milo Aliska i grubasica-zmien ten nick koniecznie na ladniejszy:) No dziewczyny i juz tradycyjnie powiem zaczął sie nastepny tydzien odchudzanka i oczywiscie poniedzialek ktory wszystkie tak bardzo kochamy;) Ja w trakcie @ :p i dzis sie zastanawialam biegac nie biegac?, ale w koncu poszlam :) Ale za to mam od dzis juz nie dziecko w domu ale kobiete:) moja corka wlasnie dostala pierwszy okres. cmokasy laski napiszcie jak Wam idzie? wika widze na strazy jestes topicu:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny superduper dzięki za radę jak pic te ziołka. właśnie też mi się ostanio cos wydaje ze strasznie się opuszczamy w pisaniu, na początku jak w weekdend nie usiadłam do komputera to musiałam was czytac prawie godzinę, a teraz pięć minut, dziewczyny co się dzieje, wogole was nie ma!!!!! moni76 big mama ledy makbet juulka i cała reszta, widzę że tylko superduper i echoo sie udzilejaą, no i ja od czasu do czasu zajrzę, a reszty nie ma, może coś się zmieni poświetch, bo może teraz macie dużo pracy, zkupy sprzątanie itp. ale po świętach obowiązkowa zbiórka i dlaj trzeba pisać i wspierać nowe dziewczyny, nam juz powili zaczęł się udawaćgubić te wstrętne kilogramy, a inne dziewczyny czekają na nasze wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam pominelam wikę i ptakową które widze że dzielnie się udzielają, chyba ja muszę wziąść z nich przykład:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam no nareszcie juz myslałam ze wszystkie tak pochudły ze juz tu nie musza zagladac echo w jakim wieku masz córke bo moja ma prawie 13 i tez mam nadzieje lada momęt bedzie kobietą;))) moze jej te humory przejdą chociaz z drugiej strony to pewnie nie ,wiadomo prawdziwa kobieta musi miec humorki;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co ale się wczoraj wkurzyłam na allegro chciałam sobie kupić taki ładny zestawik ciuchów w rozmiarze 42:), no i była licytacja, aukcja kończyła się o 20 a allegro oczywiście zaczęło coś szfankować i oczywiście fajny zestawik przeszedł mi koło nosa, ale jestem zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama sie zdziwiłam ze znikło hej fiona popatrzyłam na suwaczek i widze ze jesteśmy na tym samym etapie fajnie jak waga leci w dół;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no fajnie fajnie, ale ja już myślałam że nigdy się już nie ruszy ta wskazówka na wadzę, a tu proszę :) wiki gratuluję :):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello! no dziewczyny wreszcie cos piszecie, bo caly zeszly tydzien bylam tu praktycznie sama ;) Przez weekend niestety nie moglam pisac, bo wciaz bylam odcieta od internetu, ale juz dzis byl u mnie facet z serwisu i prawdopodobnie wsztysko juz dziala :) Witam nowe odchudzaczki :) gratuluje tym, ktorym waga leci w dol :) moja ciagle uparta :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widze, ze chyba za wczesnie was pochwalilam... ;) czy jestescie tutaj? Jak wam minal weekend? u mnie zakupowo i choinkowo :) Wczoraj bylismy u znajomych i wrocilismy do domu w sumie nie tak pozno, bo o 1 w nocy i troche dzis nieprzytomna w pracy siedze ;) I czekam na weekend hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki 🌻 dzieki za mile przyjęcie, postaram sie naprawdę w miarę mozliwości bywac cześciej i licze na waszą pomoc. Wiem, że jesli nikt mnie nie zmotywuje to d... blada. Ja mam 168 cm wzrostu i niestety 84 kg , ale tak naprawdę to nie widzac tego po mnie. Jestem raczej proporcjonalnie zbudowana i chudnę też równimiernie. Tylko niestety silnej woli brak . Moim probemem jest to , że mam napady głodu po nerwach. Ale np. w ogóle nie jadam słodyczy , chyba że gdzieś trafi mi się domowej roboty ciasto. Ale mam problemy z tarczycą i wiem, że to trochę dzieki niej dostałam ciała. Narazie postaram się zmniejszyc ilośc zjadanego żarełka , zrezygnuję z ziemniaków i pieczywa. Wiem, ze to na mnie doskonale wczesniej podziałało t o może teraz też . Tylko jak zacisnąć żołądek . :0 Miłego tygodnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Aliska, ja mam podobne do Ciebie zalozenia - nie jem slodyczy, chleba, ziemniakow no i nie jem po 18. Na efekty wciaz czekam, mam nadzieje, ze w koncu sie doczekam :) nie wiem czy faktycznie nie zaczac pic tych ziol, o ktorych pisaly dziewczyny, a nuz? Poki co popijam czerwona herbatke. Czy ty sie tez czyms \"wspomagasz\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właściwie to narazie popijam takie delikatne herbatki wspomagające odchudzanie , ale to na niewiele się zdaje. Przy ubiegłorocznym odchudzanku piłam własnie zioła Klimuszki i myslę, ze musiały byc dobre bo waga pieknie mi zeszła , ale też w tym czasie byłam bardzo konsekwentna jeżelio chodzi o jedzenie . Nic innego nie brałam. Tam mysle, czy może nie kupić w aptece czegoś w stylu tabletki z ananasa , czy ocet jabłkowy. Niedługo wybieram się na kontrolę tarczycy , musze spytac lekarza, czy te moje +10 kg to nie jej robota. A jeżeli macie jakieś skuteczne sposoby , jakieś herbatki , to prosze piszcie - ja wypiję wszystko ... Dzisiaj zjałam na sniadanie ( niestety) jeszcze białe pieczywo , na obiad zupę (krupnik) z dokładką i teraz przed chwilką gruszkę. I zaraz wypiję jeszcze jakąś herbatkę ( chyba mam jeszczew zapasy figury) i tylko kapiel i spać . Tak więc i tak jestem z siebie zadowolona, że nie po tej zupie nie dopchałam jakśą bułeczką. A od jutra mam w planach przejśc ( tak jak kiedyś ) na pieczywo waza ( 2 listki o 7 rano i 2 listyki o 12.00 ) z wędlinką = do tego owoce. Ja niestety jestem taki typ, ze musze śniadanie zjeść , mam wyczerpująca psychicznie pracę , więc nie mogę sobie pozwolić na ból głowy czy takie tam udawanie, że się pracuje ... wszystko na pełnych obrotach więc musze nie mysleć o jedzeniu. A później pomyslę jak zorganizować resztę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×