Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kafeterianka18

Kosmetyki Faberlic - co o nich sądzicie?

Polecane posty

Dla mnie ten skandynawski blond byłby super, ciekawe ile będą te farby kosztowały w katalogu ?? A propos katalogów, to coraz później są one dostępne , teraz już po 15 kwietnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorota17
Witam:) Jest juz nowy katalog. Farby kosztuja 16,90, nie bardzo sie orientuje w tym temacie wiec mam pytanie czy to cena porownywalna np. z Palette albo Londa?? Zastanawiam się nad ta paleta... Co o niej myslicie? Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palette kosztuje ok. 9-11 zł a Londa jest troszkę tańsza. 16,90 minus rabat to jest dobra cena za ta farbę tym bardziej , że wygląda dosyć ciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medeline
chcę dołączyć do grona konsultantek i mam takie jedno pytanie - jeśli nikt mi nie polecał tej firmy tylko sobie z internetu ściągnęłam deklarację, to pole : podpis osoby polecającej może zostać puste?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medeline
i jeszcze jedno trochę głupie pytanko :P : czy zamiast ksera dowodu osobistego mogę zrobić po prostu skan i wysłać wszystko mailem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sema83
możesz wysłać skan, ja tak zrobiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medeline
Dzięki :D A jeszcze jedno takie pytanie... Czy jeśli zacznę zamawiać kosmetyki dla znajomych to muszę zarejestrować to jako działalność gospodarczą i odprowadzać od tego podatek? Pytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam regulamin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
Jestem konsultantką Faberlica od marca 2007. To nie ejst długo, bo zdążyłam zamówić tylko raz, za to jestem na razie zadowolona. Krem pod oczy F2 to cud! A genetycznie mam straszne czarne cienie pod oczami i cięzko to czymkolwiek łagodzić. Używam tego kremu od 3 tygodni, zaraz po Miokin z Vichy i musze przyznać, że nie widać ze krem zmieniłam! No, może poza stanem materialnym, bo w kieszeni po zmianie zostało około 70 zł! Jestem z Białegostoku, polecam się jako konsultankta,moje GG 1066080 mail ulvena@wp.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co zamówiłyście w tym miesiącu, drogie koleżanki? Ja skusiłam się na aplikator punktowy, mój ulubiony krem-żel Balans FM4, oraz ultra perłowy błyszczyk do ust. Zamawiałam katalogi na maj, ale nie przysłali ani jednej sztuki :( P.S. Miała któraś z Was już tę nową damską wodę toaletową z serii Znaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katalogi dopiero po 15 kwietnia niestety...ja uwielbiam kremy z Faberlica i zawsze którys biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
Ja zamówiłam krem do twarzy ranek NP2 i mist do pielegnacji twarzy LU3. Skończył mi się krem do twarzy i postanowiłam sprawdzić któryć z Faberlica. Prócz tego amm jeszcze krem do biustu i dekoltu. Zobaczymy co to takiego, jak przyśla i pouzywam to dam znać. Na razie chwale pod niebiosa pod oczy F2 oraz do rak!! Może to mało ważny krem, ale rąk od roku nie miałąm takich gładkich i to przy takim nie czestym uzywaniu kremu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
I byłam w marcu (31) na spotkaniu Faberlica, które odbyło się w Białymstoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Ja moge polecic krem pod oczy F6 i serum LU 5, sa swietne. Teraz chce sie skusic na kosmetyki kolorowe z tej firmy i napewno zamówie sobie pogrubiajacy tusz do rzes, bo tyle o nim fajnych opinii czytałam ,ze się napewno skuszę. Jeszcze cos tam z błyszczyków mam ochote sobie zamówic, ale nie wiem sama, które fajne. Moze dacie mi znać które sa fajne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ten tusz pogrubiający to naprawdę bardzo dobry jest - nawet moja siostra jest z niego zadowolona, a ona raczej do wybrednych należy - nie odpowiadały jej różne cuda, np. tusz teatralny z Bourjois\'a, a ten - 4 razy tańszy sobie chwali. Z błyszczyków mam tylko ten ultraperłowy, ale myślę, że jest godny polecenia (a tak bardzo tani, zapłaciłam za niego 4.80zł w kwietniowym katalogu). Kolory rzecz jasna transparentne, błyszczyk bardzo gęsty, ale ku poztywnemu zaskoczeniu nie klei się jak coniektóre (np. jak dwa razy droższy błyszczyk w tubce Oriflame, czy Glam Shine L\'Oreal, który robi furorę, a mi w ogóle nie odpowiada). Trwałość całkiem OK, bo kolor trzyma się na ustach jakieś 1.5 godziny, a sam efekt nabłyszczenia jakąś godzinę dłużej. No i co ważne - błyszczyk nie wysusza, wręcz odżywia. Myślę, że jest wart polecenia. Jeśli lubisz eksperymentować, polecałabym pomadkę nawilżającą, bo ona też posiada transparentne, delikatne kolory i w zasadzie na ustach zachowuje się jak błyszczyk. A to opakowanie ... warto mieć takiego rozkoszniaczka w kosmetyczce :) W ogóle w promocji za zamówienie powyżej 70zł dostałam kosmetyk z serii Aroma Collection - żel-peeling, który wydaje się naprawdę fajny - łagodnie oczyszcza i nie wysusza skóry (choć efekt peelingu w zasadzie zerowy). Co Wam przysłano w tej promocji? Bardzo dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa i jeszcze jedno: Ulvena, który to był ten rewelacyjny krem do rąk? Powiem, że też mnie kusiło, by któryś kupić, ale miałam już dwa i przy moich przesuszonych dłoniach były przeciętne, choć ogólna jakość dobra. Po dłuższym stosowaniu zimowego odczuwałam tylko taką powierzchniową pielęgnację, nie mówiąc już o tym kremiku Anti Age, który w ogóle za lekki był dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz do twarzy używam AL2 a pod oczy F6 ale super jest też LU5 i wogóle cała seria LU. Bardzo sobie chwalę krem na dzień i na noc NP1 i NP2 bardzo lekkie a moja znajoma jest zachwycona serią NEOSKIN, powiedziała że za tą cene kupić mikrodermabrazje to cud :)) Acha scrub Q6 - super!!! i krem Q3 też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie zamówiłam piankę do mycia twarzy LU7 i uwazam, że jest super :) A mój mąż zażyczył sobie te nowe wody kolońskie i jest zachwycony zapachem i opakowaniem. Mogłyby byc tylko troche trwalsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczka89
ja dostałam 4 produkty z Aroma Collection bo miałam małe zamówienie tym razem, dostałam 3 kremy i żel do mysia twarzy a wolałabym tonik i krem pod oczy , ale nie ma co wybrzydzać bo z tej serii były bardzo dobre kosmetyki. Wogóle przyznam szczerze z ejestem bardzo wybredna jesli chodzi o kosmetyki a te z faberlica wyjątkowo mi pasują, a wielu już używałam. No cóż nawet konsultantki Avonu u mnie kupują czyli jednak coś w nich jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
Ciesza mnie szczególnie kupujace konsultantki z Avonu w Faberlicu. Ale to może być logiczne dośc, bo w Avonie nie można zadnego kremu kupic, jesli chce sie miec skóre w jakim takim porzadku. A jak coś fajnego już jest, to ma dzikie ceny! Krem do rak, to KR 3. Do rak i paznokci. Z kwietniowego katalogu zamawiać bede w sobote (7) a mam już zamówione 7 kremów tych do rak!! Spotkanie z dyrektorem z Faberlica było żałosne. Na Bialystok jest facet tym dyrektorem i nie orientuje się zupełnie w tym od czego jaki jest kosmetyk. W zasadzie co do czego, to ucze sie tu od was (Dzieki WIELKIE!!!) Osób było mało, stąd wiem, że konsultantek nie ma w moim kochanym mieście za dużo. Wszystkiego jakies 50! Ale też te rosyjskie napisy na opakowaniach nas tu na wschodzie odstraszają! Ale ja mimo wszystko bedę próbowałą co to jest i czy dobre. Cos co mi cienie z pod oczy wywaliło nie moze byc z gruntu złe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..dorota..
Witam:) Mam pytanie: moja klientka chciałaby zamówić Serum przeciw plamom pigmentowym NEO16, ale cena jest dość wysoka i poprosiła mnie, żebym popytała czy rzeczywiście jest warte swojej ceny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulvena - dzięki za informację :) Z tymi rosyjskimi napisami faktycznie dużo osób marudzi - tłumacz każdej osobie indywidualnie, że to są zupełnie nieuzasadnione uprzedzenia. Ludzie kupią wszystko, byleby miało piękną reklamę i było namiastką Ameryki ... To już są zaszłości historyczne - miejmy nadzieję, że kiedyś ludzie przestaną się kierować stereotypami. Z tej serii NEO jeszcze nic nie miałam i nikt jak dotąd nie zamawiał, jedynie z serii LU. Moja siostra ma mist nawilżający i mówi, że nawet fajny. Znajome mojej rodziny zamówiły kilkakrotnie LU6 i były zadowolone. W ogóle jak dotąd kosmetyki spotykają się z ciepłym przyjęciem - pewnie też koleżanki intryguje moja postawa - wcześniej jak byłam konsultantką innej firmy, latałam z katalogami jak szalona, gadałam o tych promocjach itd. Teraz totalnie jest mi obojętne, czy ktoś coś zamówi i widzą tylko, że ja sama zamawiam, więc są po prostu ciekawe i dlatego chyba interesują się kosmetykami Faberlica :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_W
Hm...z przykrością stwierdzam,że ani krem przeciwko kuperozie ,ani ten od plam pigmentowych nie sprostał moim oczek iwaniom... ale wiesz ,na kazdego inaczej zadziała...ALE rewelacyjny jest krem rzezbiący owal twarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
Co do napisów rosyjskich: ja wiem, ze te kosmetyki nie musza być złe, bo są robione w fabryce w Rosji. Ceny sa niskie ze wzgledu na brak promocji i opakowania byle jakie, co pozwala na kupowanie czego sie chce!!! Ja tez byłam konsultantka Ofiflame i musze przyznac ze paliłam sie ze wstydu, gdy kolezanki z pracy (niekiedy nawet wiekowe matrony) kupowały cos u mnie, bo ufały mi jako człowiekowi, a potem jak patrzyły na mnie z zawodem w oczach, bo dostały badziew. Juz nie powiem jak mnei twarz paliła od podraznien od ich kremów. Pół roku zajęło mi powracanie do skóry sprzed Oriflame. A ich ceny!!! Kosmos!!! Jednak trzeba tez pojac i zrozumiec, ze Białystok to miasto gdzie jest rynek na którym pełno jest ruskich z podróbami wszystkiego co chcesz! Markowych firm szczególnie w smiesznych cenach, stad u nas ta niechec do produktów tego kraju. Przedstawiciel ich zapewniał, ze rozmawia z rosjanami od Faberlica o tym problemie, ale rosjanie jak to rosjanie mysla ze skoro tak dawno sie od nich uwolnilismy, to juz tesknimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nigdy nie miałam uczulenia od kremu z Oriflame, z resztą znajomi też nie narzekali (raz zdarzyło się, że koleżance wystąpiła reakcja alergiczna po kremie do rąk, więcej podobnych sytuacji nie było). Bardziej mnie denerwowało to, że musiałam nieźle się nagłowić, by przy robieniu zamówień w ogóle wyjść na swoje. Wiadomo, kosmetyki drogie, a nastolatki - moje ówczesne rówieśnice nie miały pieniędzy na takie kosmetyki. Małe zamówienie to oczywiście dodatkowe koszty: przesyłka, produkt biurowy - do tego upust 30% w praktyce wynosi 23%, czyli znowu nie tak dużo. Nie na tyle, by tracić energię na namawianie ludzi do przeglądania katalogu, w którym ceny budzą poważne wątpliwości. No i nie ukrywam - polityka ciągłej rekrutacji i \"motywowania\" przez liderów była po prostu niezmiernie uciążliwa i nie wiem, czy to czasem nie największa wada firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulvena
My z siostra zbierałysmy zamówienia razem, ale zeby wyjsc na swoje to na prawde było ciężko. W dodatku kto raz zamówił, to drugi raz juz tego nei brał. Przynajmniej u mnie tak było. w Faberlicu nie widze sposobów zarabiania, bo tłumaczył mi pan na spotkaniu Faberlica jak można na tym zarobic, ale to mało mozliwe. Natomiast dobre jest to, że nie musze nic zbierać, nikogo namawiać. Biore po prostu sobie, co mi potrzeba, a jak ktoś ze znajomych chce, to mu przy okazji. :) Zobaczymy co będzie z tego i czy będa mi pasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wiem myślę, że oprócz perfum FM w Faberlicu jest dobry zarobek, 100 EP na miesiąc to norma (dwa razy miałam i 300) a jeszcze jak masz kilka konsultantek to już jest super. A na kremy z Oriflame większość moich klientek miała uczulenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulvena - otóż to - teraz bardzo doceniam fakt, iż w Faberlicu nie ma żadnych limitów, spektakularnych akcji rekrutacyjnych etc. Ba! Nawet nie muszę chodzić do biura i wysłuchiwać uszczypliwych tekstów o wielkości swojego zamówienia - kurier przywozi paczkę pod drzwi i tyle. Zastanawiam się, czy nie zrobić drugiego zamówienia w tym miesiącu ... Ten korektor \"Dokładna linia\" bardzo mnie zastanawia, w sumie wreszcie przydałby się choć jeden produkt tego typu, który nie działa wysuszająco. Miał ktoś może ten korektor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×