Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gabrysia55

Klub pan po 50-60-tce...

Polecane posty

Gość do Agi 50 +
Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku Paniom tu piszącym ....... 🌼 ❤️ Jeszcze Was sobie trochę poczytam i może odezwę się już pod swoim nickiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Agi50+....WIESZ ago mojego życia nie da się wyjaśnić jednym zdaniem a na forum też nie chcę pisać wszystkiego.Mogę Cię zapewnić i przysiąc, że nie spoufalam się z tymi panami ponad formę koleżeńską typu dzień dobry czy "cześć Wam"...tak ogólnie. Ja sama martwię się czy czasem ostatnio nie dopadły mnie jakieś złe moce i muszę znów pójść zapytać księdza o co tu chodzi. Ja jestem w porządku tylko może za miła jak na te czasy a oni to różnie odbierają....może, że mam na nich ochotę?Nawet bym się nie zdziwiła, bo jak posłuchać jakie oni mają mniemanie i sukcesy jak się między sobą przechwalają a jak to się ma do tego co widzę....to o zgrozo!!! Zawsze byłam miła,mam to w naturze a poza tym muszę przetrwać chyba, że ktoś mnie wkurzy na bieżąco to potrafię zakląć przy winnym i zmieszać go z błotem ale najbardziej boję się takich meneli co to o sobie mają mniemanie....całe życie przepili mając dobre pensje i układy nie poznali co to znaczy martwić się o przetrwanie i korzyć przed pracodawcami, bo np.zrobili zawodówkę i jakiś kurs na powiedzmy walec czy wózek widłowy.Mają się za wielkich geniuszy i szczycą się ilością przepracowanych lat a mordy mają granatowe, żonom to przyprawione rogi drzwi tarasują, pieniędzy przepili tyle, że starczyłoby na mieszkanie i samochód....skromnie licząc.Jak ich poznaję to jestem zniesmaczona, że taki swintuch i śmierdziel śmie sobie wyobrażać, że żonę może w każdej chcwili skrzywdzić a z inną mógłby coś osiągnąć....fu.Nieraz czytam między wierszami ale nie mogę nic zrobić więc wtrącam jedynie...."pij brom z herbatą"....a chciało by się dosunąć wulgarniej.Ja mam przechlapane, bo nie jestem mężatką a w dodatku wg.nich jak się okazało niedawno jestem atrakcyjna.Na balu mało się nie pobili, kto pierwszy miał zatańczyć.Wybrałam kolegę wierzącego i elektryka, bo oni nie szkodliwi i nie napalają się....podziękowałam a do domu uciekłam bocznym wyjściem, tak, żeby nie widzieli.Co tu dużo gadać.Jak wchodziłam na salę to wcale mi się nie wydawało.....wszyscy gapili się na mnie z każdej strony a ja myślałam, że źle wyglądam i, że wszyscy mnie rozgryźli,iż moja kreacja została kupiona w lumpexie. Wiesz Ago....dużo by pisać...uważam, że gdyby to były tamte czasy gdzie wręcz zmuszano do pracy....powiedziałabym takiemu chamusiowi, żeby poszedł won lub zmieniłabym pracę albo stanowisko a tu inne czasy,jeszcze trzeba udawać, że nic się nie dzieje, bo oni zaraz wstawiają gadki, że szkoda,że z nimi nie pracuje młodsza.Tak potrafią gadać i badają co ja na to?Ja udaję, że nie słyszałam.Jest tam taki rozwodnik-rozbójnik....gra wodza i wszystkich przeciwko wszystkim buntuje, donosi, szydzi a na mnie jest wściekły, że go nie chcę a przecież, mówił mi że, on ma dom i drogie auto.Ja znam się na ludziach....to typ prostaka pieniacza i psychola znęcającego się za byle co.Może tu jest przyczyna moich potyczek z resztą pracowników.Chodzę już w obszarpanych i zabrudzonych dresach, przestałam się malować.Prześladują również mojego M.Nabijają się z niego jak podje zd za po mnie do pracy.Wcześniej ja też pracowałam z mężczyznami ale czegoś takiego nie zaznałam:( zebrania nie było....ma być dopiero w nowym roku. Koniec opowieści Dziś udaję się z moim M na rynek do Polkowic na koncert Sylwestrowy a potem idziemy do koleżanki Kasi i Marka do mieszkania na poczęstunek.Wrócimy chyba jutro więc składam Wam kochane dziewczyny życzenia najbardziej cudownego Nowego Roku 2010, żebyśmy mogły pisać same dobre rzeczy i wzajemnie się wspierać.Dużo zdrowia, trwałych i rozsądnych związków, pogody ducha, podróży, zdrowia, szczęścia i wspaniałego wyglądu:))) Odezwę się w nowym roku ale zajrzę tu czy któraś napisała.pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry- koleżanki. W nowym roku życze wam wszystkiego najlepszego, zdrowia przede wszystkim i sil, żebyście ten następny rok przeżyły w spokoju . Sukcesów w pracy , miłości, powodzenia w finansach, bo to nam pomoże życ bardziej bezstrosko i bez zmartwien . Napisze więcej jutro . Pamiętam o otym żeby opisac wycieczke do Kaliningradu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny kochane !! Wszystkiego Dobrego z Nowym Rokiem 2010!! Jestem zajeta wiec nie mam czasu na razie .. ale jutro wszystko poczytam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ i 👄 w Nowym Roku 2010!! Nojeczko, przeczytalam twoj wpis.. i jedyne co przychodzi mi do glowy to to ze ludzie o niskim poziomie umyslowym i prawie zerowej moralnosci .. zawsze beda niestety tacy. Oni nie moga po prostu zdobyc sie na wyzsze uczucia takie jak przyjazn czy chocby kolezenstwo.. O milosci nawet nie wspominam. Dzieje sie to prawdopodobnie za sprawa alkoholu ktory wyzarl w nich czlowieczenstwo.. Ty na dodatek bedac sliczna i wartosciowa kobieta z problemami ,jestes najwspanialszym przykladem ich ofiary.. Z jednej strony chcieliby cie posiasc a z drugiej chca cie zniszczyc. Musza sie dowartosciowac twoim kosztem..Czubia sie z toba zeby widziec twoje lzy. Kiedys byl taki film " Nie nienawidzcie mnie dlatego ze jestem piekna" Na dodatek sami sie napuszczaja jeden na drugiego aby sobie dodac kurazu.. To nie tylko mezczyzni robia.. Sa i takie kobiety.. Moze sa nawet nieraz gorsze od facetow? Ago ja tez rzadko w moim zyciu zawodowym napotykalam sie na takich ludzi.. . Mysle ze to musi tez miec cos wspolnego z pozyzcja i stazem jaki sie ma..i dystansu od samego poczatku. ....Grzeczny dystans jest w pracy konieczny. Kochane babki jeszcze raz Dosiego Roku. !! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już jestem w domku. Witajcie kochane dziewczęta:) Belvuniu kochana.....dziękuję....wiesz za co....co za niespodzianka:)))Doznałam szoku.Jesteś wspaniała:))) Bawiłam się w Polkowicach u Kasi i Marka.Po północy, w sukniach sylewstrowych poszliśmy oglądać sztuczne ognie i pić szampana pod niebem:)Było cudownie...bo ludzie byli normalni....nie to co u nas.Może za jakiś czas uda się umieścić z pendrive fotki na nasza klasa o ile Kasia zmiejszyła ich pojemnośc....nie zdążyłam zapytać. Dziś to nawet dopiąć się nie mogę w spodniach, które są rozciągliwe.Przytyłam ogólnie +7kg....wierzyć się nie chce ale jednak to prawda.Po 4 stycznia biorę się za prawdziwą dietę i ruch.Brzuch mi wyłazi ze spodni a to już przez obżeranie się i jakiś problem z nerkami.Wyglądam jak napompowana.Ciekawe czy uda mi się zrzucić te 7 kg o ile jeszcze nie przytyć?Najważniejsze, że nie palę, choć śni mi się po nocach, że palę i mam koszmary. O figurze ze zdjęć z wakacji mogę zapomnieć a dopiero 11 stycznia będzie 2 miesiące mojego niepalenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby udało mi się wrócić do dawnej kondycji...będę tu i tym razem nie na plener http://www.youtube.com/watch?v=TyXgUbhUuE0 półtora godziny jazdy od Lubina....kolej w ŚWIERADOWIE http://www.youtube.com/watch?v=USbz_cHa2m4 największy Dom Zdrojowy w Świeradowie w którym się leczyłam ale i też kilka razy byłam na plenerze malarskim http://www.youtube.com/watch?v=ua08AAhW5-Y http://www.youtube.com/watch?v=WFpT43FqDOM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okolice na filmach piękne- gdzie to lato????? Szczególnie jeden mi sie podobal , z makami na polu. Tęsknię za ciepłem i przyrodą. Ostatno wpisywały sie dwie nowe koleżanki, i co? -i nic. Wiedziałam że tak będzie, a tak starałyśmy się je zachęcic do częstego zaglądania do klubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie :) To nie jest tak, że nie zaglądam tutaj. Czytam, przeglądam filmiki, które są mi nawet znajome..... :) :), podziwiam Wasze pasje....ale jakoś trudno samej zacząć rozmowę ..... :( Ja się długo oswajam..... :( Trochę tez u mnie z czasem kiepsko - dość dużo pracuję. Do dyspozycji mam tylko późne wieczory. Teraz mam parę wolnych dni. Zima u nas piękna, śniegu napadało, że z domu trudno było dzisiaj wyjść :) Zdolności do malowania niestety nie mam, chociaż w tamtym roku próbowałam co nieco rysować ołówkiem. Kupiłam sobie nawet odpowiednie książeczki do nauki... :) Postanowiłam, że jak pójdę na emeryturę, to chciałabym dostać od koleżanek z pracy cały zestaw do malowania... i będę chodzić na odpowiednie warsztaty i się uczyć się rysować dla swojej przyjemności... :) Ale to wszystko dopiero przede mną... :) Pozdrawiam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneczkaaaaaaaaaaaaaaaaa
Witamy! Bardzo prosimy o oddanie głosu na wirtualny pokój naszej córeczki Nikoli. Prosimy wejdź na poniższy link i zagłosuj! To zajmie Ci tylko 7 sekund, a dla nas Twój głos jest bardzo ważny! http://www.akademiatroskliwejmamy.pl/konkurs/pokoj/10098 Dziękujemy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa Ruda....tam miałam wieczorek poetycki, byłam też na kilku plenerach malarskich oraz płynęłam łódką w sztolni pod Ziemią http://www.youtube.com/watch?v=RwO9Uh6GmVE http://www.youtube.com/watch?v=d9GSsBDBpH4 http://www.youtube.com/watch?v=RwO9Uh6GmVE zajazd niedaleko Lubina....który lubię i wyjątkowo piękniej wygląda na żywo niż na fotce, podają tam całkiem dobre jadło, lody i różne sławy tam bywają http://www.zajazd-kawice.pl/ofirmie.php http://www.zajazd-kawice.pl/ofirmie.php

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Kore....witaj herbatko miętowa....:)Może kiedyś spotkamy się na plenerze w moich stronach na Dolnym Śląsku? na dziś koniec...od pisania i siedzenia przy kompie bolą mnie kręgi szyjne...idę więc na spacer z moim M kORE....SUPER POSTANOWIENIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak herbatko miętowa pisałam....teraz nie piszę ale myślę, że chęć pisania odezwie się jak dożyję emerytury.Na razie są inne cele i zmęczenie, które trzeba rozładowywać ruchem na powietrzu ...inaczej daleko by się nie dojechało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam.. babki!! Herbatko chyba w poprzednich postach gdzies byly urywki wierszy Nojki.. Zdolna bestyjka z niej.. Pozdrawiam was i lece cos zrobic.. Wczoraj przebablowalismy cala sobote .. Lubie takie nic nie robienie.. od czasu do czasu. A moze lubie fatk ze sobie na nie moge pozwolic? Dzisiaj jednak energia mnie juz rozpiera po tych wakacjach.. Kore dobry pomysl z tym malowaniem.. Ja tez cos tam maluje na drewnie i daje mi to duzo relaksu i nieraz nawet satysfakcji.. Oczywiscie nie jest to prawdziwa sztuka ale jest prawdziwa praca. Ostatnio zainteresowalam sie decoupagem.. fajna sprawa.. Zerknijcie tu ta dziewczyna mnie zainspirowala z tym decoupagem.. http://wstyluretro.blogspot.com/search?updated-max=2009-01-28T00%3A25%3A00-08%3A00&max-results=7 Musze jednak przyznac ze namalowanie czegos wlasna reka kosztuje mnie mniej pracy niz to. Kwestia wprawy chyba??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Herbatko :) Super zdjęcia !!! Pozwoliłam sobie nawet kilka skopiować i już funkcjonują u mnie jako wygaszacz ekranu :) Ja tez byłam dzisiaj na swoim codziennym spacerze - nordic walking. Robię codziennie 5km. :D Może niezbyt dużo, ale teraz dzień jest krótki :( i trudno mi zdążyć przed zmrokiem :) Oto moja zima: http://www.voila.pl/471/khgse/?1 Niestety, zdjęcie jest kiepskiej jakości, ponieważ nie miałam przy sobie aparatu, a tylko telefon :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz Was poczytam tylko wkleję mój Sylwester w nocy w Polkowicach (tam gdzie jeżdżę do aquaparku w zimie) Dobrze, że ktoś to nagrał, bo staliśmy tam w sześć osób z imprezy z szmpanem w dłoni i kieliszkami http://www.youtube.com/watch?v=Lao2V91DxPo szkoda tylko, że tam jakieś chłopaki klną ale fajna muzyka do tych fajerwerków leciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo ładne fotki wkleiłyście.Ja dzisiaj z moim panem byłam również na małej trasie 6 km lasem ale bez aparatu i kijków.Widok był bardzo podobny:) Zajrzę jeszcze później, bo teraz jest film o miłości.Wpadnę, żeby odnieść się do Waszych wpisów.... i lulu, bo rano do pracy....koniec wczasów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj juz dużo więcej słońca i światła. Dzień byl długi i jasny. Do moich pokoi jeszcze o godzinie pietnastej zaglądało słońce. jeszcze dwa miesiące i będzie dużo lepiej , czekam na wiosne -ha ,ha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lubię czapy śniegu na choinkach , krzewach i drzewach ale brak światła słonecznego zabiera mi pewność siebie i powoduje lęki, dlatego co roku ten sam scenariusz....siedzę w necie lub przed telewizorem i czekam z dnia na dzień do weekendu , z nadzieją ucieczki z tego miejsca za miasto lub do ludzi spoza pracy,odliczam miesiące do lata i urlopów.Dobrze, że choć w taki sposób mogę mieć koleżanki....moje drogie dziewczęta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×