Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gabrysia55

Klub pan po 50-60-tce...

Polecane posty

Cztery mendle,masz racje.Pamietamy wszyscy puste polki w sklepach,kartkowe ograniczenia,wybory..albo..albo. kawa..albo slodycze...albo paierosy/wodka itd.Przyjecia i uroczystosci rodzinne wcale na tym nie ucierpialy.Niejednokrotnie sami ironicznie komentowalismy te nasza \"biede\".To byly tylko uciazliwe niedogodnosci.hehehe..Wszyscy radzilismy sobie doskonale.Kupowalismy swiniaka na wsi i do zamrazarki w porcjach!Jezdzilismy co roku nad morze ,pomimo kartek na \"paliwo\".Wszyscy rozpaczali nad nami...Dostawalam paczki z Ameryki i dzielilam sie z moimi przyjaciolmi.Wszystko w nich bylo.Oprocz chleba.Nawet ciasto w proszku.Pieklam i zapraszam na amerykanskie.Smieje sie pod nosem teraz.....Mozna by mnozyc przyklady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny gdzie wy??? Ja jeszcze w pracy.. Juz niedlugo pojde do domu.. Jestem glodna:-o Czy ktos jeszcze tu zawita dzisiaj? Nie lubie byc tak oddalona w czasie. Wiecie co zawsze mnie to zastanawialo jak to jest z tym czasem. Teraz u mnie jest 6.41 a u was juz po 12. Wiec poniewaz nasza kula ziemska jest taka \"mala\" mozemy miec jnajwyzej 18 godzin do przodu( zdaje sie). Czyli gdyby nasza kula ziemska byla 300 razy wieksza niz jest to normalnie poglibysmy podrozowac w czasie... :-o tak? Cztery Mendle co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dla wszystkich. Ja Wam dzisiaj leci? Wpadam na sekunde przed wyjsciem do \'\'doktorow\'\' Zycze Wam slodkich snow i milego dnia. Wpadne pozniej przeczytac co sie u Was dzialo. A gdzie nasza "samo zycie'' ? 🌻 Belvo❤️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz pisze Hello. Gabrysiu, tak wyprawilam wszystkich, a w koncu i mnie wyprawiono. Dezyzja wyjazdu nie byla tak 100% moja. Moja starsza Siostra wyjechala duzo wczesniej z kolezankami. Zadna nie zostala zaakceptowana przez ambasade tylko Siostra. Mama martwila sie o Nia. Wydelegowano mnie. Z duzymi oporami. Bylam mloda, niedoswiadczona, dosc wstydliwa, mialam super prace, dobrze placona. Nie chcialam wyjechac i zostawic mlodszej Siostry i Mamy. No ale druga Siostra tez byla sama. Wiec po m-ach zgodzilam sie. Poczatkowa Australia to jak raj.Kwiaty, plaza, slonce. Dosc prymytywna i do tylu za Europa. Ludzie wygladajacy na biednych. Zawsze marzylam mieszkac na polazy, teraz mam ocean. Rosliny, krzewy ktore widzialam w doniczkach, teraz rosna jako drzewa:D Pozniej duze stresy -tesknota. Nareszcie po 3 latach zaczelam widziec ten kraj jako ... moze swoj. Zostalam obywatelem kraju. Dobre prace. Wiem jedno, poza PL mozna latwiej dorobic sie wygodnego zycia. Bez kombinacji, tutaj sie nie da. Jest duzo Polakow, ktorzy nie sa uczciwi miedzy soba. Zwykle za uslugi biora wiecej jak Australijczycy - Biorac Polaka myslisz, ze jedno drugiemu pomaga, on tak nie mysli tylko rzada $$ Jest to dosc znane tutaj. Ja mialam 3 przypadki i nigdy wiecej nie zamowie do napraw Polaka. Nie jestem pewna czy wroce na stale. Tam jest tylko Mama, Siostry mam w Niemczech. Mysle o przyjezdzie wkrotce, wlasnie ta choroba powstrzymala mnie od zalatwiania spraw. Moze za 2 m-ce. Cztery Mendle, slyszalam o Wroclawiu i powodzi. Moja Siostra przejezdzala przez to miasto. Opowiedzialam mi o smutku i stratach. Widzialam troche w Tv tez. Dobrze, ze Polacy pomagali sobie w tak trudnych momentach. Uciekam teraz cos zjesc. Mam nadzieje, ze wszystko OK u Was. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianko! Pieknie napisalas o swojej wyprawie w daleki swiat.Dziekuje. Piszesz,ze poczatkowo mialas opory,marzylas o plazy.Wymarzylas sobie i masz ocean.Mysle,ze juz \'zadomowilas sie\" na dobre.Lata swoje zrobily.Kilka czy kilkanascie lat temu mnostwo Polakow wyjezdzalo do Australii .Mojej kolezanki syn rowniez wyjechal na pare miesiecy.Czekalismy na wiesci od niego i piekne zdjecia.Poniewaz byl w trakcie studiow,wiec wrocil do kraju.Zreszta ,ku uciesze matki. Smutne jest to,co piszesz o Polakach.Taka jest prawda.Po co to robia? Mysle,ze takimi ludzmi byli w Polsce ,a na obczyznie wyostrzylli swoja \"nature\".Mam nadzieje,ze nie wszyscy sa tacy wredni.Czy masz polskich przyjaciol? Dianko! Czy bylas u lekarza? Jak samopoczucie? Ciesze sie,ze jestes z nami.Tak pieknie przekazujesz nam swoje odczucia.Z przyjemnscia czytam je.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendobry wszystkim :-) Chce wam powiedziec ze Polacy u nas trzymaja sie ze soba i pomagaja. Moj dom jest zbudowany przez Polaka. Jemu tylko ufam i czekam cierpliwie jak raczy miec troche czasu aby mi cos zrobic. Jak jestem w potrzebie i mam noz na gardle to mimo ze on nie ma czasu to pedzi do mnie i reperuje. Zorganizowalismy tez pomoc takiej jednej biednej osobie i Polacy wybudowali jej kawal domu za darmo , poswiecajac na to jeden drogocenny weekend. Harowali w pocie czola w temperaturze 40 stopni. Mysle dziewczyny ze to jest naprawde po prostu kwestia tego kto potrafi stworzyc dobra i przyjazna atmosfere. Wyciagnac z ludzi to co jest dobre.... Wtedy zle uczucia i przykre stosunki miedzy ludzmi sa oddalone i zostaja tylko te dobre. Pewnie ze i tutaj mamy nasze grzeszki ale tona one w morzu zyczliwosci. Wiem ze nie wszedzie w Stanach tak jest niestety. Ale w naszym miescie udalo sie nam... Caluje was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianko ❤️ No i minelysmy sie... :-( Ale to byla moja wina bo wczoraj cos padlam szybciej niz normalnie. Wiesz , moim marzeniem bylo zawsze zwiedzic Australie. Szczegolnie po przeczytaniu ksiazki \"E venne chiamata due cuori\" (to wloski tytul) Orginalny tytul jest\" Mutant message down-under\" autorstwa Marlo Morgan. Nie wiem czy znasz ? Pisz wiecej o Australii...! Twoje slowa zamieniaja sie w mojej wyobrazni w pachnace tropikalne ogrody pelne papuzek i ...tukanow. Juz czuje ten zapach twojej Australii, czuje piasek plazy pod moimi golymi stopami. Widze te twoje\"doniczkowe kwiaty\" jak sie schylaja do morza tworzac naturany parasol.... A jakiego koloru jest tamo ocean?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bambolea! Super! hahhahaaha! Ubawiłam się, ale muszę iśc spac,bo jutro mam dyżur przy maluszku... Belva i Gabrysia pozdrawiam Was! Zapowiadają u nas chłodniejsze dni, więc trzymajcie się cieplutko 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc 4 Mendle, ciesze sie ze ci sie podobalo. Ja tu juz chyba sama bede balowac. dzisiaj bylam na wagarach hi hi, wiec jakos tak mi jest wesolo. Nie ma to jak sobie odpoczac. Problem tylko ze troche sie czuje winna ze tak zabablowalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie w Waszym Klubie. Mam nadzieje, ze wszystko jest OK u Was. Belva❤️bawisz sie wspaniale i muzyka tez ... o la la ... Gabrysiu zyje mi sie nawet fajnie tutaj. Powolne i leniwe zycie. Mam przyjaciol polskich, szczegolnie jedna od serca, Celinka. Moim zaufanym i tanim pracownikiem jest Bulgar. Pomarudzi troche, ale nigdy nie oszuka. Od lat robi tez tani serwis na auta (np. zawodowcy biora 350 $- 450$ a On lat (20 - 50 $) Moj brak zaufania do Polakow tutaj zaczal sie zaraz po przyjezdzie. Napewno bylam za slaba za mloda i naiwna, za spokojna. Kiedy to o malo nie wyladowalam w szpitalu, (w ciagu 3 tyg.stracilam 7kg.- to jak 20kg.dla innych) kiedy dowiedzialam sie o plotkach na moj temat w polskim kosciele - 2 lata dochodzenia \'\'do siebie\'\' po silnym stresie. I calkowite odlaczenie sie od tych polskich zon, matek. ja bylam duzo, duzo mlodsza. Zamiast sie zaopiekowac, to wolaly paplac... i wymyslac historie. Nadal troche boli, nawet pisac o tym. Ale basta! Teraz jest OK !!! Belvo, jak przyjemnie jest przeczytac, ze u Was jest inaczej. Pozdrow wszystkich tam u Ciebie. Kolor oceanu jest zalezny od pogody. Widzialam kolory blekitne, zielone i turkusowe. Ocean Indyjski jest piekny. Kilomerty plaz. Musze Wam jednak powiedziec, ze moze bylybysie troche rozczarowane po zaplaceniu masywnej ceny za urlop tutaj. Czy moge zapytac skad to wielkie zainteresowanie Australia? Kto reklamuje ten kraj? Pytam z ciekawosci. Napisze Wam, ze 25 lat temu przedstawiciele austr.Ambasady opowiadali nam, ze Austr. to Nr 1 kraj na swiecie, zycie nr 1 ludzie nr1 i wszystko the best na swiecie. Z niecierpliwoscia czekalismy na przyjazd tutaj. Przyjechalismy pozno w nocy w marcu. Temp. wysoka, egzotyczne zapach ktorego nigdy wiecej nie czulam. I WIELKIE rozczarownia. Australia byla BARDZO prymitywna, brak kultury, ludzie wygladajacy na biednych (sadzac po ubraniach) auta stare 30 lat + z dziurami w podlodze. smietnik w aucie zakrywajacy szyby. Mieszkania bez firanek albo gazety na szybach czy firanka prysznicowa. Podawanie drinkow w szklankach po musztardzie, kazdy inny kubek - nigdy filizanki. meble z dziurami. Pierwszy raz w zyciu widzialam balagan. Przejsc przez pokoj to przeskakiwanie przez ciuchy. Podloga i krzesla, fotele to ... szafa.. Pisze dla porowniania tylko. Bez zlosliwosci. Chce zebysie naprawde zobaczyly, do czego przyjechalismy wtedy. ... Tak bylo. Czulysmy sie oszukane i przerazone. Co dalej ? I gdyby nie Ocean, wrocila bym do domu na piechote. Wlasnie plaza i Ocean dodawala nam radosci. Po latach Australia szczegolnie Perth rozwinal sie w szybkim tempie. Sydney czy Melbourne ma swoje plusy. Bylam tam po kilka razy. Objezdzial wiele dzielnic. Mysle ze Perth jest czysciejszy i ludzi sa przyjemniejsi. Czy wiecie, ze edukacja jest niska. Dzieci zaczynaja szkole rano przed 9 i koncza po 15. Duzo zabawy, sportu malutko koniecznych przedmiotow. Wiem, ze zlapalybysie sie za glowe widzac zeszyty dzieci w wieku 15 lat jak pierszoklasisci. Moze dlatego, ze tutaj jestesmy do tylu za Europa .... a tutejszym ludziom malo na czym zalezy udalo nam sie ulozyc lepsze i wygodniejsze zycie. Tutejsi ludzie duzo nauczyli sie od przybywajacych tutaj. Dalo sie to zauwazyc. My szybko stanelismy na nogi, nauczyli sie jezyka. Stara Polonia do dzisiaj nie umie mowic po angielsku. Pamietam jak starszy pan, pokazal nam lodowke i pytal czy wiemy co to jest ???. Czy mamy TV w kolorze itp itp Grzecznie usmiechalysmy sie, nie chcac ublizyc starszej osobie. Przez lata nie bylo dobrego chleba, czekolady. Biedni byli Ci ludzie. Ale mieli i maja olbrzymie ego - nadal wierza ze sa najlepsi na swiecie. Mysle, ze jednak ulozenie zycia zalezy od nas i naszego podejscia. I dla mnie, gdziekolwiek jestem zawsze uloze sobie najlepsze zycie, wg moich mozliwosci. Panie to tyle na dzisiaj. Zycze Wam milego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam za kilka literowek, za pierwszoklasisci (bez w) 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana ❤️ Ja mialam na mysli Australie wakacyjna.... :-o Jezeli chodzi o niektore charakterystyki ludzi ktorych opisalas to tutaj tez sie je spotyka. Ja bylam zaszokowana niektorymi \"widokami\' Jakie zastalam tu w US.. Ale wiesz jak sie jedzie na wakacje to nie widzi sie tego prawdziwego zycia, tylko same slicznosci... A ja chcialam jechac na wakacje. Moja corka troche mi popsula ten entuzjazm bo byla w N.Zelandi przez pol roku i jakos jej opowiadania nie pokrywaly sie zbytnio z wizerunkiem reklam.. :-o W koncu nie wiem czy oplaca sie czy nie leciec tak daleko...A od nas jest NAPRAWDE DALEKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam tylko miesiac w Malezjii na semiprywatnej wyspie w cudownym resorcie. Te wakacje byly tak piekne ze nikt nie chcial wracac... Bylismy tez w Singapurze. Jest SUPER!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Dianka,przeczytałam jednym tchem.Nigdy nie spodziewałabym się takiego obrazu Australii. W moim wyobrażeniu jest to piękny,kolorowy kraj w którym zawsze jest ciepło.A ciepło jest tym,co kocham najbardziej.I ten ocean ! I te plaże blisko domu ! Ale to prawda,że wszystko ma swoje \'\' plusy dodatnie i ujemne \'\' - jak mawiał Wielki Elektryk - Lech Wałęsa. I on też jest przykładem,jak wszystko się zmienia widziane z bliższej perspektywy. Pisz Dianko [ kwiat] o tym codziennym życiu.Ja tam nigdy nie będę,a książka - najlepsza - nie odda tego ,co widzą oczy naszej siostry - rodaczki. Pamiętaj także brać 3 razy dziennie magnez z witaminą B6,aby nie mieć bólów mięśni . Pozdrawiam cieplutko z Jury Krakowsko - Częstochowskiej - Aleks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walesa byl u nas ...zaproszony przez bardzo snobistyczna prywatna szkole. Bylam na jego wykladzie. Jest bardzo dowcipnym czlowiekiem.:-) Ja bylam jedyna osoba ktora rozumiala jego dowcipkowanie z pierwszej \"reki\" Wtedy naprawde zrozumialam jak trudny jest zawod tlumacza... \"plusy dodatnie i ujemne\" hi hi hi :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diana9, Belva, Aleks555 Ależ tu zrobiło się międzynarodowo! Mam tylko moment, bo maluszek śpi... Pozdrawiam i szybko czytam z\" rozdziawiona gebą\" . Wow! Ciągle wszystkim tez powtarzam, że zachwycac się można całym pięknym światem, ale na wycieczkach a zyc to już lepiej \"na swoich starych śmieciach\". paaaa 😍 ❤️ 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie po kilku godzinach spania. To jakbym zaczela nowy dzien :D Obejrzalam tez nowy film \"The Holiday\" bardzo fajny i przjemny dla serca - film dla kobiet w kazdym wieku. Belvo wczesniej pytalas mnie, czy czytalam te ksiazke o Australi. NIe tej nie czytalam. Ostatnio jestem w ksiazkach dla kobiet, ziolach, zdrowym zywieniu i wygladzie:D ... itp Jesli chodzi o urlop tutaj. Oleglosc pewnie ok. 22 tys. km. do PL Jesli ceny przystepne to wakacje OK. Jesli b.wysokie to lepiej pojechac blizej. Nowa Z. jest ponoc bardziej zielona jak Australia. Alex🌻dzieki za pamiec i rady. Teraz biore duzo prochow, wiec wszystkie witaminowe odlozylam. Pije swieze soki warzywne i owocowe. Jogurty i te wode magnezowa - 2 i pol litra. Pogode mamy wspaniala caly rok, plaze czyste i nie widac ich konca. . A ocean zawsze sliczny. Papuzki roznego koloru. Nawet te duze, czarne i dosc drogie na rynku. Bardzo glosne. :D Mam tutaj wygodne zycie, dobra prace, fajnych przyjaciol. Kraj ten jest wygoda. Znam ludzi, ktorzy sa na zasilkach przez 25 lat? Jaki inny kraj na to pozwoli? Ponoc juz \'ganiaja\' za to. Dla bezrobotnych sa duze ulgi w cenach lekarstw, wizyt u lekarzy i dentystow, dodatek do oplacen mieszkan, elektryki, telefonow biletow autobusowych, kinowych itp itp itp na wszystko :D Stad zycie jest dobre dla wszystkich tych co pracuja i nie. Australia jest w czolowce najwyzej placonych podatkow. Podatek na podatku i podatkiem pogania - na wszystko. Choc co raz czesciej biznesy przenoszone sa do Indii (tania sila robocza)i tym podobnych krajow. Wiec kto bedzie placil podatki ? Cztery mendle, jak napisalas \'stare smiecie\' Czasem te \'smiecie\' trzeba zaczac nie tam gdzie myslalas. Mnie tutaj do szczescia potrzebna jest moja rodzina. Mama nadal jest w PL. 3 m/ce temu oznajmila mi, ze nie przjedzie tutaj na stale. Ostatnie lata wszystko co robilam bylo z mysla o Jej przyjezdzie tym razem na stale. Ma 75 lat i mysle, ze powinnysmy byc blisko. Panie znowu sie rozgadalam. Mam nadzieje, ze nie zameczam Was? To z powodu nadmiernej ilosci czasu. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Zycze udanej reszty dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diano9 nie wiem ile tych zdjęc powinno byc. Mnie otworzyly sie 2 i zaczelam szalec i marzyc o ciepełej wodzie ,czystym niebie i zlotych plazach. Ach! Słuchamy tych opowiesci o Australii,bo jest to daleka, dla wielu z nas własciwie nieosiągalna kraina. No i świat na antypodach \"musi\" byc inny niż nasz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak... Szafirowy ocean,a w nim Dianka pływająca pewnie na gumowym rekinie .:) Słońce,słońce i jeszcze raz słońce. A jak może być o tej godzinie,co piszę ? Bo ja się czuję,jak w czarnym kominie.Wieje ,szumi i trzeszczy wszystko.To znaczy nie mój dom,ale stare sosny ocierające się konarami o dach. Brrrrrrr.... Ale nic to.Jutro też jest dzień.A jak będę chciała zobaczyć słońce,otworzę sobie Dianki zdjęcia.No,ja z oceanów to widziałam tylko Atlantyk.Indyjskiego - nigdy.I już wiem ,że nie zobaczę.To znaczy - na żywo.Bo dzisiaj mam go przed oczami. Dziewczyny - emigrantki.Piszcie co możecie,o codziennym życiu i obyczajach.To są wiadomości bezcenne.Jeden post od Was,więcej daje niż tona przewodników po danym kraju. Pozdrawiam - Aleks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Aleks:-) Czesc dziewczyny U nas dzisiaj jest chyba pierwszy dzien zimy. Leje caly dzien \"lodem\" Dziwne ze normalnie to w tej temperaturze powinien padac snieg a nie lod. Tutaj jest to dosc czeste i naprawde bardzo niebezpieczne dla miasta... bo oblodzone drzewa i przewody robia sie niesamowicie ciezkie, po czym urywaja sie . My juz jetesmy przyzwyczjeni ze w taka pogode bedzie brak pradu. Niestety ale w moim miescie elektrownia nalezy do jednej firmy ktora trzyma wlasciwie monopol . Nic nie szkodzi ze tu jest to bezprawiem... jakos oni sie tym nie przejmuja bo kto naprawdy smialby sie im stawic. Maja oni power nad electric power... hi hi A juz takie luksusy jak wkopacte kable pod ziemie to nie dla nas ... ooo nie. Ja im mowie ze w miastach w Polsce to my juz dawno nie mamy przewodow wiszacych na drewnianych slupach ... szerokosci reki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×