Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Misiek22

Problem z Kobieta

Polecane posty

Gość wendy...
witaj kolezanko walcz.. a nie piszesz jak twoja historia, ani sie nie chwalisz ani zalisz, czyzby i w tej sprawie zastoj? ja o sobie nie pisze za duzo bo jak na razie sie uklada i mam nadzieje ze to ten ostatni:) a gdzie sie dzisiaj nasz Misiek podzial? czyzby go tak praca wciagnela ze o nas juz zapomnial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Moje Panie tylko bez pesymizmu. Ja dziś pierwszy raz siedzę przy komputerze. Cały dzień spędziłem z księgowym w skarbówce i tłumaczyliśmy panią polskie prawo bo, delikatnie mówiąc źle je interpretowały. Oczywiście do kompromisu nie doszło i czeka nas odwołanie do Izby Skarbowej co z góry skazane jest na niepowodenie. No ale jak tu kwestionować wiedzę pań z US. Przecież one wszystko wiedzą (nie wiadamo z kąd). Ja nie wiem jak tu żyć ale jeszcze 15 min w tym pokoju z tym idiotkami i jednym idiotą i bym chyba krzesłem zaczął żucać. Znowu zacznę palić!!! Świąteczny szał zawse polaków ograniał. I w tym roku jest tak samo. Mój znajomy (dyrektor pionu kredytowego jednego z banków) bardzo się cieszy bo \"nie ma to jak święta\". Nawet komornicy z rejonu pozamykali biura. Czekają na wiosnę i lato :-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem ale tak jak pisałem na święta musze mieć wolną głowę to chociaż olnym się będę cieszył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nareszcie w domku. Walcz.. Jak tam progress?? Coś się nowego \"urodziło\"?? Ostatnio byłaś bardzo zadowolona????? Napisz co tam u Ciebie słychać bo umieram z ciekawości :-) :-) !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
a ja sie musze pochwalic ze zurek mi wyszedl mistrzostwa swiata:) a pierwszy raz gotowalam:) zapraszam do siebie bo mam duuzy gar:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to gratuluję. Mi dzisiaj wyszła pomidorowa w 5 minut. Zalewasz wodą i masz. A teraz udało mi się piwo z lodówki i precelki. :-) Jutro ostatni dzień do pracy w czwartek firmowa wigilia i w piątek zamykamuy firmę do środy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
U mnie yyyyyyyyyyyyyyyyyy.................nic ciekawego nic nowego, wiec pewnie dlatego milcze w tej kwesti. Niestety obydwoje krazymy po jakis oddzielnych orbitach, mijajac sie. On nic z mojej strony nie zauwaza;/ Ja tez jakos dziwnie sie w tym wszystkim czuje-ogolnie cala sytuacja jest tak poplatana dlatego nie chcialam Wam tutaj truc. Oj duzo by mowic tzn pisac. Sam na sam ze mna zachowuje sie dobrze natomiast w towarzystkie jak inny czlowiek-momentalnie zmienia mi sie zdanie (zastanawiam sie czy uczesnicze w jakiejs grze;/) Wiem, ze jest on wartosciowym czlowiekiem ale tego zachowania nie potrafie wytlumaczyc. Nie chce aby calosc wychodzila ode mnie-On musi chciec a nie tylko- jak ona chce to ja sprobuje (takie na odwal sie) Nie wiem czy jasno sie wyrazam i wiecie o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jasno. No nie wiem co powiedzieć. Teraz to on powinien z czymś wypalić. Skoro już się może domyślać. Ale nie bardzo rozumiem o co chodzi z tym towarzystwem??? Olewa Cię w towarzystwie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
Dzien dobry;)) Olewa-nie raczej mnie atakuje, ma jakies pretensje, czepia sie tego co mowie itp. Wszystko byloby dobrze i zrozumialabym to gdyby zachowywal sie tak rowniez jak jestesmy sami. Kazdy przeciez moze miec odmienne zdanie. Ogolnie chcialabym poznac ta jego druga strone-tego prawdziwego faceta, mezczyzny ktory potrafi zadbac o kobiete a nie tylko takiego kumpla. Nie rozumiem jego zachowania, bo jakby chcial mnie olac i odpuscic to chyba nie spotykalby sie chetnie ze mna. Oj faceci co sie Wam tam klebi w tych glowkach:)) chcialabym wiedziec:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
witaj, e to nie jest tak zle, bo skoro sie dziwnie zachowuje, nawet jesli jest wredny to naczy ze nie jestes mu obojetna! kazde emocje sa lepsze od obojetnosci:) teraz twoja w tym glowa zeby przeszylic szale na swoja strone:) jak nie wiem, ale dasz rade, na pewno cos wymyslisz, najlepiej bezposrednio zapytac o co chodzi, jak to swego czasu radzili wszyscy Miskowi, ale zrobisz jak uwazasz zycze powidzenia i czekam na relacje:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to co nam się w głowie kłębi?? WY. :-) To znaczy tylko, że jemu zależy na Tobie. Uwie mi facet nie myśli nad tym co robi. A właściwie myśli ale za dużo i nie berdzo mu to wychodzi, znam to. Jak mi na kimś zależy to czasami się plączę i gubię. Ważne, że Ciebie nie olewa. Jak by mu już nie zależało i miał kogoś, to by CIebie olewał. Zaufaj mi!! :-) POGADAJ Z NIM!!!! Mówiłem CI już. Bądź tą odważną skoro on nie potrafi. Powiedz mu żeby zachowywał się jak facet a nie jak nie widomo co!!!! Wyłóż mu wszystko to i on może w końcu się ośmieli i pokaże tą męską stronę siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
;)) Wlasnie byl u mnie;)), Ja tu w pizamie a tu niespodziewana wizyta. przyjechal z kolega i zaproponowali mi spedzenie wspolnie sylwestra. Mam byc gotowa w piatek, powrot we wtorek (paszport ma byc;)) ) Nic wiecej nie wiem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
A myslalam, ze dzien zalicze do nieudanych a tu taka niespodzianka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
hej no to ladnie sie dzieje, gratuluje:) no tylko po co mu ten kolega byl hih? chyba jednak sam uwierzyc nie moze, ze ciebie tez w koncu wzielo i potzrebuje wsparcia hihi ciekawe dokad cie porywa? no mi sie marzy sylwek w gorach na nartach a tu lipa, trzeba by chyba na alaske wyskoczyc a na takei wyprawy mnie nie stac:) to teraz z wrazenia nie usniesz i potowarzyszymy Miskowi w bezsennych nocach hihi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
hehehe Tak podejrzewam ze bedzie to gdzies w Polsce-paszport tylko dla zmyly, chociaz, chociaz..... To jest nie wazne gdzie spedzimy tylko jak;)) "Kolega" to nasz wspolny dobry znajomy z ktorym chyba wiecej rozmawialam niz z nim;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-) :-) :-) i jeszcze raz :-) No to super. Kolega był dla pomocy. Ale to już coś. :-) No to jesteście na dobrej drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestey besenne. Za dużo kłopotów na głowie. A tu jeszcz święta i czas się kurczy. Może to nie będzie Paryż ani Malediwy. Ale będziecie razem i to się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
Misiek zamkneliscie dzisiaj miesiac?? Wszystko gra?? Kiedy do rodzicow??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O finanse mnie nie pytaj bo dzis się tym nie zajmowałem. Za to cały dzień spędziłem z klientami bo się niektórzy obudzili, że 2007 rok się zbliża. Do rodziców lecę w Sobotę. I powiem szczere, że mi się nie chce. Tak naprawdę najchętniej zazyłbym się w domu. Potrzebuję spokoju. Nawet na urlop się nie mogę wybrać bo zawsze coś się dzieje. Jutro w firmie wigilia i do środy spokój bo w piątek daliśmy wolne. Kurcze, ucieszyłaś mnie tą wiadomością. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
To sie ciesze:)) Nikt nie powinien spedzac samotnie swiat. Jak pojedziesz to na pewno nie bedziesz zalowal-zobaczysz;)) Wendy a Ty tez nie mozesz spac? Czy pracujesz nocami przed monitorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wendy pewnie tłumaczenia robi po nocach :-) . No nie wiem czy nie będę żałował. Trzydzieści osób na wigilii, których nie widziałem od roku (poza dziadkami) i wszyscy będę się pytać co u mnie. Jak powiem, że odbrze to będzie kłamstwo, a jak powiem, że źle to będą pytać dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walcz o nia
Wiem, niewiadomo co mowic aby bylo dobrze;/ Ale z drugiej strony wyobrazasz sobie byc samemu w takim dniu? Nie wiem jakie masz doswiadczenia i wspomnienia ale ja zawsze spedzam z rodzina z ktora mam na codzien kontakt wiec takie pytania mnie nie czekaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
ja odkad mam dzialalnosc to sie wysypiam a pracuje roznie ale w nocy najlepiej:) chociaz na razie to moja praca to mailing bo klient sam nie zapuka, wiec w nocy wyszukuje firm a wysylam w dzien w normalnych godzinach pracy zeby w miare powaznie byc traktowana:) a ty Misiek co planujesz w sylwestra? mam nadzieje ze tez ktos Cie tak milo zaskoczy jak "walcz.."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wendy...
oj Misiek dasz rade! ja zawsze mam takiego rogala i szcesliwy wyraz twarzy ze jak sie rozstalam z chlopakiem po 6 latach to nikt nie wierzyl ze mi smutno!! ...a moze sama odruchowo nie chcialam burzyc wizerunku:) dyplomato na pewno potrafisz choc ciut klamac i grac mina:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja rodzina niestety często zmienia miejsce zamieszkania. Chyba tylko dziadkowie od 20 lat mają ten sam adress. Reszta pracuje w takich firmach i instytucjach, że co 3-5 lat jadą w inna część świata. Nie ma okazji to częstych spotkań. Dwa razy do roku, min w święta, wszyscy się spotykają i świętują. Trwa to zwykle 3 dni. Potem wszyscy wracają do swojego życia. A ja w tym roku wybitnie nie mam humoru na świętowanie. Szczerze mówiąc to już bym chciał żeby był 2007. Bo zawsze zaczyna się od początku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×