jest tu jakas staraczka o tej porze?

Omega - chyba jak wrócisz i jak przeczytasz jak napisałam niedobra to sie znowu pochorujesz :(:(:( wstyd mi strasznie ale tak to jest jak się nie czyta tego co piszę Tym razem żegnam sie już ostatecznie na dwa dni i zmykam w pielesze

Jagody, ale ja to bym sie mogla wybrac !!!!! Daj mi pozwolenie !! ;) Wrocilam od gina, rozwarcie prawie na 2 cm, jakis postep jest, ale porod pewnie bedzie indukowany. Takie moje przeczucia. Mala wazy juz okolo 3600 gr :) Pozdrawiam serdecznie i zmykam bo mnie handra tulcze..nastraszyl mnie, ze calosc porodu moze potrwac nawet 24 h :o A ja glupia myslalam, ze przy prowokacji to szybciej jest...

Dobry wieczór:) Surfitka - no to coś się wreszcie ruszyło;) a z tymi prowokowanymi porodami to tak różnie:O siostrzenica mojego M. \"rodzi\" już trzeci dzień - podłączają ją do kroplówki na parę godzin i odłączają i nic - dziwna praktyka:O Prawie 2 tyg. po terminie... Mamy nadzieję, że jutro wreszcie rodzina się nam powiększy:) Jagoda - to czego Ci pożyczyć na wyjazd - owocnej pracy, czy udanego wypoczynku? :P aisza, malolepsza - dla Was i dzieciaczków! Nelcia - dużo zdrówka! Ani - ja jutro jadę do kliniki i się okaże co i jak - jutro zdam relację;) możemy startować razem;) martunia - jeżeli o mnie chodzi to doradzam od razu klinikę (ja dobrych kilka lat zmarnowałam na takich \"normalnych\" ginów i polecam facetów - są konkretniejsi jako lekarze:) Fasolka - nie pozostaje nic innego jak odliczać czas do wyprowadzki od teściów... A może nie musicie czekać tak całkiem do końca remontu - takie resztki można wykańczać na bieżąco... Ryba - jakby nie nakaz malolepszej, to pewnie dalej byś udawała, że nas nie podczytujesz:P Dla całej reszty buziaki na dobranoc!

dzień dobry!! otwieram kram staraczek :) :) http://www.tapety.bajery.pl/plaza/plaza31.jpg

malolepsza, aisza buziaki Jagoda no to udanego wyjazdu, i pogody Surfitka w takim razie będziemy czekać na wiadomości, ja też miałam podaną oxy niestety rodziłam ponad 20godz, ale nie chce cię stresować, jeśli masz już rozwarcie to pewnie pójdzie to szybciej, z całego serca życzę ci szybkiego i w miare bezbolesnego rozwiązania, buziaki dla was nelcia zdrówka życzę, a aisze możesz uspokoić, całkiem spory jest Bartuś, więc będzie dobrze, ja rodziłam córke po 38tyg i ważyła 2800 i miała 50cm dostała 10pkt! i nie mam z nią żadnych problemów, rozwija się wzorowo, a dodam, że ma już 8lat, chodzi do 1 klasy i jest wzorowym uczniem!!! moja duma :) :) Fasolka przykro mi, ale wiem coś na ten temat, chociaż moja teściowa nie jest, aż taka zła, to jest kilka rzeczy których nie mogę strawić, ale ograniczyłam relacje z nimi do niezbędnego minimum i jest ok :) :) Ani trzymam kciuki, jak będziesz coś więcej wiedzieć to czekamy na wiadomości buziaki betty jeśli to prywatna wizyta to nic dziwnego, że za 2 tyg, jeśli będziesz się dobrze czuła to też bym ci radziła pójść póżniej, daj znać jak tam badanie ogromne buziaki dla wszystkich kobiet

a tu mam coś od rana, dla wszystkich, może obudze was aromatem ;) http://www.caffeprego.pl/duze_zdjecie.php?id=296

Ojojojo, nikogo nie ma? Ja sie odmelduje tylko :) U mnie bez zmien. Martwie sie o Mlaolpesza i Aisze..mama nadzieje, ze wsszystko u nich pod kontrola. Milego dnia zycze !!!!

cześć:) Się tylko dzisiaj melduję - za dużo wrażeń jak na 1 dzień - głowa mnie boli przeokropnie - wysłałam K. bo jakieś tabletki, bo ledwie na oczy patrzę, a jeszcze mecz by się przydało dzisiaj pooglądać;) Dzisiaj wizyta nr 1 w klinice - dostałam zestaw badań do zrobienia i za miesiąc z wynikami do p. doktora:) Jak będzie wszystko ok - zaczynamy protokół - ten dłuższy, no i gin zaproponował ICSI (jestem za). Trzymajcie kciuki, jak wszystko będzie ok, to w sierpniu transfer:) Wybaczcie że tak ogólnikowo do wszystkich, ale wrócił K. z tabsami - idę je jeść:P

wiitajcie dopiero dotarlam do domu bylam w szpitalu okazalo sie ze nie ma pani dr co miala mi robic echo serca-i pytanie -dlaczego pani nie dzwonila?to mowie ze dzwonilam i pod jaki numer ,okazalo sie ze mialam podany zly numer telefonu,wizyta przelozona na 26 czesrwca.i mam juz dobry numer tel do sekretariatu. pojechalam do zusu-tam sie okazalo ze mam zle wypelniony wniosek z zakladu tak jak mowilam mam date urodzenia zamiast 21 stycznia (niezdolna do pracy).dowiedzialam sie ze ja naleze juz do innego zusu-oddzialu,a zeby bylo malo to pan dr nie wpisal mi przewidywanej daty porodu bylam w pracy by mi poprawili dokument,zostawilam zwolnienie,podsteplowalam ksiazeczke ubezpieczeniowa. bylam w urzedzie skarbowym zrobilam pozadek w papierach i pieniadze beda przekazem pocztowym. cala lodz rozkopana jechalam chyba z 10 autobusami mpk i 2 tramwajami i zeby ode mnie dojechac do centrum lodzi 2 busami. spotkalam sie z moja kolezanka potem spotkalam sie z mama-obawialam sie tej wizyty ale bylo nawet ok raptem nie cala godzina no i tak mi minol dzien. pozniej odpisze jak jeszcze przeczytam co tram u was sie dzialo

Czesc dziewczyny U Aiszy w miare dobrze,musi lezec moze wstawac tylko do ubikacji,cisnienie sie unormowało ale cały czas bierze tabletki i podłaczaja kroplówki po których jest bardzo senna.Dzisiaj była sie ważyć i jest na plusie 18 kg.kazała was pozdrowic i dziekuje za słowa otuchy. Dziewczyny nie wiecie co u małolepszej ? tak jak Surfitka bardzo sie martwie nie wiadomo co sie stało ze sie znalazła w szpitalu . Fasolka nie przejmuj sie tesciowa naprawde szkoda twojego zdrowia moja tez nie była do rany przyłuż a jak zaczełam ja ignorować to sie okazało ze nie byłam taka zła synowa. Jagody---------Omega faktycznie sprzedała mi swoje wirusy i sobie na urlop pojechała dostanie czerwona kartke:P:P Voltare---------życze powodzenia bedziemy trzymac kciuki:D:D

Witajcie moje kochane! I od razu gwoli wyjasnienia: Omega na urlopie nie była:P, tylko musiała niedoleczona do końca pojechać pielęgnować jeszcze bardziej chorą samotną mamuskę (moją własną). Ale już wróciłam, mamusce lepiej a mnie nie. Spotkanie z Malolepszą nie wypaliło, bo wolała zostac w szpitalu niż mi się pokazać:P:P:P Jak dobrze pójdzie poleży do poniedziałku, a jak źle to do konca...:( a tak w ogóle musze nadrobić moją obecność i będę jutro na dłużej:) I żeby was dobić na koniec: w niedzielę wyjeżdżam na 11 dni do kołobrzegu na urlopik (ale chyba tam będzie net:P:P:P)

miało być: nadrobić NIEOBECNOŚĆ

My zaczniemy się starać od sierpnia:-))))

Omego co z malolepsza? Jak cos to pisz na gg. Aisza, trzymaj sie. Ja trzymam kcuki za Bartusia, zeby zechcial jeszcze w mamusi pomieszkac chwile i zeby mu sie tak bardzo nie spieszylo !!!!

cześć ja na moment :) - oglądam mecz jednym okiem - drugim piszę do was :P zdnaczy zerkam na kompa... u mnie ok :) na naszej klasie możecie obejrzeć moje dzieła florystyczne :P a dla tych co nie mają konta to podaję linka na fotobloga dzie też mozecie zobaczyć to samo :) http://www.photoblog.pl/leyla81 Omega__też bym pojechął nad może, ale co jak bym pojechała a byłyby upał to i tak lipa :P ja też sie martwie o nasza Malolepsza :( mam nadzieję, że szybko wróci do nas i że wszystko będzie dobrze z nią i z dzidzią Nelcia__staram się ignorować ale czasem wskaźnik przgięcia ze strony T. jest za wysoki jak na moje nerwy ciązowe i stąd te zgrzyty ...a z remontem narazie stoimy, ze względów finansowych...:( dla was wszystkich

cześć dziewczynki, dzisiaj mam kiepski dzień ide sprzątać może troche mi przejdzie, podpisuje liste i lece a co tam z malolepszą, co się stało, bo się bardzo martwimy, buziaki pozdrawiam wszystkie, przepraszam, że dzisiaj tak ogólnie

Witajcie Babeczki! Malolepsza i aisza trzymajcie się ciepło , ja tez leżę w domku i patrzę tylko co za oknem. Dziewczynki ja dzis chyba nie napisze dużo bo mam zły dzień, ryczeć mi się chce i tyle.

cześć dziewczynki ja dziś jadę do rodziców bo w weekend na uczelnie musze :( ale wracam szybko w poniedziałek do was, dla Aiszy i Malolepszej trzymajcie się dzielnie, zwłaszcza ty SURFITKO

Witajcie! Przekazuję pozdrowienia od Malolepszej, u niej tak sobie:( Okazało się, że skróciła się jej szyjka, na szczęście jest zamknieta, ale musi leżeć i jak narazie na pewno w szpitalu. Dostaje antybiotyki, kroplówki i leeeeeeeeeeeeeeeeeży!

Witajcie, Trzymam kciuki za Małolepszą i Aisze i resztę też. Przperaszam że nie rozmawiam z wami wszystkimi - ani czasu ani nastroju. Rozklejam się od kilku dni, a tu jeszcze dziś wyjazd służbowy na weekend zamiast siedziec z ukochanym i młodym. A tego mi brak:( Milla - co to za smuty? Buziaki wszystkim.

Malolepsza jest już pod najlepszą opieką, przyjechał jej M.!!!!! ale bidula chyba spędzu w szpitalu jeszcze jakis czas...:(:(:(

Omego, dobrze, ze piszesz co u Malolepszej. Cala drze o jej malenstwo, bo Marcelinka to jeszcze malutka dziewczynka. Mam nadzieje, ze zechce posiedziec w brzuszku jak najdluzej !!! Trzymam kciuki za Was dziewczyny !!! Aisza, ty tez sie trzymaj z Bartusiem..alez napedzilyscie stracha teraz. Ja juz nie wierze, ze u mnie samo sie zacznie. Dzis mija termin z owulacji, jutro z @ i usg...:( W niedziele sie zacznie...trzymajcie kciuki. :) A to ja powinnam do szpitala a nie wy dziewczyny !!!!!! I to Ninie powinno sie spieszyc a nie waszym dzieciom !!!! Ech przewrotny ten swiat :o

cześć:) Ja tradycyjnie już jak po ogień;) Malolepsza - trzymajcie się dzielnie - a ja trzymam kciuki aisza - za Ciebie również - jeszcze chwila i będziecie mogli z ulgą odetchnąć Surfitka - zdjęcie na Naszej klasie śliczne - ostatnia prezentacja Ninki od tamtej strony brzusia;) Aż nieprawdopodobne jak to szybko zleciało:) Wiem, że Tobie pewnie się dłuży, ale z naszego punktu widzenia Twoja ciąża minęła jak z bicza strzelił:D Omega - zdawaj na bieżąco relację co tam u naszej Malolepszej - niech nie trzyma nas w niepokoju...:) Wszystkim bez wyjątku życzę udanego wieczoru i weekendu

witam aktualizuje tabelke Staraczki: Nick________Wiek_________ilość cykli_________data @ Jagody...............32........................17....... ................28.06 Ryba_lufa............33........................18.... . ................16.06 Voltare...............31........................73.. ....................27.06 Milka..................33........................20..... .................02.07 Telesforka...........35........................19.. ....................19.06 Ani77.................31........................14...... .................16.06 Martuniadiablica...31......................2........ .................6.07 Ciężarówki: Nick_______Wiek_______tydz ciąży_______data Surfitka..........28...........................40....... ......(Nina) 14.06.08 Aisza..............24...........................34 ..........(Bartuś) 23.07.08 moniś.............27............................33...... ...(Konrad).01.08.08 mężatka..........25..........................29......... ..(Kubuś) 19.08.08 malolepsza.......33...........................29......(M arcelinka)ok 26.08 BETTY83.........25......................... .29............Alicja ok-1.09.08 Fasolka81........27..........................22....Gabri el/Julia...19.10.08 Agness28.........30.........................20...Rafał, Roksana...19.10.08 milla77............30.......................20....Maciuś ............02.11.08 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... ...........08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..............04.12.07

prosze nie piszcie az tyle!

no to voltare!! idziemy łeb w łeb :)

Witam Niby wyjazd na dwa dni a jakoś nie mogę dojść ze sobą do ładu :P Poza tym nie wiem jak to robią faceci ale pozostawieni na dwa dni sami sobie potrafią \"zrujnować\" dom , nic nie leży na swoim miejscu, wszystko było potrzebne i oczywiście nie wróciło na swoje miejsce :O Surfitka - Ty oczywiście masz największe prawo z nas wszystkich do \"maleńkiej\" wizyty w szpitalu i myślałam, że podczas mojej nieobecności na topiku zostanie ogłoszona wielka nowina a tu cisza. W sumie to grzeczna dziewczynka z tej Niny poczekała na powrót e-cioci. Jednak teraz niech już się nie wygłupia bo e-ciotki ręce po nią wyciągają więc niech się rodzi :D:D Malolepsza - skoro M wrócił to pewnie sprawy nie wyglądają różowo :( leż grzecznie i przekonaj Marcelinę żeby się tak nie śpieszyła. Aisza - do Ciebie ta sama prośba, Bartuś ma się przed 26 nie rwać na ten świat a i super byłoby gdyby wstrzymał się do terminu. Nelcia - jak Twoje samopoczucie? Omega - jak się wali to wszystko na raz, nie dość, ze sama jesteś zaziębiona to jeszcze problem z mamą :( A tym Kołobrzegiem to chyba chcesz nas dobić jak sobie pomyślę co mnie teraz czeka to tylko usiąść i Szczęściaro :D Miłego wypoczynku, podobno pogoda ma się poprawić. Milla - a co to za smutki? czyżby brak pracy i bezczynność dawała się we znaki ;) Martunia - skoro Milla ma zły dzień to postanowiłaś nie opuszczać koleżanki w niedoli ? Dobra z Ciebie koleżanka ale może lepiej już obie wyłaźcie z tego dołka. Co zdecydowaliście w sprawie leczenie - klinika czy normalny gin na początek? Mama nadzieję, ze wyjazd służbowy pozwoli odreagować i się otrząsnąć trochę z problemów. Betty - przepraszam,z ę nie posłuchałam Twojej prośby ;) musiałam nadrobić zaległości, całe DWA dni mnie nie było :P:P Telesforka - rozumiem, że nadrabiasz zaległością z mamą ale może by tak listę podpisać???? Ani - kiedy wybierasz się na histeroskopię? Voltare - konferencja udana, pogoda też wytrzymała i nie było tak źle dopiero wczoraj wieczorem zaczęło padać ale tak bardzo spokojnie. Apropos kliniki - dlaczego masz zrobić badania u siebie??? Przyznaję, ze jestem zaskoczona z moich marnych co prawda doświadczeń wynika, że praktycznie wszystko robi się w klinice i wtedy zapadają decyzje co dalej? Może jestem w błędzie ale ja bym się bala takich badań na odległość, laboratoria pracują na rożnym sprzęcie, odczynnikach a mając na względzie doświadczenia Ryby__lufy z monitoringu poza kliniką to po przeczytaniu twojego posta mam śmieszne uczucia :( Ryba__lufa - skoro o Tobie mowa to na jakim etapie teraz jesteście, przygotowania do IUI, inf czy może odpoczynek?? Moniś - dzięki Pozdrawiam serdecznie wszystkie niewymienione i mam nadzieję, ze w zwiazku z brakiem sporej części nas topik nie zniknie z kafe :(

No to podpisuje liste:):):) Surfitka-trzymam kciuki zeby Ninka wkroczyla do akcji Malolepsza i Aisza-trzymam kciuki zeby dzieciaczki siedzialy tam gdzie na razie powinny byc. U mnie wszystko wskazuje na nadchodzaca @ wiec to raczej nie ja przejme brzuszek-choc mam najblizej. Poza tym urwanie kapelusza-duzo spraw sie nalozylo tak wiec tylko buziaczki dla wszystkich wymienionych i niewymienionych.

Ja sie zamelduje w dwupaku :) Nina ostatnio za grzeczna, musze ja budzic czasami tak dlugo spi...O wychodzeniu tez chyba nie mysli..po prostu udaje ze jej nie ma :P Trzymam kciuki za powodzenie w badaniach i koniecznie niech ktoras zlapie ten brzuszek, bo szkoda zeby sie zmarnowal. Postaram sie wam przeslac jakos wiesci i tutaj chyba najlatwiej bedzie mi liczyc na Telesforke..spodziewaj sie smsa. Mam zblokowane miedzynarodowe polaczenia ( w tym smsy) , bo jak se kiedys przez pomylke wybralam numer i sporo mi przyszlo, postanowilam, ze nie musze ich miec wogole :P Maz nie bardzo skory do wspolpracy jesli chodzi o kafe :( Dzis juz ostatni dzien w dwojke, mam nadzieje bedzie to mily dzien :) Pozdrawiam, buziaczki dziewczyny

Surfi! Mozesz na mnie liczyc-jakby co przekaze dziewczynom wiesci tak szybko jak to mozliwe:)