Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

hejka dziewczyny, dawno nie pisałam ale jakoś mały sie zrobił mamusiowaty nie mam chwili wytchnienia. Muszę powiedzieć, żę czasami mam dość ... normalnie jestem tak zmęczona że nieraz nie mam ochoty z łóżka wstawać. Nasz mały też gorzej jakoś sypia, częśto się w nocy przebudza i odrazu woła cyca. W dzień śpi 3 razy - wstaje koło 7 - 8 usypia na poł godzinki koło 9 -10 potem koło 11-12 i w dzień śpi koło 15 nieraz czwarty raz koło 17 - 18. Uspypia tylko i wyłączni eprzy cycu i do tego muszę z nim leżeć bo jak tylko się przebudzi to odrazu płacz i tylko ponowne zapchanie buzi cycem może przedłużyć jego sen, a jak się nie wyśpi to wiadomo humory na 102. Zębów u nas ciągle brak. Ostatnio zaczoł jakoś tak dziwnie wciągać dolną wrge tak że ma mine jak na kreskówkach prost linia z usteczek , zastanawiałam się czemu on tak robi a tu patrzę że mąż robi tak samo. Mały skubaniec niezły oserwator z nigo i tak siedzą we dwoje i razem robią. Do tego straznie się ślini a łapki mu chodzą na wszystkie strony. Wszystko już chce łapać, cały czas ma taki odruch , że łapka mu się otwiera i zamyka jak mała kopareczka i wszystko co dotknie to do buzi oczywiście. Jak poleży chwile na brzuchu to zaraz się denerwuje. Dupa do góry a nos w podłogę, nie wiem chyba by chciał już do przodu tylko nie wie co z rękoma ma jeszcze robić. Śmiesznie to wygląda. Jak mały obrażalski bo tylko dupka w górze. Siadać i tylko siadać , prawie nie chce leżeć tylko do siadu .... sama już nie wiem czy on aby nie za mały jeszcze... my dalej tylko na cucusiu postanowiliśmy , że do połowy 6 miesiąca tylko mleczko więc jeszcze co najmniej 3 tygodnie na diecie mlecznej będzie. Co do mnie to przestałam jadać kolacje i schudłam 1,5 kilo eh straszne mam do zgubienia jeszcze conajmniej 5 , żeby ważyc jakieś 58 , tylko wychodzi na to że ja nic nie mogę jeść. Teraz jadam tylko praktycznie obiad a waga stoi na 64 wściec się można normalnie .. ciekawe co to będzie jak przestane karmic , mam nadzieję że nie pójdzie odrazu w górę. Zawsze miałam kiepską przemianę materii do tego przypałętało mi się zapalenie pęcherza na szczęście już lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn jest niesamowity obkreca sie z brzuch na plecyki i na odwrót i tak ciagle juz ok tygodnia i na nogi sie rwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zona mundurowego, mój kubuś też miał taki okres, że wciągał dolną wargę, a czasami nawet tak mocno, ze robił sobie siniaka na wardze :) jakoś już zaprzestał tej czynności :), nawet plucie mu się znudziło.. u mnie weekend szybko minął, wczoraj byłam na godzinnym spacerku w deszczu, cała mokra byłam ale kubuś pospał troszkę i jakoś tak cieplutko na serduszku mi się robi, kiedy wiem, że jemu jest ciepło, sucho, iże moze sobie pooddychać świeżytm powietrzem...dawno nie byłam na spacerze, od dzisiaj chodzę codziennie wczoraj rano wyskoczyła mu znowu brzydka wysypka na pleckach, potem rozeszła się pod bródkę..nie wiem, jadłam lody carte d\'or z limetką i podejżewam że to przez to..moja mama uważa że to przez proszek, bo jak powiedziała, takiego uczulenia jeszcze nie widziała, plecki miał jak poparzone, zastanawiałam się czy na pogotowie nie jechać, ale użyłam tej maści co zwykle stosuję, i dziś na szczęście jest już lepiej... ale mam postanowienie, jem zdrowo, żadnych słodyczy( dobzre mi to zrobi, bo moja waga też stoi w miejscu), bo ostatnio z jedzeniem się zaniedbałam, jem niezdrowo i za mało owoców i warzyw :( gosia, a jak tam twój króliczek? mnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Badeve kroliczek wyszedl pyszny i wreszcie przekonalam sie i zjadlam (nigdy nie jadlam krolika,bo kiedys mezus przyniosl mi w calosci i jakos mi zal bylo ha).Ale naprawde pychotka byl. Co do wai to ja tez musze wreszcie sie za siebie wziasc,ale nie wiem jakos nie mam zaparcia 😭 A ja ledwo zyje.W nocy zaczelo bolec mie gardlo.Teraz wszystko mnie boli i wogole fatalnie sie czuje.Najchetniej polozylabym sie do lozka......a tutaj wlasnie zaczelam paowac rzeczy.Wrrrrrrr nie chce mi sie a do tego chorobsko mnie zlapalo.A jeszcze musze dzisiaj ubezpieczyc do (inaczej nie dadza kluczy) przeniesc telefon (znowu nastoje sie w kolejce) i zalatwic z pradem i gazem i to wszystko z malym.On tez ma katar,marudny,kupki robi zadkie i w nocy daje popalic.Budzi se krzykiem,wierci sie ..............to sie wyzalilam i ide pakowac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myszka, mojemu kubie też spodobało się obracanie z plecków na brzuszek, robi to teraz bardzo szybko i sprawnie...:) zona m. mój kuba też jeszcze nie ma zębów..i na razie się nie zanosi...ślini się od barzdo dawna, rączki wkłąda, ale dziąsełka białe;...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jestem wymęczona. :-( Tomek w ogóle nie chce spać w dzień. W sobotę spał godzinkę, wczoraj 2 godziny i był taki marudny, że aż wygonił mi gości bo krzyczał strasznie, a dzisaj spał pół godziny w samochodzie. Nie chce jeść ani się zabawić. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mój kuba tylko by hopkał na nóżkach, a mnie ręce odpadają uffff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurde ale sie napisalam i zniknęło cholera. W skrócie w takim razie napisze, że mały wcina zupki, deserki dzisiaj zjadł ziemniaczki ze szpinakiem i bardzo mu smakowały. Nie lubi kaszek i kleiku, chociaz czasem zje ten kleik jak nie ma wyjscia, bo wszystko zje z cycków i dalej głodny. O juz wstal. To sie rozpisalam hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve zdjęcia śliczne i powiem Ci że Kubuś się zmienił. Ale jestem zła bo zrobiła mi się straszna opryszczka na dolnej wardze i nie mogę się nawet przytulić do synka nie mówiąc o pocałowaniu. Opryszczka jest niebezpieczna dla takich maluchów więc mam nadzieję, że się nie zarazi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve piekne zdjecia i sliczny przystojniak ci w domu rosnie .........jak dorosnie biedaczek sie nie odgoni od dziewczyn ...hihi u nas wkoncu jakies sloneczko dzisiaj wyszlo bo od trzech dni tylko padalo i na spacerki wychodzilismy na pol godzinki A Emili juz 2 dni spala mi po 4 godziny bez przerwy ale tylko raz dziennie spi bo o szostej i tak juz kopiemy i do spanka idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z tym jedzeniem... Bo lekarz mi mówił, żeby dać dziecku marchewkę (na początek) czy zupkę a potem jeszcze pierś. Tomek nie chce mi za bardzo mleka po takim obiadku. Dzisiaj daję mu pierwszy raz zupkę jarzynową. Z tego co widzę to lubi jeść łyżeczką. dawałam mu po pół słoiczka ale w sumie to chyba zjadłby więcej. kurcze ... ale jestem głupia. No i jeszcze jedno jak daję mu zupkę to czy potem mogę dać jeszcze jabłuszko i czy przy jedzeniu mleczka czy między posiłkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, zasada jest taka, żeby za bardzo nie mieszać, jak dajesz zupkę( jak zje ci całą to dobrze )) to mleko ewentualnie pół godziny po zupce, jak bedzie miał ochotę, ważne zeby był najedzony...jak zje zupke i mu wystarczy to super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia, zasada jest taka, żeby za bardzo nie mieszać, jak dajesz zupkę( jak zje ci całą to dobrze )) to mleko ewentualnie pół godziny po zupce, jak bedzie miał ochotę, ważne zeby był najedzony...jak zje zupke i mu wystarczy to super..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu, znowu płacz, czy wasze dzieciaczki też dzisiaj takie marudne...?już drugi raz musiałam mu daćpierś do spania...żeby się nie nauczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki badeve. tomek to nawet już przy cycku nie chce zasypiać. Ale znowu mamy pełnię więc może dlatego. u nas dzisiaj słońce świeci ale wiatr jest straszny więc nigdzie nie wychodzimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agunia ja po zupce czy po kaszce daje troche soczku np 8:oo mleko 11:00 kaszka + troche owocow ze sloiczka+20 ml soczku 13:00 obiadek +do popicia soczku 15:00 mleczko 18:00 kapanie i mleczko i wiecej u nas sie nie da jesc bo i tak ja robie sama to wszystko wedlug zegarka bo Emily nie ryknie ze jest glodna wczoraj np nie bylo tej przedpoludniowej kaszki i obiad byl o 14:00 bo spala od 10:00 do 14:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) nie pisałam dawno bo była u mnie siostra ze swoim małym i mieliśmy mały meksyk przez tydzień :P W sobotę odwiozłam siostrę i zostaliśmy z mała do niedzieli w Karpaczu :) Co do usypiania to moja już się nauczyła zasypiania przy cycu niestety :( muszę ją tego koniecznie oduczyć , na szczęście tak jest tylko w dzień :)na spacerkach w wózku zasypia mi ładnie :) Teraz jesteśmy na etapie brania stópek do buzi :) mała uwielbia bawić się swoimi nóżkami :) No i Dominiczka dostaje już jedzonko ze słoiczków ale nie zje na raz całego a nawet pół tylko jeden słoiczek mam na 3 razy :) do popicia robię jej herbatkę ułatwiającą trawienie(po obiadkach ) i mała nie ma problemów z kupką :) no i codziennie daję jej soczek marchewkowy :) pozdrowienia dla dzieciaczków i mam oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was :) U nas w sumie bez zmian. Mały nadal na piersi. Czasem dostanie coś co mlekiem nie jest, ale się krzywi, pluje i w ogóle. Nie wiem, jak to będzie. Jutro idziemy na szczepienie i na rozmowę o rozszerzaniu diety, zobaczymy, może pani dr da jakieś sensowne rady, jak zmusić niejadka do jedzenia czegoś poza maminym mlekiem. Nadal się rehabilitujemy, co prawda, już nie na asymetrię ułożenia, ale teraz z kolei na słabe napięcie mięśniowe w plecach. Bez odpowiedniego napięcia nie mamy co myśleć o siadaniu. Chociaż koleś podnosi już nie tylko głowę, jak leży na płasko, ale wręcz odrywa ramiona. Zobaczymy. Mam nadzieję, że ćwiczenia przyniosą szybki efekt. Mamy się rehabilitować aż mały zacznie raczkować. z jednej strony, chciałabym, żeby to było już, bo mam już tego Vojty dość, a z drugiej, moje mieszkanie średnio się nadaje dla wędrującego i ciekawego świata malca... No i musimy z małżonkiem zainwestować w barierkę, która nam oddzieli kuchnię od pokoju. Z przyzwyczajeniami mojego małżonka typu zostawianie noża na taborecie, Cyrylek nie powinien odwiedzać kuchni, nawet pod nadzorem. Ostatnio też uzupełnilam zdjęcia Cyryla, więc jeśli macie ochotę to zapraszamy: http://garnek.pl/november Dla wytrwałych - znajdziecie tam również moje zdjęcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuska201
hwej dawno mnie nie było ja lubie was czytac a z pisaniem róznie u nas z jedzeniem róznie z butelki to mała nieraz całą zupe wyopije z z łyzeczki mniej nacki znienne rza lepiej raz fatalnie ale nie jest zle syn starszy dał wiecej pop[alic niespał w nocy dz 3 lat ale mała za to w dzien fajnie spi 3 razy 2 razy po 1 godz a raz nawet 2.5 god ja nie umie tak jak wy wysylac zdjec wiec podaje wam strone www.babasy.pl./kinia2007

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Fajny artykuł o rozszerzaniu diety maluszka: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,3867520.html Ja od wczoraj zaczęlam od marchewkowej papki ze słoiczka. Kubuś był zainteresowany na początku, ale jak doszedł do niego smak to zaczął pluć i wyciągać paluszkami z buzi resztki jedzenia:) Efekt był taki że \"zjadł\" może 1/4 słoiczka, wysmarował na pomarańczowo 2 sliniaki i bluzeczkę:) Badeve- mój Kubus też bardzo marudny od kilki dni, może to ta pogoda, a może zęby. Sama nie wiem bo w buzi cały czas pustki. Nie mogę odejść o niego na krok bo rozlega sie głośne ma-ma-ma. Wczoraj miałam wyskoczyć do sklepu a mały miał zostać z mężem ale w połowie ubierania zrezygnowałam bo darł sie wniebogłosy. Ale czytałam że to przejściowe, chyba że dam się sterroryzować:) A, byliśmy też dziś u rehabilitanta i w sumie chyba juz ze względu na nas skierował Kubusia jeszcze na 10 zabiegów : lampę, laser i masaże. W sumie wykorzystam jeszcze ten czas kiedy nie idę do pracy żeby z nim pochodzić bo wydaje mi się że jeszcze krzywi główke po tym kręczu szyi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to prawda, dzisiaj była 100% pełnia o 14:39 :) tak sobie to tłumaczmy,aleinaczej nie potrafię, tak z dnia na dzien.... mój kuba przeszedł dziś samego siebie, wyciągał rączki i tak okropnie marudził..na spacerze też wszystko nie pasowało..musiałam szybciochem racać do domu, bo udawał, ze kaszle, albo w taki dziwny sposób marudził..a wiało jak cholerka..to i ja zwiałam do domu..a potem to ciągłe zabawianie, o 16 jak chciałam położyć, to taki lament, że mnie od razu cofnąło..i wziąłam kubusia do siebie, a potem mężuś przyszedł więc pomógł..potem szybka kąpiel, o 18:30 i lulu...i jak na razie śpi... marlencia masz rację , soczek albo herbatka obowiązkowo, bo kupki będą lepsze, mój własnie od kilku dni ma zatwardzenie i takie skały robi że hoho..niby daję herbatki 100 ml po zupce i w nocy 100 ml..może to i za mało... a z tymiz asadami żywieniowymi to zgłupiałam, od 7 miesiąca życia...a mnie lekarka kazała podawać jedzenie już w 4 miesiącu..i bądź tu mądry......podejżewam, ze to prawda, ze nie powinno sie wcześniej, ale dużo też zależy od malucha, jak się rozwija i jaki jest duży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sol gratulacje 3 ząbek to jest już coś !!! a mój bezzębny kuba jak się śmieje pełą bużką, to ja sie wtedy go pytam: a gdzie zgubiłeś ząbki ??? i jet taki zadowolony z tego powodu...heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie chce mówić, ale Dawiemu juz przebijaja sie obie jedynki na górze i juz widac białe zabki wiec MAMY ICH 5 :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve moja pani doktor też pozwoliła podawać inne posiłki małej jak ta skończyła 4 miesiąc mimo,że jest na cycu bo Dominiczka jest duża i potrafi sporo zjeść a moje cycki jej nie wystarczają :) codo ząbków to niby idą jej jedynki na dole ale ja nic nie zauważyłam - tylko jest wielkie ślinienie, branie wszystkiego do buzi i gryzienie no i ogólne marudzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo, a jak jest z twoją dominiczką w nocy, ile razy cię budzi, ? i dajesz jej cyca za każdym razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja znowu mleka mam tyle że mój szkrab się najada. Teraz to mam problem bo jak daję mu zupkę to nie chce mleczka i potem chodzę z balonami. Kurcze po tych zupkach Tomek ma problemy z kupą. Tzn robił w sobotę potem malutką w poniedziałek i na razie nic. Jak sobie z tym radzicie??? Dałam mu wczoraj około 17 soczku marchewkowego 50 ml.Nie daję natomiast żadnych herbatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulina1975
NICK...........DATA UR.........WAGA.......CM....MIASTO...........IMIĘ molinezja 22.07.2007.....2700 (6)....53(60)....Kraków.......Bartek moonisia...26.07.07.........3420.....53.......Poznań.... ...Zuzanna mama-i-ja..28.07.07...3400(8850)..54(68,5)...Białystok.. .. Kubuś SoldeLuna.....29.07.07(24 tyg).....2890(8520)......53(68).... Warszawa....Dawid Józef NovemberRain...29.0707...3190(7,3kg)......54(67)......Wa rs zawa... Cyryl pluszka.....31.07.2007.......3500 (6,9kg)..60 (65) ...Rypin..... Szymon gosiafrancja 03.08.2007......4.570(10.15kg)..54.5(72cm)...Francja.....N icolas Andrè arbuzka1.... 09 08 2007 ......2800(7.500kg)....... 54 ...Gdańsk ......Wiktoria Agnieszka31..17.08.2007....3600 (8.600kg).......54.(72cm).......Leżajsk. .....Marcel Agunia81......19.08.2007r (10tyg.)....4.000 (6720).....57 (70)....Kraków.. .....Tomasz Dragonka73..19.08.2007r...4.100 (6kg)..52 (62)...Wroclaw/usa...Kacper marlencia26..20.08.2007...4070..(6600)...53(66)...Niemcy .. ...EMILY myszka24 21.08.2007 (11tyg)...3600 (7100)....56.(72).....Łódź...Beniamin Katasha23 22.08.2007.....3750 (ok.6500).....57.....Rzeszów....Wiktor ankakoza.....24.08.2007......3685(8200)....53....Wroc ław . .....Jakub Monia260807...26.08.2007...3200......55................. .....Wiktor. badeve..... 27.08.2007.......4050(8400)........66.......Jasło.. .......Jakub zona_mundurowego....27.08.2007....3200 (4800).....51.....Łobe z........Filip misiakówna.... 29. 08. 2007.....4250(ok 6700)........60.....Szczecin.......Ola julianna29.....30.08.2007...3150(4,5).....55..Warszawa ..Michalina halinamalina..30.08.2007....3490 4,6...............Hubert mamuska201...01.09.2007....3150.(5000.)...54...Krapkowic e....Kinga smiglo7...... 05.09.2007......4150(7180)......59(67).......Wrocław......Do minika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×