a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no nie dobrze jutro powturzymy to wam napisze co jak mała juz wczoraj noc nawet w miare zobaczymy dzisiaj

Gosia u mnie to samo, dałam mu panadolu to przynajmniej przestał płakać, bo musiało go nieźle boleć skoro żel nie pomagał. też bardzo mało je ale to normalne przy ząbkach.

Agunia ja tez przed spaniem dalam mu panadol i o dziwo jeszcze sie nie obudzil tfutfu

ja dawałam małej ibufen dla dzieci bo miała uszy chore ale na ząbki tez dawałam ide spac

ja dawałam małej ibufen dla dzieci bo miała uszy chore ale na ząbki tez dawałam ide spac

tez bym poszla spac,ale czekam zawsze do 23ej zeby malemu dac jesc,bo jak usne a maly mnie obudzi to usypiam przy karmieniu.Jeszcze jak jest maz to ok,bo czas szybciej leci,mozna pogadac a sama wwwrrrrrr

Ja tam jak jestem śpiąca to nie czekam aż się mały obudzi bo czasem to jest 22 a czasem 1 więc reguły nie ma. dzisiaj powinien się obudzić koło 22 bo jadł parę minut po 19. Jak idę spać to biorę nianię koło poduszki i jak zacznie się ruszać to staję na równe nogi i biegnę po niego żeby się zbytnio nie obudził a czasem jak mąż jeszcze siedzi na kompie to on mi go przynosi. Najśmieszniejsze jest to że czasem nawet nie wiem że go karmię ... hihihi

wiesz Agunia ja jak jestem sama to nie czekam az sie obudzi tylko daje mu jesc o 23ej i tyle.A Ty masz lepiej bowyjmiesz cycunia i je,a ja musze zejsc na dol zeby zrobic mleczko :) Dobra ide pozmywac naczynia,powiesic pranie i moze cos w tv jest Spokojnej nocki papatki

No tak wygoda z moim jedzeniem jest :-) Tylko mnie jest czasem mniej wygodnie jak mnie ugryzie łobuz mały. A od wczoraj zauważyłam coś nowego u niego. To że jest cycuś mamusi to wszyscy wiedzą ale teraz jak wychodzę z pokoju to zaczyna płakać. Wystarczy że się schowam za drzwi i ryk, jak się pokazuje to się śmieje i tak w kółko. Już teraz nawet wyjść nie mogę. A dzisiaj znowu urządził koncert u mojej mamy.

Hej. A mi dzisiaj synek mój zrobił prezent na Walentynki. Wczoraj poszedł spać o 20 i wstał dzisiaj o 8. O 6 wstałam i jak zaczął się wiercić to wzięłam go do wyrka na karmienie, zjadł przez sen i spał dalej do 8. Normalnie tak się wyspałam, że już dawno nie pamiętam, kiedy tak mi się spało. A ząbków nie ma dalej. A dzisiaj tak biedny płakał i grzebał w buzi, nic nie pomagało, żel też do dupy. W końcu dałam Viburcol i chyba też nic nie pomógł, bo było to samo. Dobrze, że teraz sobie smacznie śpi, mam nadzieję, że do rana :-)

Agunia u nas to samo, ledwo z pola widzenia jego zniknę to krzyk, hehe. Wracam to macha nóżkami zadowolony.

Aniu mam nadzieję, żemu to przejdzie. Dla niego na razie istnieją mama i tata i z nikim więcej nie zostanie.

Dla gotujących mam http://www.edziecko.pl/jedzenie/0,79376.html

Ja tez małego z nikim nie zostawiałam jeszcze na dłużej. Ze 3 razy tylko z moja mama na godzinkę i tyle. No chyba że z moim Mirkiem to tak, to nie ma problemu, spokojna jestem wtedy.

Coś nam temat zamiera ...:-(

powtórzyłam badanie na cukier wyszło dobrze wiec ok juz zdrow całe szczescie w nastepny czwartek idziemy na szczepienie no chyba nic juz nie złapie za chorrubsko

agunia81, nie mów tak!!! jestem i będę na kafe...do ostatniej sierpniówki :) a u mnei smutno....,mam dość tej pracy, im wiecej robię, tym gorzej,,,zmęczenie wychodzi, błędy.....wszyscyna mnie najeżdżają......mówię wam..chyba mnie deprecha złapie...wydawało mi się że podołam..ale teraz żałuję, bo mało osób mnie wspiera, a ja mam przecież dziecko malukie... a mój kuba na nocnym odwyku..pije tylko herbatki tylko o 1 daję mu cyca...hmmmmmm i u mnie mniej mleka..z tego wszystkiego to czuje ze mi mleko się skończy mamuśka, mam nadzieję, ze wszystko bedzie dobrzez z twoją kruszynką agunia81, tomuś kochany, zdjęcie z jęzorkiem przefajne :) gosiafrancja, mąż na pewno wynagrodzi ci samotne walentynki ........ a nikuś na pewno się uspokoi

Badeve nie poddawaj się!!! Wierzę, że jesteś zmęczona. Ja nie pracuję a czasem padam ze zmęczenia. wsparcia możesz szukać u nas. jak cię coś gnębi spokojnie możesz się wygadać. Powiedz mi oduczasz Kubusia jeść w nocy?? Już pora na to??? Ja to nigdy nie wiem co, kiedy i jak!! A herbatka u nas nie przejdzie, bo nie lubi butelki. Jejku jak mi ten czas szybko minął. Dopiero leżałam na porodówce a już mój chłop będzie miał pół roku. Mamuśka super, że z córeńką wszystko dobrze.

agunia81, na dobrą sprawę, to wszędzie w książkach na temat snu dziecka piszą, ze już trzy miesięczne dziecko jest dolne przesypiać całą noc bez jedzienia............ ale ja mojemu daję mleczko raz w nocy, także nie zostawiam bidulka z pustym brzuszkiem..a herbatkę daję mu wtedy, kiedy wiem, że nie jest głodny, bo jak nie jest głodny to zaśnie od razu po kilku łykach, a jak jest głodny, to nawet jak mu dam 100 ml herbatki- to i tak mi marudzi i nie udypia...więc na tej zasadzie

Badeve zawsze mozesz sie nam wyzalic a my zawsze bedziemy Cie wspierac. A ja juz nie wiem co robic,wczoraj na noc moj maly zjadl 30ml i wiecej nie chcial,obudzil sie o 21.30 fakt,ze zjadl,teraz zjadl rano 120ml (o 7.30) i oczywiscie ulal.......juz nie wiem co robic,w poniedzialek ide do lekarza,tylko,ze ja daje mu juz na to leki......... Zaraz idziemy malowac Macka pokoj :)

Hej dziewczyny. Mam pytanko. Czy wasze skarby przesypiają noc? Moj synuś Nico budzi sie co 2 a nawet co 1.30 godziny. Karmie go piersia, ale wieczorem podaje mu butelkę. Jest to specjalne mleko na noc z HIPa. Ale to nie pomaga. On domaga sie piersi co 2 godziny. POMOCY. Myslalam ze jak bedzie w tym wieku( prawie 7 miesiecy) to przespi przynajmniej pare godzin. Prosze o pomoc

Mirela-ja po kapieli o19 podaje malemu kaszkę na moim mleku a potem około 20 dostaje jeszcze cyca do woli i tym sposobem śpi mi ciurkiem od 20 do 2 czasem nawet do 4 nad ranem. bedave - wiem oczymmowisz. Masz nas i gadaj może Ci ulży a my będziemy Cię wspierać na wszelkie mozliwe sposoby. Ja załatwiłamSobie prace -rawie jak na etata lae na umwe o dzieło lub zlecenie,alenajpierw muszę załatwić opiekę dla dzieci.złożyłam podania oprzyjecie Dawidka do żłobka,ale jest na liście rezerwowych :(( Dla oliwkipodanie o przjecie do przedszkolatez złoze tylko czekam na nabór czyli przełom lutego i marca. Miały byćprzyjmowane do przedszkola dzieci tylkourdzone do31 siernia 2005, ale zacząłsię raban odyskryminacji (ja tezciuteksiędołożyłambopowysyłałammaile do rzecznikaprawdziecka,rzecznkapraw obywatelskich itd.) i chyba cosiksięruszyloi wygląda na to,że nabor będzie dla wszystkich dzieci. OBY !!!! Później postawamsiępowrzucaćfotki Dawidka i Oliwkina fotosiki podrzucę wam linka :))) Pozdrawiam was ciepło i weekendowo :)))

Sorki za jakość postu, ale rozwala mi sie klawiatura a czasami o tym zapominam.... Przepraszam

Sol a powiedz mi czy ty dajesz kaszkę przed kąpielą a mleczko po kąpieli?? Tomek nie chce mi jeść kaszki. Dzisiaj znowu próbowałam mu dać jabłkową i nie za bardzo jadł. Zrobiłąm na 2 miarkach (około 60 ml)sztuczego mleka, zagęściłam \"na oko\" i wziął do buzi połowę z tego i połowę wypluł. :-P Ja go karmię po kąieli i zazwyczaj mi zasypia przy jedzonku.

Jedno i drugie dostaje po kąpieli - najpierw kaszka i idziemy kapacOliwkę jakją wykąpie i polożę d spannia to Jemu daje cycusia i też lulam,tak chodzą sopać między 20 a21 ale zazwyczaj okolo 20:30. Mały dostał goraczki- ma 38,5, 2 dni temu bylamu lekarza, bood paru dnimikasłal,lelkarka go zadała i wyszło na to, że alergia a ten wczoraj wieczorem miał 37,7 a dziś już 38.5 i murada przeokrutny z rąk mi nie schodzi... A co gorsza leki na alergie prawie wyciszyły kaszelimały żadnycch innych obiawów niema poza gorączką... Zeby toraczej nie bo ma juz 6 i jak na razie wygląda na chwilę spokoju..... Martwie sie teraz kurczaki... Miłego weekendu :)

Mirelaw u mnie wyglada to podobnie i nie mam na to sposobu;-(

dzieki dziewczyny agunia moj tez kaszke wypluwa...daje na razie z butelki i je tylko tak

No to mój Dawidek butelki nie tknie. Kaszkę je na gęsto.

Dzięki Sol. Badeve a ty dajesz taką specjalną kaszkę do picia czy taką zwykłą robisz na rzadko??? Tomek usnął mi o 14 przy jedzeniu .... zupki i to łyżeczką. Posadziłam go w krzesełku i przy końcu zupki otworzył buzię włożyłam łyżeczkę i usnął, nie zdążyłam jej nawet wyciągnąć - hihih. Przełożyłam go do łóżeczka i nawet się nie obudził. Był u nas dzisiaj w odwiedzinach 11-miesięczny kolega. Każdy jednak zajmował się sobą.

Ola również je kaszkę (póki co kleik) tylko łyżeczką dlatego daję jej ok 17 a przed snem samo mleczko.