Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psełdonim

Konkurs kokietowania

Polecane posty

Gość Móżyn_w_Żymie
Byłem w Żymie (sic! :-). Byłemw Paryrzu :-) Byłem w Barcelonie :-) Potwierdzam, ciekawe miejsca. Choć najmniej mi się podobał Paryż. Zbyt kosmopolityczny. Poza tym, ceniąc francuską kuchnię i kulturę, nie lubię Francuzów. Oni sa bufonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Móżyn_w_Żymie
A do Afryki mnie nie ciągnie. Za ciepło. Murzynki mi się nie podobają a żyrafy mogę sobie pooglądać w ZOO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze, może zgładzić wiele tysięcy ludzi, ale może zrobić to równie łatwo w każdym miejscu i o każdym czasie. I nie będzie to miało żadnego związku z normalnym rozumieniem i wyznawaniem żadnej religii. Podciąganie zamachów w imię Allacha pod praktyki przykładnego muzułmanina to jak uważanie wojen krzyżowych jako słuszną drogę niesienia chrześcijaństwa światu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Móżyn_w_Żymie
W ogrodzie zoologicznym są na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Móżyn_w_Żymie
Ejże, ejże, moja panno. Celem wypraw krzyżowych nie było nawracanie nikogo mieczem, ale odbicie z rąk mahometan Jerozolimy i innych świętych miejsc. Wojowniczość chrześcijaństwa w porównaniu do wojowniczości islamu ma się nijak. To wszelka "swołocz pogańska" pcha się od wieków na wszelkie sposoby do Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Móżyn_w_Żymie
Nie mówmy o nich, tym bardziej, że to bufoni. Kisiel im życzył 100 lat czystego komunizmu za bufonadę i głupotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, ja żyję pod ich rządami już od kilku lat, przy czym teraz to już jest apogeum. :-0 Pokłóciłabym się trochę w kwestii wypraw krzyżowych, ale z nieukrywanym żalem muszę się pożegnać i przygotować dziś jeszcze kilka dokumentów. Miłego weekendu! RzW PS. Raczej \"tego\" nie zrobię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Móżyn_w_Żymie
Cześć, Rybko :-) I nos do góry. Pomimo wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
CZeść, Ryba. I co? Odbyłaś rozmowę z p. P?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nacia188
zalotne oczka...i jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
A jaka jazda, nacia188?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Witaj Psełdonimie. Ponieważ zawsze dotrzymuję danego słowa, pojawiam się ponownie:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
CZeść, Ubi Lex. A teraz oczekuję wyjaśnień, dlaczego nie wzięłaś mnie w Gorce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
Pora z nim pogadać, Ryba. Proszę Cię, porozmawiaj z p. P. Powiedz mu, o co chodzi. Załatw tę sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
A ja, w sobotę, byłem na hektarach. Ugrzęzłem w błocie. Ale za to była cudna pogoda. Wieża Sanktuarium unosiła się na mgłach. W pewnym momencie z kierunku zachodniego nadleciał klucz gędających gęsie i powfrunął sobie na Zachód. A dwadzieścia minut później - tym razem z Zachodu, nadfrunął sobie klucz gęgających gęsi i pofrunął sobie w kierunku wschodnim. I zrozum tu latające gęsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam wystarczających \"jaj\" do takich rozmów. Poza tym dziś jest poniedziałek i staram się zgromadzić jakiś choćby mikrozapas sił do samego przeżycia. A nie jeszcze roztrząsać jakieś życiowe dylematy. Muszę sobie znaleźć przeciwwagę do roboty. Życie za mnie uchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
W nickach zmienny jesteś jak kameleon:-) Dlaczego nie wzięłam Cię w Gorce?. To oczywiste. Przecież mogłeś tam jechać. Mogłeś mi towarzyszyć. No ,chyba, że nie potrafisz sobie tego wyobrazić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
:-( Ryba, kochana moja Ryba? Czy ja mam na kolanach prosić Cię o próbę załatwienia sprwy? Jestem Ci wiernym i życzliwym kibicem. Chcę, żebyś sobie z p. P. ułożyła po ludzku stosunki. Uważam, że jedynym wyjściem jest zrobić tak, jak radzę. Ryba, na litość, nie trać czasu. Kiedy zdążysz dzieci urodzić i wychować? Weź się za siebie wreszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
Ale chyba jedynie w nickach, Ubi Lex. To znaczy - mam nadzieję - że jedynie w nickach. Jechać w Gorce wprawdzie mogłem, ale nie z Tobą. Znaczy, nie mogliśmy jechać razem, ponieważ Ty tego nie chciałaś. A ja się na siłę wpraszać nie lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
Skoro życie od Ciebie uchodzi, Ryba, zazwoń do mnie. Tel. 89/524 94 00. Proś o połączenie z JB, z imienia i z nazwiska, żeby nie było pomyłki. Ja mam tu brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
No jasne. I bardzo dobrze, że nie lubisz się wpraszać, poniewaz sama tego nie znoszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
No tak, Ubi Lex, ale skoro tak, w jaki sposób pojechać z Tobą razem w Gorce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
A poza tym co z Twoim konkursem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Słuchaj, podobno wyobrażnia to jeden z najwspanialszych darów, jakimi obdarzyła nas natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
Dziwne pytanie, Ubi Lex. Przebieg konkursu możesz sobie prześledzić na podstawie wpisów. Temat chyba nie jest specjalnie nośny wśród kobiet. One teraz nie bardzo mają ochotę sobie głowy zawracać czymś tak subtelnym i niedzisiejszym jednocześnie, jak kokietowanie. Większość kobiet upodobniła się do facetów, konstatatcja czego napełnia moje serce smutkiem i przykrością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klucz dzikich gęsi
:-) Na brak wyobraźni, Ubi Lex, nie mogę narzekać. Owszem, chyba czasami cierpię na jej nadmiar. Za co zresztą tzw. życie uznaje mnie nieustającym rachunkem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×