juto .. co zrobic by bylo wyjatkowo???

tez zawsz jej mowie, ze tak by bylo zdecydowanie lepiej i ona tez tak uwaza ale narazie jej charakter bierze nad nia gore... Mam nadzieje, ze jej przejdzie, bo chwilowo uwaza ze tylko cos naprawde wyjatkowego mogloby uratowac ten zwiazek...

ja tez tak mysle ;) czas spac, bo oczy juz mi sie kleja ;) Mam nadzieje, ze jutro przeczytamy tutaj szczegolowa sex opowiesc Motylka dotyczaca tego wieczora ;) Spij dobrze :)

jest jedna prawda stara jak świat: \"doceniamy dopiero to co tracimy\" Przykre, ale prawdziwe, więc chwila chłodu w związku jest nieraz bardzo wskazana, by potem znów nastały gorące dni. U mnie to jest tak, że również przychodzą dni szarzyzny, zmęczenia i znudzenia tego się nie da uniknąć nie oszukujmy się. Ale staramy się z tym walczyć i póki, co jakoś nam idzie. Poza tym ładujemy oboje baterie, kiedy mąż ma choćby służbowy wyjazd. Ciągle na nowo odkrywamy to jak jesteśmy sobie potrzebni, to jak się kochamy i jak tęsknimy, i te powroty :) właśnie to jest najpiękniejsze w miłości :)

o tak też na to oczekuję dlatego aby w pełni móc przeżywać dzisiejsze uniesienia Motylka czym prędzej do łóżka :D Miłej nocki i najpiekniejszych snów o tej JEDYNEJ ! Do jutra a właciwie do dziś :D

Hop hop :) Ciekawi mnie czy Jankesa wkońcu possała ... Tak sobie pomyślałam Jankesa, że nie ma co prosić poprostu sobie weż i ssaj :D wkońcu w małżeństwie obowiązuje wspólnota ;p Motylek Motylek Motylek gdzie jesteś :) Nic lecę troszkę popracować :p

przeczytalam wszystko. Ja chce zeby u Nas było wyjątkowo ale dokladnie za 30 dni... Sylwester - spedzamy go wspolnie, sami, tylko on i ja - o ile wypali:) ale juz mysle co by tu wymyslic. Zeby go zaskoczyc. Ostatnio go zaskoczylam:D zona mundurowego - czytajac Twoje wypowiedzi widze jaki Twoj mezczyzna podobny do mojego tzn. lubi kiedy jestem na gorze (tylko mi taka pozycja nie odpowiada) lubi moje cialo - troszke go mam, tak w sam raz:) taaaki jeeeden -------> świetny facet z Ciebie, naprawde. Az nie chce sie wierzyc ze masz tyle lat! Ja mam 18 a moj poprzedni partner mial 19 - zero pomyslow, totalna klapa, w łóżku nuda. Nie to co teraz:D czytajac mozna sie duzo nauczyc. Moj książe jest starszy o 5 lat, doswiadczony w tych sprawach a ja poczatkujaca i ciagle chce go czyms zaskakiwac. ps - tez uwielbia calowanie po brzuszku, a kiedy schodze w dol to go normalnie skreca, i w bok i do gory haha a on juz nie moze. Mam wrazenie ze chce zlapac mnie za glowe i skierowac tam:) haha uwielbiam sie z Nim tak droczyc, patrzec na niego, wtedy mam nad nim calkowita wladze, a on jeczy.......:) ciekawe jak tam motylek i jankesa, czy byl poranny sexik;P

Witamy mikaaa w naszym zacnym gronie i mamy nadzieję, że zostaniesz z nami na dłużej, co dwie głowy to nie jedna :) każdy dorzuci coś od siebie i będziemy mogły miło zaskoczyć naszych Panów a Taaaki jeeeden swoją połówkę :p Mój mundurowy na dłużej(hm 5 dni) zagości w domu dopiero na święta a więc ja również mam trochę czasu o pracowanie starannego i przemyślanego planu zaskoczenia :D Mikaaa skoro ostatnio zaskoczyłaś swojego mężczyznę to prosimy się podzielić chętnie wysłuchamy (właściwie to przeczytamy) wszystkie doświadczenia miło widziane. Chwała ci za to, że nie jesteś kolejną zapatrzona w siebie anorektyczką tylko prawdziwą kobietką mającą, co trzeba tu i ówdzie :D promujemy „normalne” zdrowe laski :D Co do pozycji na górze ja lubię, i dosyć szybko nawet w ten sposób dochodzę a mężczyźni hm … w końcu im najwięcej przyjemności przecież sprawia obserwowanie nas i to, w jaki sposób to przeżywamy, myślę, że to kręci ich najbardziej. Bo przecież czyż można porównać patrzenie na tyłek i plecy swojej ukochanej z patrzeniem na jej szczęśliwą twarz i roziskrzone oczy … moim zdaniem nie … aczkolwiek patrzenie na nasze tyłeczki też sprawia im ogromną frajdę … prawda, Taaaki jeeeden ? :D „taaaki jeeeden -------> świetny facet z Ciebie, naprawdę.” Przyłączam się obiema łapkami za tym gościem, my również się cieszymy, że trafił nam się tu tak trzeźwo myślący facet no i zawsze służy nam radą, co również jest bezcenne. Bo przecież i owszem spytać swojego mogę, ale czy muszę (?) Miło jest go czasami czymś zaskoczyć niż ciągle dopytywać ;p „Ja mam 18 a mój poprzedni partner miał 19 - zero pomysłów, totalna klapa, w łóżku nuda.” Niestety i tacy się zdarzają :D też to przeżyłam ;p „ps - tez uwielbia całowanie po brzuszku, a kiedy schodzę w dół to go normalnie skręca, i w bok i do góry haha a on juz nie może. Mam wrażenie ze chce złapać mnie za głowę i skierować tam haha uwielbiam się z Nim tak droczyć, patrzeć na niego, wtedy mam nad nim całkowitą władzę, a on jęczy....... ” O tak to jest to, co my zakochane kobietki lubimy najbardziej :D Na razie tyle, muszę się zająć troszkę domem;p tak to już jest, że w życiu się jest nie tylko kochanką, ale również i żoną :p (czyt. Panią domu) ;p P.S. a mnie jest miło przebywać w gronie ludzi, którzy potrafią normalnie rozmawiać o tak ważnych dla dwojga ludzi sprawach :D Pozdrawiam was cieplutko …

Ale mam zaleglosci. Nie zdazylam teraz przeczytac dokladnie tego, co ostatnio pisaliscie. Zauwazylam tylko, ze dominuje temat seksu :-P Co do wczorajszego wieczoru, to robilam u siebie mini wieczor paniensko-andrzejkowy dla mojej przyjaciolki. Fajnie jest tak czasem w babskim gronie na winku sie spotkac i poplotkowac. Spokojnie bylo, bo dwie karmiaca, jedna w ciazy itp ale klimacik byl super. Fajna wrozbe wymyslilysmy, zwiazana z seksem:-P Do balonow wrzuca sie karteczki z narysowanymi pozycjami (w kazdym inna) i przebijajac balon, wrozy sie, w jakiej pozycji splodzi sie dzidziusia. Rysunki byly super! :-) A wracajac do niespodzianek dla ukochanych, to my musimy chyba zaleglosci nadrobic, bo ostatnio nic takiego zadne z nas nie zorganizowalo. Ida Miklolajki - to dobra okazja:-D chociaz bez okazji tez jest super:)

Bardzo fajny topik! Postanowiłam dołączyć się, bo mój luby ma urodziny i chcę oprócz prezentu sprawić mu miłą niespodziankę. Pomysł nie jest jakoś bardzo odkrywczy, ale wiem, że jest spełnieniem fantazji erotycznych niejednego faceta. Miałam go w głowie już od dawna, ale dopiero teraz przyszedł czas na realizację. Kupiłam seksowną bieliznę, do tego pończochy, ale nie samonośne, których używałam do tej pory, tylko te przypinane paskami. Robią zdecydowanie większe wrażenie. Wybieram się do niego bardzo późnym wieczorem, pod płaszczem tylko bielizna... Do tego oczywiście wino... Resztę scenariusza dopiszemy razem. Mam nadzieję, że przyjemnie go zaskoczę! Czekam na dalszy rozwój tematu i ciekawe pomysły innych. Takie pogadanki nie tylko inspirują, ale przede wszystkim mobilizują. Pozdrawiam!

zona mundurowego--------> zaskoczylam go oralem:) w sumie nie planowalismy tego. W ogole sama nie wiem jak to tego doszlo. Siedzielismy u niego w domku, w pokoju, piekna muzyka, odpowiedni nastroj, i robilo sie coraz namietniej. I tak jakos zaczelam go calowac po brzuszku i chcialam zobaczyc jego reakcje, on nie bardzo wiedzial co sie dzieje, co ja chce zrobić......sama nie wiedzialam jak daleko sie posune. Tym bardziej ze drzwi mial zepsute i nie byly zamkniete tylko przymkniete a za drzwiami rodzice.... ale jakos specjalnie mi to nie przeszkadzalo - kiedy widzialam jego reakcje, nie mogl lezec spokojnie, nie wiedzial co z rekami zrobic. I tak nizej i nizej aż dotarlam:P my spotkamy sie dopiero w świeta i bedziemy miec jakos 8-9 dni dla siebie. zwiazek na odleglosc. uwielbia kiedy caluje go po brzuszku, po boczkach, delikatnie gryzac, ale najbardziej lubi kiedy kasam ustami a później namietnie caluje, tak jakbym chciala go zjeść. I jezyczkiem przez cala klate i w dol, kiedy jestem na dole znow do gory - szal gwarantowany. I caly czas go dotykam, pazurkami drapie------->do go doprowadza do szału!!! lubi to co ja wiec nie mam problemu z wymyslaniem. Najpierw powoli i delikatnie, coraz bardziej namietnie, szybciej, mocniej. Uwielbiam go piescic a potem on mnie. Kocham patrzec na niego, kiedy jest zadowolony, maksymalnie podniecony. wiem ze nastepnym razem jak bedziemy sami bedzie striptiz - oczywiscie ja w roli glownej. Tego sie napewno nie spodziewa. A ktos tu swietnie napisal ze zycie pisze najlepsze scenariusze - dokladnie:) ale czasem mozna sobie pomoc i zaplanowac conieco, dopracowac kazdy szczegol zeby ukochany oszalal

basia_primavera gratuluję pomysłu na wróżbę, bardzo mi się spodobał. Muszę go wprowadzić w życie u siebie :D choćby tylko z mężem, będzie niezły ubaw. A może by tak upiec ciasteczko z taka wróżbą w środku :D I powiedzenie mieć ciastko i zjeść ciastko miałoby tu sensowny wydźwięk ;p oby tylko nie zapomnieć uprzedzić partnera, że coś jest w środku, bo jeszcze gotów je zjeść w całości :D „Zauważyłam tylko, ze dominuje temat seksu” Bo seks jest jedną z tych rzeczy, która sprawia nam ogromną radość, ale raczej powiedziałabym, że dominuje tu chęć uszczęśliwienia swojego partnera bądź partnerki ;) LilaRouge :D hej, strasznie się cieszę, że są kobietki, które tak rozpieszczają swoich mężczyzn :) pomysł super seksowna bielizna strasznie podniecająco działa na naszych facetów. Mój zawsze powtarza, że lubi mnie w pięknej bieliźnie, bo może sobie dodatkowo pofantazjować i to, czego nie widzi kusi go bardziej. Oczywiście w końcu tej bielizny się pozbywamy, ale może nie zawsze warto :) Oczywiście życzę owocnych igraszek, a takie na pewno one będą :D cholera i znów wam zazdroszczę, że macie swoich Panów przy sobie … „Czekam na dalszy rozwój tematu i ciekawe pomysły innych. Takie pogadanki nie tylko inspirują, ale przede wszystkim mobilizują.” O tak to, to na pewno mnie zmobilizuje, że się poświęcić i zrobić mojemu niespodziankę – postanowione weekend przeprawa przez poligon ! :D mikaaaa zgadzam się z tobą oni szaleją, a najlepszą nagrodą dla nas jest ich zadowolenie i podniecenie. A i my czujemy się wtedy dowartościowane, bo przecież nic tak nie podbudowywuje kobiety jak zachwyt naszych mężczyzn :D

Mam jeszcze jeden pomysł, tym razem na Mikołajki. Ja go nie wykorzystam, bo byłby dość podobny do tego co zamierzam dzisiaj zrealizować, ale może któraś z Was...? W NevYorkerze można kupić bieliznę a\' la strój mikołaja w bardzo kusym wydaniu ;) Jest naprawdę seksowna i zabawna. Myślę, że pobudka w wykonaniu takiego \"Mikołaja\" będzie najlepszym prezentem dla tych starszych chłopców. Koszt: 60 zł. A pamiętał będzie o tym bardzo długo... Myślę sobie, że czasem naprawdę niewiele trzeba, żeby zrobić komuś kogo kochamy frajdę i sprawić, żeby zawsze wracał do nas z radością. I tak na koniec: kiedyś usłyszałam, że nie ma nic gorszego jak kobieta myśli, że to, że jest piękna wystarczy facetowi za wszystko i nie musi się starać. Święta prawda!

A ja mikołajke testowałam :D z tą różnicą że nie rano a wieczorem ... i było całkiem miło, co prawda najpierw kupa śmiechu, ale super wstęp do dalszych działań :) Ojej nie rozumiem takich kobiet, które się nie starają toż to przecież skandal. Ja stosuje w życiu prostą metodę: - robić innym to, co ja bym chciałabym, aby robiono mnie i nie rób tego, czego sam nie chciałbyś przeżyć - i to się sprawdza :) Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, że odpuszczam albo, że odpuszcza mój mąż, łeee tam i co? Siedzieć 10 h dziennie przed telewizorem, mijać się bezwiednie w drzwiach a w nocy obracać się plecami .... ....ja dziękuje.... I założę się, że te piękne bez polotu szybko staja się nieszczęśliwe :D

o matko co ja napisałam ...\"co ja bym chciałabym\" .... Wybaczcie, małe potknięcie :D

słoneczka . u mnie dzisiaj tak jak wczoraj . Rano jak wrócił z pracy to nic na niego nie działało \"taki był zmęczony\" . a dziś juz na nocce

Jankesa o ja współczuje nnie ma nic gorszego niż niezaspokojona kobieta w domu ;p tak sie nieśmiało spytam kiedy był ostatni raz ? ;p

8 listopada

\"robić innym to, co ja bym chciała, aby robiono mnie i nie rób tego, czego sam nie chciałbyś przeżyć \" a to jest Nasze motto odnośnie zwiazku - moje i chlopaka mojego. Dokladnie to on tak mowil, troche inaczej ale sens ten sam. Itrzeba sie tego trzymac.

a z mężem wszystko wporządku ? ;p

tak z tym to on nie ma problemu . po prostu nie chce mu sie . a ja jak mam czekać 2 tygodnie na seks to przestawiam sie na inne tory(po prostu nie ma i nie będzie) mniej się męczę tą sytuacją :(

mikaaa święta racja :D Panie a ja rzucę hasło na dziś zaskoczyłyście swoich mężczyzn jakąś nową pozycją, która szczególnie im się spodobała ? Bo ja tak mysle i myśle ... :p

ja rozumie zmeczenie, przepracowanie ... ale już dwóch tygodni postu nie rozumiem ! ;p

A ja mojego Pana nie widze juz 25 dzien, usycham z tesknoty, a zobacze za.... 23 dni jupi:) coraz blizej, wtedy go zakocze. A pozycja - to tak zeby pogodzic - on lubi kiedy jestem na gorze, kiedy siedze, ale wtedy mam wrazenie ze on jest daleko, sama nie wiem, chce zeby byl blisko mojej twarzy, zeby calowal co jakis czas, zeby trzymal w objeciach a jak jestem na gorze to tego nie ma. Wiec razem wymyslilismy ze nastepnym razem bedzie tak: on siedzi na lozku a ja na nim. troche ciezko to opisac ale bedzie mnie obejmowal a ja bede na nim, i jakos pogodzimy:)

czy tu już nikt nie zagląda ? ;p .... buuu ....

Powrocilem ;) Po kilku dniach rozlaki musialem spedzic dwa upojne dni w towarzystwie mojej najpiekniejszej :) A Motylka jak nie bylo tak nie ma...

Taaaki jeeeden :D A to się od razu da odczuć, że już u was wszystko ok. Taki szczęśliwy ;p A ja dziś się wybieram do męża na poligon ;p Wczoraj go zaskoczyłam .... W porze obiadowej wysłałam mu zdjęcie tyłeczka oczywiście w jego ulubionej bieliźnie .... Godzinę później zdjęcie przodu z rączką włożoną do połowy (oczywiście ręka do połowy majteczek, żeby nie było jakichś insynuacji :p).... godzinę później bez majteczek :D ...A przed snem dostał takie mrrr ;) Trochę się zdenerwował i marudził, żebym go nie szczuła ;p, ale zmobilizowało go to do załatwienia dłuższej przepustki :) P.S. Miło i on mnie zaskoczył, bo ja również dostałam fajne zdjęcie :D Dziś będzie rozrywka z pogranicza akrobatyki, dobrze że auto duże :p Jak wrócę to zajrzę. .... Motylek może tak spodobał się swojemu mężczyźnie, że do tej pory nie wychodzą z łóżka ... ;p

To sie bedzie dzialo:) A ja przeziebiona wiec szalenstw weekendowych nie bedzie:( Chociaz na poprawe samopoczucia (zarowno psychicznego, jak i fizycznego) seks jest swietnym lekarstwem. Co do milych niespodzianek, to ja juz zaplanowalam dla swojego faceta jedna (np. Mikolajkowa). Nie jest zwiazana z seksem ale wiem, ze bedzie przeszczasliwy:D Odkad sie znamy (poltorej roku), meczy mnie zebym przebila sobie drugie ucho (kolczyk nosze tylko w jednym). Codziennie sprawdza czy w drugim mam juz kolczyk albo pyta czy juz moze kupic mi komplet kolczykow;) Mysle, ze tak na prawde nie wierzy, ze kiedykolwiek to zrobie ale lubi mnie \"meczyc\" o to, udajac, ze przegryza mi drugie ucho:) Niestety takie \"zabawy\" sie skoncza ale wymyslimy cos nowego;)

Chyba juz sie nie dowiemy czy udalo sie jej czy nie :P Zostaje nam wymyslanie kolejnych niespodzianek ;)

Basia zazdroszcze, że faceta będziesz miała przy sobie w mikołajki. Ja je spędze z męża zdjęciem ;p O właśnie a może ktoś ma jakiś pomysł jak sprawić radość na odległość :)

seks przez telefon ;)