Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przygnebiony

Jak odzyskać straconą miłość??

Polecane posty

Gość magnesik_88
Dlatego jestem rozkojarzona i nie wiem co sie dzieje. Jak chłopak mnie kocha to rozkochanie go pokazanie że to sie da zmienic to przez co zerwał. Próbuje daje mu narazie czas nie odzywam sie, póki on sie nie odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesik_88
A sprawa jest jak najbardziej świeża wiec muszę czekać aż przejdzie zlośći żeby nie nastawiał sie na złe chwile. Bo narazie tylko te przychodzą mu do głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fz
A ja nie wiem co mam zrobić. Ona nie chce wracać do Polski, gdzie tak mało się zarabia. Poczuła się pewnie za granicą, nawet nie znając języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _u_p_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość up....
up up dup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Czesc wam znów mam jakiegos doła a to z powodu samotności juz mam tego dosyc. Na wet nie mam zadnch planów na wakacje na jakis urlop. Brakuje mi jej zawsze razem weszedzie sie jezdziło nie było z tym żadnego problemu, a teraz lipa nie wiem co mam ze soba robic wszyscy znajomi gdzies wyjezdzaja z kobietami, w parach hm nie jest to przyjemne uczucie bo nigdy w swoim życiu czegos takiego nie miałem co za życie beznadziejne macie jaks pomysl jak sobie z tym poradzic bo zwariuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Sparrow
rudy poogladaj final fantasy.. bajka ale daje kopa do zycia mnie pomogło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Jak wy dajecie sobie rade bez drugiej osoby macie jakies plany czy tez siedzicie w chacie i zastanawiacie sie co dalej robić ze sobą? Od momentu kiedy nie jestem z nia jakos to życie za bardzo mi sie nie układa, ok prace mam, studia skonczyłem ale nie potrafie sie tym wszystkim cieszyc nie potrafie sie do samotnosci przyzwyczaic mam inna nature i samotnosc jest dla mnie katorgą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Sparrow
stary nie jecz, idz na siłke na solarium do kosmetyczki zacznij chodzic na imprezy ze znajomymi spraw by otaczły sie kobiety dbaj o siebie bys mógł byc dowartosciowywany przez innych, jesli nadarzy sie okazja to jeszcze powalczysz , jesli nie znajdzie sie ktos kto bedzie cie kochał a najlepiej zajmij sie robieniem kasy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Sparrow
jako zmeczony facet z depresja jestes na starcie przegrany wiec wez sie za siebie....wszytsko moze sie jeszcze odwrócic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadzieja matką wytrwałych
no tak, nie ma co siedzieć w domu, wiadomo ,ze bardzo trudno odnależć sie nagle wsrod znajomych ktorzy sa w parach i wyjazd na wakacje staje sie prawei niemozliwy z tego powodu. a nie masz kumpli bez drugich polowek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Zgadzam się z wami tylko gorzej jest wprowadzić to w życie. Jeśli chodzi o sport to ciagle coś robie to basen, na siłke chodze a od kilku dni zaczołem wieczorami biegac fajna sprawa. Teraz jest piekna pogoda to na weekendy cały czas siedze nad jeziorem bo mam taka możliwość, rybki i te sprawy. Przygotowuje sie teraz kondycyjnie bo od przyszłego miesiaca zaczynam jezdzic na rowerze az nie moge sie doczekać. Tylko na razie jestem sam ale mam nadzieje ze ta negatywna passa w końcu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fz
Ja od wczoraj mam totalnego doła...siedzę po nocach i pale fajki czując się przeraźliwie samotny. Ale nie mogę do niej się odzywać, to bez sensu. Musze minąć miesiące by złość przeszła, na spokojnie. A może i ta zagranica się jej znudzi? Co dziwne wczoraj przeczytałem, że ten kraj jest najszczęśliwszym narodem świata :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesik_88
Też siedzę w domu, nie wiem czuje żę nawet jak skończe studia, będę miała kasę to nie będę szczęśliwa. Bo na co mi kasa jak nie mam z kim sie nią cieszyć. ciegle planuje myśle i widzę go. Każdy samochód przejeżdżający z nad przeciwka myślę ż to on, patrze na kolesi i obrzydzenie mnie bierze bo wiem że mój były jest lepszy. Rozumiem też dlaczego powoli sie rozstał. i myślę jak to zmienic i jak mu to pokazać. wybuchy płaczu też sie zdarzają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fz
Bezczelna dodała fotkę na klasę ze swoim nowym facetem turasem :( Do tego bezczelna pytała się mnie czy wiem jak zmniejszyć zdjęcie, bo format za duży!!!! Tak przypuszczałem, że pojawi się jej nowy Skarb, jak to podpisała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanyRafał
Ja powiem tak: stara sie nie myśleć o niej!!! choć to bardzo trudne a najgorzej jest wieczorai i zaraz jak sie obudze:( zaczołem pisać i spotkałem sie już raz z drugą dziewczyna też jest bardzo ładna i wpożadku i wiem że chciała by ze mna być:) narazie to tylko takie sprawy bez dłuższej przyszłości... Ostatnio jej siostra podgadała jej że mam nową dziewczyne:) i zobaczyła że ona nie była obojętna tylko skołowana i niepewna czegoś:) może nadal jeszcze coś czuje albo poprostu nie chce żebym sobie pierwszy ułożył żyvie na nowo... ale ona może sie spotykac z innym:(:(:( dam jej jeszcze troche czasu jeśli naprawde nic nie wyjdzie to będę z ta co teraz mogę jeśli sie uda a o tamtej postaram sie zaponieć... bo życie jest tylko jedno i nie ma co czekać:) Nie łamać sie Panie i Panowie musi być dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fz
Dokładnie, wieczory i poranek. Przez dzień pije to jakoś jest ok. Zaskoczyła mnie z tym zdjęciem "brudasa" (określenie koleżanki). Co prawda wiedziałem, że ktoś jest, ale tego się nie spodziewałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZałamanyRafał
słuchaj stary co z tego że pijesz??? to coś da? MYLISZ SIĘ!!! Ja ma odwrotnie właśnie dzięki niej zmądrzałem i teraz nie pije staram sie chodzić do kościoła i być poprostu dobrym człowiekiem:) Mam nadzieje że Bóg dopatrzy sie jak bardzo sie o nią stara i pomoże i ja odzyskać :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fz
Stary ja uczciwym wobec siebie i innych jestem od urodzenia. Pije by przywołać smutne emocje, chce aby się wyczerpały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Czesc widze, że dzis wszyscy maja doła własnie byłem się przejść szedłem koło jej domu w którym mieszałem prawie przez rok czasu masakra. Jak ja spotkam gdzies z jakims gosciem to mu chyba łeb urwe a byłem z nia szczesliwy a teraz dupa blada czemu to tak musi być. Jak się w tamtych okolicach przeszedłem jeszcze bardziej smutno mi się zrobiło ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Jak mam postepować, że by ja odzyskać na prawde już sam nie wiem, może robie coś zle? Uważam, że każdą kobiete można zdobyć lub odzyskać tylko trzeba wiedziec jak to zrobic, chciał bym znać tą skuteczną recepte bo na prawde tak jak i wy chce ją odzyskać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Jestem ciekaw jakiego mena sobie znalazła, kto to jest? Ciekawe co to za ziomek ja jestem bardzo zazdrosny jesli chodzi o takie sprawy lepiej, że bym ich razem nie spotkał bo nie wiem jak bym mogł zareagować to by było na prawde dóże i nieprzyjemne przeżycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesik_88
odpowiedz twoja to czas. Mój zerwał ze mną drugi raz, zamiast powiedzieć mi na żywo że nie kocha mnie już, to męci mi w głowie. Bo mówi kocha, cierpi na żywo, narazie nie chce być ze mna. Na gg że nigdy nei chce być ze mna żębym znalazła innego chopaka a on inną dziewczynę, że zapomina, że mniej kocha. Powołuje sie na mióść żebym znalazła innego, ale przecież mówił że mniej kocha. Wróci jak zdecyduje żę tęskni. Czy mimo tego żę jest wypalony kłótniami, obrażaniem sie jest możliwe że wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Cos mi się wydaje, że ona teraz nad morze pojechała bo na gg od kilku dni jej nie widać i za pewne nie pojechała sama... Ja na weekend wybieram sie nad jezioro jest piękna pogoda i trzeba kozystać. Troche jej zazdroszcze, że dobrze sie bawi i to z kimś innym ale co tam trzeba robic swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
To własnie tak działa jak zatęskn to się odezwie ja tylko moge czekac na moment w którym zacznie im sie nie ukladac w związku lub on ja zostawi a tak to moge sobie psac do niej od us.... smierci. Bardzo mi jej brakuje i dla tego jestem sam bo nie szukam zastepczej milości. Jestem ciekaw czy jeszcze sie odezwie w pozytywnym tego znaczeniu. Napisałem jej wszystko co miałem do powiedzenia a teraz moge jedynie czekac choc bedzie to bardzo bolało ale nic innego mi nie pozostało pomarudze troche i tyle.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rudy222
Chcial bym, że by to wszystko było takie proste i znał odpowiedz na każde pytanie hm uważam, że zawsze jest jakas szansa i nadzieja, że wróci ale to jest niepewność człowiek stoi w miejscu tysiace mysli przechodza przez głowe a i tak nie mamy na to żadnego wpływu. To boli człowieka ja zawsze chciałem, że by było dobrze i ciezko jest mi to sobie uswiadomic i zrozumiec dla czego tak sie stało przeciez ja kochałem, spalismy razem, pomagalem jej a jednak cos jej nie pasowało nie wiem dla czego. Może kiedys wróci ale sam juz nie wiem. Dla mnie jest to dziwne, że bedac tyle czasu razem miłość wygasła nie potrafie tego pojać po prostu w to nie wierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Sparrow
a ja mam pewne sukcesy, keidys sie pdziele z wami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość J_Sparrow
wiec walczcie madrze:)powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mhm, moze i to jest watek mężczyzn to ja i tak sie wypowiem..a raczej pochwalę swoją głupota. Mój były facet wyzwał mie od stóp do głów na dodatek jeszcze nawrzucał pare rzeczy a ja..ja kretynka perfidna dalej go kocham...o bozee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnesik_88
Też mojego kocham. Dałam mu czas. Muszę sama pokazać mu przemianę, że jednak potrafię, i że sprawić żę będzie chciał być ze mna. Zmiana wewnętrzna prowadzi zewnętrzną. Nie wiem czy będzie potrafił ze mnajeszcze byc. W tamtym roku też tak mówił. Wkurzony był ale wrócił kocha to wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×