Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Gość magi77
Ziulka ty miałaś w poniedziałek wizytę powiedz co lekarz powiedział na skracanie się szyjki czy są jakieś postępy. Jestem bardzo ciekawa jak to się dzieje z szyjką po zdjęciu pessara. U mnie na ostatniej wizycie zapytałam jaka jest szyjka powiedział że krótka i miękka a pessar zdejmie 12 dni przed terminem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Konwalia3 napisz, co u Ciebie - jak po usg i co ze skurczami? Ja leżę i nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia - mam wizytę we wtorek, dowiem się, kiedy będę miała zdejmowany pessar i co z maluchem. Mała wierci się niesamowicie, chyba się przekręca nadal, bo czasem się tak wypina, że jedną stronę brzucha mam wklęsłą, a po drugiej wielka kulka - mam tylko nadzieję, że w dobrą stronę się odwraca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Wredus ja czekam na tel ze szpitala kiedy mam jechac na to usg. Tylko jak tak dalej pojdzie to pewnie i tak dzis tam zawitam z moimi skurczami, bo to juz 4 dzien sie mecze:-( najgorszy jest ten bol krzyza jak na miesiaczke:-( w ogole nie moge tego zrozumiec:-( w piatek mialam wizyte u lekarza mowil ze krazek.trzyma, szyjka zamknieta i maly tez oki, a tu co sie dzieje? Boje sie strasznie:-( nie chce isc do szpitala bo w piatek przyjezdza do mnie rodzinka na.tydzien - pol roku ich nie widzialam - i nie moge teraz byc w szpitalu:-(:-(:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Ja bym tych skurczy nie bagatelizowała...jakiś czas temu miałam takie dwa dni, później okazało się, że spowodowało to skrócenie szyjki - z 24 mm do 17 mm, także lepiej się przemęczyć i nawet położyć do szpitala, tam szybko wyciszają macicę i jest się przynajmniej cały czas pod fachową opieką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisa29
Mi też skurcze się nasiliły, do tego doszło kłucie w podbrzuszu i pochwie. Jakaś masakra. Mam dziś zgłosić się na wizytę. Konwalia, trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Aisa - daj znać po wizycie, co powiedział lekarz, trzymam kciuki, żeby było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Dziewczyny co to się dzieje jakiś paskudny tydzień ja mam odstawioną luteinę po wizycie w ubiegłym tygodniu i też zaczynam z powrotem odczuwać skurcze rzadko ale jednak.Trzymajcie się może to wszystko nam się unormuje,mam taką nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuska2101
Tez jestem bardzo ciekawa jak zachowuje sie szyjka po zdjeciu pessara jak bede miec zdjety w poniedzialek amtermin porodu z miesiaczki mam na 13 marca ale bede miec cesarke wiec bede pewnie ja miec tydzien wczesniej ale to sie dowiem w poniedzialek:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Hej dziewczyny ja juz ponad 4 godziny w szpitalu siedze:-/ najpierw mi zrobili ktg, potem wyslali na usg zeby zobaczyc czy z malym ok, bo brzuch maly, a potem spowrotem na ktg. Pozniej przyszla pani doktor, zbadala i pobrala wymaz Teraz siedze i czekam na wyniki krwi, umeczona jestem strasznie i chce juz do domu. Z ktg i usg wszystko w porzadku i nie wiedza skad bole... Chyba taka moja uroda:-/ ale mi brzucho podusili dzis-biedne malenstwo:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuska2101
Konwalia a ile wazy twoje malenstwo i dokladnie w ktorym tyg jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Troche ponad 1600 g a jestem w 31 tygodniu. Jestem juz w domu:-) po 6 godzinach w szpitalu:-/ wyniki krwi tez w porzadku, wiec nie wiedza od czego te bole... Mam obserwowac co sie dzieje i jakbym zauwazyla cos niepokojacego albo sie gorzej poczula, to mam jechac na sprawdzenie... Takze ogolnie jestem.w szoku, bo zostalam przebadana wzdluz i wszez i wszyscy byli przemili, takze w ogole sie nie czulo jak w szpitalu. Nawet mieli kanapki dla pacjentek przygotowane;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Konwalia będziesz teraz spokojniejsza i może wszystko się unormuje. Stres może wiele złego zrobić,ale jak coś jest nie tak to zawsze człowiek się denerwuj****ardzo się cieszę że maluszek ok. Trzymaj się mocno i już nie denerwuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Czesc dxiewczyny ja tez po wizycie wszystko oki poza cisnieniem bo za wysokie czasami nadal sie nie dowiedzialam kiedy i czy wogole mi zdejma krazek no i jak to gin powiedziala juz batdzo blisko do konca , mnie tez kuje w pachwinie a potem mi sie brzuch stawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
Dziendoberek:) u mnie tez ostatnio jakos byle jak tyle tylko ze ja nie czuje skurczy tak jak Wy tylko mam glupie wrazenie jakbym zamiast brzusia z malenstwem miala wielki twardy głaz przywiazany..nie wiem jak to wytlumaczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Agaa powiedz cz tobie doktor odstawiła luteinę bo chyba brałaś.Ja tak sobie myślałam że to kucie i ból w pachwinach to może dzieciaczek obniżył się. Ja ostatnio nawet nie odczuwam tej uporczywej zgagi tak bardzo więc może już mniej uciska na żołądek. Jeśli u ciebie jest blisko to i u mnie też. Nawet cieszę się tym faktem choć obawy też są. W poniedziałek mam mieć pobrany posiew w kierunku paciorkowca.Czy to jest pobierany wymaz i ile czekałaś na wynik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
pobierany jest posiew wedlug zalecen nawet dwa: z pochwy i odbutu ale nie wiem czy lekarze pobieraja tak ksiazkowo i jak na kazdy wynik posiewu czeka sie około tygodnia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Magi jesli chodzi o tego gbs-a to wymaz z pochwy i o***tu jest wynik za 3 dni co do lekow to wlasnie nie odstawila mi nic :( jedyne nie wypisala mi recepty na macmirror powiedziala ze moze juz nie nyc potrzebny po zbadaniu brzyszka wlasnie stwierdzila ze to jyx blisko bardzo z 1 strony sie ciesze a z 2 to strach ze mnie zlapie z tym krazkiem w srodku i bedzie wszystko za szybko sie dziac nastepna wizyte mam 10 bo l4 mi sie konczy mam nadzieje ze wkoncu wtedy sie dowiem czegos konkretnego masz jakis sposob na zgage bo js nie moge wytrzymac lapie mnie kolo 2 w nocy az mnie budzi i usnac nie moge do 5 a moj kochany synek jest rannym ptaszkiem wstaje o 6 wiec moxns poeiedziec ze po spaniu masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Ja jak mam zgagę to nie mogę leżeć muszę się spionizować ,pochodzić trochę, piję ciepłe mleko, no i Rennie bo nic więcej nie można. Czasem pomagało a czasem nie. Właśnie od soboty mi trochę odpuściło ale wczoraj trochę odczuwałam bo ciocia przywiozła mi obwarzanki no i parę zjadłam. Dzisiaj już sobie nie pozwolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
A probowalyscie zjesc kilka migdałów na zgage? Mi bardzo pomagaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak powiedział że 12 dni przed terminem zdejmie mi a więc dopiero po 20 marca. Tak sobie myślę że nie wiem czy doczekam wizytę u niego mam dopiero 12 marca, ale nic nie ma co się takimi rzeczami martwić oby dotrwać do 37 tydodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Przyznam sie ze migdalow nie jadlam trzeba sprobowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Sorki nie podpisałam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Jak mi lekarz zakladal pessar w szpitalu powiedzial ze wazne sa 4 terminy 28 tc potem 30 34 i 36 dodal ze jak wytrzymam do 36 tobedzie cud a tu prosze cud jest :) damy rade Magi jyz malo nam zostalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
A ja byłam na spacerku na dworku bo pogoda super fajna. Agaa pewnie masz rację ale czasami to mam dosyć i chciałabym przespać jak niedzwiedź resztę czasu. Może jeszcze kiedyś zatęsknię za tym przymusowym leniuchowaniem teraz chciałabym trochę fizycznie zaszaleć tzn.rower, rolk,i bieganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Ja też mam ostatnio jakieś słabsze dni, głupie myśli przychodzą mi do głowy, każde kłucie czy skurcz dają pretekst do tego, że zastanawiam się, czy to aby nie już i czy coś złego się nie dzieje... Mam już dość leżenia, ale z drugiej strony boję się wstawać, by nie zaszkodzić Małej, więc wciąż przywiązana do łóżka jestem, mimo pięknej pogody. We wtorek wizyta, mam nadzieję, że wszystko jest ok i lekarz powie, że możemy sobie trochę odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
tak naprawde to toszke sobie odpuscilam to leniuchowanie i wzielam sie za sprzatanie w koncu kto to zrobi lepiej niz ja :) ;) mala moze niedlugo bedzie na swiecie a ja tylko na ciuszkach stanelam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuska2101
Dziewczyny macie racje byle do 36 i juz jest super . Ja od 36zaczelam sie ruszac i dwa tyg mi migiem przelecialy. Nawet moja pani doktor powiedziala ze teraz mozemy sie swobodnie ruszac , chodzic na spacery zakupy. A ja tak ja wy tu wszystkie lezalam plackiem od 23 tyg nawet sie nie ubieralam tylko zmienialam pizamy. I jakos zlecialo za tyg moze bede miec cesarke i dzidziusia przy sobie. Dopiero teraz w 38 czuje ze jestem w ciazy dziecko jest duze i czuj***ardzo wyraznie kazdy jego ****** moge powiedziec ze koniec ciazy jest najfajniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuska2101
I dodam ze caly czas lezac tez mialam wrazenie ze jak tylko wstane to zaraz urodze a to wcale nie jest tak troszke nas lekarze strasza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Ja az tak rygorystycznie nie lezalam ale teraz to wiecej robie jedyne ograniczenie to teraz cisnienie i stawianie sie brzucha jednak to ze czlowiek wi we ze jyz jest oki daje spokoj Martuska ty z nas wszystkich to masz chyba najlepiej tylko mam nadzieje ze o nas nie zapomnisz i pochwalisz sie jak poszlo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuska2101
Pewnie ze napisze:-) a co do stawiania sie brzucha to tez mi sie stawia nawet teraz tylko juz tak nie zwracam uwagi na to i troche wyluzowalam bo bylam taka przewrazliwiona ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×