Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Gość calaneczka
To ja moge za was trzymac kciuki dziewczyny i miec nadzieje ze bedzie dobrze. U mnie obecnie jednym z wiekszych problemow jest infekcja pecherza moczowego..doszlismy do sciany, nic nie pomaga, moja doktor konsultowala sie z roznymi specjalistami i stwierdzili ze infekcja jest na tyle niebezpieczna ze mniejszym ryzykiem bedzie podac lek ktorego w ciazy sie nie podaje i nawet nie byl testowany jaki ma wplyw na dzidziusia..:( ale ja jakos i tak sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
To duzo zdrowia czasmi ppdaja leki mocne a okazuje sie ze dzidzius jest ok po nich nic sie nie dzieje najgorsze sa te stany zapalne a szczegolnie przy pesarach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Dzis mialam przeplywy i powiedzieli ze sa ok. Nastepna wizyta w poniedzialek. Dzisiaj jak robili mi te przeplywy to polozna powiedziala ile zmierzyla obwod brzuszka i wyszlo 2 cm wiecej niz 3 dni temu. To naprawde zalezy od tego jak kto mierzy i w sumie nie wiadomo ktory pomiar jest poprawny. Za to moje malenstwo sie dzis ewidentnie ozywilo a razem z tym mam wiecej skurczy:-/ a ze zgaga to juz nie wiem co robic:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
To trzymamy kciuki zeby bylo wszystko oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Jutro mam kolejnego dopplera, potem w piatek znowu jakas konsultacja... Poki co to zostalam tak wystraszona, ze nie moge o niczym innym myslec:-/ na dodatek malenstwu sie odmienilo i przez ten weekend szaleje tyle ze juz nie wiem jak lezec:-( co chwile dostaje takie kopniaki w szyjke ze mam wrazenie, ze zaraz wyskoczy:-( do tego jestem strasznie oslabiona i roztrzesiona, pewnie przez ten caly stres...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Napewno jest stres, moze malenstwo mialo gorsze dni bedzie dobrze zobaczysz a my lezymy w szpitaly i czekamy na decyzje kiedy cc mam nadzieje ze jutro bo juz chce mala ucalowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Trzymam kciuki:-) zazdroszcze ze juz tak blisko jestes:-) przede mna jeszcze 5 tygodni jak wszystko dobrze pojdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
Kolejna Mama blisko swojego wyczekanego szczescia:) trzyman kciuki:) Ja dzis skonczyłam dopiero 31 tydzień to jeszcze sobie poczekam miejmy nadzieje dla dobra małego:) we wtorek Usg i oby wszystko bylo dobrze.. Konwalia wiem ze łatwo powiedziec ale malenstwo stresuje sie razem z Toba..nie duzo wam juz zostalo..zycze zeby w dobrym nastroju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
No tego sie wlasnie obawiam, ze bede miala malego nerwuska...:-( ja taka bylam jak bylam mala i do dzis mi zostalo niestety...:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprzedam nowy PESSAR kołnierzowy szyjki macicy rozmiar nr 2, hermetycznie zapakowany, mam dowód zakupu paragon kupiony w styczniu 2014. Ważność sterylizacji styczeń 2015. Miałam mieć go założonego z powodu skracającej się szyjki macicy ale lekarze zrezygnowali z powodu infekcji. Kupiłam go za 170zł, chcę sprzedać za 100zł, Rzeszów 726012012

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Hej dziewczyny...ja poród mam już za sobą :) Urodziłam...w czwartek, 20 marca :) Wody odeszły mi chwilę po tym, jak zrobiłam ostatni wpis tutaj :P Do szpitala dotarłam o 17.30, na porodówkę o 20.30...a o 21.37 Ola była już z nami :) 3170 gramów, 56 cm, 10 punktów :) Dziś wróciłyśmy do domku, bo żółtaczka się do nas przyplątała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Ehh za nami kolejny stresujacy dzien... Kolejny doppler i ktg w jak najlepszym porzadku, po czym przychodzi lekarz stwierdzajac ze czas wywolac porod...yyy dlaczego? Jeszcze nawet nie sprawdzili czy maly przybiera bo stwierdzili ze to nie czesciej niz co 2 tygodnie sie robi, a juz chca porod wywolywac:-/ w koncu po rozmowie z jakims profesorem postanowilismy z mezem poczekac do czwartku na wizyte ze specjalista i zobaczymy co powie. Poki co jutro i pojutrze jade na ktg i kontroluje ruchy malenstwa. Zastanawiam sie tylko czy nie byloby bezpieczniej miec cesarke zamiast na sile wywolywac porod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
O kurcze wredus to gratulacje ogromne:-) ale poszlo szybko:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magi77
Wredus ogromne gratulacje! U Ciebie też poszło szybciutko maleńka spieszyła się na świat. Cudownie że wszystko dobrze i że jesteście już w domku. Muszę czasem zajrzeć tutaj bo bardzo ciekawa jestem co u was wszystkich słychać. Konwalia trzymam za was kciuki oby wszystko szczęśliwie się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
Hej dziewczyny, jestem po usg w 32tyg:) moj maly lobuziak wazy ok 1900g:) ogolnie wszystko dobrze, przeplywy ok, ulozony jest glowka do dolu. Jedyne co to zatrzymuje mu sie mocz ciut w nerkach ale podobno mam sie nie martwic i to bedzie do sprawdzenia jeszcze na usg po urodzeniu...mam nadzieje ze to naprawde nic strasznego...podobno chlopcy czasem tak maja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Hej dziewczyny gdzie wszystkie pouciekalyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
No jakas cisza sie zrobila.. Pewnie wiekszosc dziewczyn cieszy sie swoimi malenstwami;) A Ty jak sie czujesz Konwalia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Wlasnie myslalam, troche nas jednak zostalo, a tu taka cisza... Ja mialam wczoraj spotkanie ze specjalista odnosnie wzrostu mojego maluszka i po kolejnym usg okazalo sie ze brzuszek nadal wypada maly w stosunku do reszty cialka, ale maly wazy 2100:-) nadal jest nieduzy, ale miesci sie w skali i zostaje jeszcze ze mna:-) bede miec co tydzien usg, zeby sprawdzac czy wszystko w porzadku. Kamien spadl nam z.serca wczoraj, a pomyslec ze w pon chcieli mu juz porod wywolywac bez sprawdzenia czy nie rosnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
no to cale szczescie w koncu dobre wiesci u Ciebie:) wazne ze malenstwo rosnie, ja sie urodzilam w terminie majac 2,5kg wiec tez wcale nie duzo i jakos zyje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
O to faktycznie malenstwo bylas:-) ja dzis koncze 36 tydzien takze jeszcze 5 przede mna:-) a pamietam jak w 27 mialam krazek zakladany i balam sie ze lada dzien urodze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
to u Ciebie juz coraz bezpieczniej jesli chodzi o termin:) ja koncze 32 tydzien wiec maly kamien z serca ale mam nadzieje jeszcze wytrwac podwojna jak najdluzej..tfu tfu odpukac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aisa29
Dawno nie zaglądałam :-) Gratuluję świeżo upieczonym mamom! Konwalia, cieszę się, że maluch podrósł. Ważne, żeby miał ponad 2 kg i żeby przepływy były ok. Calaneczka, w pt tez skończyłam 32 tc. Jeszcze 2 i będzie mi lżej...choć dopadł mnie syndrom wicia gniazda, więc nie mogę wyleżeć. W pon miałam kontrolę, szyjka 3,1 cm, więc pessar zdaje egzamin. Dawkę leków mam lekko zwiększoną, bo skurcze męczyły mnie w zeszly weekend, ale teraz znowu jest ok (odpukać). Oby tak dalej. Kolejna wizyta, z usg, 07.04.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
ja dzisiaj odkupuje winy weekendowe..malo lezalam bo mialam gosci urodzinowych i dzisiaj mam za swoje.. Tez bym chetnie juz wila gniazdko dla brzdąca ale jeszcze sie powstrzymuje bo za tydzien bedzie rewolucja w domu znaczy remont kuchni i przy okazji moze uda sie odmalowac pokoj dla dzidziusia wiec nie ma sensu teraz sprzatac, prac itd bo wszedzie sie nakurzy:( to tylko to mnie jakos jeszcze powstrzymuje i przeraza jednoczesnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Hej dziewczyny:-) ja dzis mialam spotkanie z lekarzem i kolejnego dopplera. Chca teraz robic dopplera co 4 dni zeby sprawdzac czy mam dobre przeplywy. Pani doktor po zbadaniu brzucha powiedziala, ze czuc ze dziecko jest male:-( zdecydowalismy sie wiec na wyciagniecie krazka. Wyciaganie przyjemne nie bylo, ale u mnie zakladanie to byla tragedia wiec sciagniecie bylo zdecydowanie lepsze. Ogolnie przez to, ze moje dzieciatko jest nieduze chca zebym do 38 tygodnia urodzila, bo nie widza sensu, zeby byl w srodku skoro lepiej moznaby go podkarmic na zewnatrz. No nic zobaczymy jak to bedzie... Boje sie porodu strasznie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
ja tez sie boje okropnie..szczegolnie ze to moj pierwszy i sama nie wiem czego sie spodziewac a wszystko co nieznane mnie przeraza:( ale jakos musimy dac rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Czesc dziewczyny u mnie tez sie zmienilo 24 o 22:20 lekarze rozpskowali brzuszek i tak oto na swiecie jest Kinga cesarka byla przyspieszona no strasznie skoczylo mi cisnienie malutka zdrowa 10 punktow diostala chiciaz okazalo sie ze jest bardxo drobna 2570 wazyla tylko ale szybko nadrabia ma naprawde wuelki apetyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konwalia3
Wow Agaa to faktycznie szybko to u ciebie poszlo. Super ze wszystko w porzadku gratulacje:-) twoja mala nie taka mala ja jestem w 36 i moj maly wazy 2100...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaa29
Napoczatku byl strach ze taka mala ale jsk sie okazalo najmniejsza na oddzialei najzdrowsza 4 doby i do domu Konwalia maly u ciebie jeszcze ma czas zeby przybeac troche na wadze ja bylam jux 39 tc lekarze stwierdzili ze mala waga moze byc przez to cisnienie wysokie ale to tylko gdybaniebo usg nawet prxy przyjeciu do szpitala pokazywalo 3 kilo bo wymiary malej sa prawidlowe tulko jest strasznie chudziutka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredus87
Aga-gratuluję serdecznie, życzę zdrówka dla Małej i cierpliwości dla rodziców :) Dziewczyny, nie ma się czego bać - poród wcale nie jest taki straszny, a o bólu się zapomina natychmiast, gdy tylko położą maluszka na piersiach i można go w końcu przytulić :) Ja też rodziłam pierwszy raz, do szkoły rodzenia nie chodziliśmy przez problemy z szyjką, a wszystko poszło sprawnie i szybko dość - natura sama podpowiada, co robić, by dziecko jak najszybciej było z nami :) Położna też podpowiada, więc głowa do góry - będzie dobrze dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calaneczka
gratulacje dla świezo upieczonej mamy:) dzięki tez za slowa otuchy:) strach ma wielkie oczy a każda z nas musi to przejsc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×