Dyskryminacja

Naprawde..... odradzam Szwecje. Ja takze mialem stypendium w tym kraju. Po pierwzsze poziom w szkolach jest bardzo wysoki, a po drugie, moje wypracowania zawsze w jakis nie wyjasniony sposob...ginely.

tez mialem zamiar jechac do szwecji ale teraz sie zastanowie a w anglii tez jest dyskryminscja i to tez duza wiekszosc osob tu mieszkajacych powoli sie zbiera do polski na powrut . tylko ze tej dyskriminacji tak niewidac ale czytam wypowiedzi kolezanek z angli i widze ze chyba sa troche nieswiadomome co pisza bo wiekszsosc byla dyskriminowana a ze niewie mam racje niewie

Odradzam Szwecje!!! Mieszkalem w Szwecji prawie 6 lat, koszmar....

My w Angli mamy tak samo.....tez jestesmi tania sila robocza....niestety polacy nawet sa z glupi aby zrozumiec wszystkie szyderstwa. Mowi sie tutaj ze w Angli jest teraz "moda na Polakow"!!!! Masz dom z ogrodem i nie chce ci sie kosic trawy i wynosic smieci to przywies sobie polaka...pachola.A kiedys byla moda na czarnuchow!

Mieszkam w zwecji o ponad 10 lat. Wlasnie robie doktorat, zyje mi sie dobrze, mam meza szweda dlatego nie jestem dyskryminowana w takim samym stopni przez szwedzkie spoleczenstwo jak moja siostra, krora wyszla z "szweda" polskiego pochodzenia. Mimo ze jej maz jest docentem a moj mechanikem ja mam wyzszy status spoleczny.

Ja mieszkam w Szwecji oc prawie 10 lat. Dostosowalam sie, to znaczy nie zadaje sie z innymi polakami, prowadze szwecki dom, mowie i mysle jak szwed, zerwalam kontakt z Polska...nie zadaje sie z ludzmi z ciemna karnacja, zmienilam nazwisko i caly czas powtarzam szwedom jaka to Szwecja jest wspaniala. Ale czasami jakos mi tak smutno...i brak mi czegos... ........ Isabella ja tu mieszkam 27 lat ale az tak nisko nie updalam i nie wyrzekam sie ze jestem cudzoziemka bo i tak mimo mojego plynnego szwedzkiego to slychac ze nie jestem szwedka. Przed czym ty tak udajesz? No takim ludziom jak ty to nigdzie nie bedzie dobrze, poprostu nie masz swojej tozsamosci i zal mi ciebie. Ja mam co prawda wiekszosc znajomkow polakow ale i szwedow tez. Tego czegos co ci brak nigdy nie znajdziesz dopoki bedziesz udawala....bo korzeni sie tak latwo nie zapomina. To zerwanie z Polska to przypuszczam ze nie masz rodziny bo jezeli masz to czlowieku co z ciebie za dziwny typ? Myslisz ze dzieki temu szwedzi beda ciebie uwazali za swoja, nigdy! bo masz jak zreszta inni cudzoziemcy inna mentalnosc,inne porownania. Ja mam corke ktora moznaby powiedziec ze moglaby sie uwazac za Szwedke bo miala nie caly rok jak tu przyjechalismy i nie pamieta nic tyle co z urlopow spedzonych tam z nami a jednak nie wyrzeka sie ze jest z Polski i mimo kiepskiego jezyka polskiego to stara sie jak moze zeby dobrze mowic. Wiesz wkurzaja mnie tacy ludzie jak ty bo jest tu duzo takich co to wypieraja sie narodowosci a nawet nieraz lamana szwedczyzna w polskich sklepach gadaja co calkiem nie potrzebne bo obsluga w sklepie jest polska.

Male sprostowanie ta górna czesc to wypowiedz Isabelli bo co ja o tym mysle jest nizej opisane.

bbbbbbbb - cytuje twoja wypowiedz "zakaz mowienia w miejscach publicznychw innym jezyku jak po szwedzku. Narazie zaczynaja od szkol. Moja 15-letnia corka nie moze rozmawiac w jezyku polskim ze swoja przyjaciolka na przerwach obiadowych, zakazane bedzie takze rozmowa telefoniczna w jezyku ojczystym na komorke w miejscach publicznych. RATUNKU!!!!! ............ Tak bylo o tym ale narazie w jakies komunie ma to byc jezeli chodzi o szkole ale tu chodzi nie o zabranianie na przerwach a jezeli dobrze zrozumialam to w klasie, a co do rozmowy przez mobila to chyba troche wyolbrzymiasz sprawe. Bez przesady. I ja tu mieszkam 27 lat i mam corke co prawda juz dorosla ale jak wiecie wy co macie dzieci w szkolach w Szwecji ze tu ze dyscyplina rowna jest zero a i w czapkach /keps tez moga w klasach siedziec. Tu byc nauczycielem to istne zalamanie. Mysla wprowadzic dopiero teraz stopnie za zachowanie, co w Polsce od zawsze bylo. Mysle ze duzo rodzicow ma swoje dzieci za swiete krowy i zawsze nauczyciel obrywa najczesciej mimo iz wina jest dzieciaka. Tu przeciez nie moze nauczyciel wyprowadzic za ramie ucznia ktory rozrabia z klasy bo to sie nazywa "misshandel" i byla taka sprawa ze nauczyciel musial skonczyc pracowac bo matka przyszla ze skarga ze jej dziecko zostalo wyprowadzone z klasy. Ja zreszta tez jak jestem w pracy to rozmawiam po szwedzku nawet z kolezanka tez Polka, bo jakby sie inni szwedzi czuli jakby nic nie rozumieli wiec troche logiki w tym jest.

No tak!!! A czy my szwedow zyjacych w Polsce zmuszamy do mowienia w jezyku polskim??????Nie.....I gzie w tym logika!!! Nie dosc ze bogaca sie na naszej taniej sile roboczej to do tego panosza sie w nie swoim kraju!!! A ja mam siostre co mieszka w Szecji, i wiem, ze wielu z jej miejscowosci bylo przeciw temu aby oni kupili sobie dom. Caly casz slyszala glupie docinki.."No tak tutaj sie osiedlaja i wykupuja nasze domy". Ja mieszkam w Canadzie juz prawie 15 lat, i nie mam problemow z dyskryminacja.

To ja w takim razie zapraszam wszystkich do Irlandii. Jestem juz tu jakis czas i nigdy,ale to nigdy nie zauwazylam zeby ktos mnie dyskryminowal. Ale ja wiem dlaczego,, To przez historie,bo wlasnie Irlandczycy przez wiele ,wiele lat byli ponizani,wysiedlani,dyskryminowani przez Anglikow. Chcieli zabrac ich ziemie,chcieli byc wszedzie (mam na mysli Irlandie) Irlanda przeszla wielki kryzys glodowy,takze emigrowali ,uciekali,bylo nawet tak,ze musieli oddawac swoje 3/5 czesci swojej ziemi Anglikom,a jesli ie to grozila im za to rowniez kara smierci. Rozmawiajac tutaj z sasiadem,podal mi reke ,i powiedzial \"witaj wsrod nas,jestes jednym z nas\" Bo oni rozumieja nas,chetnie pomoga,sami swoje juz przeszli ,ale wreszcie osiedli,i teraz z checia pomagaja innym ,, Ja bylam w szoku,tutaj naprawde sie lubi Polakow :) A co do tej Szwecji,,to doslownie czytam i nie wierze,,normalnie jestem w szoku. Nigdy nie pomyslalabym ,ze to tak wypaczony narod!!

Mieszkam i pracuję w Szwecji od 6 lat. Najlepszy sposób to nie zadawać się ze Szwedami. Luźne rozmowy o byle czym i to wszystko. Usługi w miarę możliwości u nie-szwedów. Lepiej dogadać sie z Arabami. UNIKAć ZESZWEDZONYCH POLAKóW!! Takich jak np. \\\"dostosowana\\\" Isabella73. Są gorsi od Szwedów. Odpowiadam pięknym za nadobne. Urzędnikom, którzy usiłują dyskryminować ( szczerze - bardzo rzadko mi się to przytrafia) robię lekceważące uwagi na temat ich kompetencji - zawsze to jakaś odrobina satysfakcji (wyglądają jakbym ich policzkował - cudowny widok). Ale poważnie: Żaden przygłupi byle Szwed nie bądzie decydował o moim losie. Mam dom w Polsce i mogę tam wrócić - jeśli JA będę tego chciał. Debilne uwagi zakompleksionych, niedowartościowanych i sfrustrowanych zrodzonych w kazirodczych związkach mutantów nie będą miały wpływu na moją decyzję. Po prostu robię swoje i większość Szwedów z którymi się kontaktuję - też. Trzymać dystans i utrzymywać neutralny stosunek wobec siebie nawzajem - to najlepsza, moim zdaniem, metoda.

Mieszkam w Szwecji od 2001 roku w Malmö.Przyjechalismy tu jak syn mial 13 lat i nigdy przenigdy nie zdarzylo mi sie zeby sie poskarzyl ze cos nie tak w szkole,a i ja nigdy nie spotkalam sie z zadna,absolutnie zadna dyskryminacja.Pracowalam w 2 firmach gdzie bylam traktowana jak kazdy inny pracownik(fakt ze po pewnym czasie mnie zwolnili,ale to moja wina bo przegielam ze zwolnieniami :-) Wiekszosc moich znajomych tu to polacy,ale nie unikam kontaktu ze szwedami,moim zdaniem sa oni malo rozrywkowi ze tak powiem i wole towarzystwo polakow.Wiec nie wierzylam oczom czytajac wczesniejsze posty,i wydaje mi sie to mocno przesadzone.W Malmö zyje wielu polakow z czego sie bardzo ciesze :-) i nie spotkalam sie z takimi opiniami jak tu na forum.

Dlatego ze Malmö to duze miaso, a dyskryminacja jest zjawizkiem typowym na prowinji i w malych miasteczkach.

Do - p200 Najlepszy sposób to nie zadawać się ze Szwedami. Luźne rozmowy o byle czym i to wszystko. Usługi w miarę możliwości u nie-szwedów. Lepiej dogadać sie z Arabami. UNIKAć ZESZWEDZONYCH POLAKóW!! Takich jak np. \"dostosowana\" Isabella73. Są gorsi od Szwedów. ......... Calkowicie sie z toba zgadzam p200 tak jest nalepiej zyc niby z nimi ale jakby z boku i nie dopuszczac ich za blisko bo jednak to slowo "Svensk avundsjuka" sie zgadza w 100% tez to doswiadczylam. Ja mam swoje zycie z rodzina tu,owszem duzo mnie wkurza ale w innych krajach tez sa jakies problemy i w PL tez,tak ze z tym jakos soie daje rade. Szwed niby pokazuje ze cie akceptuje ale nie do konca,bo jak szwed zapyta sie szweda bo cos nie zrozumial to jest tu naturalne ale jak cudzoziemiec zapyta szweda to juz co innego. Jezeli zle ci sie wiedzie to szwed jest mily i wspolczuje ale kup tylko samochod to juz zmienia oblicze i wzbudza sie zazdrosc. No a Polska wedlug szwedow to juz zacofanie calkowite,jak tylko pokazuja w szwedzkiej tv Polske to najczesciej chlop na bryczce na jakies wsi, biedota itp, ten obraz nie moze jakos zaniknac,moze po to zeby szwedom dac do zrozumienia ze tu maja bardzo dobrze.

poperam cie calkowicie. Myslicie, ze jest jakis sposob na zycie z NIMI w symbiozie?????

Do Ewci: równierz mieszkam w Malmö, spotykam się ze znajomymi i , jak mi się wydaje, moje opinie o Szwedach należą do tych bardziej łagodnych. A może lubimy narzekać... cytuję Hejsan: \"No a Polska wedlug szwedow to juz zacofanie calkowite,jak tylko pokazuja w szwedzkiej tv Polske to najczesciej chlop na bryczce na jakies wsi, biedota itp, ten obraz nie moze jakos zaniknac,moze po to zeby szwedom dac do zrozumienia ze tu maja bardzo dobrze.\" Nic dodać nic ująć. Oni muszą wierzyć, że u nich jest najlepiej. Po prostu nie mają wyjścia. W Malmö jest jedna poranna gazeta i brukowe \"Metro\". Informacje dostają z jednego źródła ( słyszałem, że w Sztokholmie jest tak samo). Tylko popatrzcie w autobusach miejskich. Jak zbiorowe pranie mózgu. A w internecie. Jeden gość obawiał się jechać do Polski swoim BMW. Bo ukradną. Ktoś mu odpisał, że był już w Polsce i widział mnóstwo świetnych samochodów i BMW nie robi już wrażenia. W szwedzkim forum o ochronie środowiska ktoś pisał o paliwie gazowym. Że w Europie to standard - jako przykład podał Polskę , a u nich podaje się jako nowość.. Itp., itd. W niektórych dziedzinach są zacofani - to fakt. Niekóre rzeczy pamiętam z Polski z czasów komuny. Do Szwecji przyjeżdżają osoby z reguły bardziej przedsiębiorcze niż Szwedzi( choćby dlatego, że zdecydowali się przyjechać). Czy to chodzi o pracę czy o wykorzystywanie systemu opieki socjalnej. Niektórzy tubylcy czują się zagrożeni, to rodzi strach, a to agresję i arogancje. Co my tak wszyscy na tych Szwedów najeżdżamy. Może by ich tak pożałować, dla odmiany? Przecież są tym, kim są - szwedami takimi. I nawet oni sami nic na to nie poradzą.

w zyciu nie czytalam takich bzdur!!!!!!! do wszystkich dyskryminowanych biedakow....wracac do Polski !!!

albo nie ......... wypedzmy stad wszystkich szwedow .... niech ci biedni dyskryminowani polacy mieszkaja sobie wspokoju !!!

Nie mam zielonego pojecia, o czym tu ludzie pisza... Mieszkam w Szwecji od stycznia 2006. W roku 2005 mieszkalam w Finlandii, ktora uwazam za lepsza, ale tylko dlatego, ze spotkalam tam milszych ludzi. Jednak nie o tym miala byc mowa. Jedyny raz, kiedy spotkalam sie z "dyskryminacja" to kiedy moj obecny chlopak pochwalil sie w pracy naszym zwiazkiem i jeden balwan powiedzial, ze jestem z nim pewnie tylko dla kasy. Szybko sie jednak wyjasnilo - bo nie dosc, ze ja przez wczesniejsze miesiace pracowalam, a moj chlopak byl bezrobotny, to jeszcze jak sie role odwrocily, to i tak niewiele mielismy/mamy ;-) Sztokholm owszem, wstretne miasto, bo liczy sie status i wyglad, a nie to, jaka osoba jestes, ale nie tyczy sie to wcale innych narodowosci, czy laczy z niechecia do innych narodowosci (przede wszystkim - jak tu piszecie - Polakow), ale ogolnie ludzi nie z tego miasta. I kazda stolica na swiecie jest pod tym wzgledem podobna - czy to jest Warszawa, czy Sztokholm, Helsinki czy Berlin. Ludzie, nie dajmy sie oszalec. Jestemy warci tyle, na ile sami sie cenimy i obojetnie czy jest to nasz, czy Szwed - ludzie to wyczuja. A jak ktos ma kompleksy i sie woli nie przyznawac, ze jest z Polski, to juz jego prywatny problem. I przede wszystkim, zeby od razu wystartowac od czegos, przed przyjazdem tutaj trzeba sie jezyka nauczyc - od razu inaczej beda na ludzi patrzec. O dyskryminacji Szwedow polskiego pochodzenia to W OGOLE nie slyszalam NIGDZIE.

Z pewnoscia wiekszosc z nas zna te historie i ogladala film....jesli Szwedzi sa takimi rasistami, to jak to mozliwe, ze walczyli o to, zeby Ci dwaj chlopcy, ktorzy w latach 80-tych uciekli do Szwcji, wlasnie tam zostali i nie musieli wracac do szarej, polskiej rzeczywistosci?? Dzis sa doroslymi ludzmi, i nadal tam zyja....

bo to było kiedyś ,czasy się zmieniły!

nie chce misie w to wierzyc

tak siedza wszystkie polaczki na dupach w szwecji i narzekaja na dyskryminacje.... a ruszyc dupa i jechac dalej szukac szczescia jak sie nie chce do Polski wracac!! UE stoi otworem !! dalej biedacy,szukac kraju w ktorym nie ma dyskryminacji a nie "pierdolic jak maly Kazio po duzym piwie" !!!! takie gadanie to wychodzi naczesciej od tych co maja poczucie nizszosci .... naopowiadaja bzdur o szwedach i odrazu sie lepiej poczuja....kraju urodzenia nie mozna sobie wybrac , kraj zamieszkania raczej tak .... ale do tego potrzeba inteligencji a nie duzej mordy i narzekania....

Jeśli ktoś nie słyszał o zeszwedziałych Polakach to powyżej można zobaczyć o co chodzi. Nie będę pakować manatków i wyjeżdżać, bo usłyszę jak szwed (prawnik) wyjaśnia drugiemu szwedowi dlaczego wszystkie polki to k**wy i dają d**y za darmo ( ale oczywiście nie miał na myśli tych niedyskryminowanych). Nie wyjadę też bo słyszę, że polacy ( z wyjątkiem tych niedyskryminowanych) jedzą psie g**no. W urzędach dzieją się rzeczy nie tak drastyczne, lecz dają się odczuć. Chyba, że ktoś przywykł do lekceważenia go i sprawnie łapie paszport, gdy nim rzucają. Mam swoje powody, żeby tu być ( choć niedyskryminowanym nie podoba się obecność \"polaczków\") i mam powody, żeby gardzić tępymi szwedami (mimo,że powoduje to ataki histerii u niedyskryminowanych ). Jaśli ktoś ma inne doświadczenia to szczerze zazdroszczę. Ja swoich nie potrafię zapomnieć i nie udaję, że nie słyszę \"jävla utlänning\" za plecami. Dlatego piszę tym tonem.

p200 a nie slyszalas o takich polaczkach co to mowia ze szwedki to kurwy juz w wiek 12 i pierdola sie wszedzie i tez za darmo? ....i tez moga byc wyksztlceni ktorzy mowia takie "mpolskie madrosci"... szwedzi to to, to tamto, ze nie wiedza, nie umieja, nie znaja.... a co polacy wiedza co umieja i co znaja? tacy to wszyscy ksztalceni i inteligentni ...a u tempych szwedow siedza ?! ..... i jaka sami maja tolerancje???? a histerie to maja ci biedni dyskryminowani ... z toba na czele .....jak to SLYSZYSZ caly czas za plecami " jävla utlenning".... biedna ...uchhhh naprawde mi ciebie szkoda !!! i nie mow mi ze jestem zeszwedzialam .... ja jestem tym kim jestem i jakby mnie ktos tak dyskryminowal to bym tu nawet 5 min nie siedziala ......a nie narzekala i plakala i opowiadala bzdury na inny kraj i narod ...."wolnosc tomku w swoim domku" , nie czujesz sie tutaj dobrze to spadaj ..... dyskryminuja cie to wyjezdzaj albo zamknij morde i szanuj kraj ktory ci chleb daje a nie pierdol cie dyskryminuja ....jak zaczniesz ich szanowac to moze sama szacunek dostaniesz !!!!! ludzie sa jak zwierciadla w nich mozesz ogladac sama siebie .....

a i jeszcze jedno p200 szwedzi "wyrabiaja" sobie zdanie o polakach poprzez spotkania z polakami .... nie jestes ty "gwazada" i reklama dla Polski skoro maja takie zdanie o polakach w tym srodowisku w ktorym przebywasz ...od ciebie sie ucza !!... .... bo kazdy sam o sobie swiadectwo zostawia ... biedaku dyskryminowany

Niedyskryminowana....jestes smieszna...napewno zyjesz z jakims arabem albo jugolem i dlatego ten ton o polakach....bo wlasnie o takich jak ty my mamy wlasne zdanie. A jesli nie jestes dyskryminowana to tylko dlatego, ze nie posiadasz niczego...czego szwed moglby pozazdroscic...inklusive hjärna!!!!

din patetiska kvinna...

a mnie sie wydeje ze najbardziej patetycznym jest sie wtedy gdy tylko narzeka na cos zamias sprobowac sobie polepszyc ;) ... moze niedyskryminowana jest smieszna ( i troche niegrzeczna) ale duzo prawdy jest w tym co mowi.... mieszkam tu juz wiele lat pracuje jako pielegniarka i z dyskryminacja jako taka sie nie spotkalam.... z pewnym dystansem do przyjezdnych owszem ..... z pewna niechecia pojedynczych jednostek tez .... natomias nie z dyskryminacja ... i w przeciwenistwie do p 200 slyszalam wiele pozytywnych rzeczy o polakach ....od szwedow....nigdy nie slyszalam i nie doswiatczylam takich rzeczy jak wy tu opowiadacie.... nie wszyscy szwedzi sa "tepymi szwedami" tak jak nie wszyscy polacy "sa zlodziejami" .... przy czym mozna mnie nazwac zeszwedzona, wcale mi to nie przeszkada .... ale i ja uwazam ze wlasnie my jestesmy ambasadorami naszego kraju ...i jak my sie bedziemy zachowywac tak o nas beda mowic ... a ja widzialam takich polakow tu w Szwecji ,ze naprawde ciazka sie dziewic czasami szweda ze maja niechec do przyjezdnych :(