Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AnA 30

Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Polecane posty

Sabra a nie mozesz tam zadzwonić ??? ja to jestem niecierpliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nic trzeba czekać.... współczuję ci tych nerwów teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ber
Moje cudo ma naimię Majeczka urodziła sie w 37 tc poród był naprawde lekki i szybki a ból już o nim nie pamiętam Wszystko zaczeło sie o 7 rano żadnuch znaków ostrzegawczych wstałam rano i poczułam skurcze które powtarzały się dość regularnie mniej więcej co 4 min ale były dość krótkie zadzwoniłam do swojego lekarza a ten kazał wsiadać w samochód i przyjerzdzać nie wiem czy pamiętacie ale ja dojerzdzałam do łodzi to prawie 170km od mojego domu a poród zaplanowany był w insytucie centrum zdrowia matki polki tak więc po konsultacji telefonicznej wsiadliśmy w samochód i wyruszyliśmy w droge bóle się powtarzały regularnie co 4 min ale ich długość się przeciągała na szczęście nie były one tak straszne o godz 11 byłam już w szpitalu tu okazało sie ze rozwarcie jest już na 6 palców ale należało zrobić jeszcze badanie usg sprawdzające ułożenie maluszka po paru chwilach rozwarcie już było na 9 a o 12 zaczełam rodzić 3 parcia i powszystkim nie moge stwierdzić że ból był straszny i że nacierpiałam sie bo jak tylko zobaczyłam moją kruszynkę to o wszystkim zapomniałam a i najwarzniejsze personel szpitala jest cudowny zadbali abym czuła sie bezpiecznie i konfortowo i za to jestem im bardzo wdzięczna ponieważ moja akcja porodowa przebiegała błyskawicznie nie podano mi żadnych środków znieczulających i zadziałała matka natura nie zdążyłam nawet bardzo popękać założono mi symbolicznie kilka szwów i mogłam już tulić do siebie swoją kruszynkę Cały swój pobyt w szpitalu wspominam bardzo dobrze i nie mam słów podziwu dla całego personelu wszyscy poczynając od pań salowych a kończywszy na lekarzach byli profesjonalistami i bardzo ale to bardzo kochanymi ludzmi Panie pielęgniarki wyrozumiale podchodziły do każdej z nowo upieczonej mam i uczyły je jak pielęgnować mamy swoje skarby Nie wyobrażam sobie że mogłabym rodzić gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ber, to fajnie, że wszystko tak dobrze poszło :) To kawałek musiałaś dojechać do łodzi. Ja też mam zaufanie do tego szpitala, tam zresztą pracuje mój profesor od in vitro. Ja tak właśnie myślę, że jak się widzi swoje dziecko to zapomina się o całym bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ber
foli dopiero jak już masz to swoje maleństwo w ramionach to stwierdzasz jak dużo możesz mu dać to taka bezwarunkowa miłość za którą jestes gotowa życie oddać i nic i nikt nie jest ważny sama nie wiem jak mam to wyrazić Ja przez pierwsze 3 doby po porodzie nie musiałam nic jeść ani spać wystarczało mi to że miałam swoją Majeczke przy sobie i nareszcie mogłam ją przytulać i całować zresztą już wkródce sama się przekonasz jak to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ber GRATULUJE:) miałaś super poród normalnie naprawde fajnie,żeby takie zawsze były. Ja to mam jakies straszne wizje jak mi kolezanki opowiadały. Foli a ty będziesz miała jakies znieczulenie?a cc czy normalnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie. :) Sandra spi, chalturka zrobiona- może mi się uda wreszcie skrobnąć. Ber- no to faktycznie ekspresowy poród. :) Gratuluję majeczki- aż mnie wzielo wzruszenie , jak sobie przypomnialam swój poród. To jest faktycznie piekna chwila jak się widzi swoje maleństwo- zapomina się o bólu i o wszystkich innych niedogodnościach. :) Sabrus- Kochanie wiem, że Invicta nie podaje wyników- ale może zadzwoń i przypomnij im o sobie. ;) Trzymam za Ciebie bardzo kciuki.👄🌻❤️ Aga- aż mnie cholera brala jak czytalam ile musialaś przejśc z Pawelkiem. Mam nadzieje, że zastrzyki szybciutko pomoga. :) cdn - Sandra się obudzila. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trudno sabruniu musisz jeszcze troche sie pomęczyc najlepiej sie czymś zajmij a ja juz ci nie truje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra nop to czekamy razem z Tobą, trzymaj się...Ber rewelacyjny poród ciesze się że tak łatwo CI poszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dostala smoczka i może jeszcze troszkę pospi. ;) Judytko- trzymam mocno kciuki by jelitka zaczęly pracować i by Wasz synek już więcej nie musial cierpieć. 👄❤️Mam nadzieję, że już niedlugo będziecie Go tulić w domu zdrowego. Myszko, Sabruś- dziekuję- mi też brakuje kafe. czytać to daje radę ale z pisaniem juz gorzej. No i jednak sie obudzila. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra, trudno trzeba czekać :( Myszka, chce rodzić naturalnie bez znieczulenia ale czas pokaże czy się uda, jeśli będą inne wskazania nie będę się upierać, Jeszcze się nie boję wcale, jedynie nie mogę się doczekać. Staram się myśleć pozytywnie o porodzie, tak jak myślałam o in vitro, o ciąży i prosze wszystko się udało. z porodem mam nadzieję, będzie tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ber
Dzięki dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie, ja dopiero teraz bo dzień zalatany miałam ale już kończę pracę na dziś:-D graniani kochana, ja już dawno pytałam o ciebie i strasznie sie cieszę, aż mnie ciareczki przeszły o Twojej nowince, to niesamowita wiadomość, gratuluję, ależ jestem podekscytowana, tak pięknie sie rok zaczął👄 Sabruś ja to na szpilkach siedzę tak sie denerwuję, ale wiem że będzie dobrze, będę tu wchodzić co 15 sekund:-P bo nie wytrzymam:-) ten rok naprawdę będzie wspaniały:-(🌻 ber gratuluję córci🌻 judytko, bądźcie dobrej myśli👄 i tak was podziwiam za siłę❤️ ucałowania dla wszystkich👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andziu dziękuję za zdjęcia, piękna fryzurka a brzusio......ach to brzusio:-D🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Sabra to szkoda. Ja szybko przyszłam ze szkoły, żeby dowiedzieć się co u Ciebie. Teraz mam korki, ale kończę o 17 i wtedy wszystko się wyjaśni. No to czekam... Granini, strasznie Ci gratuluję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabra, ja też zajrzę potem, trzymaj siędzielnie, współczuję ci tego czekania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nieźle Cię stresują Sabra, życzę cierpliwości kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! wróciłam do pracy i rzuciłam się do kompa - kurka no....ale już niedługo 17.00 Ber, Ty już urodziłaś, mój Boże kiedy to zleciało, az mi się wydaje niemozliwe. Dopiero pisałyśmy sobie maile, czekałyśmy na dwie krechy a ty już masz dzidzię- przeslij fotki, co? Foli, a ja nie mam nadal zdjęcia od Ciebie :-( Kobitki, co byście zrobiły na moim miejscu. Jestem z Warszawy - gdzie podejść do icsi? Warszawa, cholercia, droga, ale blisko, nie trzeba jeździć tyle kilometrów, zwłaszcza że mąż zaczął nową prace i nie będzie to fajnie wyglądało, jak będzie brał takie urlopy w kratkę. Białystok - taniej, ale daleeeeko, różnica kwotowa 3000 pln. W sumie te dojazdy, noclegi to pewnie tez byłoby z 1000 pln, więc różnica się zmniejsza...i co? dodam, że mam odłożone 6 tys. Resztę trzeba będzie \"zdobyć\" ale myślę, że sie uda (dla przypomnienia - Białystok - icsi 3 tys, Novum 6 tys - bez leków i badań wstępnych). Gdzie podchodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelka, ja nie wiem co ci poradzić, ja dojeżdzałam 140 km i nie było tak źle ale oczywiscie lepiej jest blisko, ja powiedziałam w pracy że mam kłopoty z tarczycą więc jakieś wytłumaczenie miałam, zwalniałam się o 14.00 żeby nie tracić całego dnia i jechałam do łodzi a profesor ograniczał mi wyjazdy do minimum. Decyzję chyba musicie podjać razem z mężem. tak będzie najlepiej, a czytałąś opinie o klinikach na forum nasz bocian?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytanie do sabry i foli, bo zastanawiam się jedne mówią o ivf-czyli normalnym in vitro a inne o icsi-czyli wprowadzenie plemnika do jajeczka, różnica kasy jest w novum 500 zł to żaden pieniąc ale do której metody wy podchodizłyście i czy ja mogę powiedzieć że chcę icsi a nie inF ? bo podobno większe prawdopodobieństwo jest icsi, a to często robi się jak plemniczki słabe, a co jak zropbię ivf a plemniczki nie będą chciały zapłodnić jajeczka? może lepiej od razu icsi? piszcie bo ja napewno w tym roku w czerwcu podejdę do in vitro a muszę wiedzieć do czego bardziej:-) Sabruś ja już jajo znosłam:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny...ja też już zniosłam jajo hihihi Sabra wiesz już cóś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam, no i sa..rożne. Mi wszyscy ginekolodzy doradzają Novum, ale nie wiem...może dlatego, że są z Warszawy. Dobre opinie są również o warszawskim invimedzie, ale to taka sama cena co w Novum, a Novum mam prawie pod nosem, jakbym sie uparła to 30 minut szybkim spacerkiem. Mnie przerażają te dojazdy. Ale mąż mi zaproponował, abyśmy zrobili invitro na urlopie, w Białymstoku. Spryciarz, ja nawet nie wiem jak orientacyjnie wyliczyć, kiedy mogłaby byc punkcja. Wiem, Foli, że pisałaś, co ile trwa, tzn - antyki, zastrzyki, ale nie mogę tego znaleźć na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emika, witaj w klubie, ja też w połowie roku podchodzę do invitro - icsi, bo plemniczki słabe, a to jest główne wskaznie do icsi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Foli, mogę sobie to podsumować, a Ty napiszesz , czy ok? 1. tabletki antykoncepcyjne - 21 dni 2. przerwa (tu miesiączka ) - 7 dni - TAK CZY NIE? 3. PIERWSZE ZASTRZYKI - PRZEZ 11 DNI 4. DRUGIE ZASTRZYKI - PRZEZ 13 DNI 5. PREGNYL 6. PO 36 GODZINACH PUNKCJA 7. PO TREZCH DNIACH - TRANSFER 8. PO 11 DNIACH - PIĘKNA BETA :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystko się prawie zgadza, tylko nie ma przerwy na miesiączkę, po 21 dniach zastrzyki od razu a @ masz w międzyczasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×