Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

ale fajnie:) gratulacje i odpoczywajcie duuużo, ile się da. Dbaj o siebie i małą Zuzię:) całusy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monia18
Wiśniowa - jak Ci zazdroszczę że jesteś po cc. Opisz jak ona przebiegała bo ja się bardzo boję cc. GRATULACJE! GRATULACJE! GRATULACJE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to mamy juz dwa Bable na topiku i to parke, no chyba ze jest juz wiecej ale na ten czas nic nie wiadomo ja wpierdzielam berlinki moj na bank urodzi sie planie, wiec na takie wiesci ode mnie bedziecie czekac do 11.09 ale SUPER fajnie, ze niektore juz maja swoje Kruszynki przy sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i kolejna pękła... WIŚNIOWA 🌼G🌼R🌼A🌼T🌼U🌼L🌼A🌼C🌼J🌼E:)) DZIEWCZYNY nie macie wrażenia że suwaczki nie dzialają?? przynajmniej moje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiśniowa-gratulacje👄 dziewczyny ale super,mamy drugą niunie to teraz mamy parke na topiku:)kurcze aż mi sie tak fajnie zrobiło jak przeczytałam,a my kiedy hehe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie wrześniowe Mamusie:) Na wstępie chce serdecznie pogratulować Madzi i Wiśniowej bardzo się cieszę, że już urodziłyście zdrowe i śliczne maluszki. Wiśniowa- jak weszłam i przeczytałam od Ciebie wypowiedź to mam uśmiech od ucha do ucha, bo moja córcia też ma mieć na imię Zuzanna. Jak będziesz mogła to napisz w jakim szpitalu rodziłaś no i jakie wrażenia i wogóle czy jesteś zadowolona z opieki. Z tego co widzę to jest tyle nowych dziewczyn , bardzo się ciesze, że tyle nas jest. Podczytuje Was czasem, ale niestety bez neta w domciu nie da się byc na bieżąco. Do Peppetti- ja to ta blondyna, ta czarna to moja siostra:) Ostatnio była mowa o rivanolu i powiem Wam tak, mi bardzo pomógł, gdyż po pierwszym porodzie miałam bardzo dużego krwiaka i gdyby nie okłady z rivanolu to bym skończyła na chirurgii. Szczerze Wam powiem, że chciałabym już urodzić z OM mam termin na 15 września a z ostatniego usg na 11. I tak sobie myśle, że fajnie by było urodzić na początku września, ale lekarz na ostatniej wizycie mi powiedział, że nie mam się co śpieszyć do porodu bo szyjka jeszcze zamknięta i mała wysoko. Z wyprawki mam prawie wszystko prócz kosmetyków dla maleństwa. W szpitalu gdzie chcę rodzić wiele nie trzeba mieć bo dla dziecka pampersy i chusteczki a dla siebie majtki jednorazowe, także naszczęście torba nie będze zbyt wypchana. To na tyle, wybaczcie, że nie odnoszę się do każdej z osobna, ale nie nadrobiłam zaległości. Jednak dla Wszystkich mamusiek i ich bąbelków w brzuszku no i oczywiście dla naszych 2 forumowych maluszków przesyłam moc calusów i gorąco Was pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje serdecznie 🌼 Monia.. od 8 do 9 dostalam 4 kroplowki.. zplynami.. zalozyli mi ceewnik i zawiezli na blok operacyjny.. ok 9.05 dostalam znieczuelenie.. i zrobilo mi sie cieplutko i przyjemnie... doslownie z zartem na ustach kladlam sie na stoł..;) To bylo znieczulenie podpajeczynowkowe.. tzn, w kregosłup.. wiec bylam przytomna i wsszystko slyszalam.. o godzinie 9.21 Zuzia juz byla na swiecie..(z wrzaskiem, ale jak sie do mnie przytulila to przestala plakac) to trwalo doslownie chwile... Uczucie podczas operacji troche dziwne, gdyz niby nie czujesz bolu ale czujesz takie jakby \"szarpanie\" . Ogolnie gdzies okolo 9.40 bylam juz na sali... Generalnie... jestem b. zadowolona.. i następnym razem tez bedzie cc;) Jeszcze raz Wam. bardzo dziekuje...❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shira 23.. rodzilam w szubinie... gdyz tylko tam moglam miec cc:) Opieka po prostu na 5... Szpital malutki.. atmosfera przyjemna... Pielegniarki mile i pomocne wobec wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisniowa GRATULUJE !!!!!!❤️🌻 Sciskam Ciebie i Zuzie. jak znajdziesz chwilke to napisz jak i co?! Ja uciekam robic obiadek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słyszałam wiele dobrych opini na temat tego szpitala, jednak ja pojadę do dwójki tak jak z pierwszym dzieckiem, mam nadzieje, że tym razem będzie lepiej. Trzymaj się cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wisniowa Ty mialas Kochana cc na zyczenie ??? ja mam cc na 11/13.09 bo moj Max ma swiat w dup.... mowisz ze nic nie boli ale cos tam czuc ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomniałam napisac, odebrałam wyniki wszystko w normie wiec chyab moge byc pewna, ze to nie Cholestaza ciężarnych. a do tego morfologia bardzo mi sie poprawila wszystko w normie. no i tak ma być:) super. Ciekawe która następna????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vanilam-kochana przeczytaj sobie wypowiedz wiśniowej i sie już tak nie zamartwiaj tą cesarką,bo jak widać nie taki diabeł straszny jak sie go maluje;)ja jak przeczytałam to chce cc!!ja strasznie sie boje porodu sn i wolałabym mieć cc z tym że u mnie w szpitalu na żądanie kosztuje TYLKO1500zł więc musze odpuścić:(chętnie bym sie z tobą zamieniła jak by to było możliwe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 1978
Fabia 22 ja też dziś definitywnie wezmę się za pakowanie torby,bo mimo wszytko mam lekki stresik,ze tego jeszcze nie zrobiłam.Torbę już wyjęłam i wietrze ją na balkonie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 1978
Tofkiowa ja tez nie miałam KTG i lekarz mi o tym nie wspominał,a jestem w 38 tygodniu ciąży.Mam wizytę 5.09 więc go zpytam.Pewnie jest jak pisała vanilam:)Moze nas wyślą niebawem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 1978
Wisniowa Gratulacje prosto z serducha!!!!Cudownie jest tulić maleństwo:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja jestem tez 38tc i bylam sama na ktg bo w piatek mialam stresa i sobie pojechalam do szpitala zrobic - u nas jak nie ma sie skierowania od lekarza to placi sie taka cegielke na szpital 15zl za ktg wiec pewnie i u Ciebie w szpitalu mozesz sobie sama zrobic zeby sprawdzic jak bije serduszko, tetno i czy sa skurcze moja gin mi nic nie mowila o koniecznosci ktg i nigdy mi nie dala skierowania tak ze nie wszystkie kobiety musza robic, ja zrobilam bo chcialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiśniowa - 🌼GRATULACJE 🌼 Ale Ci zazdroszczę :) Z tego, co piszesz, to poród był dla Ciebie przyjemnością. Aż miło się to czyta. Ale pewnie jakieś dolegliwości też są? Dziewczyny, jak już nieważne jak, chcę poprostu urodzić, bo jutro zaczynam 40 tc i jest strasznie ciężko. Poza tym pragn ejuż zobaczyć mojego zdrowego, wyczekanego synka. Lukrecja* - 🌼 u mnie to jeszcze nic nie wiadomo. Wczoraj moja gin opowiadała mi o pacjentce, która była już 2 dni po terminie. Przyszła do niej na wizytę, no i maleństwo było ułożone pośladkowo. Kolejnego dnia znowu miała wizytę, ponieważ ciąża wymagała stałego monitoringu. I niespodzianka, a wręcz cud. Kruszynka ustawiła się główką w kanał i gdyby ta moja gin nie badała jej dzień wcześniej, to nigdy by w to nie uwierzyłą. Także będę w niepewności do końca. Uciekam, bo spalę kotlety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiśnowa - GRATULACJE 🌻 ale super, ze masz już Zuzie przy sobie :) Wiśniowa, Madzia slijcie zdjątka Waszych Skarbów :) Aine777- przez tydzień leżałam w szpitalu ze wzgledu na ciśnienie, a wcale nie było takie olbrzymie max. 150/90 teraz biore 3 razy dziennie Depogyt i kontroluje ciśnienie, jesli tylko przekroczyłoby 140/90 mam dzwonic natychmiast do ginki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po wizycie u dermatologa , fabia pani dr stwierdzila , ze to swiad , jedna z odmian dermatoz, przepisala jakas masc ktora sie robi na zamowienie , i alertek gdyby bardzo swedzialo w nocy to mam jedna tabl. brac , i jeszcze polecila zebym sobie z oilatum kupila emuilsje do kapieli to ma mi niby pomoc ale tez niekoniecznie ... Wisniowa gratuluje Zuzy, tez sie nad tym imieniem zastanawialam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka ja też dostałam leki, ale ich nie biorę, bo jak sobie w domu miertze, to mam 90/60, maksimum 125-82. I co tu robić, co o tym myślec?? a jak tylko pojde do ginki, to od razu 140, 150 na sto kilka. juz sobie różnymi urządzeniami mierzę, zwykłym, elektrycznym, zawsze mi wychodzi dobre, tylko w gabinecie wysokie. I dlatego ten cholerny szpital, musze iść na 4 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla Wisniowej i Zuzi :) 🌻 🌻 🌻 Aine777 -> mam ten sam \"problem\" z ciśnieniem, tez syndrom białego fartucha, bo w domu cisnienie książkowe. Na szczęście nikt nie chciał mnie kłaść z tego powodu do szpitala. Pewnie Twoja gin boi się ewentualnej gestozy, dobrze, że chucha na Ciebie nawet bez powodu :) Byłam dziś w mojej poradni diabetologicznej, gdzie miałam KTG (jeżdżę na to badanie 2 x w tygodniu, wykonują mi je bezpłatnie) - oczywiście wszystko ok, dziecko nie spieszy sie na świat, podczas badania przez gin wyszło, że nie mam żadnego wewnętrznego rozwarcia, więc w sumie nie wiem już, kiedy urodzę... Powiem wam, że tak bolesnego badania jeszcze nie przeszłam, czułam się, jakby gin wsadziła mi całą ręke do środka, normalnie rozrywała mnie :o W trakcie badania powiedziała mi, ze sprawdza, czy nie ma wewnętrznego rozwarcia w szyjce, czyli pewnie wciskała mi paluch w to istniejące już półcentymetrowe rozwarcie. Trudno mi było potem chodzić, brzuch bolał jak na okres. Wole jednak mojego prywatnego gina, który jest niezwykle delikatny - tylko cholerka, czemu muszę mu za to aż tyle płacić :) A z przyjemnych rzeczy - mam dzis ruskie pierogi na obiad :):):) Mmmmm.... uwielbiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wrzesniówka2007
hej wiśniowa - gratuluje! Która następna? ja sie chyba nie zbiorę nic mi nie dolega zadnych skurczy nawet siku juz nie biegam co chwilę:( tylko lenia mam i nic mi sie nie chce :) malagocha333 mozesz mnie zabrac na ta porodówkę :) do Piotrkowa. a próbujesz wczesniej do tomaszowa czy walisz odrazu na Piotrków? zrobiłas badania? bo ja jeszcze nie... nastepny termin po pełni na rozpakowanie obstawiam na 4-5 wrzesnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia_-
czesc dziewczyny:) ja mam termin na 9 wrzesnia i najprawdopodobniej bede miala cc bo Luizka nie jest odwrocona glowka w dol. nie wiem jak wy ale ja juz mam okropnie dosyc tego ciezaru:( dzis w nocy mialam takie skurcze ze myslalam ze juz bede jechac do szpitala i sie cieszylam ale wszystko ustalo niestety:( a wy miewacie te tzw skurcze przepowiadajace? jak je odczowacie? dzis kilka przysiadow robilam na wzmocnienie nózek bo przez cala ciaze zero cwiczen przeciez:) pozdrawiam was wszystkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×