Zdecydowalam sie na zakup pieska tylko nie wiem czy ma to byc piesek czy suczka.

A ja mam osmioletniego psa, ktory nigdy nie mial suki. Za plotem sasiad ma wyczyszczona suke, piszcza do siebie jak sie widza.. wachaja... pogadaja tropche i ida do domu :D Ta ich suka nigdy nie miala szczeniakow i ma juz 10 lat. Dodam jeszcze ze moj pies nie byl kastrowany. Nie jest wloczega.. moze dlatego ze od malego nauczylismy go aby sie pilnowal, chowalismy mu sie, uciekalismy na spacerach, tak ze to on musial nas pilnowac, jak odszedl gdzies za zapachem to co chwila spogladal na nas czy jestesmy. Kiedys wykapalismy go latem i zostawilismy na dzialce aby przesechl... po paru minutach pukal do frontowych drzwi :D Do dzis dnia nie wiemy jak udalo mu sie wyjsc? Podkopu nie zrobil a czy przeskoczyl ogrodzenie? Wileki z niego owczarek niemiecki. Pozostanie to na zawsze jego tajemnica :D

suczki sa o wiele fajniejsze z charakteru, sa pieszczoszkami i sa przyjazniejsze. Zdecydowanie polecam suczke. Gratuluje decyzji i zazdroszcze, tez bym chciala, ale mi sie marzy Golden Retriver a nie mam warunkow poki co eh ;)

golden retriever jest moim marzeniem od dziecka :) ale po prostu nie stac mnie na tego pieska bo sa bardzo drogie ...:(

Wczoraj padł mi internet, jak bys mimo wszystkio chciała zerknąć, to niestety nie chciał mi sie wkleić link tak jak chciałam, ale jak klikniesz n a ostatni moj wklejony link, to musisz pojechac do dołu, wcisnąc 3 stronę, i tam jest ogłoszenie z 26 grudnia, godz 21.06, pies wabi sie Harnaś, m a 2 -3 miesiące. Jest przeuroczy.

podejrzewam że jednak zdecydowała się na "rasowego"... :(

nieeeee - musi wziac sierotke :)