Nie potrafię zrozumieć bezradości kobiet bitych przez ich mężów...

jak i facet - też jest materacem :-p jak zmienić pozycję ;-) nie w wawie tym bardziej mozna sie utrzymac za 800 zl., kto tu mowi o tysiacach

Niestety, ale NIE każda. A jeżeli ktos pozwala się bic i to dla wygód i pieniędzy, to niestety, dla mnie to jest zwykłe kurestwo... Wszedzie mozna znaleźć pracę, założyc własna firmę, żyć po ludzku. Tylko trzeba naprawde chceć. A gdzie indziej zarabia się mniej, ale też życie jest tańsze. W Warszawie za najzwyklejszą, stara i zatęchłą kawalerkę zapłacisz 900zł za miesiąc. A gdzie indziej za 30 tyz zł mozesz sobie w ogóle kupic mieszkanie...:O I gdzie tu sprawiedliwość? Nie ma sprawiedliwości. Ja musze tyrać, zeby zebrać 300 tys zł, jak chc ę mieć własne cztery kąty i to robię. Nie oglądam się na nikogo, na to, kto mi da, bo w życiu nikt nikomu nic nie daje.

do a ja rozumię... - jakim materacem? Jeśli nie ma ochoty to chłop nie ma prawa tknąć kobiety. Sex - tylko za jej zgodą

Nie - nie wolno dać się bić . Nikt nie ma prawa do bicia , ale jak wyżej nie można skazywać siebie i dzieci na poniewierkę . To facet won i takie powinno być prawo.

no prosze Was... moja matka pracowała i sama utrzymywała dom a prze 20 lat pozwalała ojcu maltretowac nas i siebie.Dlaczego , do dzisiaj nie rozumiem. A psycholog natłukł jej do głowy, ze tak po prostu musiaął , bo taką ma konstrukcje psychiczna:o o konsturkcji psychicznej mnie i moich sióstr po takim dzieciństwie nie zajaknał sie ani słowem:o

i dlatego Polska to jedyny kraj w Eurpie, gdzie tyle kobiet (ok. 50% z nich) nie pracuje... Pewnie to z tej zaradności:o

apolka - nie zrozumialas mnie: nie narzekam bo to juz przeszlosc. postawilam sprawe jasno. powiedzialam ze jezeli nie zacznie mnie szanowac to odchodze. chyba sie przestraszyl :)

jakośc pierwsza jest właśnie przykładem, jak bita kobieta która nie odejdzie rujnuje przyszłość swoich dzieci - i to są kochające matki ?? ja nie rozumiem - też uważam, ze to facet powinien być wywalony z domu, ale jak nie może go wyrzucić, to niech tymczasowo sama się wyniesie

Oj sorry do kogo masz żal ? A jeśli można kupić za 30 tys. to czemu tego nie robisz? Jeśli inni mogą i im dobrze to po co chcesz koniecznie dać 300tys.

helala - no cóż cieszę sie bardzo, że na razie cię nie bije, ale: - nie wierzę niestety, że nigdy tego nie zrobi :-( jak i nie wierzę, że jak on cię znowu uderzy, to ty odejdziesz chociaż z całego serca życzę ci wszystkiego dobrego a macie dzieci ?

Jakość pierwsza - współczuję . I dlatego właśnie uważam , że gnoja won!

a ja nie rozumiem - bo skoro mieszka w wawie to nie kupi za 30 tys, proste ? bo tu takich nie ma ! A jak się stąd wyniesie to nie wiadomo czy gdzie indziej znajdzie dobrą pracę

nie jestesmy juz razem. chyba byl wyjatkiem bo naprawde juz wiecej nie podniosl na mnie reki. rozstalismy sie z innego powodu.

I nie znajdzie to pewne , ale innym doradza. Nie przykłada sie własnej miary do innych - oni są różni niż my / i wolno im/

helala - no to w takim razie gratuluję tylko szkoda, że to nie z tego powodu się rozstaliście - ale co tam ! liczy się efekt !!!

:)

Słuchajcie dopoki kobieta nie zrozumie, że jest oddzielna jednostką, która jest wartościa sama w sobie, że potrafi sama funkcjonować , sa,ma sie utrzymać, to ma małe prawdopodobieństwo n a stworzenie dobrego , partnerskiego zwiazku. dzierwczyny wychowane w poczuciu, że są uzupełnieniem mężczyzny, ze bez tego faceta nic nie znaczą, godzą sie na bylejakie układy, byleby tylko funkcjonowac w otoczeniu, jakio te zajęte. Inaczej byłyby tymi przegranymi. Oczywiscie jest to szalone uproszczenie, ale naprawde duzo w tym jest prawdy. Poczytajcie inne topiki, tam wyłoni sie obraz statystycznej Polki.

A ja pracowałem kilka miesięcy za 670 zł i dopiero jak zapłacili mi 617zł to odszedłem. A praca po 8,9,10 godz.

jak to ? to nawet nie to porażające ogromem 800 zł tu pisano o Warszawie - tam za tyle godzin masz kila tysięcy.

A poza tym Wam drogie panie jest łatwiej o pracę na pewnych stanowiskach na które przyjmuje chłop. Bo woli przyjąć jakąś ładną buźkę(chociaż trochę niedouczoną niż jakiegoś chłopa).

Taa.. da się wyżyc z dzieckim(załuzmy ze jedno) za 650 zł. :o

te ladna buzke :)

Bez przesady z ta łatwości apracy i zarobkami w Warszawie. Niby na jakim stanowisku i firmie , zaraz po studiach można zarobic kilka tysięcy?

Jak kobieta o siebie zadba to i z maszkary (przepraszam za określenie) można zrobić sympatycznie wyglądającą kobietę.

jesli nie ma sie własnego mieszkania nie da się a;e sa instytusje pomagajace osobom w trudnj sytuacji i , Myrevin , mozna z ich pomoca sobie poradzic.Dodatekmmieszkaniowy , obiady dla dziecka, różne inne formy. Przynajmniej trezba próbowac

Tak ogólnie drogim paniom łatwiej w życiu i chyba dlatego drodzy panowie na piwo idą / z tego żalu / , a później rozżaleni wracają

Nikt tu nie twierdzi, ze będzie na początku łatwo, ale masz zdecydowanie wieksze szanse n a godne życie, od tkwienia w takim związku. Odejdziez, mozesz sobie powoli to życie poskładac i odbudować, zostając pogrązasz siebie i dzieci.

--> JakośćPierwsza Mówię o sytuacji w, której ona się wyprowadza bo nie może wytrzymać.

A wy myślicie, że w Warszawie taka rewelacja? Właśnie tu zarabiałem po ok.700zł. A teraz od kilku miesięcy szukam pracy i jestem studentem IIIroku.

Instytucje są ,choć w większości niestety same dla siebie, coś jak urzędy. Żeby uzyskać jakąś pomoc trzeba mieć wygodne buty.