Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Cadra - kto Ci bronił udzielac się wczoraj? jak miałas czas??? Widząc twoje wpisy może i inne czajniki się uaktywniły?? :P Maxi - z tym skupieniem to zrozumiałe.... 🌻 za stronkę i drugi na poprawę humoru 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cadra-- nie ma problemu, jak bede mogla to postaram sie pomoc maxi-- czytam i zaraz odpisze. nie lam sie, cos wymyslimy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co mialam sama ze soba monolog prowadzic :( hahaha czajniki dobre - wychodzic !!!!! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala, dzieki za kwiatki. sipp ... :( nie wiem czy tak potrafie, jak mi piszesz...mądre to i ma sens, ale juz jest chyba za pozno.... a co do silowni czy basenu to cwiczenia fizyczne u mnie teraz nie wskazane, mam taka palpitacje serca ze obawiam sie ze byle wysiłek spowodowalby zawał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maxi-- za pozno jest tylko wtedy gdy 2 ooby juz nie chca miec ze soba nic wspolnego. a z tego co wiem, to u was jeszcze nie do konca tak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam... Maxi, skoro oboje chcecie, to może jest jeszcze szansa dla Was. Będę wierzyć. Biała, wysłałam Mirze kilka smsów, ale bez odzewu. Jak ja to mówię - pewnie jest szczęśliwa i zapomniała o koleżankach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam info, że wróciła z nad morza....ale to już kilka dni temu.... Ludzie powinni byc szczęśliwi :) Gdzie byłaś? co robiłaś??? ja za nie całe pół godzinki kończę pracę i zmykam na depilację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle to mam jakies gastryczne problemy od wczoraj.... brzuch jakiś taki nie swój....ni to wzdęty ni to spuchnięty.... i nie mogę się zdecydować czy mnie boli czy nie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to ja jestem na etapie, że była nad morzem :) A ludzie... Pewnie - niech będą szczęśliwi. I jak doda ta wredna część mnie - póki mogą :) Byłam załawić sprawy w banku, funduszu emerytanym, urzędzie i paru innych głupich miejscach - wreszcie polazłam, bo dowód już od dawna nowy :) Teraz jeszcze raz rzucę okiem na ogłoszenia, później nakarmie koleżankę obiadem, a wieczorem zasiądę do odnajdywania siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię tak... Koleżanka zadzwoniła i powiedziała, że nie przyjdzie, bo ukochany znalazł godzinkę dziś dla niej i jedzie do niego. Po chuj gotowałam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj jestem na maxa nietomna jakos, zreszta moi rodziciele po pracy przyszli i pierwsze co zrobili to wlaneli sie w kimono. aha jutro mnie nie bedzie caly dzien, bo rodzicielka zabiera mnie na zakupy by mi jakis prezent zakupic lub zamowic. a po drugie teraz sa mega wyprzedaze, wiec moze uda sie cos fajnego upolowac. gosia-- cekam na maila cadra-- nie wiem czy od Ciebie tez mam oczekiwac? maxi-- daj znac jak humorek u Ciebie. mam nadzieje, ze chociaz troszke lepsiejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki ❤️ Maxi? Ułożyło się Kochana? 🌼 A mi sie wydawało, że już jest lepiej. Ale... dziś obudziło mnie takie kołotanie serca, iż byłam pewna, że to już koniec :( Nie mogłam oddychać, ruszyć się, nic. Totalny atak paniki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała, jak po depilacji?:) Ile jeszcze będę cierpieć????? Chyba mam kryzys :( Nie będę marudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczkowa - jeśli Ci to pomoże to możesz marudzić do woli! ja pomarudzę....bo już trzeci dzień nie czuję się najlepiej.... nie wiem czy to żołądek...czy to co? gastrycznie czuję sie niewyjściowo ....i nie wiem co mie może pomóc na ten stan Pije herbaty zieloną i miętową ...ale jakos lepiej nie jest :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała pewnie utkwiło Ci coś na żołądku... No chyba, że... :) Właściwie to, co można marudzić. Ja go kocham, on mnie nie i tyle. Boli mnie, że mnie oszukał, że w jego życiu nie ma nikogo innego. Że egoistycznie pozwolił mi się w sobie zakochać... I teraz kurwa cierpię, a on ma to w dupie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak, ale... może nie byłoby źle? Mnie "ta" sprawa wciąż boli :( Mam dziś straszny dzień. Już sie nie odzywam. Miłego dnia ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼 ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj....odzywaj się.... jak się wygadasz będzie Ci lżej! Jak coś to pisz na @ Żle by nie było.... rozmawiamy o posiadaniu dzieci, ale, że niby mamy się zacząc starać gdzieś za rok może.... Jesteśmy zbyt krótko ze soba i nie wiadomo co z tego tak naprawde wyjdzie.... Dziecko w tej chwili zmusiło by nas do pewnych zachowań....a ja tak nie chcę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×