Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

hejka :) tez mam pieska, ale musialam go opuscic i zostal z rodzicami - bo mnie nigdy w domu nie ma i bidny bylby sam a tak to mu jest z wesolo - tylko czasem tesknie ;( dzis piateczek:) nareszcie pozdrawiam i ciesze sie ze do Was dolaczylam :)

Helloł Piatek!!!!!!!!!!! Za dobę przyjedzie mój Pan A :P Pana B nadal nie mam :P:P:P :)

a ja nie mam juz ani Pana A - ani Pana B - i Pan C tez cos zamilkl :( a wszystko z mojej winy :( buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu hahhahaha dobrze ze do Z - jeszcze mi daleko ;)

Cadra to teraz czas na pana D. Musi być jakiś powiew świeżości:D A mój były juz nie jest taki chętny do żenienia się ze mną i kochania mnie nad życie :P

po wielkich trudach udało mi się zarezerwować stolik na sobotę ;) jak na razie skład towarzystwa to 7 bab ....a gdzie sa A, B, C, D, E, F, G itd????? Mam nadzieję, że do jutra to się towarzystwo wykalaruje i będzie równowaga ;)

i Dzień dobry :D:D:D ...bo tak wparowałam, bez przywitania :O

Cadra - ja tez ogromnie się cieszę, że dołączyłaś :) Amellka dawno nie wpadała :(

jak się cieszę że dziś piąteczek :D:D:D:D:D:D jupiiiiiiiiii ;);););)

Biala - no to sie fajnie imprezka w sb zapowiada ;) tyle bab to tylko przyciaga roje gosci ;) ja ide na impreze do przyjaciolki - i mowie jej ze dotarly do mnie wiesci ze beda same pary i my dwie singielki i nie wiem czy mam sie smiac czy plakac ;) na to ona ze wcale nie - wiec zobaczymy ;) a wogole to musze ten test zrobic bo chodzi za mna caly czqas:(

hejka dziewczynki ja wczoraj mialam spiecie z D. chyba bede musiala sobie poszukac innej literki w alfabecie bo troszke mnie zaczyna meczyc ta sytuacja:(weekend zapowiada mi sie spedzony na pisaniu, bo w poniedzialek chcialabym oddac ta jebana prace wreszcie.. carda-- test nie gryzie, a bedziesz miala pewnosc, ja pamietam jaka to niepewnosc tak czekac na okes, a tak zrobisz test i z glowy:) biala-- co sie lamiesz, impreza w babskim groie tez potrafi byc zabawna... no chyba,z e sa same laski co to o kosmetykach i modzie potrafia rozmawiac:O buzki, ja ide po kawusie i dalej do pracy:O

Dzień dobry Od 2 dni mam jakiegoś doła. A szczególnie mnie dołuje cala akcja pod tytułem sylwester. Wszędzie zaczynają się pojawiać reklamy sylwester tu i tu za tyle i tyle. Nie wiem jak wy, ale na mnie to działa okropnie, zaczynam czuć presję sylwestra :(

Zgadzam się na babską imprę ale pod warunkiem, że baby są zgrane i się dobrze znają ...Te które idziemy to tak koleżanki i koleżanek koleżanki.... Chłopy by się nam przydały :):):) Przeprowadzam rekrutację ....powiedziałam o imprezce D, R, K, M, P, M i T Pewnie wszyscy nie przyjdą ... R to ma w tym samym lokalu inną imprezkę, więc jak coś to się zintegrujemy z jego towarzystwem :):):):) Idę dzis na piwo :) Moja bardzo dobra kumpela sobie o mnie przypomniała ;) Dziś się tez zapowiada, że będzie babiniec - no chyba że ich chłopy przybędą :O Ale też będzie miło ;) żony maja na codzień więc swoją uwagę skupią na mnie :P:P:P:P i zaspokoją moją próżność ;) Tak czy siak mam mieć dziś miły wieczór :)

Mailinka - jak ktoś mnie pyta jakie mam plany na sylwestra to odpowiadam \"weź nie denerwuj!!!\" ...Nie mam żadnych planów :O ani perspektywy, że ktoś mnie zaprosi :O Hmmm zawsze zostaje opcja zaprosić do siebie.... tylko, żeby było kogo

Sylwester.... Wrrrrrr Dziołchy, ale co się martwimy na zapas. Jak się książęta z bajki nam nie trafią, to... zaprosimy same siebie :P Ja tam bardzo chętnie :D Miłego wieczoru

widze, ze o sylkwku dyskutujecie... u mnie tez sytuacja jest ciekawa, nie wiem czy bede w pl czy w de, jak na razie i w pl i w de mam jakies propozycje... do tego jak nie zerwe z D. to sylwestra to on bedzie mi marudzil za uszami bym z nim spedzila sylwka... ostatnio cos mi o swietach tam zamarudzil, ale mu wytlumaczylam, ze te spedze na 100% z rodzina w pl. chyba myslal, ze go zaprosze, ale moja rodzinka nie jest gotowa by go poznac. a powiedzialabym nawet, ze nie chce go poznac... ale jak na razie to musze sie wyrwac z niemiec bo tu oszaleje niedlugo:( jak dla mnie to za dlugo nie mialam urlopu by moc troche odetchnac:(

Odkąd skończyłam 16 lat co roku gdzieś idę i zawsze w towarzystwie jakiegoś miłego pana. Dlatego nie wyobrażam sobie siedzieć w domu i dlatego to mnie tak stresuje.

Witam w sobotni pornek :) Ochoty za bardzo we mnie nie ma, ale musze zaraz wziąć się za sprzątanie i robotę z pracy ....tak mi sie nie chce tego robić, jak Sippel pisać pracy :P wczoraj sie naśmiałam na maxa :D:D:D

NO JA MAM 20 I CALE ZYCIE SAME NIGDY NIE MIALAM FACETA I NIE NARZEKAM TYLKO CZASAMI PRZYCHODZA TAKIE MOMENTY ZE BYM CHCIAŁA GOM MIEC I DOŁKI LAPIE I WTEDY PIWKO I IDE SPAĆ. GENERALNIE TO NIE JEST ŁATWO ALE MA TEZ TO SWOJE DOBRE STRONY BO JADE NA IMPREZKE I BAWIE SIE Z KIM CHCE I JAK MAM OCHOTE GDZIES WYJSC TO WYCHODZE A JAK NIE MAM TO NIE WYCHODZE...

dzieńdobry wszystkim singielkom i nie tylko :).....znow przybywam tu..bo tu dobrze i tak swojsko jakoś..sobota wiczór.a u mnie lipa nudna na dodatek..cały dzień w kuchni przesiedziałam, piergów narobiłam..a teraz siedze i nudze się..ale jutro już nie bede bo przychodzi do mnie moja Ania..winko kupione..ciasto bedzie robione..leczo przygotuje..i bedzie jak zawsze fajniusio :)...a u Was dziewczyny widze z nastrojami też różnie..Biala ..fajna z Ciebie dziewczyna i zycze Ci jak najlapiej..kurcze nie moze być inaczej!!!...Gosia..a Ty bądz twarda !!..względem panów i nie daj sobą manipulować !..ale ja madra jestem..:) prawda dziewczynki?! :)..tyle popisalam sobie...i pewnie znów cisza u mnie nastanie :)..nie nie to byl zart.......sippel ..oj burzliwe życie prowadzicie z D..:)ale kto sie czubi...dobra mykam kochane moje...bo synek do kompa chce usiaść....do póżniej..pa

witaj Nagra...widze ze jakoś sobie radzisz...to dobrze...nie moge pisać wiecej bo nie mam czasu..pozdarwiam i udanego weekendu zycze

No Amellka :) fajnie, że w końcu wpadłaś :) ...ostatnio nas zaniedbujesz.... ja zaczynam powoli szykować się do imprezki :) i oczywiście dotyka mnie odwieczny problem :O co na siebie włożyć????? ręce śmierdzą mi domestosem :(:(:(:(

ja dzisiejszy wieczor spedze z butelka wina, bo moj chlop postanowil pojsc na impreze, dokladniej to pojechal \"robic\" muzyke, no coz takie juz zycie z muzykiem... mialam w sumie nadzieje, na jakis mily wieczorek, ale wybral swoja pasje:( ale za to udalo nam sie kilka spraw dzisiaj wyjasnic ktore psuly nasze stosunki. no i moze bedzie lepiej teraz:) ktora ma ochote na czerwone winko?

Sippel ....szkoda, że Ty tak daleko ...poszłabyż ze mną na imprezkę ;) a tam.... tańce hulańce swawole :P:P:P

biala-- dzieki za zaproszenie, ale na impreze nie poszlam z wlasnej woli, bo rano chce wstac i zaczac pisac dalej moja ukochana dyplomowke. mam nadzieje, ze mi sie wkoncu uda ja skonczyc. no ale na szczescie kupilam sobie winko i sobie wieczorek uprzyjemniam lampka(mi) czerwonego winka :D baw sie dobrze i poderwij sobie jakiegos przystojnego pana;)

hejka dziewczynki ;) ja wlasne wychodze zobaczymy co to bedzie dwoch srok nie bedzie to moze trafi sie jakis kruk ;) hehehehhe milego wieczorku Wszystkim :)

no heloł! :)....winko powiadacie hmm..czerwone? :) hmm..czemu nie?!:)ale mam jedną butelkę tylko w domu buu:(..chyba jednak dziś jej nie otworze..no bo jutro byśmy przy herbatce tylko siedziały..a to starszne by było :)Biała..problem ciuchów..to mój a chyba też i nas wszystkich odwieczny problem jest..witaj zatem w klubie moja droga ! :)i....no i baw sie super fajnie....my nie możemy...a przynajmniej ja i sippel...to chociaż Ty ! :)..acha bardzo dziekuje za poczte! ze pamiętasz i o mnie :).oczywiście nadal pamiętaj :)..dobra dziewczyny..ide się kąpać..ale jak coś..to potem zaglądne tu znowu..

wypilam sama butelke wina i nawet nie czuje sie wstawiona:( chyba trzeba bedzie zmienic temat topiku z singielki mieszkajace same... na samotne alkoholiczki, albo singielki lubiace alkohol... albo sama nie wiem ;) no nic, klade sie do mojego pustego lozeczka:( kurcze przyzwyczailam sie do tego, ze D. spi obok, nawet jak chrapie ;), ale juz znalazlam sposob na niego ;) zdolna bestyja jestem;) i nawet juz stopperow do uszu nie musze uzywac :D dobrej nocki i kolorowych snow

kolorowych...Sippel .:)

no to dobranoc :) ja nie wiem czy powinnam oddac krew do badania .... o 11?? hm... te piwo co go wypiłam chyba się ze mnie jeszcze nie ulotni do tego czasu.... jak myślicie?????

Nie jestem singielką mieszkającą samą ale chyba oglądałabym telewizję i czytała książki.