Białystok

czesc do Biało-czarna Nie mam jeszcze butów .A w maju mam przymiarke sukienki wiec do tego czasu musze sie pośpieszyć Fryzjerke już umowilam . Poszukuje wizazystki w rozsadnej cenie . Ja jescze stresu nie mam bo do mojego slubu zostalo jescze 3 msc ( nie cale) Obrączki już mamy . Zaczelam juz wypisywac zaproszenia .Zastanawiam sie nad strojeniem kosciola ,(stroić czy nie) ale ta kwestie musze przedyskutować :) A poza Tym to już sie nie mogę doczekac:]

Ania Mnie koleżanko podpowiada, żeby w sprawie strojenia kościoła skontaktować się z innymi parami, co biorą ślub w tym samym terminie, i podzielić się kosztami wystroju…. Nie wiem czy to dobry pomysł….ciekawe czy nasze gusta się zbiegną…. Też stresu nie czuję…. Obrączki mam zamówione … - ogólnie jestem chyba na podobnym etapie załatwiania spraw :P chyba tylko tydzień różnicy jest między naszymi ślubami

dziekuje Ci

Biało-czarna Dokladnie tak Hmm Z jednej strony gdzie ja bede szukać tej pary co biora przede mna ślub :P Mysle że jak sie zdecyduje to zamowie strojenie sama i już , nie bede sobie zawracać tym glowy Okres oczekiwań jest okresem najprzyjemniejszym ale ja już i tak nie moge sie doczekac

Czy ja czekam aż tak?? nie wiem…w naszym przypadku nie wiele się zmieni od jakiegoś czasu mieszkamy razem ;) No ale nie ukrywam, zę już liczę dni kiedy zostanę Panią Zet hehhehee

do ANIA 25 co do wizażystki to bardzo polecam zakład kosmetyczny DORIS,ja robiłam sie tam na bostwo :-)i byłam bardzo zadowolona:-) 3majcie sie

do renatuta Kilka osób polecalo juz mi na tym forum ten salon .Tak sobie mysle ze i tak nie mam inne wiec cóż chyba zaryzykuje i sie tam umówie .Czy on sie znajduje na ulicy Rocha?? Biało-czarna Fakt u Ciebie nie wiele sie zmieni .Ale slub pozoli kroczyć nam w nowy etap naszego życia:) A ty już masz wizażystke??

mnie będzie malować koleżanka ;) z resztą nie pierwszy raz :D Robi to na każdą ważną okazję, i jestm zadowolona www.studioanna.pl

Biało-czarna hmm i mowisz ze jesteś zadowolona??Ale ona robi mocny makijaż czy bardziej delikatny??? Bo ja sama juz nie iem gdzie mam isc tym bardziej ze ja zawsze sama ladnie sie maluje ale tu chce wyjatkowo profesjonalnie miec zrobiony;> Tym bardziej ze i ta kobieta która dziecyzny polecaly tez jest na rocha;> Ty juz sie z nia umaiwalas???? Ile bierze za slubny makijaż??Jakiej firmy kosmetyki:) Dziekuje z góry za wszytski odpowiedz. Jeszcze na solarium trzeba troche pochodzić:D:D Mysle ze pod koniec kwietnia sie wybiore

Kurczę…nie wiem jakiej firmy ma kosmetyki….nigdy nie zwracałam na to uwagi. Najważniejsze, że makijaż przez nią zrobiony zawsze był na twarzy całą noc ;) Nigdy nie lubiłam krzykliwego makijażu i nigdy takiego mi nie zrobiła, zawsze byłam zadowolona….ale jak coś do szefowej się umawiaj, bo za jej pracownice nie ręczę :P Makijaż ma w cenie 60 zł, podałam Ci link do jej stronki, tam znajdziesz wszystkie informacje. Zawsze warto zrobić makijaż próbny …gdzie byś się nie zdecydowała. Zobaczysz wtedy czy taki styl makijażu Ci się podoba. Czy odpowiada Twoim oczekiwaniom.

cena w miare przystepna :) Ja sie nie decyduje na makijaz próbny z tego wzgledu ze dwa razy place a i tak nie zrobi mi identycznego makijażu :] Hmmmm jak bede miala czas w tygodniu to przejde sie do tego salonu i osobiscie porozmawiam :}

do aniaa 25 tak,tan zakład jest na Rocha :0) życze trafnego wyboru:-)

Słuchajcie ;) na święta już idą nasze zapowiedzi :D

Bilo-czarna moje tez:]2 zapowiedzi będa w swieta:) :]:] Dostalismy juz kartki do spowiedzi .

no m y też ;)

hey dziewczyny:) wczoraj odebralam sukienke od krawcowej. wyczytalam, ze niektore z was maja z tym problem wiec chcialam sie podzielic moimi odczuciami i polecic \'moja\' pania od sukienki:)) poszlam do niej pewnego dnia przed praca, dala mi kilka katalogow i powiedziala, zebym sobie poprzegladala. powiedzialam, ze podoba mi sie ta sukienka, ale w innym kolorze chce zeby byla; zamiast takich koronek chce to, a dol sukienki wole taki. ona powiedziala ze w takim razie, skoro dol sukienki taki, to dekolt musi pasowac i bedzie taki. doradzila mi inny material, zeby sukienka byla lekka. tren chcialam odpinany, ale uzgodnilysmy taki chowany pod kuperek :P wspolnymi silami nawymyslalysmy co bedzie najlepsze. ona do tego zaproponowala, ze sukienka powinna byc na zamek z tylu - luźniej, a do tego na sznurowki - scislej. zebym mogla sie dowolnie scisnac, no i jakbym utyla (brzuszek rosnie:)) to zebym sie zmiescila. po 20 minutach, razem z 2 asystentkami, nalozyly na mnie sukienke o podobnym kroju, zebym sprawdzila czy w dobra strone kombinujemy. potem nalozyla na mnie sukienke snieznobiala - znowu miala racje, snieznobialy do mnie nie pasuje wcale :P powiedzialam ze ecru nie chce, wiec doradzila perlowa. nalozylam sukienke perlowa - kolor marzenie:) wszystko krok po kroczku mowilam jak chce miec. bylam w o tyle dobrej sytuacji, ze wczesniej ogladalam fotki w internecie i wiedzialam mniej wiecej, co chce. jestem osoba zdecydowana, moja mama mi nie uwierzyla ze pol godzinie spedzonej w tylko jednym salonie (bo w innych nie bylam), wiem juz co chce. na drugi dzien poszlam z mama, ktora zaakceptowala moj wybor (bardzo jej sie spodobal:)) i od razu zamowilysmy. jedna miara, zaliczka, druga miara, i odbior sukienki. sukienka wyszla identycznie tak, jak chcialam:)) a ze malzenstwo w pospiechu, bo wpadka nam sie przytrafila ;)) to sukienka sie szyla jakis miesiac, wiec szybko. wyszla pieknie. za 2500zl, jezeli jej nie zniszcze, moge jej oddac ja w komis za pol ceny. wydaje mi sie, ze jak na czas, w ktorym szyje, i na mozliwosci, ktore posiada, to sukienka wyszla naprawde tanio. a moge jej ja przeciez jeszcze odsprzedac, to polowa bedzie zarobiona. i do tego taki cieply bialy-nie-wiem-jak-to-nazwac, z piorkami na rekawach ;) do narzucenia na siebie w kosciele, 200zl welon gratis, rekawiczki od innego producenta (ale jak dopasowane haftem:)) 65zl kobieta naprawde zna sie na rzeczy, jest rewelacyjna, dobrze podpowiada - jak juz powiedzialam co mi sie podoba, to mna zakrecila a ja jej wlasciwie tylko potakiwalam). \"wesele w kosciele czy w cerkwii? w kosciele, czyli bedzie tak - pan mlody po lewej, panna po prawej, czyli ozdoba po prawej, na zewnatrz\". hehe wszystkim polecam salon na ul. Rocha. znajduje sie w starym rzemieslniku. wejscie od zewnatrz, na parterze. okna widac na rogu. kobieta jest rewelacyjna, uszyje wszystko jak chcecie:)) nie chce zeby to wygladalo na jakas hamska reklame ale wczoraj odebralam sukienke i jeszcze nie minela mi ekscytacja hehe

Wiem o jakim salonie mowisz :) Ale jak ja szukalam sukni i tam zaszlam niestety spotkalam sie z niesympatyczna pania, ktora wciskala mi cos co wogole mi sie nie podobalo. Do tego mowi, ze dla mnie ecry bo mam jasna karnacje. A ja na to ,ze do czerwca sie opale. A ze szybko slonce mnie chwyta to zabden problem. I wogole kroje mi pokazywala, ze koszmar. Mowie ze chcialabym ktroas zmierzyc i zobaczyc jak bede wygladac. A ona na to, ze nie daje sukienek do mierzenia, bo jakby tak kazda chciala sobie mierzyc to szmata bylaby a nie suknia. Czyli mialam sobie na oko wybrac suknie, niewiedzac nawet czy bedzie mi pasowac do figury. No ale to bylo poltora roku temu, wiec moze juz jest inna pania. Albo wtedy miala okres hehe. Nie wiem ale wiecej juz tam nie zaszlam :)

ja w stosunku do tego salonu mam podobne odczucia jak Devil wciskałam mi ecru, choć ja chciałam białą! Nie miała żadnych modeli do mierzenia, kazała pomierzyć w innych salonach i przyjść do niej z wybranym modelem, a oni są w stanie uszyć wszystko. pokazała kikla zdjęć jakie suknie szyła.... salon AGNES zdaje się....

do koreanka hmm czytajac Tewoja wypowiedz ja również tam szyje swoja sukienke .Odbiór mam w maju .A ten salon to Agnes. zgadzam sie z poprzedniczka kobieta bardzo mila . Ja sama sobie wybralam krój sukienki i jaka chce miec .W maju mam przymiarke i boje sie czy bedzie taka jaka chce Tym bardziej ze osotatnio czytalam o niej nie za ciekawe opiniee

mi sie wydaje ze to normalne, ze nie chce dawac kazdej sukienki do mierzenia, bo by byly brudne. pewnie te, w ktore mnie ubrala, byly takie uniwersalne do przymiarek wlasnie. ja jej nie pytalam czy moglabym pomierzyc jakies konkretne suknie. moze dlatego, ze zauwazyly ze bylam zdecydowana, smialo na mnie sukienke nalozyly bo widzialy we mnie pewnego klienta.. tez dawala jakies pomysl nie do konca zgodne z moimi odczuciami, ale mowilam co doklanie chcialam i szlysmy moim tokiem myslenia a nie jej. i tak jak powiedzialam bylam zdecydowana pewnie to tez ulatwilo sprawe :) jakby nie bylo jestem bardzo zadowolona z sukienki pozdrawiam:)

Devil: jezeli chodzi o ten bialy kolor to tak jak pisalam, brzuszek mi rosnie :) wiec nie moglabym uzywac jakis samoopalaczy albo isc na solarium, a ze mam cialko po zimie to jestem jak biala jak sniezynka :/ no i do 18 kwietnia bym nie trafila na duzo sloneczka, a wlasnie 18 kwietnia to moj wielki dzien :)) wiec to ze mi odradzila snieznobialy, nie wplynelo negatywnie na moja opinie o salonie, mimo ze taka sukienke sobie wymarzylam. chcialam wszystko tak dobrac, zeby ladnie w tym wygladac, a nie zeby sukienka ladnie sie prezentowala na wieszaku:P kiedys sobie wyobrazalam ze do slubu pojde jak czekoladka w snieznobialej, ale wyszlo tak a nie inaczej:) a kolor perlowy prezentuje sie bardzo ladnie. fakt, ze obok bialej sukienki jest troszke brudnawy, ale... ;) mi sukienka sie podoba, mamie i babci tez, pytanie tylko co powie moj ukochany jak mnie zobaczy ;> bo nie wiem jakie on suknie slubne lubi hehe ale znajac facetow to go to pewnie nic nie interesuje, tak samo jak obraczki moglby miec z aluminium i nie widzialby w tym problemu

Koreanka - napewno padnie z zachwytu :)

Koreanko :) Sama mialam suknie ecry. Ale jak poszukiwalam to chcialam biala. Ze wzgledu na moja skore ktorac do czerwca byla brozowa. Wiec chcialam kontrastu. Mialam suknie ecry ze wzgledu na to iz w bialym koloze juz nie mieli a ta najbardziej mi sie podobala no i ja w niej wygladalam sliczne hehe. Ale mam swiadka moja bratowa jak ta baba nas potraktowala. Mam duzy biust (75e) wiec mi doradzala suknie beze, bo mowila ze musi byc rownowaga. A wzyciu powiedzialam. I wogole byla strasznie ale to strasznie niesympatyczna. Moze ciebie inaczej traktowala bo juz wiedzialas czego chcesz. A ja chcialam, pomierzyc popatrzec. A wiadomo, ze katalog to nie to samo co suknie na tobie. Dla mnie to byl zaduzy wydatek zeby na oko sobie wybrac.

a tak przy okazji ....Wesołych świąt ;)

Agnes??? Tam pani wie wszystko najlepiej,wie jaki kolor komu,jaki fason,wie wszystko :P Szkoda że panny młdoej nie słucha :( Dla mnie porazka...a 2500 to wcale nie tanio jak na szycie. Ja za swoją z kolecji 2008 w 2008 w Cymbeline zapłaciłam 2800 za nówke od producenta.A co do mierzenia jak można coś kupić za kilka tysięcy zł nie mierząc? W każdym szanującym sie salonie są suknie do mierzenia które są potem sprzedawane taniej(po czyszczeniu na koszt salonu) jeśli znają kupca.

wracając do salonu GRACYA na Wasilkowskiej. Czy któraś z was moze cos jeszcze na ten temat napisac?

Magdulka – ja tam nie doszłam, choć koleżanka bardzo mi polecała Byłam za to w Gracji przy kościele św. Rocha ….ale nie mierzyłam niczego. Pani sprzedająca wydawała się być bardzo miła i skłonna do pomocy.

Dzięki za odp ja własnie tam byłam dzisiaj i mam mieszane uczucia. Z jednej strony brzmi super że mogą uszyć Tobie to, co chcesz, ale z drugiej strony czy uszyją? Czy okazę się tuż przed ślubem że to nie to, co sobie wymarzyłam, no i ciekawe jak z wykonaniem, jakie materiały i jaka jakość..

jesli chodzi o Gracje na wasilkowskiej omijaj ich dziewczyno szerokim łukiem kilka msc. temu byłam starsza u kolezanki i doswiadczyłam przykrych wydarzen ze strony własnie gracji nie wspominajac juz o pannie młodej gdybysmy dosłownie siła nie wyrwały sukienki to pewnie oddaliby jej dopiero w dniu slubu i to wszyli stara koronke i podmienili suknie takze z dala od nich naprawde to moja dobra rada

acha nie dodałam ze w ostatniej chwili podnosza cene która zwala z nóg