Muszę się pochwalić...

...... kilka dni temu pytałem o sprawy dotyczące peruki. Myślałem, że ktoś może się śmiać, albo że ludzie będą się na mnie jakoś dziwnie patrzeć... ...A tu nie. Na studiach i wsród znajomych zrobiłem furorę. Rodzina powiedziała, że odmłodniałem. Żonie też się bardziej podobam w \"przebraniu\". A i ze mnie zrobił się \"Narcyz\". Nie ominę żadnego lustra i sam się do siebie uśmiecham.

To super!!!:D dobrze, że podobasz się żonie i znajomym.

dobrze dobrana peruka na pewno daje pozytywny efekt :)

... dodam, że nawet lekarz (byłem na operecji dłoni) nie zorientowł się, że mam perukę. Dopiero jak spytałem czy mam zdjąć perukę to on zapytał: \"To pan nosi perukę?\" Ale zrobiło mi się miło... ;-)

sa,opoczucie. Choc przyznam, ze wole naturalnie lysych facetow

jesteś po operacji głowy?, bo pierniczysz gupoty:o

No, jak masz żonę to mozę być. Musisz mieś sexi grzywkę skoro to jej odpowiada. A znajomi jacy fajni -skąd ich wytrzasn ąąeś???:-D Gratuluję odwagi i spełnienia!:)

B.N.N wiesz mój kolega jak miał peruke to ja sie wogóle nie poznałam, myślałam że to jego prawdziwe włosy miał raka. Było mu do twarzy:)