Dr. Łątkowski Polanica Zdr.

mieta z tego co zauwazylam to doktor robi 3 operacje od godz 15ej. jak ja bylam to robil dwa nosy i jeden botox.

mieta ja chyba tez zaczne lykac te prochy bo czasem jak patrze na moj nos to mi sie wydaje ze w morde dostalam a nie po plastyce jestem;(

maruda Własnie boje się tego,ze po operacji bede żałowac swojej decyzji....wiec widze,ze słusznie sie obiawiam. Ale napewno wygladasz slicznie i masz ładny nosek więc główka do góry. Byc moze tylko Ty siebie tak widzisz - czyli jakbys dostala w twarz. A powiedz mi prosze jak reagują Twoi bliscy, znajomi, są pozytywnie zaskoczeni? czy jak to na ludzi z dzisiejszych czasów przystało sa zupłenie obojętni i udaja,ze nic nie widzą?

maruda & mieta symulacja komputerowa jest dostępna w Warszawie, bo jak byłam w Villi Vital, to była taka dziewczyna, która była w Warszawie na konsultacjach i mówiła mi...no, ale cena jest kosmiczna...coś za coś.... ja chyba też zacznę z wami łykać coś na uspokojenie hehe bo ja jestem rok po operacji a moja długość nosa mnie przerasta i do tego ciągle puchnie mi ten nos:( nie wiem o co chodzi:( najgorsze jest to, że nikt ze znajomych nie zauważył zmian:( co jest?:( to mnie najbardziej dołuje...

jessi Jessi przestan, Musze cie ochrzanic. Przeciez mówiłas , ze sie bardzo zmieniłas i masz ładny nos. I zapewne tak jest. Puchnięcia współczuje i to faktycznie problem do zmartwien. A to, ze ludzie Ci nic nie powiedzieli to w zasadzie nie ma sie co przejmowac mozesz sobie pomyslec - mam tak dobrze zrobiony nos , ze nie jestem sztuczna. no. Przeciez mówiłas , ze masz ładny nosek prawda? i ze nie załujesz i ze powtórzyłabys...Jestes poprostu wsciekła, na to co sie wydarzyło ale nie łam się. Jestes za młoda na leki :) (mi tez tak mówia)

mieta no wiem...może to w złości mówię...no jest duża różnica, bo miałam okropny i na dodatek krzywy nos...teraz mi czubek nie odpowiada, ale z tym da się żyć nie szpeci to mnie tak jak krzywy nochal z garbem:) w grudniu musimy zrobić zlot czarownic:) i się pooglądać:) czekamy kochana tylko na Ciebie buziaczki;*

mieta jeszcze niewiem jak zareaguja znajomi.. z nikim z pracy sie nie widzialam juz prawie dwa miesiace! ale patrze dzis na siebie i nie wydaje mi sie zebym duzo sie zmienila.. z profilu tylko garbka nie ma,ale nie byl duzy wiec moze nikt nie zwroci uwagi ze nos jest z boku inny.. z przodu..coz dzis wyglada fatalnie.. po prawej stronie narosla jakby blizna na kosci,po lewei jest nos prosty,nawet troche lukowaty a do tego twarda opuchlizna pod okiem.. nos wydaje sie.. a moze jest krzywy:( :( nie moge na siebie patrzec:( ale jesli spytasz mnie czy gdyby mozna bylo cofnac czas czy poddala bym sie operacji powiem TAK.. mysle ze za pare miesiecy czekaja mnie poprawki:( tak sie modlilam zeby wszystko bylo ok.. ale widac ze jedna korekta nie wystarczy by nos byl normalny.. chociaz moze gdyby kosc byla tylko szlifowana a nie miewiem po co lamana,(bo mialam w czesci kostej waski nos)to dzis bylby prosty taki jak chcialam..

Maruda Przykro mi , że masz zły dzien....Ale napewno bedzie dobrze. Powiem Ci , ze moim zdaniem (ale to tylko moje zdanie) to dobrze,ze nie widac duzej różnicy , choc nie uwierze w to, ze Twoja twarz nie stała sie bardziej suptelna, pogodna, "lżejsza". Wiesz miałas korekte noska a nie rekonstrukcje twarzy...:) Wczoraj oglądąłam bardzo duzo zdjec na necie przed i po na stronach róznych klinik. No nie wiem ale serio dr Ł te nosy robi najłdniejsze, MI np nie podobaja sie zadarte nosy - sa sztuczne. Nos ma byc ładny prosty , delikatny. Nie pamietam co mówił lekarz o tym jak to napisałas piłowaniu i łaamaniu , choc jesli ja mam garbeczek to bede go miała łamany? cos kojarze,ze mowił o piłowaniu ale kurcze nie pamietam. Takie niby bzdury a jednak jak wazne. Zal mi Ciebie, a w zasadzie stanu twojego ducha. Bardzo długo jestes na zwolnieniu. Ja nie bede mogła sobie na to pozwolic niestety. Musze wrócic z poczatkiem stycznia.Wiec bede ok m-ca w domku - o ile sie zdecyduje. W sumie to potwierdzenia terminu nie zostało zbyt wiele czasu. Aha dziewczyny - czy potwierdzajac termin wpłaca sie jakas zaliczke? czy całosc sie płaci po , przez operacja, mozliwy jest przelew?

dziewczyny czy ktoras z was ma termin na poniedzialek 21 wrzesnia...

mieta termin potwierdzasz telefonicznie. i nie placisz zaliczki. chyba ze nie wygladasz wiarygodnie;) ide na spacer moze mi handra minie.. pa:*

jessi ty po operacji mialas krzywy nos?? bo ja mam:(( i to chyba juz tak bedzie :( chyba mnie czekaja poprawki :( buuuuuuuuuuuu..... :(

maruda kochana nie ma co się martwić krzywym nosem, bo ja też tak miałam...tzn on nie był krzywy tylko spuchnięty...też ryczałam z tego powodu, bo najbardziej chciałam mieć prosty nosek...nie ma co się przejmować...mi nawet teraz niestety puchnie i nos wydaje się krzywy:( mam nadzieję, że w końcu skóra "wsiąknie" i znajdzie już jedno swoje miejsce:)

do xyxyxyxy ja mam pozniej troszke...ale mam nadzieje,ze bedziesz sie dzieliła swoimi przezyciami ? powodzenia.

krzywonochalskie czarownice? żal mi Ciebie skarbie hahahaha!!!! cieszymy się, że Ty jesteś sexi, bez żadnej skazy!! ale niestety przykro nam, ale inteligencji brak!! simka111 fajnie byo jak Cię nie było:) więc jako przedstawiciel osób, których pisanie na forum, to całe życie mówimy Tobie stop i ZAMKNIJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!! buziaczki

jessi proponuje nie reagować na tego typu komentarze. Miłego dnia.

mieta masz racje...poniosło mnie:) również życzę miłego dnia:)

no prosze,jakas panna cod miod sexy plexi weszla na forum dla czarownic:) jak taka cacy to czego tu szuka??!! szkoda slow na taka! jessi ja zauwazylam ze mam jakis ubytek kosci:( blizna a za nir taki uskok a dalej juz chrzesci.. ktos juz o tym pisal na forum..z profilu tego nie widac ale jak sie przyjzec na wprost to jest:( moze ta blizna kostna daje takie zludzenie.. a z lewej strony jest ok.. tylko pod okiem twarda opuchlizna.. eh.. jest krzywy ale i tak ladniejszy od starego nosa;) ciekawe co by doktor na to powiedzial??

simka a ty jestes idealem??? to co tu robisz kobieto zamiast po wybiegu wraz z innymi modelkami spacerowac??? nie szkoda ci czasu zeby czytac wypociny czarownic?? jeszcze sie od nas nochalami zarazisz i cie z pracy wyrzuca hehe:P

simka111 weź spadaj, bo żal Cię słuchać!!!! jak znam życie masz kompleksy i dlatego piszesz o innych w ten sposób!! nie szukaj szczęścia na forum korekta nosa, ale psychicznie chora szukająca szczęścia obrażając innych!!!! inteligencjaponiżej zera:/ aż szkoda Ciebie słuchać! maruda takie osoby co simka111 trzeba olewać, bo się jarają, że ktoś na nie uwagę zwraca:) nie martw się kochana tym noskiem...ja wiem ze swojego doświadczenia, że nos się goi powoli...na efekty niestety trzeba długo czekać....też byłam załamana swoim nosem, który nie różnił się od "starego"...teraz jest różnica..może nie mam małego. idealnego, ale jest prosty... buziaczki:***

maruda nie tłumacz jej co to znaczy, że zarazi się nochalami, bo nie zrozumie niestety:)

jessi maruda Czesc dziewczyny, prosze Was nie reagujcie - naprawde nie warto , trzeba znać swoją wartość. Ja nie robie operacj dla kogoś tylko dla siebie. Uwazam się za bardzo wartościową osobe odnoszaca mniejsze i większe sukcesy w zyciu i napewno zadna podszywajaca sie pod idiote osoba nie bedzie mnie obrazac. Życze Wam miłego weekendu kobitki. Pozdrawiam.

jessi/mieta ona pisze,bo sama nie ma idealnego nosa po korekcie.. no niestety czasem trzeba sie przygotowac na poprawki.. moj nosek dzis w miare prosty;) nawet dziurki sie troche wyrownaly;) eh.. i tak wygladam lepiej niz 2 miesiace temu( przed operacja) mieta,nie widze w sobie jakiejs ogromnej zmiany w wygladzie. doktor Ł jest znany z tego ze nie robi drastycznych przemian a jedynie poprawia wyglad. z profilu twarz zrobila sie lagodna a nos pasuje do reszty. juz nie wygladam jak baba jaga z bajek na dobranoc;) a i to mi chodzilo. blizny tez ladnie sie goja.. na jednej mi syfek wyskoczyl i boli jak cholera ale dzis go zalatwie sudocremem;P

a ja sobie wpadne w łykenda do Polanicy połazic:) ja tez zycze Wam udanego leniuchowania:)

witam wekendowo:) wczoraj wieczorem mialam "wysyp" szwow z nosa;) wyciaglam az 3! od dawna nic juz nie bylo a wczoraj az tyle!dzis moj nos jakos inaczej wyglada.. naprostowal sie na grzbiecie za to na czubku wykrzywil.. :| czuje ze lewa strona jeszcze opuchnieta.. jak dotykam to jest jak "obca" tak jakbym nie miala czucia..opuchlizna spod oka zeszla pol centymetra nizej i boli jak uciskam..wiec staram sie jej nawet nie dotykac..chrzastka dzisiaj prostato asymetria dziurek bardziej widoczna..;|

maruda hello:) nie martw się czubkiem, bo ja miałam taki przez kilka miesięcy...:/wiem, że to wkurza, ale to przejdzie:) też mnie to denerwowało jak czubek był gruby, twardy:/ pozdrawiam:*

jessi:) mam nadzieje ze to minie,bo wygladam jakbym z ringu zeszla;)

z tymi nowymi nochalami to pewnie straszycie na osiedlu..

maruda hehe no wierzę Tobie..:) niestety gojenie noska, to bardzo długi okres czasu...nos, to nie plasteina...ale warto czekać, żeby później móc się cieszyć normalnym noskiem:) bo ja na początku wierzyłam, że będę miała malutki i w ogóle naj....no, ale niestety jak wcześniej pisałaś doktor Ł. nie robi drstycznych zmian, tylko doprowadza nos do porządku...byłam rozczarowana efektem, ale to była wina moich wyidealizowanych marzeń...:( chyba za dużo czytam gazet o gwizdch, które na zdjęciach mają idealne noski...hehe po retuszu też byśmy miły:) nawet nie płacąc tyle kasy doktorowi Ł:) buźki;*

coś literkę "a" "zjadam" :)