Dr. Łątkowski Polanica Zdr.

jessi ja tez myslalam o malenkim nosku przed operacja. myslalam nawet ze doktor mi moja kosc odetnie i wstawi maly implant.. nie myslalam gdzie sie podzieje skora ze starego nosa..;) nos mam teraz prosty(bez garba) koncowke krotsza o jakies 0'5cm i wezszy nos moze o 3mm.. kiedy szwy sie obkurcza za jakies 6miesiecy to nos automatycznie "wsiaknie" w twarz wiec moze wydac sie jeszcze mniejszy(marzenia).. mialam ogromny nos przed operacja.. nigdy nie widzialam podobnego u faceta a co dopiero u kobiety.. moze mnie nawet widzialas w swoim miescie.. ja czesto tam na zakupy jezdzilam albo na gielde:) jak widzialas dziewczyne z mega nochalem to napewno bylam ja:)) teraz mam tylko troche mniejszy,ale nie wzbudzam juz przerazenia na ulicy.. auwierz mi ze tak bylo:( pamietam jak mijaly mnie dwie kobiety i ciagle sie odwracaly.. cos gadaly.. potem schodzily po schodach z glowa z tylu.. malo nog nie polamaly.. wkurzylam sie i powiedzialam cos w stylu " sarenki sie znalazly,zaraz sobie kuśtyki polamia tak sie gapia" a zaraz potem czulam jak lzy dlawia mi gardlo:( czy ktos na moim miejscu nie zrobil by sobie operacji?? i nie po to by byc piekna tylko zeby bydc normalna i nie "rzucac sie w oczy"..???? ciesze sie ze sie wreszcie po 14latach męki odwazyłam i zrobilam operacje:) jeju,jak sie rozpisalam;) dobrze ze nie ma simki1111 bo by mnie za ortografie wyzwala od smarkul.. ;)

alez ten moj nos dzis fajnie wyglada:) tak naturalnie ze wydaje mi sie ze mam go od zawsze:) dziurki troche spuchniete i pod okiem ale i tak jest fajowy:)

maruda nie przesadzaj na pewno nie było tak tragicznie:) wiesz ja się nie patrzyłam na inne nosy i nie oceniałam, bo mój mi się wydawał koszmarny, wielki, krzywy i jak u czarownicy:P no, ale już jestem po tym wszystkim i w końcu się nie wstydzę gadać z kimś face to face:) buziaki:*

jessi wlasnie:) mi tez o to chodzilo,by nie wstydzic sie z kims gadac na ulicy:) ja to sie nawet wstydzilam listonosza;) ale teraz spoko:P ciekawe co powiedza w pracy jak mnie zobacza hihi. kto cos zauwazy.. ;) nie sadze bym jakos drastycznie sie zmienila wiec jak ktos zapyta czy mialam operacje plastyczna to chyba powiem: tak.pomniejszalam biust. nie widac?? hehe;)) bo ja zawsze takie dwie rodzynki mialam;( ale nic z nimi nie robie bo mojemu facetowi sie podobaja takie skwareczki:) zreszta jedna operacje z trudem zaakceptowal to nie bede przeginac;) pozdrowki:*

maruda hehe chyba nas Bóg obdarzył tym samym:) dużym nosem i małym biustem:P ale nie mam zamiaru poddawać się koejenej operacji powiększenia biustu...bo szczerze, to się boję tego zabiegu i bóu po nim:) moim największym utrapieniem był wielki nochal:( i nie żałuje niczego:) nawet jakby musieli to nażywca robić, to bym się poddała tej operacji:) to super, że już nosek dochodzi do formy:) teraz już jest chłodniej, więc większy komfort dla noska:) buziaki;*

pisze się flexi a nie plexi. bardzo mądra jesteś nie ma co:/ sama wystaw swoje zdjęcia, to się pośmiejemy:) buziaczki sexi PLEXI HEHEHEHE

sexi flexi chyba i to śpiewała Kukulska więc to są moje czasy raczej hehe, no chyba, że to było w epoce kamienia łupanego, więc to twoje klimaty:) brak ci taktu, kutury, inteligencji, wszystko na zero! po to jest to forum! jeżeli drażni ciebie to wszystko, to po co to czytasz? pośmiać ty się możesz z siebie, bo z siebie nie mam z czego niestety:) NARA

hmmmmmm......A co to za bagienko? Weszłam dziś na forum - chcialam poczytać jak Wasze noski a tu co sie porobiło ?

Chcialam zadać tylko jedno pytanie jak można pisać komuś o nienawiści jednocześnie go prowokując ? Naprawde zdenerwować drugiego człowieka, poniżyć go jest bardzo łatwo - to żadna sztuka. Jeśli my chcemy sobie popisac o nosach i innych częsciach ciala to po to właśnie istnieje to forum - NIKOMU NIE ROBIMY KRZYWDY PRZELEWAJĄC TUTAJ SWOJE MYSLI... Po co wchodzić tutaj i krytykować? Jeśli ktoś chce prawić moralizatorskie wyklady i jesli kompletnie NIC Pani/Panu tutaj nie pasuje to proszę znaleźć sobie inne zajęcie. Po co mamy sobie wzajemnie przeszkadzać ? Naprawde czytanie tych "przepychanek słownych" jest żenujące.

jessi biusty mamy ok:) przynajmniej nigdy nie beda obwisle;) ponoc podwyzszenie i redukcja piersi jest bardziej kosztowna i skomplikowana od powiekszenia:) wiec ciesze sie takimi jakie mam. moj szkrab najadal sie z nich do syta i wygladal jak pulpecik:) czyli swoja funkcje spelnily perfekcyjnie:) a facet tez nie nazekal ze za male,zreszta nie lubi jak mu sie cos przelewa przez dlonie;) poprawilam nos i na tym koniec:) NIE ZWRACAJ UWAGI NA POSTY JAKIS NAWIEDZONYCH GOSCI.. ja niedawno zostalam wyzwana tlko dlatego ze zrobilam blad ortograficzny.. widac i profesorzy poprawnej polszczyzny lubia sobie poczytac forum "czarownic" hehe.. ja mysle ze blad ortograficzny to swiadczy tylko o tym ze dawno sie skonczylo szkole, niestety pani "S" wywnioskowalam ze pochodze z patologicznej rodziny i malo ksiazek czytam.. i kto tu ma uboga wyobraznie?? dlatego nie reaguj na takie glupie posty.. ktos sflustrowany swoim wygladem moze tak pisac bo ma zal do Ciebie ze zrobilas sobie operacje plastyczna.. takie jest moje zdanie. pozdrawiam:*

jessi czy mnie oczy zawodza przez ta opuchlizne czy ktos napisal "czy nie gryzie mnie sumienie ze zrobilam korekte nosa" ????? hahahaha! przeciez nie ukradlam ksiedzu pieniedzy na operacje to czemu ma mnie gryzc??? hahaha!!! jessi, a moze utwozymy nowy temat? ;) WYZUTY SUMIENIA PO OPERACJi?? a tam posty typu " moglam miec telewizor LCD,zamrazarke i wczasy w Tunezji a mam nowy nos"..ale by sie ludzie rozpisali hehe!!! no usmialam sie do lez postu pani\pana NIE TAKA PASKUDA czy jakos tak:)) ale jazda;D

jessi wiec ten post byl do ciebie? ze niby nie masz sumienia ,bo poprawilas "robote" Boga? o matko!przeglas palke kobieto;) razem w jednym kotle sie smazyc bedziemy;) nie szkodzi bo od zawsze bylam zmarzluchem to chociaz sie wygrzeje;) ale jazda! ZADNA PASKUDA czy jakos tak Bog nas stworzyl idealnych to MATKA NATURA z nas zakpila i dala traby zamiast nosow;) wiec co to za matka ze tak wlasne corki oszpecila?? matce nic nie zrobimy,ale mozemy naprawic so sknocila:)

maruda hahaha dobre, dobre;) no straszne mam wyrzuty sumienia, że zrobiłam sobie nos:) szok hehe:) porażka co za ludzie...:) ale maruda to się chyba nazywa zazdrość?:P bo nie mogę tego inaczej określić:) wiesz...my tu na forum mamy dużo oczytanych, inteligentnych osób, od których należy czerpać mądrość buehahahha:) w dwóch słowach: bez komentarza:) ważne, że nochlki mamy "nowe":) ;* tarantula 567 a ja nie wierzę, że stara baba zajmuje się pierdołami i pisze takie głupoty na forum;/ co stary nie chce ci dać kasy na operacje nosa?:( przykro nam, ale nic nie poradzimy:) i nic ci do tego co my piszemy na tym forum, bo jak zauważyłaś post jest zawsze zaadresowany do "jessi" "maruda paskuda" "mieta walnieta" a nic nie ma "tarantula 567" pesio :( nara

maruda & mieta (babki z klasą) :) laseczki olejmy te wszystkie beznadziejne komentarze na nasz temat:) od tej pory cicho sza;P piszmy z ludźmi na poziomie:) maruda trochę nas poniosło:) hehe ;*

Jessi no fakt,ponioslo ale ja sie ubawilam na maxa:) ta osoba piszaca do nas to zwatpila;) sama zreszta nie wiedziala do kogo napisala;) alez mnie mecza wyrzuty sumienia;)

hmmmm... znow posty usuniete.. a taka jazda byla:)

maruda no ja to samo:) trochę było śmiechu, ale więcej żenady:)

Jessi ja dzis strasze;( nos na czubku spuchniety i wykrzywiony.. eh.. niech juz minie te pol roku:) widze ze bylas tu przed chwila:)

maruda no mój nos też dzisiaj brzydki jakiś:( a jutro minie rok czasu...;( ehhh w październiku będę jechała na konsultacje z tym moim czubkiem do doktora W...no i z garbkiem do Ł...:) ciekawe co mi powiedzą:P buziaczki kochana;*

czesc dziewczyny (Jessi21, Maruda i Mieta) od paru dni szukam na necie info na temat gdzie, za ile u kogo najlepiej zrobic sobie nos i trafilam na to forum :) przeczytalam wszystko do konca i zgadam sie z tym co piszecie. Duzo sie dowiedzialam ale pojawilo sie tez wiecej obaw, bo jak czlowiek czegos nie przezyl to nie potrafi sobie tego do konca wyobrazic, a wasze opisy sa dosc szczegołowe :) Mam pytanie ile czasu trzeba sobie zarezerwowac zanim pokarze sie na swiat :)? Bo oprocz strachem przed bolem i ewentualnym niepowodzeniem mam jeszcze obawy zwiazane z wygospodarowaniem urlopu. Czy mozna zalatwic sobie l4 na taki zabieg? z gory dzieki :)

linczan hey:) oo to super, że się zdecydowałaś:) hmmm ja po ściągnięciu gipsu przebywałam w domu przez ok 2 tygodnie:) więc jak najbardziej jest potrzebne l4...ale doktor Ł. spokojnie Ci wystawi, nawet się pyta czy nie jest potrzebne...:) powiem Ci, że po operacji zażywasz silne środki, które łagodzą ból...najgorsze jest to, że nie można swobodnie oddychac, to jest najgorszy dyskomfort:( po ściągnięciu gipsu strasznie boli nosek i praktycznie nie można go dotykać:( ale powiem jedno warto trochę pocierpieć i mieć w końcu normalny nos...:) bo cudu niestety nie mam, ale ważne, że jest proisty:) buziaczki;*

a ja w czwartek wracam do pracy:) ciekawe jakie beda komentarze na moj widok hehe;) dzis moj nos wyglada juz lepiej. ale wczoraj na wieczor to zrobilam sobie klopotu na cala noc.. kupilam vwnozel i wmasowalam w ten obrzek pod okiem.. nie dosc ze mi nie zszedl to jeszcze sie powiekszyl od tego masowania i bolala mnie glowa! dzis od rana smaruje altacetem i lykam aescin. moze mi to wreszcie sie wchlonie do cholery bo juz mnie mdli od tych roznych tabletek:( jessi,mieta, jak chcecie napiszcie do mnie na maila: dobermanka77@interia.eu to Wam wysle moj nos przed i po:)

maruda hej , super w takim razie pisze...:):) ale suuuuuper

mieta tak sie spieszylam ze az w swojego nika wpisalam twoj i wyszly jakies bzdety,nowy nik.. juz Ci wyslalam swoje nosy:)

SUPER !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! RÓŻNICA JEST NIEWIARYGODNA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A cyce jak donice, buhahhaha

maruda ja też poproszę o wysłanie noska do ocenki;) wysłałam Ci wiadomość:) odbierz pocztę:) buziaki;*

Jessi wlasnie Ci poslalam fotki:) Mieta mi sie tez podoba:)

Jessi,Mieta dzisiaj moj nosio znowu fajnie wyglada:) chyba sie wyspal;) a i tabletki przeciw opuchliznie jakby dzialaja,choc moze to zludzenie;) ale powiem ze te ranki po resekcji skrzydelek ladnie sie zagoily i zeby je zobaczyc trzeba sie dobrze przygladac:) czyli nie ma sie co bac korekty chrzestnej,bo blizny sa ledwo widoczne,a ja przeciez 50pare dni od korekty dopiero jestem:) dziurki mam dzis troche opuchniete,ale one ponoc najdluzej "dochodza" do formy. i czubek nosia juz jakby mniej twardy i sztuczny:) pozdrawiam Was laseczki weekendowo:) :*