SCHUDNIJ!!! wpisy gubiących kilogramy!!! Porady

Hej dziewczyny gdzie jesteście?

hej lalki :) Młody feniks - przecież jesteśmy :) Dieta Holenderska - hmmm.... zaraz poszukam w googlach , a ty akna cos znalazłaś? Wiecie co dziewczyny - w tych dwóch swoich książkach wyczytałam że jak jemy mięso to powinna go poprzedzać surówka lub warzywa... tzn., najpierw warzywa a póxniej mięso, szybciej w tedy trawimy... A ja se pije teraz kefirek 0% z siemiem lnianym i słonecznikiem : nawet dobre :)

kurcze w necie nie ma nic na temat tej diety.. gdzies kiedys widziałam opis tej holenderskiej , nawet o niej czytałam .. ale nie znajduje mi jej w googlach :(

no wlasnie ja tez nie moge ponoc zostalo sprzedane 6 milionow tej ksiazki

Cześc dziewczęta!!! JA za to popijam colę - wprawdzie light ale zawsze to cola. Ostatnio nie mam woli do trzymania diety. Tzn. trzymam ją do wieczora, a potem napada mnie głód - nie w sumie to nie głód tylko ochota na jedzenie. W weekend jadę do domu, więc pewie znowu będę się obżerać. Ale od przyszłego poniedziałku STOP!!!! Biorę się za siebie, tak żeby do końca czerwca zrzucić 8 kilo. To chyba jest możliwe przy ograniczeniu jedzenia i zwiększeniu ruchu???

catta - jak masz ochote już na jedzenie - to jedz ale nie łacz węglowodanów z białkiami .... chociaż wszytsko bedzie sie trawic... Nie poddawaj sie bezsensu żebyś sie wogle katowała,

akna - hmmm... no to nie wiem - chyba trzeba ksiązke kupic by sie dowiedzieć o co w tej diecie chodzi.... ale ja nawet nie znalazłam takiego autroa w necie

:) wlasnie jestem po 100 brzuszkach byla u mnie kolezanka z ktora bylam na wczasach w zeszlym roku pokazala mi zdjecia bylam tam w stoju i az razem ze mna parsknela smiechem wstretny trzesacy galaretowaty brzuch tam mialam ochyda i zadaje sobie pytanie czy chwila przyjemnosci w ustach jest watra zeby tak wygladac!!!!!! w tym roku znow wybieramy sie razem mam nadzieje ze zdjecia z tego urlopu bedzie sie lepiej ogladalo :)

heheh - no wiesz jedzenie jest jak narkotyk :) czym słodsze tym nam lepiej ... no ale coż dobrze że chociaż człowiek czasem ma jakies opamiętanie :)

polecam wam ksiazki,, filozofia zycia,, i ,,filozofia zdrowia,, Anny Ciesielskiej nie bede sie teraz rozpisywala o nich juz wlasnie je mam ale w wolnej chwili poczytajcie na necie

hmm... o psychologi i filozofi ? mówisz akna że to coś pomaga? ja tam bym musiała chyba iśc do psychoanalityka :P hehe

wiesz kobieta pisze ze kazda przyprawa powinna miec dodany kazdy smak slodki ostry slony kwasny wtedy nasz organizm nie ma problemu z trawieniem tego co zjemy i jest w nich duzo przepisow na tradycyjne potrawy tylko odpowiednio przygotowne

wlasnie gotuje krupnik i kotlety mielone z tych przepisow :):):)

tzn wszyskie razem te smaki razem ?

tak w kazdej potrawie musza byc wszystkie smaki

Hej ja właśnie jestem po tygodniowej przerwie w odchudzaniu. Pilnowałam się żeby waga była 73-74 kg. Myślicie po co? Kilka razy spróbowałam i u mnie tak działa - chodzi o to by oszukać organizm i zmusić go do trawienia wiekszej ilości składników, żeby: - nie zwolnić metabolizmu, - przyspieszyć przemianę materii, - nie było zastoju, - nie było efektu jojo. U mnie to dziala i w sumie to trochę logiczne. To tak jak z samochodem, jak zwlania to trzeba mu troche \"gazu\"dodać. Jak myślicie ma to sens? U mnie juz kiedyś 2 lub 3 razy zadziałało. Ja w tym czasie nie rzucam sie na jedzenie ale jem to co wcześniej sobie odmawiałam tylko w małych ilościach bo mam skurczony żołądek.

młody feniks ja mysle ze to bardzo dobre podejscie tez slyszalam ze organizm czym mniej dostaje tym wolniej zaczyna pracowac :):)

Hej Wiecie co ja już sama nie wiem co mam myśleć , mam tak beznadziejny metabolizm że jak ide się załatwic to jestem w niebowzięta... ostatnio jade prawie na samych warzywach , jogo nat oraz owocach noi na obiad jakies mięsko a waga nie spada... Już zrezygnowałam całkowicie z produktów mącznych, cukru wogóle nie używam, czasem słodzika - jednego dzinnie no i czasem do truskawek dodaje se fruktozy... I nic zero jakich kolwiek postępów... sama nie wiem co myśleć.... Czasem sie zastanawiam czy nie zrobić se całej norweskiej raz a pożądnie i moze taki efekt by był jak u Ciebnie akna.... moze rzeczywiście ten matabolizm by sie ruszył... i bym wracała odrazu nawet po obżarstwie do swojej wagi... bez jakis większych efektów jojo tak jak mam to ostatnio odrazu więcej 3 kg.... Ale teraz jest tyle pysznych warzywek i truskawki że aż szkoda mi jest tracić te cenne witaminy na rzecz norweskiej... Sama nie wiem co robić... bo bez mieśa nie wytrzymuje, choc jem tylko kurczaka lub polędwice od kobiety która ma wyroby własne - więc jest bez konserwantów ani dodatków sztucznych. Pije kefir lub jogo nat, czasem aktivie. dodaje siemie podgryzam orzechy i pestki nsłonecznika na obiad jem tylko warzywa z mięsem... i nic....

Dziewczyny mam prośbe.... Wejdzie na strone ze swojego kompa, później w najlpiej oceniane i zagłosujcie na ta laskę w fioletowej sukience to moja siostra.... Ma dwie fotki. Twarzy i całej sylwetki, na dole jak klikniecie na foto sa gwiazdki i na nie sie głosuje, gwaizdek jest od 0-5 ....Byłam bym wdzięczna. Z każdego kompa można zagłosować tylko raz bo ma swoje IP. A oto strona http://www.magicfilm.net/comiss/thumbnails.php?album=toprated&cat=0 BUZIACZKI :)

z prawdziwa przyjemnoscia oddalam podarowalam twojej sistrze 5 z tych dzieczyn co tam sa naprawde jest najladniejsza :)

Ja tez tak zrobiłam - 5

tzn ja

Akna i Kobiece... To co napisałam jest logiczne naprawde. Trzeba nie pozwolić organizmowi zwolnić metabolizmu bo wtedy wolniej się chudnie

młody feniks wiem dlatego mysle ze te moje opychanie raz na jakis czas az tak bardzo nie szkodzi :);)

Dzięki lalki :) No moim zdaniem (juz apstrachując od tego że jest moją siostrą) ale naprade jest jedną z najładnieszych lalek....:) U mnie z tym metabolizmem to chyba tak nie jest - bo jak ja sie obeżrę i znów wracam do MŻ to waga nie wraca do siebie :( Pewnie przez to że załatwiam sie raz na ruski rok.. choc ostatnio codzinnie...

kobiece - wiem że piszesz tez na diecie niełączenia. To spróbuj zrobić sobie choć jeden weekend z zaprzeczeniem tych zasad. A jeśli np w niedziele wieczorem bedziesz czuła się pełna to na wieczór zrób saobie napar z xenny extra i wypij go a rano oddasz wszystko i poczujesz się zupełnie lekka - a tym samym oszukasz trochę swój organizm i zmusisz swój metabolizm do większej pracy. A póżniej jedz już tak jak chcesz.

młody feniks - myslisz że powinnam najeśc sie weglowdanów? hymm... sama nie wiem ... moze pofolguje w wekend tak jak mówisz i zem ziemniaki z mięsem no to zobaczymy

kobiece tez tak mysle wkoncu jeden dzien cie nie zabije ;) a moze cos sie zmieni a co do tych ksiazek co wczoraj pisalam wszystko bylo pyszne podam wam przyklad jednego przepisu na kotlety mielone sl oznacza slodki o oznacza ostry sn oznacza slony g oznacza gorzki k kwasny sl-kilogram mielonego miesa wymieszac z sl-lyzeczka maki ziemniaczanej i 2 jajami o-dodac zmielona cebule 1/2 lyzeczki imbiru na czubku lyzeczki pieprzu cayenne ,pieprz czarny do smaku i dokladnie wymieszac sn-dodac sol do smaku ,1/2 lyzeczki wegety i wymieszc k- dodac 2 male namoczone czerstwe bulki g-1/2lyzeczki majeranku i szczypte kurkumy wazna jest tez kolejnosc dodawania przypraw czyli taka jak napisane jak bedziecie gzies w ksiegarni to przegladnijcie te ksiazki

a prawie do kazdej potrawy dodawana jest kurkuma nawet do klusek serowych :) a oto co wyczytalam o kurkumie nie calae sama koncowka Wpływa korzystnie na trawienie (wzmaga wydzielanie żółci), a zarazem działa rozkurczowo i bakteriobójczo.

hmm... kurluma nie wiedziałam :)