TERAZ MY!!!

Wcale nie dobry, kurwa mać :-( Jednak niektórzy ludzie to debile, najgorsze jak niekompetentni i zburaczali ludzie dorwą się do stołkow i popełniają błedy,a potem zwalaja je na innych i za chiny ludowe nie przyznają że popełnili błąd :-(

A ja dzis chętnie ulululałabym się jak świnia i zapomniała o pewnych sprawach. Najgorsze jest to że na rozstrzygniecie muszę czekać do poniedziałku. Dziewczyny, jak ja nienawidzę mącicieli!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Głowa mnie rozbolała tak, ze proszki nie pomagają - nerwy. Kurwa mać, ze tak powiem

Dzień dobry pada snieg znowu bedzie błotko :-( Yenka nie warto pić na nerwa bo potem jest jeszcze gorzej ............. co do buraków oni sami sie sieją a nikt nie potrafii ich wyrwac na tyle skutecznie żeby się nie rozsiewali.

Yennka, ;) a nie możesz w ramach odruchu koleżnskiego poczestowac owe buraki herbatka ze środkiem przeczyszczającym ??? :D:D u mnie w niternacie w ten sposób leczyliśmy wszystkich z buractwa :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D A i w pracy tez się zdażało :D:D:D:D

Celi, niestety nie mam takiej mozliwości. To nie chodzi o nikogo z mojej pracy, pisałam Wam, u nas jest ok. Tylko innych, z zewnątrz w oczki to kole, niestety

yenka - na picie okazja jest dzis lepsza! nie na złość nie na nerwy a na urodziny naszej \"starszej\" kolezanki celiny :D

Celi, wszystkiego NAJ!!!!! Sto lat! Sto lat! Bo to chyba dziś.... yenka, olej sprawę...złość pękności szkodzi:P

Powinnam wyluzować,ale nie mogę. Szlag mnie trafia na takie osoby.

wiemy, pamiętamy garnierka;)

No właśnie, sto lat Celinko. Przypomnienie w komórce właczy mi sie za godzinę, dobrze ze Garnierka staneła na wysokości zadania

ech nie watpie w pamięć, ale sugeruje inny pretekst do opijania yence:P

----- Poproszę bilet do Warszawy ----- Normalny? ----- Nie....pojebany....

Celi Wszystkiego Naj... Naj.. i żebyś każdego dnia czuła się szczęśliwa i spełniona {kwiat]

miało być

Dzień Dobry, Celi.....ALL THE BEST

celi - wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! dołączam się dożyczeń i pozdrawiam wszystkie z rana! Garni - mówiłam, zjedz ananasa!! na mnie podziałał i nie musiałam nawet na termin czekać :)

Juz mi lepiej.

Celi, @ czeka :D Ja tylko na chwilkę, bo zaraz zmykam do domu... kolejny dzien odbieram nadgodziny :D faktycznie wczoraj sprzątałam, obiadkowałam a później byliśmy u \"nieteściów\" i na bilardzie. Dziś robię wielką blachę sernika, także jak tylko wstawię go do piekarnika, zajrzę do was. A później zapraszam na kawałek ciasta i herbatkę albo wiśnióweczkę :)

yenka współczuje... nie znosze tego typu sytuacji nawet jak zostana wyjaśnione sa ...do bani bo cień takiego niesmaku jest.. emma...cholera 1 zł w portfelu ...ananasa nawet pół nie dostanę! ale ksieciuniowi powiem ze ma mi kupic:) moze pomoze....drzemke sobie uciełam jakos tak mnie zmogło

Garni, śpij póki możesz Jak się Kubuś urodzi, to zarwiesz niejedną noc.

aa emma nie moge tego typu owocow jesc jak ananasy ani nic kwaskowatego bo mam wtedy alergie w postaci tzw języka geograficznego..mam odpuscic ostre kwasne i takie wyraziste... nie chce malego zarazic potem... teraz sobie przypomnialam ale mam smaki jakies..a wy o serniczkach no okropne kobitki!

wiesz babka w nocy nie moge spac bo mi biega po brzuchu- wczoraj wymyslilam ze ma chyba najlepsza zabawe jak ja spie... i potem zboku na bok bo niewygodnie- no i nie ukrywam ze zaczynam przezywac... emocje emocje no i widzicie ...nawet moja mama mowi , ze myslala ze jego rodzice zmiękna i wystawia reke na zgode- a pretekst mieli dobry zobaczyc jak po remoncie jest.. tak więc bez złudzen nie istnieja dla nas:) teraz maja większy prog do przeskoczenia

Garni, bo dziecinki w brzuszkach wykazują naprzemienną aktywność, odwrotną do matczynej. Tak więc gdy mama chce spać i odpocząć, bobo szarżuje. Natomiast gdy mama na pełnych obrotach, bobo w najlepsze śpi sobie... Miałam to ostatnio na zaliczeniu, więc cośtam o tym pamiętam :)

Może jaśniepaństwo są zbyt honorowi... I jak raz coś rzekli, to cięzko im pomimo iskierki małej chęci zadziałąć odwrotnie... Ale na moje to oni nie wytrzymają z tym długo... Z czasem będą chcieli zobaczyć Kubulka. I się przełamią. Wkońcu chyba jakieś uczucia w sobie mają...

Yenny.......maila przeczytałam. Pomysł na prezent super! A w pracy to jak widać jeden pod drugim dołki kopie, byle by mu było dobrze. Garnierka........nieteściowie jeszcze przyjda do Was i przepraszać bedą.

AJA MAM ICH W DUUUUUPIE :d a teraz razem z ulubieńcem Anouk- Rubikiem....sobie śpiewamy....:)

Yenka, nie tylko dziś Ty tak miałaś......

wysłałam Tobie @

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3950472.html Pamiętacie, jak lamentowałam nad niską świadomościa plagiatu...