TERAZ MY!!!

ok emma, troszkę mi to rozjaśni sprawę:)

celi.....pewnie! pijemy zdrówko. A ja żeby grać muszę coś zainstalować.

Dzień dobry z ranka.

Poranne przywitanie żebyście wiedziały, że żyję ;)

Cześć Groszek. Ja w ramach poprawy sobie humoru z rana(choć mam nienajgorszy ;-) zakupiłam na allegro bluzkę i zakiet. Ninke, nie denerwuj się dziećmi. U nas tez konflikt znów zaczął się,ale już olewam powoli. Ale o tym na emilka później, jak się obrobię. Buziaki z ranka

Chcę sobie kupić jakiegoś trupka - auto :)

Cześć wszystkim!!! EEEE Groszek a co to za auto-trupek??????? Ninke mam nadzieje że nastrój lepszy... Yenka :) Emmuś :) Celi, jak tam nocne puzzli układanie?? Ani... a cóż to za wyzywanie od palantów?? A kwiatkiem mu się jakimś doniczkowym nie dostało przypadkiem?? ;) No i Net!!! Witaj kochana!! Wczoraj mi umknęłaś! Ale już się poprawiam i witam Cię serdecznie! :)

Melduneczek! Pozdro dla wszystkich, ja dzis na krótko, bo za niedługo wyprawa do mojej \'\'pracy\'\', a po nieobecnosci 3 tyg. stresuje sie ciutke.Milego dzionka i do jutra, bo dzis juz raczej nie dam rady! pa!

Moje kwiaki są zbyt cenne by używać ich w celach dyscyplinowania mężą, serduszko;) hej hej, j awłaśnie migruję z pracy A do B... dalej jestem zła..... witam wszystkich w ten piękny dzień :)

Jeszcze tylko Serduszkowi:) podziekuje za powitanie, miluto sie zrobiło mi na .I juz mnie nie ma....

Net :) Dziewczyny... ja wiem, że na naszym starym domku był ten temat wyjaśniany... ale ja nie moge go odnaleźć... a chce mi się czasami jakiegoś kwiatka, tudzież serduszko wstawić... a nie wiem jak... :(

Trupek to taki samochód, który jest stary, rozklekotany ale da się nim dojechać nad morze... żeby wykrzyczeć jak boli :( Albo obejrzeć wschód słońca, żeby uwierzyć że ono wciąż przecież świeci.

Groszek kurna, wyjrzyj przez okno!!!!!!!!!!!!!!! Nie wiem jak tam u Ciebie, ale u mnie daje całą gębą ;) A... no a jeśli krzyczeć Ci się chce... no to sobie kupuj tego trupka... polecam fiata 126p... powodów do krzyku pewnie będziesz miała bez liku :) Albo... przyjedź do mnie... wynajmę Cię jako opiekunkę do moich kotków... Złotem zapłacę, bo z nich ostatnio diabeł nie chce wyjść... No i też będziesz mogła się wykrzyczeć ;)

Jejku ;) poranek to dla mnie koszmar :( Boziu ja dzisiaj wstałam o 10 :( nie ustawiałm sobie budzików, a że usnełam o 4 to i nie dziwota :( Ale tak mi szkoda takie pięknego poranka, ze go przespałam :( Ja nie potrafię tak spac, raz z J, raz sama, raz J wraca o północy, raz nie wraca :( Mam juz trochę dość. Wybijam się z rytmu . ---------------------------------------------------------------- Groszku tylko weż z sobą jakiegoś znajomego znającego isę na samochodach ;) No chyba, ze sama jesteś w stanie ocenić stan techniczny pojazdu ;) A chcesz duży czy mały samochodzik ? Bo z mnijeszych to radzę szukac strszych państwa, którzy swego czasu kupowali Tico,Matizy itp , ale taki starszy pan zawsze bardzo dbał o samochód - i raczej to trupek nie będzie ;) Co do sprowadzonych :( ja ostatnio podziwiałam w komisach i umierałam ze śmiechu jak np BMW totalnie zjechane było z cofniętym licznikime no sobie ze sprzedajaceym uciełam pogawędke o tom, oczywiście się zabulgotał :P , ale nie był w stanie mi wyjaśnic dlaczego nasz samochód - z tym samym przebiegiem wygląda normalnie, a ten w komisie tak jak by trafił prez przypadek bo miał trafic na złom :D:D:D:D Groszku uważaj i nie daj się nabić w butelkę ;) ------------------------------------------------ Włosny nadal są czekoldadowe :( Buzia ;) Wszystkich ściskam ;)

Witam jeszcze raz.

Groszek, ja sprzedaję moja padake...jeżdzi i jest na gaz!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ijest w cenie pralki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczyny, zmykam pracować, potem zajrzę.

I ja się z Wami witam. Nastrój taki sobie. Wolę mysleć co tu i teraz i nie wymyślać problemy. Nie ma wątpliwości idzie wiosna. Słoneczko nastraja optymistycznie. Jak czegoś nie będę chciała zrobić tzn spotjać się to zmuszać się nie będę. To nie jest mój obowiazek a dobra wola. Tyle ,że na samą myśl staję się nerwowa. A co do samochodzika, to właśnie tak jak Celi napisała , lepiej tu od jakiś starszych osób niż sprowadzany kombinowany. Ja kupiłam za granicą i sprowadziłam ale to był akurat samochód od znajmomych mi ludzi i żadnych jego wad nie ukrywali. Słoneczne pozdrowienia

:P:P:P:P:P:P Groszek:P:P:P:P:P

witam wszystkie ale od razu uciekam, bo Niunia coś mi marudzi od rana.. Net dzięki za miala, odiszę wieczorkiem Ninke, Celi macie maile, ale mnei stłuczecie (o ile dotrwacie do końca ;) ) Serduszko, Anouk, Yenny wszystkie których nie ma też a jak się czuje Garni?

zielony groszek!

Serduszko, to dla Ciebie: http://forum.o2.pl/emotikony.php

Ani, co to za buźki? Chcę coś mniejszego. Własnie \"znajomy\", który świetnie się znał na samochodach raczej już mi nie pomoże :o Mam 4 typy. 4 to nie jest chyba taki trup... ale trzeba by kredyt brać. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2350236 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2347371 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2347880 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1937756

Emma..... :) pobiłaś rekord:) zabieram się do odpisywania. Groszku......na samochodach nie bardzo się znam. Mi dwaj koledzy jeszcze przy zakupie doradzali. Ale mogę napisać , że podoba mi się ten pierwszy i ostatni. I to wcale nie trupki a całkiem przyzwoite autka.

obrobiona. Celi, dzieki. Ujełaś to dokładnie tak jak ja myslę. Buźka wielka

witam wszystkich Groszku--> jak chcesz to wspominaj Go,widac to w kazdym poscie ze Ci dusze rozrywa i chcialabys nawet mimochodem napomknac-wiec to rob-pisz co chcesz wyzywaj lub nie-to wszystko jeszcze jest swieżą rana moze bolec, mozesz myslec ze to sie skonczylo co mialo trwac wiecznie i tak dzisiaj Ci sie wydaje-i pomimo ze myslisz ze jego dłoni nie zastapi zadna inna-to życie Cie jeszcze zdziwi i wtedy usmiechniesz sie do sibie ze NIEMOZLIWOSC TO TO CO SIE ZDARZA!! A teraz wyj płacz gryz sciany byleby on tego nie widzial mow co chcesz pisz listy ktorych nigdy nie wyslesz i nie udawaj ze nic sie nie stalo. Przejdziesz wszystkie fazy oczyscisz sie i wtedy nabierzesz wiatru w żagle ;-) zobaczysz!Ale nikt Cie nie moze popedzac i mowic ze to juz teraz..jedne zapominaja w miesiac inne w rok,jedne potrzebuja by odejsc roku inne 30 lat-i nikt nie moze tego oceniac.A Ty kochalas szczerze wiec bol jest wiekszy,ale jak i wszystko na tym swiecie i bol minie

No i ja tez odpisałam. Emmo, Ninke Yenny macie @ - mam nadzieję, ze was nie przerazi mój sposób na zycie ? :( Buzia ;)

Emma......odpisałam, też długaśnie Celi......zaczynam czytać

Groszku smaochód nr 2 odpada, ma cofnięty licznik !! nikt przez 11 lat tak mało nie zrobi km :( ale to nikt!! Ja mam malucha z 2000r , i ona mam już prawie 90tyśkm to jakaś totalna ściema :( Nawet jeśłi jezdził nim starszy pan i tylko do kościoła i marketu to iwęcj by przejechał !! Co do pozostałych - jak będziesz już na miejscu to dokładnie sprawdz strukturę lakieru, czy nie był malowany, lakier powinien miec lekkie ryski na całosci, ale nie może byc matowy- bo jest strasznie wtedy zjeżdżony:( przypatrz sie wytarciom na kierownicy, na pedałach , no i koniecznie zapytaj które to opony, i czy ktoś zmieniał sezoanowo czy nie! Poza tym sprawdz czy nie ma widocznych wycieków na silniku i koniecznie prezd zakupem jedz tym samochodem do jakiegos znanego mechanika , niech sprawdzi zawieszenie i inne rzeczy !! Buzia ;)