Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

Do..... 7590079646929 ...... Chyba nie za bardzo wiesz co piszesz... jak tak bardzo boisz się o swój zwiazek.. to przeciez wszystko w twoich rękach... i zadna kochanka nie zabierze Ci męża, jak bedziesz dla niego nie tylko żoną ale i kochanką... i o to w większości toczyła się tu dyskusja, ... poczytaj, ..

zoero tolerancji jest was...baby jednak są zawistne:o

uulinka to nie o to chodzi,po prostu czytalam caly topik i po prostu moge go komentowac?mozna wszystko zrozumiec,alegdyby nie takie jak sc to ludzie by potrafili na nowo odnajdywac sie w malzenstwie,a jak nie to sa rozwody....ech na sc brak slow

co ty ode mnie chcesz ,bo ciągle nie wiem o co ci chodzi,o to że nie zmuszam go do rozwodu...że sytuacja jest taka a nie inna i dlatego jest jak jest jestes ignorantka i ty nie komentujesz ty obrzucasz błotem i nnymi epitetami i nie tłumacz sie że to moja wina że jestes taka beeeeznadziejnie wulgarna Ty Taka Jesteś NAPRAWDE ,I BARDZO CIE PROSZE ZEJDZ ZE MNIE JUZ

trudno osadzać kogoś jaksamemu nie jest sie w dany\ej sytuacji ale moge sobie wyobrazic jak czuje sie kobieta majaca meza majaca dzieci przede wszystkim dzieci i w pewnej chwili to traci.nie wim jak patrza na te sprawy faceci ,ojcowie ,męzowie -pewnie inaczej ale KOBIETA ?!TEGO NIE ZROZUMIEM jak możecie odbierac ojca dzieciom -nie wazne te żony- ale dzieci czy wy nie macie serca??CHYBA NIE JESTEŚCIE MATKAMI JA JESTEM I NIE MOGŁABYM TAK POSTĄPIC,MIMO WSZYSTKO ŻE JESTEM MŁODA BO MAM 20 PARE LAT .

WEŻ JEDNA RZECZ POD UWAGĘ ,NIKT NIE ODBIERA DZIECIOM OJCA... to że ktoś nie kocha zony nie znaczy że przestał kochać dzieci...

JASNE ZGADZAM SIE W PEWNYM STOPNIU Z TOBĄ,ALE ZAWSZE JEST TAKZE NIESTETY ZE TO TE DZIECI NAJBARDZIEJ CIERPIA ,DZIECI KTÓRE SAME NA SWIAT SIE NIE PROSIŁY,A NIKT MI NIE POWIE ZE SYTUACJA JEST IDENTYCZNA JAK TATUŚ JEST W DOMU I JAK GO NIE MA BO SIEDZI U KOCHANKI,ALBO POSTANOWIŁ SIE Z DOMKU WYPROWADZIĆ.Z REGUŁY DZIACIAKI NIEWIADOMO CZEMU OBWINIAJA SIEBIE ZA TE SYTUACJE .JAK ONE MAJA SIE WYCHOWYWAĆ DORASTAC NORMALNIE WKOŃCU PO COS KTOŚ WYMIŚLIŁ ŻEBY BABA I FACET SIE BZYKALI ZAPŁADNIALI I MIELI RAZEM DZIECKO I RAZEM JE WYCHOWYWALI,ZEBY CZESĆ WARTOŚCI PRZEKAZAŁA IM MATKA CZESĆ ZAS OJCIEC.MATKA NIGDY NIE ZASTĄPI OJCA A OJCIEC MATKI.

też sie z toba zgadzam ,i dlatego nie chce na siłę teraz i natychmiast żeby mój K sie rozwodził,bo właśnie jego córka jest na etapie że czuje sie winna że jej rodzice są ze soba ale nie ma między nimi miłości Moje i jego dziecko narazie jest zbyt małe żeby zrozumiec co sie dzieje

TRUDNY I NIESKOŃCZONY TEN TEMAT,TAK WIĘC POWIEM TYLE ;KAŻDY ZWIAZEK JEST INNY I KAZDA SYTUACJA -JA NIE OSĄDZAM I NIE MAM NAJMNIEJSZEGO ZAMIARU BO NIE OD TEGO JESTEŚMY (WKOŃCU TO BÓG JEST OD TEGO ŻEBY TO ROIBIĆ),ALE ZAL MI ŻE TAKIE RZECZY WOGÓLE MAJA MIEJSCE ,BO NIE POWINNO TAK BYC;-(JA ZA KILKA MIESIECY WYCHODZE ZA MĄZ I TRUDNO MI WYOBRAZIC SOBIE ZE KIEDYS TA MIŁOŚĆ MOZE SIE SKOŃCZYĆ ZE MÓJ NARZECZONY ZNAJDZIE KOGOŚ INNEGO I ZOSTAWI NAS,CHOC WIEM ŻE MOZE SIE TAK ZDAZYC,BO JUŻ COŚ TAKIEGO PRZEŻYŁAM BYŁAM Z FAZETEM KTÓRY SIE ROZWODZIŁ (POZNAŁ MNIE JAK ROZSZEDŁ SIE ZE SWOJA ŻONA )SPOTYKAŁAM SIE Z NIM 5 LAT ZROBIŁ MI DZIECKO I OLAŁ TO WSZYSTKO .MNIE JUŻ PRZESZŁO ALE TERA MOJE DZIECKO MA 2.5 ROCZKU OJCVIEC WPADA RAZ NA 1 MIESIAC CZY NA 2 I MYŚLI ŻE ŚWIECI I KAŻE MÓWIĆ DO SIEBIE TATO ,A JA MIESZKAM Z OBECNYM FAZETEM I SYN OSZALAŁ BO NIE WIADOMO JAK MA DO NIEGO MÓWIĆ TO RAZ MÓWI PO IMIENIU RAZ TATA I WYTŁUMACZ DZIECKU CCHHHHHHHHOOOOOOOOORRRRRRRRRRREEEEEEEEEE

to po co wogole w to brnelas?jeszcze dzieciaka zrobilas sobie?

to do sc bylo

odpowiedz jest prosta -bo sie kochamy...banalne ,ale prwdziwe i zanim zaczniesz atakowac to przeczytaj co i jak po poraz kolejny nie mam zamiaru tego tłumaczyć do s.s. zyczę ci szczęscia i miłości z nowym facetem i żeby był tym ostatnim i trzymam kciuki żebyś swojemu dziecku potrafiła wytłumaczyc o co w tym wszystkim chodzi

dziekuje, ja tez mam taka nadzieje;-)

do sc-szmato,co ty wiesz o milosci,puste slowa,wyzej ktos napisal,ze sa rozwody!!!! slizgasz sie na czyjejs krzywdzie i pomyslec ze stara dupa z Ciebie

żadna "miłość"" niczego nie usprawiedliwia więc nie mów że .......się kochamy to co czynicie to jest ZŁO i jeszcze zrodziliście dziecko pochodzące ze zła, ono jest niewinne ale pochodzi z nikczemności, waszej nikczemności, i nic cię nie usprawiedliwia

"milosc"-??????ty chyba nie wiesz co to jest splodzilas potomka z zonatym facetem liczylas tym samym ze odejdzie od zony i nie pisz ze nie zadasz rozwodu!!!!! przylazi nadal do ciebie,a Ty zaslaniasz sie dzieckiem jestes zepsuta,pozbawiona uczuc,bezduszna

witam wszystkie pomarańczki widzę że sie rozkręcacie .....bardzo wam współczuję ...

Ty stary rupieciu,dziwko przekleta,zycie cie ukarze

bardzo ci współczuję

ja Tobie bardziej... wiesz co to burdel mama-to do ciebie pasuje proponuje Ci tam prace,nie bedziesz nikogo krzywdzic

no i zatrudnie cie tam...bedziesz miała wzięcie

ja nie nadaje sie na kochanke,nie umialabym tak obludnie zyc,mam meza i wspolczuje takim zalosnym babom jak ty,ktore na stare lata robia z siebie posmiewisko

a kto ci każe zostawać kochanka ja cie w burdelu zatrudnić chcę a to nie wiele ma ze soba wspólnego

brawo :(...

ty sie tam nadajesz:( niestety

tylko czekac jak twoj fagas cie kopnie w tylek bo tyle jest mlodszych i pieknych kobiet... zal mi cie

ja jestem za grzeczna ,ale ty naprawdę tam sie nadajesz słownictwo ....itpmasz szansę

czesc,ja też mam kochanka:)też żonatego:(

Życie plata figle.Ja takze kiedys, jak bylam mlodziutka zawieralam znajomości z zonatymi mezczyznami, ale po kilkunastu latach , bedac męzatką , poczulam jak czuje sie kobieta , ktorej maz poznaje mlode siksy.Kiedy pomysle o tamtym okresie zycia ,wstydze się za siebie!!!

ja mysle,ze nie ma nic okropniejszego od sypianiem z kims kto ma zone..,dziewczyny nie jest wam przykro,ze jestescie tylko laleczkami do zabawy?a moze poprawia wam samopoczucie,ze woli was od zony,CHWILOWO....!!??