Jestem Kochanka Zonatego Mezczyzny

i bardzo dobrze że jesteście szczęśliwe jako kochanki,nie ważne co myślą te wszystkie zgoszkniałe flądry.

witam wszystkich zwlaszcza sc.... widze ze nadal tu siedzisz i nudzisz popieram te wszystkie kobiety,ktore obrzucaja blotem takie jak Ty! ja sama jak kiedys pisalam mam 2o pare latek i mojego kochanego misia u boku i nie wyobrazam sobie jak taka suka moze wejsc buciorami w czyjejs zycie i pisac ze jest szczesliwa!!!!! czy dla Ciebie szczesciem jest rozwalanie malzenstw a potem plodzenie dzieci z nikczemnosci i trwanie u boku kochanka? Kobieto!wierzyc mi sie nie chce,ze ty piszesz takie bzdury majac prawie 40 na karku..! jestes zwykla dziwka,ktora bez skrupulow niszczy zycie innej kobiecie,ktora nadal jest zona tego skurwysyna... a on?niezle sie urzadzil,obraca 2 dupy tyle ze ja bardzo wspolczuje jego zonie ,ktora przez takie scierwa jak Ty cierpi... mam tylko nadzieje ze los jest jednak sprawiedliwy i poniesiesz kare na jaka zasluzylas!!!!Takie bezduszne i bezsumienne szmaty trzeba tepic!!!!!

Hola, hola- rozumiem,ze postawa sc może się nie podobać, mnie sie tez nie podoba- ale drogie panie- bez obrazy i obrzucania błotem!!! tak nie można! Kazdy ma swoje sumienie, swoja własnaa wole i mam nadzieję, ze i rozum również. Nie obrażajcie sie nawzajem! To nic nie zmieni, nawet gdy sie coś komus nie podob :P Czytam wypowiedzi kochanek i zdradzonych zon, sama jestem jedną z nich, ale mysle że każda sytuacja jest inna. Sc czy czuje się szczęśliwa, czy tylko wmawia to sobie- to jej sprawa. jesli jest napradę szczesliwa (choć nie sądzę, bo za często to potwierdza!) - to tylko mozna jej współczuc z KIM ona jest szczęsliwa, ale od razu wyzywac ją od K***w to nie wypada. Pozdrawiam

Miriamka - sluszne slowa;)

Bo czasem jak się czyta- to mozna dostac niestrawnosci od tych ostrych słow :P

wiem..wiem...ja staram sie czytac tylko..nie wyrazam swojej opini..bo zaraz bedzie negatywny komentarz :)

Ale mozna wyrazić swoja opinię w marę kulturalnie- bez obrzucania błotem ;) Rozumiem, że sa osoby sfrustrowane, nieszcześliwe, złosliwe- ale są jakies granice przyzwoitości ;)

eh...moze to jedynie mentalnosc Polek;) Miriamka-

helo- bez przesady, to zalezy od czlowieka- jakaś tam kultura ;) Ale to prawda, ze czasami tu aż kapie od złośliwości, jadu i krytyki ;), na \"kochnkach\" jest tak samo ;)

nie czytalam kochanek....a tutaj zajrzalam z ciekawosci..i przeczytalm 4 strony..ehh..no nic..zmyakm..pozdrawiam

cześć Miriamko -czy ty byłaś kiedys naprawdę szczęsliwa ?? chyba nie a jeżeli byłaś to nie chciałaś chyba o tym mówić weż pod uwagę że tak często uzywane przeze mnie słowo szczęsliwa jest po to żeby dobić te pomaranczki złosliwe -one dostaja białej gorączki a teraz poważnie -jestem zadowolona z zycia jakie mam i jednego nie rozumiem dlaczego ktoś w to wątpi...ty też.Jaki cel miałabym pisząc tu nieprawdę ?? naprawdę tak cięzko to zrozumieć ??szczęscie dla mnie to nie tylko facet ,jest jeszcze mnóstwo innych rzeczy w zyciu ,które daja radość i tak sie składa że ja mam...po pewnym wydarzeniu przewartościowałam swoje życie i może dlatego przestałam wpedzać sie w niepotrzebne doły ... czasami człowiek sie radością chce podzielić nawet z całkiem obcymi osobami,ale jak widać niektórym to nie jest potrzebne ,ale mimo wszystko mam nadzieje że swoim optymizmem udalo mi sie zarazic pare osób ,a pomarańczki niech dalej rzucaja błotem ,jak ma im to w czymćś pomóc to proszę bardzo

sc- moja wątpliwość w Twoje szczeście dotyczy wyłącznie tylko związku z żonatym facetem... Nie kwiestonuję absolutnie Twojego szcześcia w innych aspektach zycia, byc może czujesz się szczęśliwa i naprawdę życzę Ci jak najlepiej ;):) Natomiast mam inne zdanie dotyczace nastawienia do \"trójkowych\" układów typu- żona- mąż- kochanka. Nie da się w tych chorych układach uniknać krzywdy którejś z osób, a przede wszsytkim dzieci :O i nie uchronisz przed tragedia córki twojego kochanka, nawet jesli poczekasz kilka lat :O A jesli chodzi o pomarańczki- to przyznaję- atakują Cie nieprzyzwoicie, natomiast jest tez wiele trafnych uwag, które mam nadzieję dają troche do myślenia.

A szczęsliwa kiedys byłam BARDZO, BARDZO

Miriamko -narazie w moim związku z K -JESTEM SZCZĘSLIWA ,mam to co zawsze chciałam mieć jednocześnie a sie wyklucza -być z facetem i jednoczęsnie byc wolną osobą ,bo niewątpliwie układ małżeński czy narzeczeński ogranicza wolnośc osób które w nim są ,przynajmniej w większości przypadków.

sc czy ty naprawdę jesteś szcsęśliwa czy wygodna bo nie musisz mu prać skarpetek bo robi to ona

a znasz tą żonę? jaka jest stara? bardzo mu na niej zależy?

może i wygodna... jak na popatrzeć z boku to tak ,ale przyznałam sie że też jestem tchórzem ,więc taki układ narazie mi pasuje...jak długo nie wiem ale to nie zmienia faktu że go kocham i chce z nim być....

i to daje ci szczęście?a co czujesz gdy on idzie do niej i z nią śpi?

uffff nie śpi z nią -mieszkaja w osobnych pokojach... i mu wierzę

Kiedy slysze takie historie obojętnie z ktorej stron{czy chwali sie kochanka,czy zali zdradzana żona,bo panowie mi się jakoś nie chwalą a kontakt z ludżmi ma m olbrzymi z racji zawodu}to pojawia mi sie zawsze jedno pytanie-dlaczego ci mężczyzni nie odejdą od tych żon okropnych ,niedobrych,zaniedbanych,marudzących,bezgustownych itp.?Może ktoś ma sensowną odpowiedz.Malo tego-często panowie wracają do tych beznadziejnych żon,zapewniając o dozgonnej miłości i uwielbieniu{a to co się zdarzyło t niema znaczenia,on tak nie myślał jak ją obrażał].N igdy nie osadzam postepowania ludzi ale ciekawośc mnie zżera.

kochanka i zastanowiło mnie bo to co pisze >7590079646929< to wpodobnym stylu pisała do mnie zona mojego kochanka a pozniej zaczela corka tak pisac ,pannica 22 letnia Ten sam plugawy jezyk i wyzwiska , czyli jaka matka taka corka

sc - mam nadzieje że obie nie jesteśmy oszukiwane.

oj Ty naiwna!!!!! suko pierdolona

do jestem rowniez-nie obrazaj mnie mam swoje zycie jestem szczesliwa nie mieszaj w To mojej mamy,czy dziwka zawsze szuka usprawiedliwienia???????jestescie szmatami i tyle!!!!

do sc-oj Ty suko naiwna,jestes i tak starym pudlem i nie pocieszaj sie,zal mi takich szmat,pomysl lepiej o menopauzie stara kurwo!!!!!

do sc-siedzisz wiecznie na kompie i bzdety takie piszesz ze szkoda slow,jestes tepa pizda ktora zeruje na szczesciu innych ,a w rezultacie jest bardzo nieszczesliwa. Jestes zwyklym kurwiszonem i nie pocieszaj sie ,ze on z nia nie spi.. buhahahaha wiekszej naiwnosci nie slyszalam ... jaka Ty jestes pusta ....

sc co ucieklas juz????

ja tylko ubolewam na męzczyzną który znosił to z anielska cierpliwoscia , majac w domu takie dwie cholery, az w koncu przestał znosic ale nie bede tego opowiadac gowniarze ktora ma w gębie rynsztok

i jestem pewna ze sama przezylas to ze ktos cie zdradzil albo twoja sznaowna mamuske a ty nie mozesz poradzic sobie i wchodzisz tu rzucajac wyzwiskami we wszystkich Idz do psychola i sie lecz bo skonczysz w wariatkowie od tej nienawisci

a ty zaczynasz sie powtarzać .....i myslę że twój szczęsliwy facet ,ma kogoś na boku ,bo jak mozna kochac kogoś tak wulgarnego w słowach ,jak tu znasz tylko kilka słów to w zyciu chyba sie nie odzywasz wcale ,bo kto bedzie z toba gadał...a zapomniałam margines z rynsztoka ...ma taki zasób wiedzy bo mózgu juz nie ma ...gratulacje młoda panienko... i chyba masz coś na sumieniu bo sprawia ci wyrażna przyjemnośc pyskówka ze mną ,a pusta to ty jesteś pannico z rynsztoka i swoimi słowami oprócz mnie co i tak mam w dupeczce obrażasz jeszcze mnóstwo ludzi a głównie kobiety w okresie menopauzy i starsze oraz całe rzesze kobiet -oj dołąćzysz do nas do tego piekła w niebie dla takich jak ty nie ma miejsca a księdzu na spowiedzi pewnie uszy puchna jak sie spowiadasz ...no chyba że głuchy jest ...