Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Babko nie zirytował mnie. Po prostu uznałam, że był nie fair. A co do tego z całym szacunkiem, to akurat myślę troszke inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również do Cassie
Szczęśliwa może być kobieta , która również ma męza i nie chce niczego w życiu zmieniać i ma trochę już latek a nie młoda dziewczyna z całym życiem przed sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do cassie, calkiem prawdopodobne. ale dlacego mam juz to zakonczyc, martwiac sie co przyniesie jutro. nie mam rodziny, zobowiazan, wiec chce sie cieszyc dniem, kazda godzina... jesli juz nastanie godzina 0, to wtedy bede plakac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle ze
roznie moze byc, tylko ze jesli on potrafi teraz klamac, bedzie potrafil i potem :( ja tez bylam w podobnej sytuacji, tzn zakochana w zajetym gosciu, nic mi nie przeszkadzalo, dziewczyna wydawala sie nieladna... ale nie doszlo do romansu, poznalam innego, sama mam rodzine, i nie chce byc w takiej sytaucji jak zona K cassie...ale teraz wiem jak bylam niesprawiedliwa,zakochana i egoistyczna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do cassie
Cassie zajdź sobie w ciążę z kochankiem i bedziesz miała upragnionego dzidziusia, a swojemu K powiesz ze to przypadek i nie planowałaś i nie chciałas tego, jak sc A zona najwyzej sie dowie, moze prawda ja uzdrowi...i odda K tobie na zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle ze
moja kolezanka tez zwiazala sie z zonatym i maja razem dziecko, tylko ze ona ma dwie rodziny, zyje w ukryciu.Jemu to chyba pasuje,ale jej teraz... jest sama, ma 40lat, male dziecko... zbyt dlugo trwal ten romans teraz oprocz dziecka nie ma nic. Mlodosci tez nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rowniez do cassie, mloda dziewczynna z zyciem przed soba.. pozwol ze ci sie przedstawie, Jestem mloda dziewczyna, lat niecale 30. jestem zapracowana, nie mam czasu praktycznie na nic. łączę dwa etaty w dwóch różnych miejscach pracy, żeby się utrzymać i żeby nie wrócić na garnuszek mamy... Jestem po 4 letrnim nieszczęśliwym związku, który zepsułam JA, swoim idiotycznym zachowaniem (ie chodzi tu o zdrade ani nic podobnego!) Teraz od dluzszego czasu kocham mężczyznę, który jest żonaty, jednak jestem najszczęśliwsza osobą na ziemi, kiedy z nim jestem. Dzieci nie mam a bardzo chce, na dodatek po chorobie moja płodność jest tylko w 50% sprawna. Faceta ktory zostalby moim mezem nie mam, i nie zapowiada sie na to jak na razie bo.. nie szukam- przeciez jestem zakochana. No i co? jestem mloda dziewczyna z zyciem przed soba?? gowno!!! za chwile moge sie dowiedziec, ze powinnam sie pozegnac z szansa namacierzynstwo i co wtedy zrobie z tym calym zyciem??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ma na imie K
mialam kochanka, tez mial na imie k. okazal sie lotra. moze nie tyle wsprawie naszego bycia tylko jako czlowiek. mam nadzieje ze nie o tym samamym mowa bo droga cassie pozaluje tego romansu gorzko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mysle ze
Cassie tak masz zycie przed soba, sznane na normalna rodzine (ty powiedzialas,ze jestes pewna,ze nadejdzie godzina zero), dziecko.A z nim? oprocz tego szczescia i spotkan w ukryciu co masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość również do Cassie
Jestes mlodą dziewczyną , pamiętam siebie gdy miałam tyle lat co Ty..:) W takiej sytuacji któraś powyższa rada chyba była słuszna...nie czekaj , postaraj sie o dziecko , z tym którego teraz kochasz. A poźniej? Bedziesz się martwic potem ale nie bedziesz juz sama :) nawet jeśli on od Ciebie odejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien stopke
cessi bo ta juz nie aktualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ka Ty mnie chyba żle zrozumiałas.........z mojej strony to nie było powiedziane w złej wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet ma na imie K ja uzywal litery K jako skrot od: Kochanek :D jego imie nie zaczyna sie na K :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ma na imie K
ja rozumiem cassie i jej chwilowe zachwycenie. ale co w twoje, jego urodziny? co w siweta? bedzie przy tobie? to bedzie takie smutne. cassie daruj sobie tego. nawet z dzieckiem nie bedziesz nigdy szczesliwa bo z inna bedzie wyjezdzal na wakacje, spedzal swieta! atwoje dziecko wiecznie same bez ojca! (z gory podkreslam ze nie zamierzalam z tym stwierdzeniem skrzywdzic samotne matki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien stopke
przeczytalam co napisalas na poczatku jak sie pojawilas na topiku ,tylko ze teraz to ma sie nijak do tego co zaczelo sie na nowo .Bedzie znowu oklamywal zone przez telefon bedac przy tobie dziwilas sie jak tak mozna bylas zla itp.Widac sumienie jest jak rozlana woda troche slonca wystarczy i znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci sa egoistyczni
jedna oklamuja, druga wciagaja w zwiazki bez przyszlosci. A kobiety sa naiwne, z jednej strony dorze, jak dostane od zycia pod d***, bo wowczas wreszcie zaczynaja dostrzegac, ze naiwnosc nie poplaca, facet wroci z podkulonym ogonkiem, pomarudzi, poprzyrzeka,zona go przyjmie, wszystko ucichnie i pewnie znow znajdzie druga Cassie... :( w kazdej konfiguracji kobiety bardziej cierpia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak masz racje , z perspektywy czasu jest mi bardzo zal kochankę mojego meza ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczka forum
dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mowiąc o niej dobrze ., napewno chciala sobie ulozyć zycie , tylko ze ten drań lgal jak pies ,; ijako kobieta , bardzo mi jej zal ,. ale nie umniejszam jej winy w tym ich romansie,. ona sie godzila, on wykorzystywał ,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytelniczika forum
a ty zostalas przy nim? z punktu widzenie kochanki - ona tobie pewnie zazdrosci. tylko pytanie czy jest czego?? jak tobie sie uklada teraz z nim? ja Bylam kochanka -z wlasnej glupoty- i dzisaj wiem ze i zona i ja nie mamy czego sobie zazdroscic. ona tak samo jak ja jest pokrzywdzona - tylko ze ona nie wie i zyje w szczesliwej nieswiadomosci z lotra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci sa egoistyczni
ja wlasnie spotkalam sie z takim buractwem meza koelzanki, ktory zaproponowal sex... nic dodac niz ujac na jego temat.Ale unikam oboje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci sa egoistyczni
no na pewno nie takich jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tigra
wiec jestescie razem? dlugo juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×