Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

pomarańczko On okłamywał JĄ! Więc w sumie mało mnie to obchodziło, że nawzajem siebie okłaamują. Ona też nie była \"świeta\" , co wyszło na spotkaniu we trójkę. P.S. Jedyną prawdomówną osobą w tym chorym ujkładzie byłam ja, dlatego nie bałam się tej cholernej konfrontacji!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed Nie mam ani zamiaru, ani ochoty szarpać się z Tobą. Ale widzę, że Ty tez nie dopuszczasz myśli, że ktoś inny niż Ty sam, może mieć racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed Nieprawda! On dostał wybór, tzw \"wolną rękę\", miał się zdecydować z którą chce być. Nie zatrzymywałam go!!!! I będę się przy tym upierać! Gdybym chciała go zatrzymać na siłę, to napewno nie posunęłabym się do tego, zeby spotkać sie we trójkę! Używałabym raczej argumentów :dzieci, kredyty, pies, majątek i co tam jeszcze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny skąd ma mój numer ??sama sie zastanawiam,mój K tez i może dzwoni w słuzbowej sprawie a może mnie ,,namierzyła,,?jak zadzwoni to odbiorę w końcu zawsze moge słuchawke odłozyć...jak zrobi sie za nerwowo dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indovina
Babko, a skąd sc wie, że to żona dzowni? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga ja ci bije brawo i oddaje wielki szacunek ze stanełas ponad wszytsko i chciałas poznac prawde nawet najgorsza. Te co pisały o castingu to jakies wybrakowane baby, które o zyciu nie maja pojecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym xyzed, jaki byłby sens naprawiania małżeństwa, czy ratowania małżeństwa, gdyby żona z góry zalożyła, że mąż wrócił nie dla niej, nie do niej, tylko..............bo coś tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeny dziewczyny przeciez teraz telefony domowe tez maja wyświetlacze tak jak komórki.A jaki to problem zdobyc telefon zwlaszcza kiedy bardzo sie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczka79
Aga, czyli ciebie nie okłamywał? Pewnie tylko nie mówił całej prawdy? Takie sprytne rozumowanie zdradzającego :( Piszesz, że teraz jest dobrze, tzn. że nie tylko wybaczyłaś, ale i zapomniałaś mu tę zdradę? Właściwie, to twój mąż nie wykazał się zbytnią inteligencją w doborze kochanki, ale zapewne myślał inną częścią ciała niż rozumem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale prowokacja Dzięki. Bo wiesz co? Najbardziej w tym wszystkim co się działo wkurzały mnie te kłamstwa! Jedno mówiło to , drugie tamto! Szlag mnie trafiał! W końcu postanowiłam...spotkamy się wszyscy i niech może ustalą sobie wspólną wersję wydarzeń! Ale sie działo! Zamotali się w tym wszystkim! A ja...miałam (pomimo cierpienia) w pewnym sensie ubaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo mam numer jej komórki od zawsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
indovina Nie wiem, może K sc powiedział jej, że to numer jego żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babko i to sie teraz ja z toba nie zgodze--bardzo wiele jest takich przypadków,że zony tak własnie to robia.Mąż ma wrócic dla domu w sensie murów, kredytów i dobrze prosperujacego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indovina
Zawsze zastanawia mnie w jakim celu mężowie dają nr telefonów swoich żon kochankom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA Znów masz przesłuchanie :( Może odmów zeznań, bo pytania są zbyt stronnicze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczka CZy ja mówię, że mnie nie okłamywał?? Jasne , ze okłamywał! perfidnie! KAżda zdradzona żona jest okłamywana przecież! Co do wybaczenia- tak wybaczyłam (nie do końca jeszcze, bo potrafię cxzasem wypomnieć) a co do zapomniennia- nie zapomniałam i nie zapomnę do końca zycia!!! Co do kochanki- tak, rozum osunął mu się trochę niżej ! Myślał dolną częścią ciała!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wmoim przypadku chciałam go mieć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczka79
to nie przesłuchanie, jestem całym sercem za Agą, nien rozumiem tylko jej m.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowokacjo Wiem, że są takie żony.....oby pił, oby bił, oby był Mnie chodziło o coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA majątek,dzieci,pies. Eee nie to nie TY przecież powiedziałem,że za sprytna i mądra babeczka z Ciebie :) babka68 wyraziłem tylko swój pogląd ,a to ty wyjechałaś z rozumowaniem więc teraz nie odwracaj kota ogonem tylko przyznaj się do błędu i przeproś :) Sens ma w zależności od tego co przez to chce się osiągnąć.A poza tym zawsze ma się kartę przetargową jeśli przyjdzie kiedyś ochota na zdradę męża :) Jakby nie było wyjdzie na remis :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka68 a bo to zawsze ja idę na pierwszy ogień! I ile bym nie pisała, to pytania zawsze są te same, tylko zadawane w innej formie! MAło tego, niektórzy \"wkładają mi w usta\" słowa, których nigdy nie wypowiedzialam (nie napisałam). Trudno, ktroś musi być pod obstrzałem. Widac jestem to ja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed myślę, że to \"sprytna i mądra\" nie jest wypowiadane (pisane) ironicznie, co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agus--ja postawiłam sprawe jasno- skoro sie kochaja i zyc bez siebie nie moga bo tak powiedzieli nawet jej rodzicom to co ja moge wiecej dodac? nic! trzeba pozwolic na to szczescie i tyle. a do pomarańczowych to chyba napisac w ten sposób---ile kobiet na swiecie kazda inaczej podchodzi do sprawy romansu--jedna tak jak aga wybaczyła ale nie zapomni co napisała, a ja n a ten przykład nie wybaczyłam i nie zapomiałam:-)i co? obie chyba kwalifikujemy sie na szubienice:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczko A myślisz, że AGA tak do końca rozumie dlaczego on to zrobił? Myślisz, że ja, czy inna żona rozumiemy dlaczego coś takiego miało miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale prowokacja Jeśli u mnie byłaby taka sytuacja, że kochaliby się na zabój, to poszedłby w p*zdu! Tego bym nie zniosła, żeby był ze mną a kochał inną. Dobrze zrobiłaś! Mój stwierdził jednak, że było to tylko j***ie! (za przeproszeniem), więc jeden jedyny raz wybaczyłam (nie do końca jeszcze-podkreślam) mu to j***ie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dołączam do szubienicy za rozwalenie małżeństwa...fajna impreza się nam dziewczyny szykuje -zamiast szubienicy proponuje stos z ogniem -będzie ciekawiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczko Dokładnie tak, jak pisze babka68, nie wiemy tego! Poprostu facet to istota myśląca \"inaczej\" (z całym szcacunkiem xyzed). Do takich dochodzę wniosków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGA absolutnie żadnej ironi w tym nie ma i proszę tego tak nie odbierać.Uważam,że właśnie swoim zachowaniem tak zaskoczyłaś męża,który być może oczekiwał właśnie totalnej pyskówki,że chłop po prostu został pokonany,bo wytrąciłaś mu argument z ręki właśnie w postaci rezygnaci popisowej pyskówki.Ale chaotycznie na bazgrałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzed Z calym szacunkiem, ale za co mam Cię przepraszać? Za to, że wyraziłam swoją opinię o tym co napisaleś? Powiedziałam przecież, że każdy mierzy swoja miarą. Ty jesteś z żoną .............bo coś tam i dlatego uważasz, że mąż AGI ma podobny powód. Dlaczego choć nie spróbujesz pomyśleć, że mąż AGI jest z nią, bo ją kocha. Myślisz, że wszyscy tak jak Ty zdradzają z czystego wyrachowania i cieszą się przy tym, że jak żona się dowie to będzie ją bolało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×