Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

no jasne baby winne a wy to niepokalani

ja tam winny się nie czuję, żal mi tylko naiwnych bab

nie liczącą się z dobrem swoich dzieci. Jak można dzieci wciągać w swoje taniutkie rozgrywki z mężem? Beznadzejni rodzice im się trafili. to do tej aaalenieee, czy jak to się pisze

doczytaj kto pierwszy wciągną dzieci, masz problemy z czytaniem.

aaaalenieeee - to masz szczęście,że takiego męża masz bo gdyby to na mnie trafiło ...... ;P :D

xyzed poczytaj na zdradzonych, co będzie z twoją miłością jak ci się nóżka podwinie.

Nie muszę czytać bo wiem i żadnej Ameryki tam nie odkryto :p Poza tym tam mie się nie podoba i nie mam zamiaru tam bywać :p

Wolę tutejsze zdradzone :p są przeca kulturalne:)

xyzed ale nikt nie prosi abyś wtrącił tam swoje trzy grosze, zresztą co mądrego na taki problem mógłbyś napisać. To tylko takie ostrzeżenie żebyś sobie załatwił przytulny ośrodek.

Dzięki za troskę :P:P:P i żebyś już się tak o mnie nie martwiła powiem,że mam plan awaryjny Poza tym tylko ty mądrze potrafisz pisać więc co ja biedny robak przy takim autorytecie mogę napisać? :P:P:P:P:P :D:D:D

no ciesze sie że się coś dzieje aleenieee -ciekawa jestem czy jesteś szczęsliwa mając obok takiego wystraszonego faceta??? no chyba że lubisz takiego biedaczka z podkulonym ogonem... no tez mi sie wciaganie obustronne dzieci w sprawy prywatne rodziców nie podoba,ale to w koncu twoje dzieci... pozdrawiam stare i nowe osoby na forum xyzed

sc a kochasz mnie jeszcze???? :D:D:D

No ludziska ze starej gwardii wyłazić z kątów i reaktywację przeprowadzić proszę:) Pomarańczki nie spać !!!!! :D:D:D:D

:D

To dorzuć jeszcze jedno i będą trzy :D

cos nam ta reaktywacja nie wychodzi

sc :D czyli trzeba ogłosić finito tematu i poprosić o usunięcie topiku :D

e tam może jakieś nowe kochanki i nowe zdradzone do dialogu chętne będą a może i starzy bywalcy coś napiszą??? kto wie ,narazie niech nas nie usuwaja

ha starzy bywalcy chyba nowe miłości przeżywają:D Te co nie zdradzały - zdradzają.Zdradzone - wprowadzają w życie plan zemsty,a inne żyją sobie pomalutku i po swojemu nie plując nikomu do talerza :D

Cześć :) Po prostu czas zbyt szybko zapieprza, a życie toczy się dalej... Sc, Xyzed, co u Was??, czy sa jakies zmiany, czy \"po staremu\"?? Pozdrawiam

Na zachodzie bez większych zmian :)

kochanki czy zony ,wszystkie sa zdradzane ,bo faceci szybko sie nudza i szukaja wrazen!

ja też zniszczyłam kochankę, bo opowiedziałam jak wkradała się w mój związek, była moją dobrą koleżanką i jej ufałam. Czasem wychodziła do kina z moim mężem i w życiu bym nie podejrzewała, że mogłaby chcieć coś od niego, tym bardziej, że sama była w związku. Tylko troszkę źle trafiła. Mój mąż wrócił pewnego dnia z kina, po którym sobie poszli na kawkę. Ona zaczęła czynić mu propozycje. Opowiedział mi i najpierw mu nie uwierzyłam, bo przecież ona by mi tego nie chciała zrobić. Niestety chciała. Mąż nie chciał a ona nalegała. Opowiedziałam o tym jej facetowi i reszta już się sama potoczyła... Dzisiaj nie mamy kontaktu, chociaż czasem żal, że przez "chcicę" się popsuło. aaaaalenieee czy jak Ci tam, trochę ostro to rozegrałaś, też uważam, że Twój szanowny mąż bardzo źle zrobił, że wciągnął w to dzieci i to na prośbę kochanki. Niepotrzebne to było, ale podziwiam, że dzieci zdały relację, choć pewnie nieświadomie ;).

hmmm... nie rozumiem czasem ludzi, najlepszym wyjściem z sytuacji \"mąż ma kochankę\" jest znalezienie sobie kochanka.

i tak trzymać

tak ,pewnie ze ci wszystko opowiedzial no bo to przeciez byla Twoja dobra znajoma! NORMALKA ,moze sobie pomyslal ze to podpucha !ale ciekawe czy by ci powiedzial gdyby to byla nieznajoma dla Ciebie kobieta! byc twoj maz jest cudowny ,ale z Twojego tekstu wynika ze jestes tak dumna ze twoj maz jest szczery , aby cie to nie oslepilo !

ja bylam ze swoim kochankiem 6 lat , do wczoraj ! bo mam dosc , a tym bardziej jak kochanek zaczyna cie olewac , i zdradzac !ogolnie jest ciezki do zrozumienia , stosuje te swoje gierki psychologiczne!tak sie zastanawiam teraz jak moglam dopuscic do 6 lat i w dodatku sie zakochac , choc z drugiej strony nie wyobrazam sobie zeby zostawil dzieci , i zone -chociaz ona to jest zalosna , bo jak sie dowiedzila ze on kogos ma , to mu powiedziala ze sie powiesi- dla mnie to nie kobieta! NO ALE mniejsza o to , teraz on ma nowa kochanke ,i niech ktos powie czy faceci nie mysla jajami ! mnie to troche boli ,ale ja sobie poradze ,bo zalosne bylo by z mojej strony rozczulac sie !A on bedzie chcial wrocic !ale przykro mi ja nie lubie jak mnie facet zostawia , wiec przyszykuje mu zemste moralna!

no i fajnie że sie dziewczyny odzywacie wszystkich pozdrawiam serdecznie i bądzmy wszyscy zadowoleni z zycia u mnie po staremu -tylko kocha jeszcze bardziej

sc mala15 -> widocznie zapomniałaś,że o te jego jaja trzeba dbać żeby o Tobie nie zapomniały :D ;)

ja mam dbac , ty chyba zyjesz w innym swiecie ,to on ma dbac o mnie ! dzis sie tak juz porobilo ze te glupie baby biegaja za facetami , a juz napewno nie kochanki maja biegac ,to chyba jakis zart.jezeli poznam odpowiedniego faceta (samotnego!!!!)moge za nim biegac i sie starac , i dbac o nasz zwiazek !A zuzyty kochanek niech sobie szuka nowej dziupli!:)